Jak w książkach Joanny Hacz pojawia się Kaśka, to wiadomo, że będzie pełno nieprawdopodobnych sytuacji, które w większości są zabawne, niektóre jednak przesadzone. Ta powieść podobała mi się trochę mniej niż "Chabrowe sny o wiośnie", ale fajnie było zobaczyć co było wcześniej i poznać historie opisane w tamtej części.

Jak w książkach Joanny Hacz pojawia się Kaśka, to wiadomo, że będzie pełno nieprawdopodobnych sytuacji, które w większości są zabawne, niektóre jednak przesadzone. Ta powieść podobała mi się trochę mniej niż "Chabrowe sny o wiośnie", ale fajnie było zobaczyć co było wcześniej i poznać historie opisane w tamtej części.

Wyjątkowo zabawna, lekka powieść przygodowo-romantyczna. Śmiałam się co chwilę... sceny z Kaśką zazwyczaj kończyły się niezwyczajnie:) Dziwię się, że zamek z jego podziemiami przetrwał wakacyjny pobyt Kaśki i jej koleżanek. No i, pod wpływem romantyzmu galopującego w powietrzu, Winicjusz przestał protestować na swój przydomek:)

Wyjątkowo zabawna, lekka powieść przygodowo-romantyczna. Śmiałam się co chwilę... sceny z Kaśką zazwyczaj kończyły się niezwyczajnie:) Dziwię się, że zamek z jego podziemiami przetrwał wakacyjny pobyt Kaśki i jej koleżanek. No i, pod wpływem romantyzmu galopującego w powietrzu, Winicjusz przestał protestować na swój przydomek:)

Co się dzieje wtedy gdy nieco szalona i zakręcona na punkcie tajemnic studentka polonistyki trafia do zamku? dzieją się wtedy dziwne rzeczy, a ona sama zostaje wciągnięta w serię niefortunnych wydarzeń. Tak w skrócie można opisać tę powieść z gatunku pogranicza przygodowej i historycznej.
Wspomniana bohaterka Kaśka wyjeżdża z przyjaciółkami do hotelu, którym umieszczony jest w zamku. Tam zostaje wplatana w dziwne wydarzenia powiązane tajemniczym znikaniem kobiet. A wszystko to dotyczy podziemi zamkowych , w którym jest hotel.
I chociaż bardzo lubię tego typu książki, bo kojarzą mi się z dzieciństwem i młodością, tak tu niestety nie mogłam się zupełnie skupić na treści książki i wyłuskaniu z niej konkretnego wątku. Autorka trochę skrzyżowała powieści Joanny Chmielewskiej ze Zbigniewem Nienackim , gdzie także byli młodzi bohaterowie i szukali wyjaśnienia tajemnic. Z tą jednak różnicą, że te starsze powieści wciągały, a tu wkradł się jakiś chaos, a akcja się rozmywa zupełnie.

Co się dzieje wtedy gdy nieco szalona i zakręcona na punkcie tajemnic studentka polonistyki trafia do zamku? dzieją się wtedy dziwne rzeczy, a ona sama zostaje wciągnięta w serię niefortunnych wydarzeń. Tak w skrócie można opisać tę powieść z gatunku pogranicza przygodowej i historycznej.
Wspomniana bohaterka Kaśka wyjeżdża z przyjaciółkami do hotelu, którym umieszczony...

Główna bohaterka jest nieco szalona, natomiast język i słownictwo użyte w książce było trochę... za bardzo poprawne. W pewnym momencie w książce trochę oddalono się od wątku podziemi w zamku i znikających kobiet. Na plus wyrazistość postaci. Nie było problemu z rozróżnieniem Kasi od Kaśki.:)

Główna bohaterka jest nieco szalona, natomiast język i słownictwo użyte w książce było trochę... za bardzo poprawne. W pewnym momencie w książce trochę oddalono się od wątku podziemi w zamku i znikających kobiet. Na plus wyrazistość postaci. Nie było problemu z rozróżnieniem Kasi od Kaśki.:)

"Sekrety zamkowych podziemi" Joanny Hacz miały być miłą lekturą gwarantującą dobrą zabawę. Niestety okazały się totalnym gniotem. Kaśka, główna bohaterka, studentka polonistyki okazała się dziewczyną niezrównoważoną psychicznie. Jej zachowanie miało być zapewne według autorki oryginalne i zaskakujące, a okazało się głupie i denerwujące. Czytając tę powieść wręcz odnosiłam wrażenie, że bohaterka ma ADHD. Fabuła dziwaczna - zaginione kobiety i ich poszukiwania obok perypetii miłosnych Kaśki i jej przyjaciółki Marzeny. Ani to kryminał ani obyczajówka. Wprawdzie jest zagadka kryminalna - ale gdzieś w dalekim tle, a jej wyjaśnienie absurdalne (nie będę go podawać, bo to byłby spoiler). Według mnie szkoda czasu na tę lekturę.

"Sekrety zamkowych podziemi" Joanny Hacz miały być miłą lekturą gwarantującą dobrą zabawę. Niestety okazały się totalnym gniotem. Kaśka, główna bohaterka, studentka polonistyki okazała się dziewczyną niezrównoważoną psychicznie. Jej zachowanie miało być zapewne według autorki oryginalne i zaskakujące, a okazało się głupie i denerwujące. Czytając tę powieść wręcz odnosiłam...

Świetna książka przygodowo - kryminalna, od której nie można się oderwać. Główna bohaterka Kaśka wraz koleżankami wyjeżdża na wakacje do zamku, w którym w niewyjaśnionych okolicznościach giną kobiety. Nieobliczalność Kaśki oraz zdolność do pakowania się w tarapaty bawią i sprawiają, że można się pośmiać. Ciekawe jest również rozwiązywanie zagadki zaginięcia kobiet oraz relacje Kaśki ze znajomym policjantem, z którym z jednej strony za sobą nie przepadają, a z drugiej zaczyna się rodzić między nimi uczucie. Warto przeczytać!

Świetna książka przygodowo - kryminalna, od której nie można się oderwać. Główna bohaterka Kaśka wraz koleżankami wyjeżdża na wakacje do zamku, w którym w niewyjaśnionych okolicznościach giną kobiety. Nieobliczalność Kaśki oraz zdolność do pakowania się w tarapaty bawią i sprawiają, że można się pośmiać. Ciekawe jest również rozwiązywanie zagadki zaginięcia kobiet oraz...

Jeśli chcesz się pośmiać i dobrze bawić podczas czytania książki, koniecznie sięgnij po tę książkę!
Główna bohaterka - Kasia, w pewnym momencie postanawia wyjechać z przyjaciółką i koleżanką z byłej już pracy na kilkudniowe wakacje w zamku. Na miejscu okazuje się, że w zamku zaginęło już kilka kobiet i przez to one nie mogą zostać zakwaterowane w owym zamku. Kobiety nie dają za wygraną i zostają w zamku. Z czym to się wiąże? Hm... Powiem tak, główna bohaterka po prostu przyciąga przeróżne wydarzenia. Więc będzie się sporo działo, bo będą ją tutaj podrywać faceci, będą ją obrażać, gonić, próbować porwać, ale i jej się pozbyć, będą jej potrzebować - no po prostu będzie się działo! A dodatkowo kobiety spotkają w zamku znajomego policjanta z rodzinnej miejscowości, za którym Kaśka nie przepada i wice wersa. A wiecie jak mówi przysłowie - kto się lubi, ten się czubi! Więc i z tą dwójką będzie tutaj sporo fajnych scen. Jak dla mnie, to chwile spędzone z tą książką były bardzo ciekawe i wesołe. Już dawno tak się nie uśmiałam przy książce :)

Jeśli chcesz się pośmiać i dobrze bawić podczas czytania książki, koniecznie sięgnij po tę książkę!
Główna bohaterka - Kasia, w pewnym momencie postanawia wyjechać z przyjaciółką i koleżanką z byłej już pracy na kilkudniowe wakacje w zamku. Na miejscu okazuje się, że w zamku zaginęło już kilka kobiet i przez to one nie mogą zostać zakwaterowane w owym zamku. Kobiety nie...

Kaśka, Katarzyna Bujnicka to główna bohaterka historii. Kim jest Kaśka? To studentka polonistyki, ale przede wszystkim nieobliczalna, szalona wariatka, która nie ma instynktu samozachowawczego. Potrafi poradzić sobie w życiu choć często wpada w tarapaty i na bardzo dziwne pomysły. Przyjaciele Kaśki nie mają z nią nudnego życia.

Po pewnym wydarzeniu w redakcji, w której cudem i podstępem znalazła pracę szef wyrzuca ją po kilku dniach. Razem z nią na przymusowy urlop zostaje oddelegowana koleżanka z pracy Katarzyna. Traf i szczęście Kaśki sprawiają, że nadarza się okazja na wyjazd w góry z zakwaterowaniem w zamku. Kaśka, Katarzyna i najlepsza przyjaciółka Marzena wyruszają na wakacje.

To co dzieje się potem jest mieszanką wielu zabawnych wydarzeń, niefortunnych wypadków i tajemniczym zniknięciem kobiet, które wcześniej mieszkały w zamkowych komnatach. Jak to się wszystko skończy? Ciężko stwierdzić bo z Kaśką nigdy nic nie wiadomo.
Przyznam, że po książkę sięgnęłam instynktownie - spodobał mi się tytuł i opis le okładka już nie koniecznie. co do treści liczyłam na ciekawe opisu zamku i tajemniczych podziemi. Dostałam niesamowicie śmieszną komedię przy której ciężko było powstrzymać wybuchy śmiechu z zamkiem raczej w tle.

Przede wszystkim autorka skupiła się na głównej bohaterce Kaśce i pakowania ją w dziwne i niedorzeczne sytuacje. Owszem, zamek jest jak i tajemnicze zniknięcia kobiet więc mamy tu wątek kryminalny z nieco nieogarniętymi policjantami.

Jednak jeżeli miałabym oceniać całość książki to jest to świetna historia, która pozwoli nam oderwać się od tego czego chcemy i spędzić czas z szaloną Kaśką, której nie sposób nie polubić. mieć taką przyjaciółkę to tak jakby całe życie spędzić na kolejce górskiej - nigdy nie wiadomo co kryje się za kolejnym wzniesieniem.

Polecam wszystkim, którzy lubią śmiać się pod nosem czytając książkę, a także tym którzy nie oczekują żadnego głębszego przesłania.

Kaśka, Katarzyna Bujnicka to główna bohaterka historii. Kim jest Kaśka? To studentka polonistyki, ale przede wszystkim nieobliczalna, szalona wariatka, która nie ma instynktu samozachowawczego. Potrafi poradzić sobie w życiu choć często wpada w tarapaty i na bardzo dziwne pomysły. Przyjaciele Kaśki nie mają z nią nudnego życia.

Po pewnym wydarzeniu w redakcji, w której...

Bardzo przyjemna, lekka, zabawna lektura.

Bardzo przyjemna, lekka, zabawna lektura.

Za dużo zamieszania , nie do końca wiem kto , co i dlaczego...

Za dużo zamieszania , nie do końca wiem kto , co i dlaczego...