Ostatnie spotkanie w Paryżu

Okładka książki Ostatnie spotkanie w Paryżu Lynn Sheene
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Ostatnie spotkanie w Paryżu
Lynn Sheene Wydawnictwo: Otwarte Seria: Otwarte dla Ciebie. Romans literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Otwarte dla Ciebie. Romans
Tytuł oryginału:
The Last Time I Saw Paris
Wydawnictwo:
Otwarte
Data wydania:
2012-03-07
Data 1. wyd. pol.:
2012-03-07
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375152098
Tłumacz:
Tatiana Szurlej
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Miłość pod okupacją



790 186 98

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
272 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
25
19

Na półkach:

Dwa proste wnioski świeżo po zakończeniu lektury:
❌ NIE, to nie jest powieść historyczna, która na pierwszym miejscu stawia realizm przedstawionego świata.
✔Ale też: NIE, to nie jest płytki romans, w którym westchnięcia głównej bohaterki do swojego Romea stanowią jej codzienny rytuał.

"Ostatnie spotkanie w Paryżu" wpadło w moje ręce tak bardzo przypadkowo, jak tylko mogło. I chyba właśnie ten przypadek sprawił, że moje zerowe oczekiwania względem tej powieści przerodziły się w stale rosnącą ciekawość w odkrywania kolejnych fabularnych zwrotów akcji.

A tych, o dziwo, nie brakowało - tempo czasem zwalnia, ale po chwili znów przyspiesza, nie dając czytelnikowi przestrzeni na znudzenie.

Do tego dochodzą same realia niespokojnego życia w wojennym Paryżu - niepokojące, ryzykowne i z dnia na dzień stające się jeszcze większym koszmarem dla mieszkańców miasta. Na jego tle obserwujemy przemianę głównej bohaterki, odkrywaną sukcesywnie z jej punktu widzenia, w 1-osobowej narracji.

Nie oceniam tej powieści przez pryzmat zgodności z historycznymi faktami - i tak nie byłabym w stanie zrobić tego w sposób kompletny (i kompetentny). Nie na fakty bym tu jednak stawiała, a na ATMOSFERĘ, jaka przesiąka przez karty tej zgrabnej książki.

Co więcej, po prostu czuję, że historia opowiedziana w taki sposób, w jaki zrobiła to Lynn Sheene, wywarła na mnie wiele emocji w trakcie lektury: ciekawość, niepokój, zaskoczenie. Kibicowałam bohaterom, martwiłam się o nich, wstrzymywałam oddech, gdy ich losy ważyły się w rękach brutalnego agresora.

Niczego więcej nie oczekiwałam od tej książki. Dostałam dużo więcej - nieskomplikowaną, ale angażującą historię. Ulokowaną w czasach, które nie są już dla nas na wyciągnięcie ręki (i oby nigdy nie były).

Więc jeśli Ty też chcesz na kilka godzin po prostu dać się wciągnąć, polecam wybrać się na to "Ostatnie spotkanie w Paryżu" 🌎.

Dwa proste wnioski świeżo po zakończeniu lektury:
❌ NIE, to nie jest powieść historyczna, która na pierwszym miejscu stawia realizm przedstawionego świata.
✔Ale też: NIE, to nie jest płytki romans, w którym westchnięcia głównej bohaterki do swojego Romea stanowią jej codzienny rytuał.

"Ostatnie spotkanie w Paryżu" wpadło w moje ręce tak bardzo przypadkowo, jak tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1761
887

Na półkach:

OMG! Co za grafomania! Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że przebrnęłam przez tę produkcję (nie dało się czytać w całości, w najbardziej niedorzecznych momentach po prostu przewracałam strony).
Już samo pojawienie się Claire, nowojorskiej nuworyszki w okupowanym Paryżu jest mało prawdopodobne. Potem jest tylko dziwniej. Niebywałe szczęście na każdym kroku: tu praca, tam mieszkanie, przyjaciele, miłość, pełne zaufanie konspiratorów i coraz trudniejsze zadania, za każdym razem tyle niebezpieczne, co mocno wyuzdane.
Egzaltacja wylewa się szerokim strumieniem z każdej strony, aż do obrzydzenia.
Postaci są z jednej strony ledwie zarysowane (postaci konspiratorów, Grey'a),z drugiej przerysowane (główna bohaterka). Czytam i wcale nie odnajduję się w świecie przedstawionym, wydaje mi się on tak wydumany i różny od tego, co faktycznie stanowiło o wojennej rzeczywistości, że aż wydaje mi się zbrodnią na historii.
Wybory Claire, jej zachowanie, to wszystko składa się na niestrawną całość, która długo odbija się paskudną czkawką.
A już sam finał, a także jego następstwa kompletnie nie dają się wytłumaczyć z perspektywy psychologicznej, ni życiowej, ni racjonalnej.
Cóż za zbrodnia na literaturze!

buchbuchbicher.blogspot.com

OMG! Co za grafomania! Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że przebrnęłam przez tę produkcję (nie dało się czytać w całości, w najbardziej niedorzecznych momentach po prostu przewracałam strony).
Już samo pojawienie się Claire, nowojorskiej nuworyszki w okupowanym Paryżu jest mało prawdopodobne. Potem jest tylko dziwniej. Niebywałe szczęście na każdym kroku: tu praca, tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
210
22

Na półkach: ,

Bardzo ciekawa książka. Dla tych, co chcą poznać historię innego kraju w czasie drugiej wojny, zobaczyć jak wielką wartość miały zaufanie, relacje i uczucia.

Bardzo ciekawa książka. Dla tych, co chcą poznać historię innego kraju w czasie drugiej wojny, zobaczyć jak wielką wartość miały zaufanie, relacje i uczucia.

Pokaż mimo to

avatar
760
347

Na półkach: , ,

Ostatnie spotkanie w Paryżu to opowieść o miłości w czasach wojny. Akcja powieści zaczyna się w 1940 roku. Claire ucieka z Nowego Jorku do Paryża z powodu tajemnicy jaką skrywała przed mężem. Wybrała Paryż, gdyż przypomniała sobie o zaproszeniu kochanka - Laurenta. Jednak podróż daje jej mocno w kość, a Paryż dostaje się pod okupację niemiecką. Claire nie chce wyjeżdżać. Decyduje się zostać na własną rękę. Czuje, że Paryż może dać jej nowe życie. Nie pomyli się. Swój wkład w jej życie będą mieli Madame Palain i jej kwiaciarnia La Vie en Fleurs, wojna oraz pewien Anglik.

Ostatnie spotkanie w Paryżu to opowieść o miłości w czasach wojny. Akcja powieści zaczyna się w 1940 roku. Claire ucieka z Nowego Jorku do Paryża z powodu tajemnicy jaką skrywała przed mężem. Wybrała Paryż, gdyż przypomniała sobie o zaproszeniu kochanka - Laurenta. Jednak podróż daje jej mocno w kość, a Paryż dostaje się pod okupację niemiecką. Claire nie chce wyjeżdżać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2004
1410

Na półkach: , , ,

II wojna, Paryż i wielka miłość o tym bardzo lubię czytać i właśnie "Ostatnie spotkanie w Paryżu" o tym opowiada.
Clair opuszcza męża i jedzie do swojego kochanka w Paryżu, ale niestety w tym momencie Niemcy wkraczają do Francji.Na spotkaniu z kochankiem spotyka tajemniczego Thomasa, który bardzo ją irytuje a potem okazuje się, ze również ja śledzi.
Pod swój dach przygarnia ją kwiaciarka, później wbrew swojej woli zostaje wciągnięta w działalność ruchu oporu i zawsze w krytycznych sytuacjach pomaga jej Thomas.
Zaczyna miedzy nimi iskrzyć, ale miłość wybucha dopiero, gdy muszą uciekać z Paryża i ukrywać na opuszczonej farmie rannego angielskiego lotnika i dwie małe żydowskie dziewczynki z Polski. Po kilku tygodniach Thomas i pilot wyjeżdżają, ma wrócić za trzy dni, ale nie wraca, natomiast na farmę przyjeżdżają Niemcy. Clair i dziewczynkom cudem udaje się uciec i dotrzeć do Paryża, ale w ruchu oporu jest spalona i musi teraz radzić sobie sama. Do tego dowiaduje się, że Thomas jest w niemieckim więzieniu, a prawie cała siatka jest aresztowana, bo ktoś zdradził. Podejrzenie pada na Clair.
Do czego zdolna jest zakochana i opuszczona przez przyjaciół kobieta, żeby uwolnić z rąk oprawców swojego ukochanego. Do wszystkiego....zostaje kochanką oficera SS, żeby dowiedzieć się o losach Thomasa, ale nie zdaje sobie sprawy, że ona też może być celem.

Piękna i wzruszająca historia kobiety, która szuka miłości w swoim życiu, a gdy ją znajduje to tylko po to, żeby ją stracić.

II wojna, Paryż i wielka miłość o tym bardzo lubię czytać i właśnie "Ostatnie spotkanie w Paryżu" o tym opowiada.
Clair opuszcza męża i jedzie do swojego kochanka w Paryżu, ale niestety w tym momencie Niemcy wkraczają do Francji.Na spotkaniu z kochankiem spotyka tajemniczego Thomasa, który bardzo ją irytuje a potem okazuje się, ze również ja śledzi.
Pod swój dach przygarnia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
36
11

Na półkach:

Nie sądziłam, że książka po którą chwyciłam od niechcenia dostarczy mi tylu emocji. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie jest to banalny romans, lecz historia kobiety, która zmienia swoje podejście do życia pod wpływem wydarzeń, które mają miejsce w tytułowym Paryżu. Momentami niektóre elementy akcji wydają się odbiegać od wojennej rzeczywistości, jednak magiczna otoczka stworzona przez autorkę sprawiła, że nie przeszkadzało mi to, wręcz przeciwnie, stało się to atutem książki.

Nie sądziłam, że książka po którą chwyciłam od niechcenia dostarczy mi tylu emocji. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie jest to banalny romans, lecz historia kobiety, która zmienia swoje podejście do życia pod wpływem wydarzeń, które mają miejsce w tytułowym Paryżu. Momentami niektóre elementy akcji wydają się odbiegać od wojennej rzeczywistości, jednak magiczna otoczka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
177

Na półkach: , , ,

„Różne rzeczy się dzieją, a my nie jesteśmy w stanie kontrolować ich rezultatów. Nie możemy wpływać na ludzi, nawet jeśli wiemy, że to, co robią, nie jest dobre.”

Do sięgnięcia po tą książkę zachęcił mnie fakt, że jej akcja toczy się podczas drugiej wojny światowej. Zapoznałam się z opiniami innych czytelników i tuż przed rozpoczęciem mojej przygody z tą książki dosięgły mnie poważne wątpliwości – romans?

Moje obawy okazały się zupełnie niepotrzebne. „Ostatnie spotkanie w Paryżu” to opowieść pełna różnorodnych wątków, aczkolwiek miłość gra w niej główne skrzypce.
Bardzo podobała się mi się złożoność głównej bohaterki, która na początku wydawała się być oziębłą damą, a potem przeobraziła się w zupełnie inną postać. Ogromnie polubiłam Claire za odwagę i poświęcenie.

Polecam Wam tę książkę. Jeśli szukacie ekscytującej lektury, która przyprawi Was o szybsze bicie serca, to sięgnijcie po „Ostatnie spotkanie w Paryżu.”

„Różne rzeczy się dzieją, a my nie jesteśmy w stanie kontrolować ich rezultatów. Nie możemy wpływać na ludzi, nawet jeśli wiemy, że to, co robią, nie jest dobre.”

Do sięgnięcia po tą książkę zachęcił mnie fakt, że jej akcja toczy się podczas drugiej wojny światowej. Zapoznałam się z opiniami innych czytelników i tuż przed rozpoczęciem mojej przygody z tą książki dosięgły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
249
92

Na półkach:

Książka o elegancji Paryża, nieustającej nadziei i bezlitosnej wojnie.

Akcja baardzo długo się rozkręca. Przez wiele stron nie dzieje się praktycznie nic. Jedynie opisy gonią opisy. Po przeczytaniu ok 2/3 książki wszystko nagle nabiera tempa i to jakiego! Nie sposób wtedy jej odłożyć.

Polecam wytrwałym :)

Książka o elegancji Paryża, nieustającej nadziei i bezlitosnej wojnie.

Akcja baardzo długo się rozkręca. Przez wiele stron nie dzieje się praktycznie nic. Jedynie opisy gonią opisy. Po przeczytaniu ok 2/3 książki wszystko nagle nabiera tempa i to jakiego! Nie sposób wtedy jej odłożyć.

Polecam wytrwałym :)

Pokaż mimo to

avatar
131
47

Na półkach: , ,

Zazwyczaj kiedy biorę książkę i przeczytam opis, stwierdzam: "Może być fajna". O tej też tak pomyślałam, ale przerosła moje oczekiwania. Jest taką książką, która zawiera wiele wątków, które nie są w moim stylu, a jednak ... Książka mnie porwała i długo zostanie w mojej pamięci.

Ostatnie spotkanie w Paryżu to opowieść o miłości w czasach wojny. Akcja powieści zaczyna się w 1940 roku. Claire ucieka z Nowego Jorku do Paryża z powodu tajemnicy jaką skrywała przed mężem. Wybrała Paryż, gdyż przypomniała sobie o zaproszeniu kochanka - Laurenta. Jednak podróż daje jej mocno w kość, a Paryż dostaje się pod okupację niemiecką. Claire nie chce wyjeżdżać. Decyduje się zostać na własną rękę. Czuje, że Paryż może dać jej nowe życie. Nie pomyli się. Swój wkład w jej życie będą mieli Madame Palain i jej kwiaciarnia La Vie en Fleurs, wojna oraz pewien Anglik.

Powieść zainteresowała mnie już od pierwszych stron, bowiem na początku już dowiadujemy się, że bohaterka skrywa tajemnicę, która może przekreślić wszystko co do tej pory osiągnęła.

Claire jest osobą z tzw "wyższych sfer". Paryż ją jednak zmienia. Zmienia jej tok rozumowania oraz dodaje odwagi. Często jej wybory czy zachowanie były dla mnie niezrozumiałe lub niezgodne z moim poczuciem godności, ale chyba za to właśnie ją podziwiałam. Za tą odwagę i ryzyko, jakie była w stanie podjąć dla walki o życie swoje i przede wszystkim jej najbliższych.

Miłość pokazana jest tu nienachalnie i powoli. Jest jej niewiele w treści, ale jednak czuć jej wielkość. Uważam, że autorka odpowiednio wyważyła opisy romansu w stosunku do całej historii. Pokazała, że w czasie wojny nie ma czasu na randki i rozmyślania o swoich ukochanych. To czas działań. Wojna jest pokazana brutalnie, od strony konspiracyjnej i przede wszystkim nie zniechęcająco (a wręcz interesująco) dla czytelnika, który nie lubi fabuły z tłem historycznym, czyli takiego jak ja.

Była jedna rzecz, która mi przeszkadzała. Francuskie zwroty, które nie były tłumaczone, lub potem w tekście dowiadywałam się ich znaczenia z kontekstu rozmowy. To mnie trochę drażniło.

Co mogę jeszcze o tej książce dodać. Polały się łzy ... oczywiście moje ... Książka mnie po prostu wzruszyła w wielu momentach, tak jak w wielu momentach trzymała w napięciu.

Podsumowując, Ostatnie spotkanie w Paryżu nie będzie moim ostatnim spotkaniem z tą książką. Jestem oczarowana historią i główną bohaterką.

Recenzja pochodzi z mojego bloga:
http://mojedamskiemysli.blogspot.com/2014/09/ostatnie-spotkanie-w-paryzu-lynn-sheene.html

Zazwyczaj kiedy biorę książkę i przeczytam opis, stwierdzam: "Może być fajna". O tej też tak pomyślałam, ale przerosła moje oczekiwania. Jest taką książką, która zawiera wiele wątków, które nie są w moim stylu, a jednak ... Książka mnie porwała i długo zostanie w mojej pamięci.

Ostatnie spotkanie w Paryżu to opowieść o miłości w czasach wojny. Akcja powieści zaczyna się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
836
606

Na półkach:

Książka powstała jeszcze w czasach, kiedy nie było tego irytującego boomu na powieści toczące się podczas II WŚ i chwała jej za to. Dlatego dało się ją przeczytać z przyjemnością i nie nużyła.

Książka powstała jeszcze w czasach, kiedy nie było tego irytującego boomu na powieści toczące się podczas II WŚ i chwała jej za to. Dlatego dało się ją przeczytać z przyjemnością i nie nużyła.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    578
  • Przeczytane
    326
  • Posiadam
    139
  • Ulubione
    18
  • Chcę w prezencie
    13
  • Teraz czytam
    12
  • 2013
    11
  • 2014
    8
  • Przeczytane 2012
    5
  • 2012
    4

Cytaty

Więcej
Lynn Sheene Ostatnie spotkanie w Paryżu Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także