Pan Wenus

Okładka książki Pan Wenus Rachilde
Okładka książki Pan Wenus
Rachilde Wydawnictwo: Czytelnik Seria: Seria Retro literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria Retro
Tytuł oryginału:
Monsieur Venus
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1980-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1980-01-01
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
8307000653
Tłumacz:
Barbara Grzegorzewska
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1160
767

Na półkach:

Nic o tej książce nie wiedziałam, ale biorąc ją z wolnej półki bookcrossingowej - czerwonej szafeczki w cudownym Cieszynie - sugerowałam się serią, w której została wydana także fantastyczna SYKSTYNA... No cóż. Bez żalu zawiozę ją do tej pięknej szafeczki na Skwerze Sendlerowej. Niech się cieszynianie nią cieszą...przy okazji dorzucę coś lepszego ...

Nic o tej książce nie wiedziałam, ale biorąc ją z wolnej półki bookcrossingowej - czerwonej szafeczki w cudownym Cieszynie - sugerowałam się serią, w której została wydana także fantastyczna SYKSTYNA... No cóż. Bez żalu zawiozę ją do tej pięknej szafeczki na Skwerze Sendlerowej. Niech się cieszynianie nią cieszą...przy okazji dorzucę coś lepszego ...

Pokaż mimo to

avatar
1583
1578

Na półkach: ,

Zgodnie ze wstępem (zresztą fatalnie napisanym) autorką tego powieścidła jest nastoletnia pannica z prowincji. Na jakiej podstawie wyobraziła sobie realia życia paryskiej socjety - trudno zgadnąć, ale nawet średnio rozgarniętego czytelnika olśni niedbałość, z jaką Rachilde podeszła do takich drobiazgów, jak opinia społeczna, dobre imię, plotki, wzgląd na moralność etc, które w wieku XIX, jak wiadomo, niejednej kobiecie potrafiły zniszczyć życie.

Bohaterami przedziwnego czworokąta są hrabianka (a jakże) Raula, panna tyleż niezależna, co prymitywna w swoich zachowaniach i pomysłach, jej zalotnik, który wiedziony masochistycznym chyba uczuciem spełnia pokornie wszystkie jej zachcianki, jakby nie mógł kazać głupiej babie spadać, wreszcie zabaweczka Rauli, Jakub, oraz jego siostra, niechlujna, brudna sprzedajna dziewka.
To, co zwraca uwagę, to ilość negatywnych cech, jakie autorce udało się nagromadzić w każdej postaci. Zakładam, że to wynik przypadku lub odzwierciedlenie tego, co nastoletnia autoreczka miała w głowie, bo o dobry warsztat jakoś jej nie posądzam.

Raula traci głowę dla Jakuba, a ponieważ sama jest zbyt zdecydowana, niezależna i pewna siebie - czytaj "męska" - robi wszystko, żeby z przyzwoleniem Jakuba lub wbrew niemu wyeksponować wszystko, co w nim "kobiece", nie tylko pod względem cech charakteru, ale również fizycznego piękna.
Te niewinne transwestyczne igraszki są kreowane na straszliwy dramat i źródło wewnętrznego rozdarcia Jakuba, źródło jego głębokiego nieszczęścia; przyczynę, dla której budzi się w nim zgoła kobiece zainteresowanie zalotnikiem Rauli i wreszcie przyczynę całkowitej impotencji. Dzisiejszy czytelnik może wzruszyć ramionami i zapytać, w czym tu w ogóle problem?

Powieścidło to miało fenomenalny potencjał. Niestety, bohaterowie byli nieco bardziej świadomi - żeby nie powiedzieć zepsuci - niż autorka i widać, że Rachilde nie bardzo wiedziała, co z nimi zrobić, skoro znacznie ustępowała im w dekadencji.
A mogło być tak pięknie.

Zgodnie ze wstępem (zresztą fatalnie napisanym) autorką tego powieścidła jest nastoletnia pannica z prowincji. Na jakiej podstawie wyobraziła sobie realia życia paryskiej socjety - trudno zgadnąć, ale nawet średnio rozgarniętego czytelnika olśni niedbałość, z jaką Rachilde podeszła do takich drobiazgów, jak opinia społeczna, dobre imię, plotki, wzgląd na moralność etc,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
297
196

Na półkach:

O ile można podziwiać okoliczności w jakich Rachilde'a napisała swoją książkę, ciężko zachwycać się "Panem Wenus" jeśli nie jest się fanem dziwnie-perwersyjnej strony literatury. Sam fakt, iż Rachilde'a miała 20 lat, gdy tworzyła swoje jedno z bardziej znanych dzieł zasługuję na uwagę. Do tego dochodzi fabuła zrodzona w głowie grzecznej dziewczyny z prowincji, co czyni treść jeszcze bardziej szokującą. Nie zmienia to faktu, że książka jest po prostu w moim mniemaniu zbyt dziwna. Nie powinno się traktować tej książki dosłownie, ale jednak czuję pewien niesmak, gdy akcja prowadzona jest wokół pary, która zamienia się rolami, a dokładniej główna bohaterka dominuje swojego kochanka i przemienia go w sfeminizowane i zniewieściałe stworzenie. Może mam zbyt zamknięty umysł na takie książki, ale jednak nie podeszła mi ta książka.

O ile można podziwiać okoliczności w jakich Rachilde'a napisała swoją książkę, ciężko zachwycać się "Panem Wenus" jeśli nie jest się fanem dziwnie-perwersyjnej strony literatury. Sam fakt, iż Rachilde'a miała 20 lat, gdy tworzyła swoje jedno z bardziej znanych dzieł zasługuję na uwagę. Do tego dochodzi fabuła zrodzona w głowie grzecznej dziewczyny z prowincji, co czyni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
406
116

Na półkach: , , ,

Prosta historia o niezwykle dziwnej miłości. Z jednej strony porwała mnie swą prostotą i ogromem uczuć jaką Raula darzyła Jakuba. Jednak jest w niej coś, co po przeczytaniu tej książki pozostawia w głowie pewien niesmak i coś na kształt obrzydzenia. A mianowicie sposób w jaki Raula traktowała swoją miłość do Jakuba i samo to jak traktowała jego samego. W teraz popularnym języku robiła z niego niemęską dziwką i rozmiękłą kluchą- ekskluzywną panienką do wyłącznego towarzystwa jej bogatej osoby. Jednak historia, choć tragiczna, jest niesamowita. W lekkości tekstu czasem można się zgubić, jednak takie zabłądzenie wśród linijek tekstu jest bardzo przyjemne a zguba myśli i ich swobodne "bieganie" doskonale pozwala emocjonalnie się rozwinąć.

Prosta historia o niezwykle dziwnej miłości. Z jednej strony porwała mnie swą prostotą i ogromem uczuć jaką Raula darzyła Jakuba. Jednak jest w niej coś, co po przeczytaniu tej książki pozostawia w głowie pewien niesmak i coś na kształt obrzydzenia. A mianowicie sposób w jaki Raula traktowała swoją miłość do Jakuba i samo to jak traktowała jego samego. W teraz popularnym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    41
  • Przeczytane
    38
  • Posiadam
    18
  • 👢 BDSM & Erotyka
    1
  • Literatura Francuska
    1
  • LGBT+
    1
  • Niedokończone
    1
  • Smakołyki - eleganckie perwersje
    1
  • Ulubione
    1
  • POLECAM
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pan Wenus


Podobne książki

Przeczytaj także