"Wybór" kupiłyśmy z siostrą na promocji w Empiku. Po przeczytaniu pierwszej części wiadomo było, że prędzej czy później ta pozycja musi się znaleźć w moich rękach.
Czytamy różne typy książek: te które nas wzruszają, te które traktują o sprawach dla nas ważnych, te które zaskakują opowiedzianą historią. Natomiast "Wybór" Aleksandry Rudej to zgoła inny rodzaj literatury - ten, który dostarcza nam masę rozrywki i sprawia, że śmiejemy się nad stronami w głos.
Moim zdaniem autorce udało się uzyskać ten efekt poprzez wspaniałe dialogi. Cięte riposty bohaterów potrafią rozbawić każdego ponuraka. Najlepsze jest to, że nie musimy ich długo szukać, bo jest ich cała masa w tej książce.
Bohaterowie trochę ewoluują, wiadomo lata lecą, ale podoba mi się, że wciąż są ludźmi, którzy popełniają błędy jak każdy z nas. A także wpadają w tarapaty i tutaj już zapewne częściej niż większość z nas! Uwielbiam duet Oli i Otto, widocznie prawdziwa przyjaźń między przeciwnymi płciami może istnieć... jeżeli pochodzi się z różnych ras. Są ideałem, wspierają się, ich kłótnie kończą się bijatyką, po czy idą razem na piwo. Inne postaci oczywiście również są bardzo interesujące. Uwielbiam Befa, ciekawie wprowadzony Żywko, ale jednak Irga wiedzie prym. Mężczyzna zakochany, który czasami nie wie jak się zachować, nie rozumie niektórych poczynań narzeczonej (nie ma się co dziwić, co ona nawymyśla!), ale miłość aż wycieka ze stronic. I to nie miłość opisywana wzniosłymi słowami, a prosta, prawdziwa wiążąca dwójkę osób.
Fabularnie nadal mamy po prostu przygody bohaterów. Nie ma jakiegoś głównego wątku, którym autorka podąża, tylko zlepek różnych zdarzeń z życia Olgierdy.
Końcówka oczywiście zachęca do sięgnięcia po kolejną część, ja na pewno to zrobię.
Muszę jeszcze wspomnieć o polskiej okładce, która mnie rozczarowała. Po ciekawej z "Odnaleźć swą drogę" mamy to lipne zdjęcie, ech. Mam nadzieję, że trzecia będzie lepsza.
Polecam wszystkim, którzy szukają rozrywki przy czytaniu!

"Wybór" kupiłyśmy z siostrą na promocji w Empiku. Po przeczytaniu pierwszej części wiadomo było, że prędzej czy później ta pozycja musi się znaleźć w moich rękach.
Czytamy różne typy książek: te które nas wzruszają, te które traktują o sprawach dla nas ważnych, te które zaskakują opowiedzianą historią. Natomiast "Wybór" Aleksandry Rudej to zgoła inny rodzaj literatury -...