Tajny dziennik

Okładka książki Tajny dziennik
Miron Białoszewski Wydawnictwo: Znak Cykl: Miron Białoszewski. Utwory zebrane (tom 15) biografia, autobiografia, pamiętnik
920 str. 15 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Cykl:
Miron Białoszewski. Utwory zebrane (tom 15)
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2012-02-20
Data 1. wyd. pol.:
2012-02-20
Liczba stron:
920
Czas czytania
15 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324018888
Średnia ocen

                7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Mironlandia – kraina wolności



8347 450 183

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
145 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
610
370

Na półkach: ,

Nazywany był poetą rupieci i przedmieść, piewca codzienności, który od dnia stronił i nocą dopiero odżywał. Niczym wampir. Jego utwory zostały wrzucone przez teoretyków literatury do worka z lingwizmem. Tak, bo Białoszewski wyciskał z języka wszystkie możliwe soki. Bawił się słowem, żonglował znaczeniami, brzmieniem, tworzył nowy kod, własny kod. To w nim cenię. Uwielbiam wiersz „Mironczarnia", który zawsze mi towarzyszy, gdy niemoc jakaś mnie nachodzi i żadne zdanie nie chce się pod palcami na klawiaturze wykluć.

W szkole niewiele mówiło się o Białoszewskim, ot kilka wierszy polonista omówił, w radiu słyszało się Demarczyk i jej wykonanie „Karuzeli z madonnami", a na studiach w lekturach obowiązkowych znajdował się „Pamiętnik z powstania warszawskiego". Niewiele tego, ale postać poety mnie zaintrygowała, dlatego z niecierpliwością czekałam na wydanie „Tajnego dziennika".

Już kilka miesięcy przed ukazaniem się na rynku, dziennik Białoszewskiego został okrzyknięty najbardziej wyczekiwanym wydarzeniem literackim, ale powiem szczerze, że spodziewałam się czegoś bardziej kontrowersyjnego, jakiś smaczków, ciekawostek, niezwykłości, a tu „pospolitość skrzeczy, a tu pospolitość tłoczy".

„Tajny dziennik" prowadzony był od 1975 roku do 1983 roku- do ostatnich miesięcy życia Białoszewskiego. Początkowo wspomnienia były nagrywane na taśmę magnetofonową, a następnie spisywane, co odbija się w stylistyce notek. Ponad dziewięćset stron to przegadana historia życia, spotkań, rozmyślań i obserwacji. Białoszewski zaprasza nas do swojej rzeczywistości, ale mamy wrażenie, że wszystko dzieje się „tu i teraz", niejako przed naszymi oczami. Dziennik tworzą przede wszystkim „na żywo" spisane dialogi oraz anegdotki ujęte w scenki. Każdy spisany dzień mógłby stanowić osobne dzieło.
Pomiędzy okładkami przewija się mnóstwo znanych w środowisku kulturalnym osób. Mamy tu Ludwika Heringa, który był dla poety artystyczną wyrocznią, Leszka Solińskiego, Tadeusza Sobolewskiego wraz z rodziną, Jadwigę Stańczakową, prof. Marię Janion, którą poeta nazywał Miśką, Adolfa Rudnickiego, Hannę Kirchner, Artura Sandauera i wielu innych.
To oni tworzą świat Mirona, podczas, gdy on sam usuwa sie w cień i obserwuje rzeczywistość z dystansu. Bo tak naprawdę w tym dzienniku mało jest Mirona. Poeta przyjmuje tu rolę oglądacza i opisywacza. To życiopisanie i literatura w stanie czystym. Tak było u Białoszewskiego zawsze- życie i pisanie to jedność, a materiałem jest codzienność. Stąd w tych donosach rzeczywistości wiele nudnych fragmentów, bo przecież nie każdy dzień niesie ze sobą coś intrygującego. Mnóstwo w tych zapiskach zachwytu nad światem, nad przyrodą, ale z drugiej strony wiele rozważań dotyczących umierania- opisy śmierci przyjaciół, rozważania i oswajanie własnego odejścia z tego świata. Rozważania o literaturze, religii są przeplatane ploteczkami o przyjaciołach, problemach ze zdrowiem, perypetiach z sąsiadami.

Z kart dziennika wyłania się portret człowiek skromnego, nieco zakompleksionego, wrażliwego na swoim punkcie i zupełnie apolitycznego. Wszakże dziennik pisany był w latach, które zapisały się przełomowymi wydarzeniami na kartach polskiej historii, a tu ledwo jakaś wzmianka o podpisanym liście protestacyjnym, gdzieś tam przemknie wątek „Solidarności".
Nie spodziewajcie się zatem po „Tajnym dzienniku" pełnego obrazu polskiej Historii.

Zmęczyła mnie ta książka. Ale warto było codziennie zaglądać do Mirona, delektować się językiem, czekać na co ciekawsze fragmenty. Bo u Mirona to tak życiowo- raz nudno, raz intrygująca, raz absurdalnie, innym razem zwyczajnie.

Nazywany był poetą rupieci i przedmieść, piewca codzienności, który od dnia stronił i nocą dopiero odżywał. Niczym wampir. Jego utwory zostały wrzucone przez teoretyków literatury do worka z lingwizmem. Tak, bo Białoszewski wyciskał z języka wszystkie możliwe soki. Bawił się słowem, żonglował znaczeniami, brzmieniem, tworzył nowy kod, własny kod. To w nim cenię. Uwielbiam...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    834
  • Przeczytane
    206
  • Posiadam
    176
  • Teraz czytam
    46
  • Chcę w prezencie
    28
  • Ulubione
    16
  • Biografie
    6
  • 2012
    5
  • Literatura polska
    5
  • 2013
    4

Cytaty

Więcej
Miron Białoszewski Tajny dziennik Zobacz więcej
Miron Białoszewski Tajny dziennik Zobacz więcej
Miron Białoszewski Tajny dziennik Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także