"Tron Szarych Wilków" to trzecia część serii o Siedmiu Królestwach. Dalej mamy okazję (i szczęście) czytać o przeżyciach Hana Alistera - niegdyś ulicznego złodziejaszka, dzisiaj rosnącego w siłę czarownika - oraz księżniczki Raisy a'na Marianny - wkrótce królowej skłóconej krainy o nazwie Fells.
Kiedyś silne państwo, dzisiaj okruchy tego, co pozostało. Ludzie podzielili się na trzy warstwy i każda z nich nie potrafi odnosić się z szacunkiem do pozostałych. Mieszkańcy Łachmantargu i Południomostu, żyjący w brudzie i biedzie. Arystokraci (tzw. błękitnokrwiści) opływający w kosztowności i dostatnie życie. A także samowystarczalne klany żyjące w Górach Duchów.
Autorka stworzyła piękny świat o silnych posadach, przemawiający do czytelnika. Czytając opisy krajobrazów wokół klanów czy chociażby wspaniałość terenów wokół zamku chce się tam być. I to bardzo mocno.
Intrygi są wśród arystokratów na porządku dziennym. Jak poradzi sobie zaledwie siedemnastoletnia dziewczyna na tak ważnej i odpowiedzialnej funkcji, jaką jak władanie państwem? A Han, jak poradzi sobie z myślą, że nie zawsze można dostać to, czego się chce?


SPOILER
SPOILER
SPOILER
SPOILER

Sam fakt, że nauczycielem Hana okazał się nie kto inny jak Król Demon jest oszałamiający. W trakcie ich rozmowy o tożsamości Kruka podejrzewałam, że być może to Alger, ale powiedzenie o tym wprost i tak wywarło na mnie duże wrażenie. Autorka naprawdę spisała się na medal. Prezent dla Raisy w nocy przed jej koronacją? - Pierścionek z białego złota wysadzany perłami, szafirami i kamieniami księżycowymi, zupełnie jak ten, który niegdyś Alger podarował samej Hanalei? Cudo, przyznam, że miałam w tamtej sytuacji szklanki w oczach. :)
A teraz co ważniejsze - umieram z ciekawości co zrobi Gerard po tym, jak Raisa w tak upokarzający sposób dała mu do zrozumienia, że nie ma co się starać o jej rękę. Ciekawa również jestem kto tak naprawdę zadaje sobie tyle trudu, by zabijać czarowników na ulicach Fellsmarchu i jeszcze wrabiać w to Hana... Musi być to ktoś, kto wie o nowym gangu założonym przez Alistera a także o jego nowej ksywie "na mieście" i symbolu, jaki ustanowił, by był kojarzy z tą grupą. Oczywiste przypuszczenia to Bayarowie, ale myślę, że w tym wypadku to będzie jakaś grubsza afera...
"Przyjdzie taki czas, gdy będziesz musiała dokonać wyboru - odezwała się Hanalea. - Kiedy ten moment nadejdzie, wybierz miłość."

"Tron Szarych Wilków" to trzecia część serii o Siedmiu Królestwach. Dalej mamy okazję (i szczęście) czytać o przeżyciach Hana Alistera - niegdyś ulicznego złodziejaszka, dzisiaj rosnącego w siłę czarownika - oraz księżniczki Raisy a'na Marianny - wkrótce królowej skłóconej krainy o nazwie Fells.
Kiedyś silne państwo, dzisiaj okruchy tego, co pozostało. Ludzie podzielili...