Policjanci i złodzieje

Okładka książki Policjanci i złodzieje Kjetil Stensvik Østli
Okładka książki Policjanci i złodzieje
Kjetil Stensvik Østli Wydawnictwo: Czarne Seria: Reportaż reportaż
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Reportaż
Tytuł oryginału:
Politi og røver
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2012-04-23
Data 1. wyd. pol.:
2012-04-23
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375363630
Tłumacz:
Elżbieta Frątczak-Nowotny
Tagi:
przestępczość zorganizowana policja Norwegia Munk gang Tveit Hansen Brenn
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Dobry glina kontra zły przestępca



1414 108 128

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
102 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
934
546

Na półkach:

"Policjanci i złodzieje" to reportaż poświęcony zagadnieniu przestępczości zorganizowanej w Norwegii. Odkrycie złóż ropy naftowej sprawiło, że ten skandynawski kraj zaczął szybko się bogacić i dynamicznie rozwijać. Jednocześnie jednak zaczęły pojawiać się grupy przestępcze, które zajmowały się rozbojami, napadami na banki oraz handlem bronią i narkotykami. Jedną z nich był założony w latach 80. XX w. gang Tveita założony przez byłego marynarza Jana Kvalena. Przez kilkanaście lat dokonywał on kradzieży pieniędzy na ogromną skalę, jednak o jego zbrodniczej działalności zrobiło się głośniej, kiedy w 2004 r. norweskim społeczeństwem wstrząsnęła wiadomość o napadzie na bank w Stavanger oraz kradzieży obrazów Edwarda Muncha z muzeum w Oslo.

W książce tej Kjetil Stensvik Østli zestawia obraz tamtych wydarzeń przedstawiony przez byłego złodzieja Pettera Hansena oraz policjanta Johnny'ego Brennę, prowadzącego śledztwo w sprawie zbrodniczej działalności gangu Tveita. Odnosi się również do różnych opracowań naukowych z zakresu filozofii, psychologii oraz kryminologii, a także źródeł historycznych. Z lektury tej wyłania się obraz opieszałości norweskiej policji, która przez długie lata nie robiła nic w zakresie walki z przestępczością zorganizowaną, skupiając się na podbijaniu statystyk w innych kategoriach przestępstw, a także ignorując policjantów, którzy chcieli rozwikłać sprawy związane z działalnością gangów.

"Policjanci i złodzieje" jest to całkiem przyzwoita książka z jednej strony klasyfikowana jako reportaż, ale z drugiej z uwagi na swoją narrację bardziej przypomina powieść kryminalną oraz literaturę faktu, niż typowy reportaż. Momentami taki sposób przedstawiania przez autora informacji był dla mnie trochę męczący. Dlatego z tego powodu mogę tej książce przyznać jedynie sześć gwiazdek. Nie jest to zły reportaż, jednakże zdarzyło mi się czytać lepsze pozycje z tego gatunku.

"Policjanci i złodzieje" to reportaż poświęcony zagadnieniu przestępczości zorganizowanej w Norwegii. Odkrycie złóż ropy naftowej sprawiło, że ten skandynawski kraj zaczął szybko się bogacić i dynamicznie rozwijać. Jednocześnie jednak zaczęły pojawiać się grupy przestępcze, które zajmowały się rozbojami, napadami na banki oraz handlem bronią i narkotykami. Jedną z nich był...

więcej Pokaż mimo to

avatar
738
204

Na półkach: , , , , , , ,

Norwegia, lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku. Kraj od ponad dekady przeżywa boom gospodarczy związany z rozpoczęciem eksploatacji pół naftowych na Morzu Północnym. Kolejne rządy dążą do jak najsprawiedliwszego podziału rosnącego bogactwa i zmarginalizowania biedy w społeczeństwie. Coś jednak idzie nie tak - wbrew zwiększającej się zamożności wszystkich warstw klasowych, to właśnie w tej dekadzie rodzi się rodzima przestępczość zorganizowana.
Kjetil Stensvik Østli stara się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego, pomimo poprawiającej się sytuacji społecznej i gospodarczej, właśnie wtedy doszło do sformowania się pierwszych norweskich gangów. W poszukiwaniu odpowiedzi sięga do prac naukowych i pism filozofów. Jednak najważniejsze są jego rozmowy z ludźmi z dwóch stron barykady - policjanta i złodzieja - którzy choć przez lata brali udział w złożonej grze w przeciwnych zespołach, to wcale tak bardzo się od siebie nie różnili.
Autor niewątpliwie świetnie zna badany przez siebie temat i potrafi go opisywać w szerokim kontekście. Stara się poznać motywacje i metody działania każdej ze stron, jednak jego stosunek do badanego tematu nie jest zimny i rzeczowy. Nie kryje, że opisywanie relacji przestępczości zorganizowanej z policją wciąga go i skłania do przemyśleń. Østli jest bardzo obecny w swoim reportażu, właściwie to jest jest jednym z jego bohaterów, zwłaszcza gdy szukając źródeł narodzin gangów norweskich analizuje kryzys męskości w Norwegii, zwłaszcza w kontekście lat osiemdziesiątych. Wskazuje na obecne wtedy tendencje zanikania kolektywistycznego myślenia w stylu "prawa Jante" i kolonizacji wyobraźni społecznej przez kulturę yuppie, która wraz z wzrostem aspiracji materialnych stała się kulturowym motorem wzrostu przestępczości.
W ogóle temat męskości i jej percepcji w społeczeństwie jest stale przewijającym się elementem narracji, tak jak przywołana wyżej nieustanna obecność autora - jednak wcale nie przeszkadza to w lekturze, a raczej sprawia, że czytelnik tym bardziej wciąga się w opowieść.
Pomimo ogromnych rozmiarów, książka nie ma dłużyzn, ani zbędnych fragmentów. Jest spójnym, przemyślanym dziełem, które po lekturze pozostawia czytelnika z całą masą refleksji.

Norwegia, lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku. Kraj od ponad dekady przeżywa boom gospodarczy związany z rozpoczęciem eksploatacji pół naftowych na Morzu Północnym. Kolejne rządy dążą do jak najsprawiedliwszego podziału rosnącego bogactwa i zmarginalizowania biedy w społeczeństwie. Coś jednak idzie nie tak - wbrew zwiększającej się zamożności wszystkich warstw klasowych, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1862
376

Na półkach:

To znamienne, że w tej niekrótkiej książce tak często mowa o filmie Michaela Manna "Gorączka" ("Heat"),w którym doświadczony policjant rozpracowuje zawodowego złodzieja. I tutaj autor przedstawia dwie strony barykady - przestępców o rozmaitych motywacjach i skomplikowanej moralności oraz policjantów, którzy funkcjonują w specyficznych warunkach. Często ich światy przenikają się; widać w tym przenikaniu skomplikowane relacje, zależności a czy zaskakujące wzajemne obserwacje. To kompleksowa praca - w tym reportażu oprócz ciekawie odmalowanych - na tle przeprowadzonych rozmów - portretów psychologicznych, jest i prawo, i kryminologia, i kryminalistyka, i psychologia, i filozofia, i popkultura. Czasem ta książka męczy, ma się wrażenie, że autor i jego bohaterowie krążą w kółko i powiedzieli już wszystko, co mieli ważnego do powiedzenia, ale potem cierpliwość czytelnika zostaje nagrodzona kolejnymi ciekawymi spostrzeżeniami czy opowieściami. Dzisiaj nie sposób nie spojrzeć na tę książkę, która urywa się na roku 2009, jak na niedokończoną opowieść - to Andreas Breivik swoimi przerażającymi zbrodniami nieco zdezaktualizował jej wydźwięk dopisując nowy, specyficzny rozdział historii przestępczości w Norwegii.

To znamienne, że w tej niekrótkiej książce tak często mowa o filmie Michaela Manna "Gorączka" ("Heat"),w którym doświadczony policjant rozpracowuje zawodowego złodzieja. I tutaj autor przedstawia dwie strony barykady - przestępców o rozmaitych motywacjach i skomplikowanej moralności oraz policjantów, którzy funkcjonują w specyficznych warunkach. Często ich światy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
611
534

Na półkach: ,

http://ksiazkiilubczasopisma.blogspot.com/2012/08/zabawa-w-kotka-i-myszke.html

"Policjanci i złodzieje" Kjetila Stensvika Østliego to kolejna pozycja analizująca istotę "męskości", jaką miałem okazje przeczytać. Przybliżenie przez autora postaci i dokonań tytułowych bohaterów - policjanta i złodzieja - czyli supergliny Johnnego Brenny i złodzieja Pettera R. Hansena służy nie tylko do zobrazowania polaryzujących się środowisk, przede wszystkim miało na celu przybliżyć postrzeganie ideału mężczyzny z krwi i kości.

Poznajemy zatem postrzeganie świata typowe dla przestępcy i obrońcy prawa, ich mentalność i ich definicję mężczyzny - człowieka dobrze zbudowanego, a przy tym inteligentnego, odpornego na ból myśliwego, twardziela, ale także stroniącego od towarzystwa, lubiącego uciec w leśną głuszę samotnika. Co ciekawe okazuje się, że obaj panowie - Brenna i Hansen - tak bardzo się od siebie nie różnią. Maja podobne postrzeganie świata, "zwykłych obywateli w formacie A4" czy podejście do pracy będącej ich sensem życia. Książka analizuje ponadto rozwój przestępczości zorganizowanej w Norwegii, powstawanie gangów i stosunek organów ścigania do tychże problemów. Policja skupiająca się przede wszystkim na walce z narkotykami bagatelizuje rozboje, kradzieże samochodów i napady co czytelnika (przynajmniej mnie) dziwi i wprawia w zdumienie. Relatywnie małe kary w stosunku do popełnianych czynów wręcz zachęcają przestępców do działania. Bogate i dobrze ułożone społeczeństwo Norwegii doświadczyło więc na przestrzeni ostaniach lat wielu spektakularnych rozbojów, jak chociażby przytoczone w książce napady na NOKAS (instytucja zajmująca się dystrybucją pieniędzy do banków) i kradzież dzieł Muncha z muzeum w Oslo. Reportaż, w którym Stensvik Østli opisał nieudolność policji, przebiegłość złodziei, postrzeganie świata widziane oczyma przestępcy i stróża prawa, wsparty został informacjami zaczerpniętymi wprost z podręczników kryminologii, a także informacjami z dziedzin socjologii i filozofii. Otrzymujemy zatem historie osadzoną w szerokim kontekście, wspartą opisami naocznych świadków. Przeczytałem, jestem zadowolony.

http://ksiazkiilubczasopisma.blogspot.com/2012/08/zabawa-w-kotka-i-myszke.html

"Policjanci i złodzieje" Kjetila Stensvika Østliego to kolejna pozycja analizująca istotę "męskości", jaką miałem okazje przeczytać. Przybliżenie przez autora postaci i dokonań tytułowych bohaterów - policjanta i złodzieja - czyli supergliny Johnnego Brenny i złodzieja Pettera R. Hansena służy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
98
32

Na półkach:

Norwegia, wydawała mi się takim spokojnym pięknym krajem, ot czasami jakiś Breivik na wyspie Utøya, albo Vikernes morduje Øysteina Aarsetha. We wczesnych latach 90' płonie kilka kościołów, Emperor wydaje In the Nightside Eclipse itp. Mimo tego to całkiem spokojny i piękny kraj, ma przecież taki długi Sognefjord, Króla ma... Ludzie są tacy spokojni i małomówni. I wtedy otwieracie sobie ten reportaż rzekę. Reportaż o najlepszym i najzuchwalszym złodzieju w Norwegii i najlepszym i najodważniejszym policjancie w Norwegii.. i co wtedy? Ani Sognefjord, ani Nordkapp, ani nawet Vigeland, Hamsun, nikt po prostu nie bedzie już taki sam jak wcześniej.

Norwegia, wydawała mi się takim spokojnym pięknym krajem, ot czasami jakiś Breivik na wyspie Utøya, albo Vikernes morduje Øysteina Aarsetha. We wczesnych latach 90' płonie kilka kościołów, Emperor wydaje In the Nightside Eclipse itp. Mimo tego to całkiem spokojny i piękny kraj, ma przecież taki długi Sognefjord, Króla ma... Ludzie są tacy spokojni i małomówni. I wtedy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1130
916

Na półkach:

Reportaż na temat relacji między policjantami i przestępcami. Rozważania na temat prawa, przestępczości, co jest męskie a co nie, dużo odnośników do filozofii, kultury, dokładny opis wydarzeń - to plusy. Minusy - książka zbyt długa i chaotyczna. Pomimo tego i tak warto przeczytać.

Reportaż na temat relacji między policjantami i przestępcami. Rozważania na temat prawa, przestępczości, co jest męskie a co nie, dużo odnośników do filozofii, kultury, dokładny opis wydarzeń - to plusy. Minusy - książka zbyt długa i chaotyczna. Pomimo tego i tak warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
168
73

Na półkach: ,

Rewelacyjny portret ludzi, którzy stoją po przeciwnych stronach barykady. Ludzka psychika wciąż fascynuje, tym bardziej przestępców i policjantów. Co ich skłania do wyboru takiej a nie innej drogi? Jak sobie radzą ze stresem, z wyrzutami sumienia? I jakby z boku- fantastyczna przemiana narratora. Polecam!

Rewelacyjny portret ludzi, którzy stoją po przeciwnych stronach barykady. Ludzka psychika wciąż fascynuje, tym bardziej przestępców i policjantów. Co ich skłania do wyboru takiej a nie innej drogi? Jak sobie radzą ze stresem, z wyrzutami sumienia? I jakby z boku- fantastyczna przemiana narratora. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
217
162

Na półkach:

Nie lubię kryminałów. Na szczęście ta historia jest zupełnie inna. Oferuje znakomitą rozrywkę intelektualną a przy tym daje portret psychologiczny trzech typów mężczyzn współczesnej Norwegii. Co najlepsze - są to bardzo rzadkie okazy.
Numer 1 - policjant. Szczery, prosty, mało wyrafinowany. Skuteczny i silny. Dojrzewający do roli mężczyzny.
Numer 2 - przestępca. Pogmatwany, niespójny etycznie, samotny i aspołeczny dzikus. Sprytny i odważny. O mentalności nastolatka.
Numer 3 - intelektualista. Obserwator i teoretyk. Bezbronny za drzwiami własnego domu. Skłonny do zrozumienia, stroniący od ryzyka.
Oprócz sporej dawki wiedzy o policji i przestępcach norweskich działających na przełomie wieku, autor przemyca niezłą dawkę o społeczeństwie norweskim. Niezła rzecz dla lubiących wyszukiwać ukryte treści. Choć temat przewodni wydawał się nudny, czapki z głów dla sposobu w jaki został potraktowany.

Nie lubię kryminałów. Na szczęście ta historia jest zupełnie inna. Oferuje znakomitą rozrywkę intelektualną a przy tym daje portret psychologiczny trzech typów mężczyzn współczesnej Norwegii. Co najlepsze - są to bardzo rzadkie okazy.
Numer 1 - policjant. Szczery, prosty, mało wyrafinowany. Skuteczny i silny. Dojrzewający do roli mężczyzny.
Numer 2 - przestępca. Pogmatwany,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
16

Na półkach: ,

Książka nierówna. W mojej opinii cześć o Hansenie jest dużo ciekawsza niż o Brennie. Momentami książka robi się nudna. Mimo wszystko polecam milośnikom sejfów, bankomantów, szybkich aut ... ;)

Książka nierówna. W mojej opinii cześć o Hansenie jest dużo ciekawsza niż o Brennie. Momentami książka robi się nudna. Mimo wszystko polecam milośnikom sejfów, bankomantów, szybkich aut ... ;)

Pokaż mimo to

avatar
2107
144

Na półkach:

Norweski świat przestępczy ukazany w szerokim kadrze. Obraz zorganizowanych grup, ich członków naszkicowany bardzo szczegółowo.Łatwość posługiwania się słowem i żywość tekstu sprawiają, że reportaż w wielu miejscach przypomina powieść literacką.

Norweski świat przestępczy ukazany w szerokim kadrze. Obraz zorganizowanych grup, ich członków naszkicowany bardzo szczegółowo.Łatwość posługiwania się słowem i żywość tekstu sprawiają, że reportaż w wielu miejscach przypomina powieść literacką.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    373
  • Przeczytane
    205
  • Posiadam
    63
  • Reportaż
    10
  • Teraz czytam
    10
  • Skandynawia
    7
  • Chcę w prezencie
    5
  • Czarne
    5
  • Ulubione
    4
  • Do kupienia
    4

Cytaty

Więcej
Kjetil Stensvik Østli Policjanci i złodzieje Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także