Kompilacja trzech krótszych historyjek. Ciekawych, ale dalekich od doskonałości.

Zamaskowany prorok – fabularnie dość przeciętna opowiastka z niezbyt porywającą, klasyczną puentą. A może to mnie nie ruszają takie rozwiązania. Do tego kilka oklepanych schematów bliskowschodnich (harem, prorocy, potop).

Uzbrojony ogród – ciekawa wariacja na temat wojen husyckich i obłędu religijnego. Także o maniakalnym poszukiwaniu sensu życia kosztem innych ludzi. Więcej tu akcji niż głębi, ale zgrabnie użyta symbolika ratuje całość.

Zakochany bęben – kontynuacja poprzedniej opowieści, wciąż mocno symboliczna. O potrzebie namiętności i miłości mimo okrucieństwa, które szaleje dookoła. Wciągnęła mnie bardziej niż dwie pozostałe.

Wizualnie jest to bardzo pomysłowe i sprawia dużo przyjemności. Dużo smaczków do odkrywania. Gdybym był ministrem edukacji, wpisałbym na listę lektur szkoły średniej ;) Nie, żeby to było jakoś wybitnie głębokie, bo na szczęście nie pretenduje. Ale dlatego, że w lekki sposób wprowadza kilka bardzo ciekawych i uniwersalnych tematów, o których europejczycy zawsze lubili rozmawiać.

Kompilacja trzech krótszych historyjek. Ciekawych, ale dalekich od doskonałości.

Zamaskowany prorok – fabularnie dość przeciętna opowiastka z niezbyt porywającą, klasyczną puentą. A może to mnie nie ruszają takie rozwiązania. Do tego kilka oklepanych schematów bliskowschodnich (harem, prorocy, potop).

Uzbrojony ogród – ciekawa wariacja na temat wojen husyckich i obłędu...

David B. to klasa sama dla siebie. Znam niewielu równie oryginalnych artystów komiksu. W „Uzbrojonym ogrodzie” rysunki są stylizowane na średniowieczne ryciny, a narrację zaczerpnięto z dawnych legend - nie tylko treściowo, ale i formalnie. Te historie to takie enigmatyczne przypowieści, które pozostają jednocześnie otwarte na czytelnika, by sam dopowiedział sobie ich sensy i by mogły żyć dalej w jego wyobraźni.

David B. to klasa sama dla siebie. Znam niewielu równie oryginalnych artystów komiksu. W „Uzbrojonym ogrodzie” rysunki są stylizowane na średniowieczne ryciny, a narrację zaczerpnięto z dawnych legend - nie tylko treściowo, ale i formalnie. Te historie to takie enigmatyczne przypowieści, które pozostają jednocześnie otwarte na czytelnika, by sam dopowiedział sobie ich sensy...

Może przesadzam z tą maksymalną oceną, ale zaraz po przeczytaniu czuję, że jak najbardziej jest ona odpowiednia.
Po pierwsze, wspaniale narysowane (ten komiks mocno wpłynął na autorkę "Persepolis", więc o czymś to świadczy).
Po drugie, te trzy historie są tak cudownie przerysowane, absurdalne i baśniowe, że nie mogę wyjść z podziwu, że ktoś ma tak porąbany umysł, żeby to wymyślić. Idealnie trafiły w mój gust!

Krótko jeszcze napiszę co to za historie, krótko bo napisane cokolwiek więcej to byłoby spoilerowanie:
- Zamaskowany prorok - historia człowieka, który za sprawą dziwnej tkaniny staje się prorokiem oraz jego spotkania z kalifem Harunem ar-Raszidem.
- Uzbrojony ogród - historia o tym jak adamici pod wodzą kowala Rohana próbowali dotrzeć do Raju.
- Zakochany bęben - historia pewnego bębna stworzonego ze skóry Jan Žižki.

Może przesadzam z tą maksymalną oceną, ale zaraz po przeczytaniu czuję, że jak najbardziej jest ona odpowiednia.
Po pierwsze, wspaniale narysowane (ten komiks mocno wpłynął na autorkę "Persepolis", więc o czymś to świadczy).
Po drugie, te trzy historie są tak cudownie przerysowane, absurdalne i baśniowe, że nie mogę wyjść z podziwu, że ktoś ma tak porąbany umysł, żeby to...

Piękny, niezwykły komiks. Prawdziwe baśnie, choć zdecydowanie nienadające się dla dzieci. W oparciu o wydarzenia, osoby historyczne oraz niejasne podania David B. w unikalny sposób przekazuje nam wyższą prawdę. A do tego niesamowita kreska, żywcem wzięta z średniowiecznych manuskryptów i gobelinów... Ten komiks ma Klimat przez duże K.

Piękny, niezwykły komiks. Prawdziwe baśnie, choć zdecydowanie nienadające się dla dzieci. W oparciu o wydarzenia, osoby historyczne oraz niejasne podania David B. w unikalny sposób przekazuje nam wyższą prawdę. A do tego niesamowita kreska, żywcem wzięta z średniowiecznych manuskryptów i gobelinów... Ten komiks ma Klimat przez duże K.

Absolutne arcydzieło!

Absolutne arcydzieło!

Piękny, mocny, świetnie rysowany - jednocześnie uderza i odurza.
Są takie opowieści, dla których słowo "oczarownie" to za mało. W tym przypadku tak jest.

Piękny, mocny, świetnie rysowany - jednocześnie uderza i odurza.
Są takie opowieści, dla których słowo "oczarownie" to za mało. W tym przypadku tak jest.

Nie jestem komiksowym maniakiem, jednak "Uzbrojony ogród i inne historie" to dla mnie małe arcydzieło. Zwłaszcza "Zamaskowany Prorok".

Nie jestem komiksowym maniakiem, jednak "Uzbrojony ogród i inne historie" to dla mnie małe arcydzieło. Zwłaszcza "Zamaskowany Prorok".

Arcy.

Arcy.