Ta książka naprawdę potrafi podbić serce. Wydarzenia niekiedy zmuszają nas, abyśmy dorośli dużo wcześniej niż wtedy kiedy to staję się takie naturalne.

Ta książka naprawdę potrafi podbić serce. Wydarzenia niekiedy zmuszają nas, abyśmy dorośli dużo wcześniej niż wtedy kiedy to staję się takie naturalne.

Bardzo pouczająca i poruszająca powieść!!!!!!!! :D Polecam naprawdę warto przeczytać!!!!!!! <3

Bardzo pouczająca i poruszająca powieść!!!!!!!! :D Polecam naprawdę warto przeczytać!!!!!!! <3

Trzynastka to doprawdy straszny wiek dla takiej dorastającej dziewczynki jaką jest Wiktoria. Bo jak ma znieść to, że musi zostawić dwie swoje przyjaciółki, zielonookiego Roberta, tatę i wszystko co dotychczas miała by pojechać do dawno niewidzianej mamy, którą bardzo kocha, lecz która tylko pozornie była tą samą mamą... bo teraz stała się mamą w ciąży! Wiktoria zaczyna się bić z myślami na swoim blogu poświęconym pechowej trzynastce... nie ma zamiaru choć kątem oka spojrzeć na znienawidzonego brata... ale czy postępuje słusznie?

Trzynastka to doprawdy straszny wiek dla takiej dorastającej dziewczynki jaką jest Wiktoria. Bo jak ma znieść to, że musi zostawić dwie swoje przyjaciółki, zielonookiego Roberta, tatę i wszystko co dotychczas miała by pojechać do dawno niewidzianej mamy, którą bardzo kocha, lecz która tylko pozornie była tą samą mamą... bo teraz stała się mamą w ciąży! Wiktoria zaczyna się...

Książka wywołała u mnie ogromne emocje. Byłam bardzo zaskoczona zakończeniem, ponieważ spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Przez dwa dni nie chciałam się od niej odrywać. <3

Książka wywołała u mnie ogromne emocje. Byłam bardzo zaskoczona zakończeniem, ponieważ spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Przez dwa dni nie chciałam się od niej odrywać. <3

Przepiękna.

Przepiękna.

Bardzo ciekawa i fajnie poczytać coś takiego od czasu do czasu. Bardzo relaksująca

Bardzo ciekawa i fajnie poczytać coś takiego od czasu do czasu. Bardzo relaksująca

Po przeczytaniu pierwszego rozdziału, stwierdziłam że to będzie kolejna dędna książka o trzynastolatce, która ma ma jakieś nadzwyczajne problemy i pisze jaka to ona nie jest samotna... Zaczęłam się zastanawiać czemu pisze o swoich uczuciach na blogu.
Stwierdziłam, że przeczytam dalej i może się trochę rozkręci.
W jakiejś 2/5 książki, wciągnęło mnie.
Dziewczyna zaprzyjaźniła się z koleżanką z klasy, poznała chłopaka z poprawczaka podczas imprezy, na którą poszła z ojcem (jej ojciec jest opiekunem w poprawczaku) i co więcej jej mama ma podwójne życie w Anglii, a ona dowiaduję się o tym dopiero po przyjeździe w odwiedziny do matki...Tak nawiasem mówiąc, cała rodzina nie miała o tym pojęcia, a kiedy czas który dziewczyna jest w Anglii się przedłuża... Wtedy nagle przyjeżdża jej ojciec zobaczyć co się dzieje...I ZOBACZY.!
Co zrobi trzynastolatka, czy wybierze życie w Anglii z mamą, czy życie w Warszawie z tatą- o tym musicie się przekonać sami.!!

Po przeczytaniu pierwszego rozdziału, stwierdziłam że to będzie kolejna dędna książka o trzynastolatce, która ma ma jakieś nadzwyczajne problemy i pisze jaka to ona nie jest samotna... Zaczęłam się zastanawiać czemu pisze o swoich uczuciach na blogu.
Stwierdziłam, że przeczytam dalej i może się trochę rozkręci.
W jakiejś 2/5 książki, wciągnęło mnie.
Dziewczyna...

Jest dobra. Nie ekscytowałam się jak ją czytałam ale czekałam na rozwój wydarzeń. To tyle.

Jest dobra. Nie ekscytowałam się jak ją czytałam ale czekałam na rozwój wydarzeń. To tyle.

BARDZO FAJNA KSIĄŻKA :)

BARDZO FAJNA KSIĄŻKA :)

Ostatnio coraz więcej osób wierzy, że liczba 13 jest pechowa i jak się ma tyle lat, to nic dobrego się nie wydarzy. Jednak muszę powiedzieć, że 13 rok życia niczym nie różni się od innych. Jest tak samo mnóstwo problemów, jak zawsze. Jest też wiele radości i niespodzianek. No po prostu norma.
Tak naprawdę pech i szczęście nie istnieją. Wiem, bo jakby były, to ja nic dobrego bym nie zaznała, gdyż jestem urodzona 13 w piątek :D.

Bohaterka tej powieści pisze blog, w którym opisuje swoje coraz bardziej zaskakujące życie. Nie zapomina na każdym kroku przypomnieć, że ma 13 lat i tylko czeka, aż coś złego się wydarzy.
Wiktoria pragnie bezpiecznie dotrwać do 14 i myśli, że potem będzie już tylko dobrze.

Wydaje mi się, że jeżeli bardzo pragniemy by coś złego się stało, to nie zauważamy dobrych rzeczy. Czekamy w pełnym napięciu na niebezpieczeństwo.

Książka jest nawet fajna. Pokazuje trochę młodzieńczej wrażliwości, ale też i głupoty. Pozwala zrozumieć, jak czuje się dziecko gdy rodzice się kłócą i rozwodzą. Jak bardzo jest smutne.

Ostatnio coraz więcej osób wierzy, że liczba 13 jest pechowa i jak się ma tyle lat, to nic dobrego się nie wydarzy. Jednak muszę powiedzieć, że 13 rok życia niczym nie różni się od innych. Jest tak samo mnóstwo problemów, jak zawsze. Jest też wiele radości i niespodzianek. No po prostu norma.
Tak naprawdę pech i szczęście nie istnieją. Wiem, bo jakby były, to ja nic dobrego...