Szkoła to miejsce, w którym spędzamy dużą część naszego życia. Pojawiamy się w niej jako małe, beztroskie dzieci, pragnące odkrywać nieznane, a wychodzimy z niej jako dorośli ludzie z bagażem doświadczeń - tych dobrych i tych złych. Jednak czasem szkoła jest świadkiem wydarzeń, które nigdy nie powinny mieć miejsca.

Od samego początku licealne życie Valerie nie było proste. Słuchała innej muzyki, inaczej się ubierała i malowała, miała własne zdanie na każdy temat. To sprawiło, że szybko stała się zabawką w rękach grupy popularnych i zmanierowanych dzieciaków, które rządziły szkołą i miały liczną grupę naśladowców. Poniżana i wyśmiewana, lekceważona i odtrącona przez grupę dziewczyna nie mogła liczyć nawet na swoich przyjaciół, którzy tak naprawdę nigdy nie stanęli w jej obronie. I wtedy pojawił się Nick. Nick był tajemniczym chłopakiem, który trzymał się na uboczu i miał swój własny świat. Popularni nienawidzili jego indywidualności, a fakt, że jego rodzina była biedna, był dla nich idealnym pretekstem do rozpoczęcia prześladowań.

Valerie i Nick okazali się być bratnimi duszami, które połączył przypadek. W zeszycie opatrzonym tytułem "do odstrzału" stworzyli stale wydłużającą się listę swoich prześladowców, którym życzyli śmierci. Nadawali im dziwne przezwiska, komentowali ich zachowania. Dla Valerie był to sposób odreagowania i wyładowania swojej złości i frustracji, jednak Nick traktował to wszystko bardzo poważnie.

Tragiczne wydarzenia rozegrały się 2 maja 2008 roku. Kiedy Nick zaczął strzelać do uczniów, którzy znajdowali się na liście "do odstrzału" Valerie była kompletnie oszołomiona. Dziewczyna, chcąc go powstrzymać, uratowała życie koleżance, jednak samemu Nickowi nie była w stanie pomóc. Chłopak popełnił samobójstwo, a Valerie została podejrzana o współudział w strasznej zbrodni, której dokonał. W końcu lista ludzi, według której została przeprowadzona egzekucja była jej pomysłem.

"Nienawiść" to debiutancka powieść Jennifer Brown. Książka jest tak niesamowita i wstrząsająca, że została okrzyknięta jednym z najciekawszych debiutów. Jest to bowiem bezbłędny portret psychologiczny dziewczyny, której nie potrafią wybaczyć nie tylko rówieśnicy i najbliżsi, ale która nie potrafi wybaczyć sobie sama. Valerie staje przed ogromną próbą, musi bowiem zmierzyć się z przeszłością i kolegami ze szkoły, którzy nie potrafią jej wybaczyć. Musi pokonać własne słabości i zrozumieć, że ludzie będą ją oceniać do końca życia, ponieważ taka jest ich natura. Tylko od niej zależy, czy uda jej się podnieść i pójść dalej.

"Nienawiść" to jedna z tych książek, które pozostawiają we mnie cząstkę siebie, dzięki którym coś zmienia się we mnie na lepsze. Pochłonęłam ją w zaledwie jeden wieczór, a jedynymi przerywnikami w czytaniu były dla mnie wycieczki po kolejną paczkę chusteczek, bo w czasie lektury łzy same cisnęły mi się do oczu. Mogę ją polecić każdemu człowiekowi, niezależnie od wieku, ponieważ każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Nie chcę usprawiedliwiać czynu Nicka, jednak lektura "Nienawiści" zmusza do zastanowienia, kto tak naprawdę był w tej historii ofiarą - kat, ci, którzy ocaleli, czy wreszcie ci, którym nie udało się przeżyć?


Recenzja opublikowana również na blogu http://illusorium.blogspot.com/

Szkoła to miejsce, w którym spędzamy dużą część naszego życia. Pojawiamy się w niej jako małe, beztroskie dzieci, pragnące odkrywać nieznane, a wychodzimy z niej jako dorośli ludzie z bagażem doświadczeń - tych dobrych i tych złych. Jednak czasem szkoła jest świadkiem wydarzeń, które nigdy nie powinny mieć miejsca.

Od samego początku licealne życie Valerie nie było...