Która z nas nie marzyła choć raz w swoim życiu o byciu księżniczką, wspaniałym pałacu, pięknych strojach, balach i rycerzu na białym koniu, który zakocha się w nas bez pamięci?
Okazuje się jednak, że bycie członkiem rodziny królewskiej nie jest takie wspaniałe i bez skazy jak mogłoby się wydawać. Wiążą się z nim obowiązki, zahamowania, przymus skrywania uczuć, nieosiągalne ambicje swoje i rodziców, ograniczenia i życie w "złotej klatce". Bohaterowie "Dziedzictwa" są normalnymi, prostymi lecz na pewno nie pospolitymi ludźmi. Nawet ich książęce tytuły nie są w stanie ochronić ich przed borykaniem się z problemami, które są nieodłączną częścią życia każdego.
"Księżniczka i tajny agent" to pierwsza część tej powieści. W niej oczarowała mnie szczerość i bezinteresowność uczuć Brie i Reeve'a. Nie bali się być szczerzy i wypowiadać swoich myśli głośno. Nic przed sobą nie ukrywali. Można powiedzieć, że "co z oczu to z serca". Poznawali się od zera, nie mieli nic, lub raczej Brie nie miała, lub jeszcze inaczej, nie pamiętała. Wszystko między nimi rodzi się od podstaw choć może jednak nie do końca?
Jak żyć życiem kogoś kogo się nie pamięta? Jak przebywać z ludźmi, który bezgranicznie Cię kochają, a Ty nie możesz tego odwzajemnić?
Reeve- typowy bohater, szarmancki, wyważony, elegancki, lecz zagadkowy i kim byłby gdyby nie ten jego cięty język, humor i odrobina arogancji? To w nim polubiłam najbardziej. Brak strachu przed konsekwencjami, pewność siebie i romantyczna dusza. Podsumowując, świetna opowieść o budowaniu więzi i szukaniu siebie.
"Książe i artystka" to druga część, w której poznajemy bliżej brata Brie- Aleksa i Eve. Aleks to człowiek wycofany, wiecznie opanowany i utrzymujący emocje na wodzy, lecz co się dzieje z nim przy Eve?! Nic już nie jest takie samo, a opanowanie i wycofanie znikają. Jednak to wszystko nie dzieje się od razu. Siedem lat musieli czekać by zrozumieć własne uczucia. Od pierwszego spotkania nie byli sobie obojętni, lecz każde z nich było chyba zbyt dumne by to przyznać. Aleks jako przyszły władca jest głęboko przekonany, że nie może sobie pozwolić na miłość, bo jest pewny, że przyniesie ona zawód i rozczarowanie. Pod maską dojrzałego i zanadto poważnego mężczyzny kryje się ujmujący chłopak, który boi się całkowicie oddać kobiecie. początkowo budzi w Eve sprzeczne uczucia. Jego dostojność i wycofanie powodują, że nie czuje się przy nim swobodnie i widzi w nim tylko przyszłego władcę i człowieka bez serca. Cóż jednak się zmieni między tym dwojgiem? Namiętne uczucie, obawa przed konsekwencjami, niepewność, zazdrość, pożądanie, strach przed odrzuceniem- do czego to ich to doprowadzi? Musicie się przekonać!
Skryty, chłodny, niepewny, namiętny, wyważony, dostojny i onieśmielająco przystojny. Czy to nie jest mieszanka wybuchowa?(niezbyt dosłownie). Podziwiam, uwielbiam i polecam każdemu, kto nie boi się prawdziwej miłości. <3

Która z nas nie marzyła choć raz w swoim życiu o byciu księżniczką, wspaniałym pałacu, pięknych strojach, balach i rycerzu na białym koniu, który zakocha się w nas bez pamięci?
Okazuje się jednak, że bycie członkiem rodziny królewskiej nie jest takie wspaniałe i bez skazy jak mogłoby się wydawać. Wiążą się z nim obowiązki, zahamowania, przymus skrywania uczuć, nieosiągalne...