Naznaczona

Okładka książki Naznaczona
Kristin CastPhyllis Christine Cast Wydawnictwo: Książnica Cykl: Dom Nocy (tom 1) fantasy, science fiction
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Dom Nocy (tom 1)
Tytuł oryginału:
Marked
Wydawnictwo:
Książnica
Data wydania:
2009-11-13
Data 1. wyd. pol.:
2009-11-13
Data 1. wydania:
2009-01-01
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324578184
Tłumacz:
Renata Kopczewska

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Hex You. Kara za klątwę Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 6,9
Hex You. Kara ... Kristin Cast, Phyll...
Okładka książki Omens Bite. Dary bogiń Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 6,9
Omens Bite. Da... Kristin Cast, Phyll...
Okładka książki Spells Trouble. Wiedźmi czar Kristin Cast, Phyllis Christine Cast
Ocena 5,6
Spells Trouble... Kristin Cast, Phyll...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
247
36

Na półkach:

Zdecydowanie najgorsza książka (choć na to miano nie zasługuje) jaką przeczytałam.

Wypożyczyłam to tylko po to, żeby zobaczyć, czym to tak podniecała się moja koleżanka - chyba tym, co miało miejsce przy pierwszym spotkaniu Erica. I też dlatego, że nie było akurat nic ciekawego - lecz wszystko wydaje się być ciekawsze od tego.

No więc czytam, i czytam, i z każdą stroną jestem zniesmaczona jeszcze bardziej. Mam wstręt do stereotypów, o ile nie są dobrze wykorzystane, i do głupich bohaterek, posługujących się na siłę stylizowanym językiem młodzieżowym, o ile nie jest sprawnie wykorzystany...
A tu otrzymujemy wszystko, co w książkach najgorsze. Głupich nastolatków, na których (najgłupsza) główna bohaterka patrzy z wyższością. Och, ach, to, że Zoey nie obciąga, nie znaczy, że nie jest zdzirą, grającą na kilka frontów - jak słyszałam - i że może być moralizatorką dzisiejszej młodzieży - co było chyba głównym zamysłem autorek.

Oprócz głównej Mary Sue, mamy stereotypowego kumpla geja, który jest tak dyskretny ze swoją orientacją, jak podpaska w stringach. Już na paradach miłości mniej się z tym obnoszą. A potem się dziwią, czemu jego współlokator nie chciał z nim mieszkać. I to chyba miało być o nietolerancji... ale weźcie, kto nie bałby się o własny tyłek?
Skojarzyło mi się to tak:
"- Cześć, jestem gejem, a ty?
- ..."

Zoey, tak, jak wszystkie Maryśki, musi mieć wroga w najpopularniejszej dziewczynie w szkole, którą tak naprawdę lubią jej jeszcze wredniejsze dwie (więcej to przesada) przyjaciółeczki. I jak zwykle z tą złą, wredną, pustą idiotką walczą o najprzystojniejszego chłopaka w szkole.

Od razu widać, jaka w głównym zamierzeniu miała być Zoey. Miała być tą wspaniałą, mądrą, cudowną, wcieleniem wszystkich cnót, itp. - i taka była, tylko w tym złym wykonaniu. W efekcie wyszła głupia, pusta, ciągle kłamiąca, pseudointeligentna, mająca manię wyższości... właściwie, nie do końca wiadomo, jaka wyszła, bo zmieniała punkt widzenia co akapit. Odniosłam wrażenie, iż autorki nie czytały tego, co napisała poprzednia, i w ostateczności dostaliśmy nudny bełkot o niczym. Braku tolerancji, bla, bla, bla...

Zapomniałam o jeszcze jednym schemacie: starożytna bogini, ew. duch, wyznaczająca zadanie naszej słodkiej Marysi, ale nikt nie może się o tym dowiedzieć. Jest jeszcze babcia, która jest najwyrozumialszą osobą na świecie, wojna z rodziną praktycznie o nic (nie była nawet buntowniczką).

Najważniejsze, oprócz fabuły, co w tym tForku powinno być, to wampiry, których wizja w ogóle do mnie nie przemawia, a nawet w trakcie czytania się sfacebookowałam. No proszę, wampiry bez kłów, rzygające od krwi, u których jedyną oznaką wampiryzmu jest tatuaż na czole, a później na całej mordzie! No comments.

O fabule nie ma co gadać, bo jej praktycznie nie ma.

Chyba nie da się jeszcze gorzej zgnoić tego dziełka, co dokonało już większość czytelników. Nie polecam.

PS. Zamiast "Dom nocy" seria powinna się nazywać "Wampiry bez zębów".

Zdecydowanie najgorsza książka (choć na to miano nie zasługuje) jaką przeczytałam.

Wypożyczyłam to tylko po to, żeby zobaczyć, czym to tak podniecała się moja koleżanka - chyba tym, co miało miejsce przy pierwszym spotkaniu Erica. I też dlatego, że nie było akurat nic ciekawego - lecz wszystko wydaje się być ciekawsze od tego.

No więc czytam, i czytam, i z każdą stroną...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16 837
  • Posiadam
    4 151
  • Chcę przeczytać
    2 846
  • Ulubione
    892
  • Fantastyka
    182
  • Teraz czytam
    147
  • Chcę w prezencie
    144
  • Fantasy
    96
  • Wampiry
    95
  • 2012
    84

Cytaty

Więcej
Kristin Cast Naznaczona Zobacz więcej
Kristin Cast Naznaczona Zobacz więcej
Kristin Cast Naznaczona Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także