Dzięki, naprawdę mi przypadło do gustu :) Waylander obleciany, teraz Druss ;)

Dzięki, naprawdę mi przypadło do gustu :) Waylander obleciany, teraz Druss ;)

na pewno, na 100%, za parę lat do tych pozycji zajrzę, gdy chociażby dobrnie ich kontynuacja do trzecich tomów... póki co nie widzę sensu w czytaniu na raty :) 

a jakieś pełne serie? lub chociażby "zaawansowane"? 

na pewno, na 100%, za parę lat do tych pozycji zajrzę, gdy chociażby dobrnie ich kontynuacja do trzecich tomów... póki co nie widzę sensu w czytaniu na raty :) 

a jakieś pełne serie? lub chociażby "zaawansowane"? 

Nikt Ci tu bardziej nie pomoże, niż moglibyśmy pomóc tam, gdzie jest właściwe miejsce na takie pytania. Śmiecąc gdzie popadnie nie zwiększasz szansy, że ktoś Ci odpowie, a tylko irytujesz użytkowników i być może zrażasz do siebie ludzi.
Wbrew wielkim liczbom, którymi serwis lubi się chwalić, jest nas tu, na forum, dość nieliczna garstka, a zatem jest spora szansa, że nikt z regularnie korzystających z forum po prostu tej Twojej książki nie czytał, nie zna, nie kojarzy, stąd brak odpowiedzi. Tu docierasz do tych samych forumowiczów, tak samo nie przebijasz się do ogółu użytkowników LC, więc takie same masz szanse, że trafisz na kogoś, kto książkę rozpozna. Nie śmieć.
Jeśli wciąż Ci na odnalezieniu tej książki zależy, to możesz od czasu do czasu powtarzać pytanie we właściwym dla niego miejscu - jest szansa, że trafisz na kogoś, kto poprzednie wystąpienie pytania przegapił lub kiedyś ktoś to przeczyta albo dołączy nowy użytkownik, który przypadkiem książkę zna - jest szansa, ale jest tam, nie tu i nie w innych wątkach, w których jeszcze może Ci przyjść do głowy się w tej sprawie odezwać. Ale wiele pytań i tak pozostaje bez odpowiedzi - mało nas tu, więcej jest tych książek, których nie przeczytaliśmy, niż tych dobrze nam znanych, musisz się z tym liczyć.
Co możesz zrobić, to możesz spróbować przypomnieć sobie więcej, dopisać więcej szczegółów, może coś charakterystycznego, może ktoś to czytał, a tylko nie skojarzył? Przedstawiłeś ogólną sytuację geopolityczną w poszukiwanej książce, ale nic o jej akcji, o bohaterach. Wiemy kiedy książkę czytałeś, ale nie czy była to wtedy nówka, czy coś starszego. Format, grubość, kolor okładki, ilustracje - to też może kogoś naprowadzić, jeśli coś z tego pamiętasz, może ktoś nie czytał, ale widział i skojarzy? Czy była to zamknięta całość czy wstęp do kolejnych tomów? Czy coś kojarzysz o autorze, oczywiście nie nazwisko, bo wtedy raczej nie musiałbyś u nas szukać pomocy, ale może pamiętasz czy było to nazwisko jakoś znane, czy pierwszy i ostatni raz widziane? Czy w ramach reklamowego bełkotu okładkowego wspominano coś o wielkości autora lub może o jakichś nagrodach dla niego lub dla tej książki?
Każdy szczegół może się przydać.
Ale pisz je tam, nie tu.

Nikt Ci tu bardziej nie pomoże, niż moglibyśmy pomóc tam, gdzie jest właściwe miejsce na takie pytania. Śmiecąc gdzie popadnie nie zwiększasz szansy, że ktoś Ci odpowie, a tylko irytujesz użytkowników i być może zrażasz do siebie ludzi.
Wbrew wielkim liczbom, którymi serwis lubi się chwalić, jest nas tu, na forum, dość nieliczna garstka, a zatem jest spora szansa, że nikt z...

Jakiś kij połknełaś najwyraźniej. Nie masz nic do powiedzenia, to nie zaśmiecaj mi wątku. Tego czy ktoś czytał tę książkę czy nie absolutnie nie wiesz. Na prawde, nie masz nic lepszego do roboty w niedziele rano niż wypisywac idiotyczne elaboraty? W tym przypadku żal mi cię.

Jakiś kij połknełaś najwyraźniej. Nie masz nic do powiedzenia, to nie zaśmiecaj mi wątku. Tego czy ktoś czytał tę książkę czy nie absolutnie nie wiesz. Na prawde, nie masz nic lepszego do roboty w niedziele rano niż wypisywac idiotyczne elaboraty? W tym przypadku żal mi cię.

To sam nie zaśmiecaj nam wątku, którego tematem jest "polećcie podobnie fajne tytuły", wpisem z rodzaju "zgadnijcie jaką książkę czytałem, a nie pamiętam". To Ty odezwałeś się nie na temat.

Z dobrej woli chciałam pomóc, prócz zalecenia porządkowego, żebyś pisał we właściwym miejscu, nie gdzie popadnie, chciałam podpowiedzieć jakie jeszcze informacje o książce możesz pamiętać i jakie mogą okazać się pomocne przy jej znalezieniu. Nie chcesz z dobrych rad skorzystać - Twój problem.
Zastanawiam się tylko, czy gdybym jednak tę książkę odgadła, to czy będę jeszcze chciała Cię o tym poinformować...
Bo mi ludzi nie żal i nie zwykłam się nad nimi litować.

To sam nie zaśmiecaj nam wątku, którego tematem jest "polećcie podobnie fajne tytuły", wpisem z rodzaju "zgadnijcie jaką książkę czytałem, a nie pamiętam". To Ty odezwałeś się nie na temat.

Z dobrej woli chciałam pomóc, prócz zalecenia porządkowego, żebyś pisał we właściwym miejscu, nie gdzie popadnie, chciałam podpowiedzieć jakie jeszcze informacje o książce możesz...

Powiem ci skoro nie rozumiesz: IDZ ZAJMIJ SIE CZYMS PORZYTECZNYM!! Krótko mówiać jesli nie masz nic do powiedzenia to spadaj.

Powiem ci skoro nie rozumiesz: IDZ ZAJMIJ SIE CZYMS PORZYTECZNYM!! Krótko mówiać jesli nie masz nic do powiedzenia to spadaj.

Bardzo mi miło, czuję się doceniona, chyba zrobiłam coś pożytecznego, skoro doprowadziłam bałaganiarskiego spamera do tego, by sam podłożył się moderatorom i zasłużył na usunięcie swoich postów nie tylko tym, że pisze nie na temat i w niewłaściwym miejscu, ale teraz także niekulturalnymi odzywkami wobec innego użytkownika :)
Dziękuję za uwagę, pędzę zgłosić gdzie trzeba, mam nadzieję, że jutro ktoś zechce w Twojej sprawie interweniować :)

Bardzo mi miło, czuję się doceniona, chyba zrobiłam coś pożytecznego, skoro doprowadziłam bałaganiarskiego spamera do tego, by sam podłożył się moderatorom i zasłużył na usunięcie swoich postów nie tylko tym, że pisze nie na temat i w niewłaściwym miejscu, ale teraz także niekulturalnymi odzywkami wobec innego użytkownika :)
Dziękuję za uwagę, pędzę zgłosić gdzie trzeba,...

Jak dla mnie jestes zwyklym durnym trolem. Nie rozumiesz jak ci mowią spierdalaj. Slabe wychowanie uzyskalas od rodzicow.

Jak dla mnie jestes zwyklym durnym trolem. Nie rozumiesz jak ci mowią spierdalaj. Slabe wychowanie uzyskalas od rodzicow.

Monika napisała trochę obszernie, więc może streszczę:

1. To rzeczywiście jest nieprawidłowy wątek. Takie pytania zadaje się
tutaj: http://lubimyczytac.pl/dyskusja/69/171/pamietam-ze-ale-nie-pamietam-tytulu-....
Dlatego Pana zarzut:
nie zaśmiecaj mi wątku
jest zupełnie bezpodstawny. To Pan zaśmieca wątek.

2. Monika podpowiedziała również, żeby w swoim zapytaniu (we właściwym wątku) ujął Pan więcej szczegółów i ewentualnie ponawiał je od czasu do czasu (znowu: we właściwym wątku).

3. I teraz kolejny bezpodstawny zarzut:
Nie rozumiesz jak ci mowią spierdalaj. Slabe wychowanie uzyskalas od rodzicow.
Proszę nie doczepiać się do czyjegoś wychowania, jeżeli używa Pan na forum takich słów wobec innych użytkowników.

Proszę moderatorów o interwencję.

Monika napisała trochę obszernie, więc może streszczę:

1. To rzeczywiście jest nieprawidłowy wątek. Takie pytania zadaje się
tutaj: http://lubimyczytac.pl/dyskusja/69/171/pamietam-ze-ale-nie-pamietam-tytulu-....
Dlatego Pana zarzut:
nie zaśmiecaj mi wątku
jest zupełnie bezpodstawny. To Pan zaśmieca wątek.

2. Monika podpowiedziała również, żeby w swoim zapytaniu (we...

Właśnie Cedar, zaśmiecasz mi wątek, sio sio.

Właśnie Cedar, zaśmiecasz mi wątek, sio sio.

@mynameism
Nie zaczęłam od podania linku i nie ograniczyłam się tylko do tego, bo to akurat najmniej Cedarowi potrzebne. Już mu ten link podano, nie pamiętam czy ja, czy ktoś inny, ale dostał namiar na właściwy wątek przy pierwszym zadaniu pytania w niewłaściwym miejscu, potem grzecznie z właściwego wątku korzystał, o ile dobrze pamiętam, to już nie raz, nie dostał odpowiedzi, więc teraz postanowił poszukać jej gdzie indziej - bo może jak tam nie odpowiadają, to może ktoś odpowie gdzie indziej? Stąd nie tyle odsyłałam go we właściwe miejsce, co raczej próbowałam wytłumaczyć, dlaczego poszukiwanie tutaj raczej nie da lepszych niż tam rezultatów i dlaczego bardziej zwiększy swoje szanse rozszerzając swój post niż powielając go w wielu miejscach, które jednak w większości są odwiedzane przez te same osoby, a zatem powtórzenie niewiele daje. Ale jak widać kolega woli wierzyć, że ilość przejdzie mu w jakość :)

@mynameism
Nie zaczęłam od podania linku i nie ograniczyłam się tylko do tego, bo to akurat najmniej Cedarowi potrzebne. Już mu ten link podano, nie pamiętam czy ja, czy ktoś inny, ale dostał namiar na właściwy wątek przy pierwszym zadaniu pytania w niewłaściwym miejscu, potem grzecznie z właściwego wątku korzystał, o ile dobrze pamiętam, to już nie raz, nie dostał...

Tak, wiem, że nie do tego się ograniczyłaś, ale rzeczywiście umknęło mi, że Cedar już raz otrzymał linka do właściwego wątku. Mimo wszystko nadal sprawia wrażenie zagubionego...

Tak, wiem, że nie do tego się ograniczyłaś, ale rzeczywiście umknęło mi, że Cedar już raz otrzymał linka do właściwego wątku. Mimo wszystko nadal sprawia wrażenie zagubionego...

Niektórzy nie chcą przyjąć pomocy, często nawet ci, którzy sami o nią proszą. Bo nie każda pomoc się podoba. Rybę prawie każdy chętnie przyjmie, ale wędkę niekoniecznie, a jeszcze samą instrukcję zrobienia wędki... - to już dla niektórych naprawdę za dużo wysiłku :)

Niektórzy nie chcą przyjąć pomocy, często nawet ci, którzy sami o nią proszą. Bo nie każda pomoc się podoba. Rybę prawie każdy chętnie przyjmie, ale wędkę niekoniecznie, a jeszcze samą instrukcję zrobienia wędki... - to już dla niektórych naprawdę za dużo wysiłku :)