O, Montaillou kiedyś chciałem przeczytać...
 

O, Montaillou kiedyś chciałem przeczytać...
 

Pomysł świetny, w oparciu o dobry materiał źródłowy, ale ... Wiem, że było drugie wydanie, ale czy nowy przekład? ten jest tragiczny, jakby z dzisiejszego z google translate, np. Na długo przed pojawieniem się psychoanalizy i wielkich restauracji Kościół zorientował się, że tym większy będzie jego prestiż, im drożej każe płacić pod postacią dziesięcin za usługi oddawane wiernym. Zecer (wydano w 1988) chyba płakał jak składał 😓 . Ach te "restauracje" 😉. Plus francuski luz autora: Szlachta z Sabarthes nie podporządkowuje się "klasycznym" modelom z Ille-de-France (zresztą dlaczegóż, u licha, miałaby się im podporządkować?).  Naśladując autora można byłoby zapytać: a skąd miała o nich wiedzieć? Ale liczę, że się jeszcze rozkręci i tłumaczenie nie będzie raniło moich oczu. 

Pomysł świetny, w oparciu o dobry materiał źródłowy, ale ... Wiem, że było drugie wydanie, ale czy nowy przekład? ten jest tragiczny, jakby z dzisiejszego z google translate, np. Na długo przed pojawieniem się psychoanalizy i wielkich restauracji Kościół zorientował się, że tym większy będzie jego prestiż, im drożej każe płacić pod postacią dziesięcin za usługi oddawane...

Marquez i rumuńska poetka - wyglądają na bardzo interesujące. Czy zetknąłeś się już wcześniej z wydawnictwem Universitas i jego publikacjami z literatury pięknej?
Kronikę zapowiedzianej śmierci[bookLink]4806368|Kronikę zapowiedzianej śmierci[/bookLink] już dawno mam na uwadze, choć trochę obawiam się powrotu do stylu Marqueza.

Marquez i rumuńska poetka - wyglądają na bardzo interesujące. Czy zetknąłeś się już wcześniej z wydawnictwem Universitas i jego publikacjami z literatury pięknej?
Kronikę zapowiedzianej śmierci[bookLink]4806368|Kronikę zapowiedzianej śmierci[/bookLink] już dawno mam na uwadze, choć trochę obawiam się powrotu do stylu Marqueza.

Mnie też intryguje ten tytuł Montaillou. Wioska heretyków 1294-1324[bookLink]225155|Montaillou. Wioska heretyków 1294-1324[/bookLink]

Mnie też intryguje ten tytuł Montaillou. Wioska heretyków 1294-1324[bookLink]225155|Montaillou. Wioska heretyków 1294-1324[/bookLink]

@awita Kronika zapowiedzianej śmierci[bookLink]4806368|Kronika zapowiedzianej śmierci[/bookLink] jest rewelacyjna. A co do Universitasu to istotnie, to będzie ich beletrystyczny debiut u mnie. Ostatno obejrzałem dwa bardzo dobre filmy rumuńskie i przy okazji lipcowego wyzwania postanowiłem sięgnąć po Norę Iugę[authorLink]15731|Norę Iugę[/authorLink].
@kasiaman55 Jak napisałem wyżej - zamysł świetny, struktura też. Fatalny, niemal dosłowny przekład utrudnia, ale mam nadzieję, że się przyzwyczaję. To w końcu sztandarowe dzieło mikrohistorii. Kolejne znane pozycje z tego gatunku wydane u nas to Ser i robaki: wizja świata pewnego młynarza z XVI w.[bookLink]62004|Ser i robaki: wizja świata pewnego młynarza z XVI w.[/bookLink] oraz Powrót Martina Guerre’a[bookLink]89980|Powrót Martina Guerre’a[/bookLink]. I w ogóle bardzo lubię historię tych 95%, którzy siali zboże i nosili wodę  😉Jej poznanie pomaga też w czytaniu literatury pięknej. 

@awita Kronika zapowiedzianej śmierci[bookLink]4806368|Kronika zapowiedzianej śmierci[/bookLink] jest rewelacyjna. A co do Universitasu to istotnie, to będzie ich beletrystyczny debiut u mnie. Ostatno obejrzałem dwa bardzo dobre filmy rumuńskie i przy okazji lipcowego wyzwania postanowiłem sięgnąć po Norę Iugę[authorLink]15731|Norę Iugę[/authorLink].
@kasiaman55 Jak...

Wszystkie tytuły zapisuję na półkę do przeczytania!

Wszystkie tytuły zapisuję na półkę do przeczytania!

Kronika zapowiedzianej śmierci[bookLink]4806368|Kronika zapowiedzianej śmierci[/bookLink] jest rzeczywiście świetna, ale dla mnie cały Mistrz Marquez to rewelacja. On sam za swoją najlepszą książkę uważałNie ma kto pisać do pułkownika[bookLink]4913869|Nie ma kto pisać do pułkownika[/bookLink] (ja też), mówiąc, że musiał napisać „Sto lat samotności", aby ludzie czytali o pułkowniku. Jeśli nie czytałeś - namawiam. Mieści się objętościowo w wyzwaniu lipcowym.

Kronika zapowiedzianej śmierci[bookLink]4806368|Kronika zapowiedzianej śmierci[/bookLink] jest rzeczywiście świetna, ale dla mnie cały Mistrz Marquez to rewelacja. On sam za swoją najlepszą książkę uważałNie ma kto pisać do pułkownika[bookLink]4913869|Nie ma kto pisać do pułkownika[/bookLink] (ja też), mówiąc, że musiał napisać „Sto lat samotności", aby ludzie czytali o...

@Ewa Kowalska Dziękuję za rekomendacje. Nie tylko się mieści w wyzwaniu ale i jest na tej liście.

@Ewa Kowalska Dziękuję za rekomendacje. Nie tylko się mieści w wyzwaniu ale i jest na tej liście.

Kocham "Księgę Diny" czy kolejne części są równie dobre?

Kocham "Księgę Diny" czy kolejne części są równie dobre?

@mraumrau0009 Zaryzykowałabym stwierdzenie, że tak, chociaż Karnę dopiero zaczęłam. Jednak Dina jako bohaterka jest mi najbliższa.

@mraumrau0009 Zaryzykowałabym stwierdzenie, że tak, chociaż Karnę dopiero zaczęłam. Jednak Dina jako bohaterka jest mi najbliższa.

Mam kryzys czytelniczy i szukam czegoś specjalnego do czytania. " Nie ma nic lepszego" zwróciło moją uwagę i zerknęłam na jej opis. Zainteresowała mnie...

Mam kryzys czytelniczy i szukam czegoś specjalnego do czytania. " Nie ma nic lepszego" zwróciło moją uwagę i zerknęłam na jej opis. Zainteresowała mnie...

Będę ciekaw wrażeń jeśli chodzi o Empuzjon[bookLink]5014989|Empuzjon[/bookLink]. 

Będę ciekaw wrażeń jeśli chodzi o Empuzjon[bookLink]5014989|Empuzjon[/bookLink]. 

To moja druga książka Olgi Tokarczuk, jako pierwszą wybrałem jakiś czas temu Księgi Jakubowe[bookLink]4957006|Księgi Jakubowe[/bookLink] i się nie zawiodłem

To moja druga książka Olgi Tokarczuk, jako pierwszą wybrałem jakiś czas temu Księgi Jakubowe[bookLink]4957006|Księgi Jakubowe[/bookLink] i się nie zawiodłem

Na razie przeczytałem Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink] oraz Lalkę i perłę[bookLink]4958162|Lalkę i perłę[/bookLink], a właśnie zacząłem Profesora Andrewsa w Warszawie. Wyspę[bookLink]4860095|Profesora Andrewsa w Warszawie. Wyspę[/bookLink]. Do tej pory mam same bardzo pozytywne wrażenia. 

Na razie przeczytałem Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink] oraz Lalkę i perłę[bookLink]4958162|Lalkę i perłę[/bookLink], a właśnie zacząłem Profesora Andrewsa w Warszawie. Wyspę[bookLink]4860095|Profesora Andrewsa w Warszawie. Wyspę[/bookLink]. Do tej pory mam same bardzo pozytywne wrażenia. 

Ja natomiast planowałem wcześniej przeczytać Prawiek i inne czasy [bookLink]4945514|Prawiek i inne czasy [/bookLink] ale nie mogłem się powstrzymać od sięgnięcia po najnowszą powieść czyli Empuzjon[bookLink]5014989|Empuzjon[/bookLink]. Którą z tych książek, które wymieniłeś, polecasz najbardziej?

Ja natomiast planowałem wcześniej przeczytać Prawiek i inne czasy [bookLink]4945514|Prawiek i inne czasy [/bookLink] ale nie mogłem się powstrzymać od sięgnięcia po najnowszą powieść czyli Empuzjon[bookLink]5014989|Empuzjon[/bookLink]. Którą z tych książek, które wymieniłeś, polecasz najbardziej?

 [bookCover]4945514|Prawiek i inne czasy[/bookCover]

Nie wiem, czy przystawka (Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink]), zasmakuje Ci po daniu głównym (Księgi Jakubowe[bookLink]4957006|Księgi Jakubowe[/bookLink])? Natomiast esej Lalka i perła[bookLink]4958162|Lalka i perła[/bookLink] to pozycja dla fanów najlepszej powieści Prusa (i moim zdaniem polskiej XIX-wiecznej w ogóle). Obie bardzo dobre. Z daniem głównym poczekam i jeśli zarekomendujesz swoją lekturę jako deser, to z nim również (jestem też absolutnym fanem Czarodziejskiej góry[bookLink]49699|Czarodziejskiej góry[/bookLink]). 

Nie wiem, czy przystawka (Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink]), zasmakuje Ci po daniu głównym (Księgi Jakubowe[bookLink]4957006|Księgi Jakubowe[/bookLink])? Natomiast esej Lalka i perła[bookLink]4958162|Lalka i perła[/bookLink] to pozycja dla fanów najlepszej powieści Prusa (i moim zdaniem polskiej XIX-wiecznej w ogóle). Obie bardzo dobre. Z...

Świetne porównania:) W każdym razie jestem miłośnikiem Lalka[bookLink]4804205|Lalka[/bookLink] Prusa więc zainteresuję się esejem Olgi Tokarczuk. Tak samo uwielbiam Czarodziejska góra[bookLink]49699|Czarodziejska góra[/bookLink], dlatego zdecydowałem się na najnowszą powieść Olgi Tokarczuk.

Świetne porównania:) W każdym razie jestem miłośnikiem Lalka[bookLink]4804205|Lalka[/bookLink] Prusa więc zainteresuję się esejem Olgi Tokarczuk. Tak samo uwielbiam Czarodziejska góra[bookLink]49699|Czarodziejska góra[/bookLink], dlatego zdecydowałem się na najnowszą powieść Olgi Tokarczuk.

Też jestem miłośnikiem 'Lalki' Prusa, ale esej Tokarczuk zupełnie mi nie podszedł. 'Czarodziejska góra' mnie wynudziła, więc aż się boję sięgać po 'Empuzjon'... Jeśli chodzi o Tokarczuk, to z 3 książek, które czytałem  najbardziej mi się podobały Opowiadania bizarne[bookLink]5016074|Opowiadania bizarne[/bookLink] 

Też jestem miłośnikiem 'Lalki' Prusa, ale esej Tokarczuk zupełnie mi nie podszedł. 'Czarodziejska góra' mnie wynudziła, więc aż się boję sięgać po 'Empuzjon'... Jeśli chodzi o Tokarczuk, to z 3 książek, które czytałem  najbardziej mi się podobały Opowiadania bizarne[bookLink]5016074|Opowiadania bizarne[/bookLink] 

Nadal czekam na odpowiedni moment, żeby zacząć poznawać prozę Olgi Tokarczuk. Dotąd czytałam tylko wcześniejsze jej książki Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink] i E.E.[bookLink]4945500|E.E.[/bookLink]. Owszem, podobały mi się, ale bez szczególnych zachwytów. Podczytywałam już Księgi Jakubowe[bookLink]4957006|Księgi Jakubowe[/bookLink] i myślę o tym, kiedy mogłabym się wybrać w tak wymagającą podróż... Na pewno nie w najbliższym czasie, bo to trudny czas.

Nadal czekam na odpowiedni moment, żeby zacząć poznawać prozę Olgi Tokarczuk. Dotąd czytałam tylko wcześniejsze jej książki Podróż ludzi Księgi[bookLink]4879432|Podróż ludzi Księgi[/bookLink] i E.E.[bookLink]4945500|E.E.[/bookLink]. Owszem, podobały mi się, ale bez szczególnych zachwytów. Podczytywałam już Księgi Jakubowe[bookLink]4957006|Księgi Jakubowe[/bookLink] i myślę...

Przeczytałem Grona gniewu[bookLink]4995039|Grona gniewu[/bookLink] ładnych parę lat temu i uważam, że mało która książka potrafi zostawić tak wielki ślad w psychice. 

Przeczytałem Grona gniewu[bookLink]4995039|Grona gniewu[/bookLink] ładnych parę lat temu i uważam, że mało która książka potrafi zostawić tak wielki ślad w psychice. 

Zgadzam się. Nie ma tu akcji. Nie powiem też żebym czytała z wypiekami na twarzy. Jednak odkąd zaczęłam „chodzi” cały czas za mną ta książka i jadąc do pracy, czy będąc na zakupach przeżywam ją.

Zgadzam się. Nie ma tu akcji. Nie powiem też żebym czytała z wypiekami na twarzy. Jednak odkąd zaczęłam „chodzi” cały czas za mną ta książka i jadąc do pracy, czy będąc na zakupach przeżywam ją.

Polecam "Myszy i ludzie" absolutnie fantastyczna!

Polecam "Myszy i ludzie" absolutnie fantastyczna!

Ja też pochłaniam wszystko tego autora. Aktualnie kupiłam  Zagubiony autobus[bookLink]287301|Zagubiony autobus[/bookLink],ale z 1965 roku, bo nakład współczesnych wydań wyczerpany

Ja też pochłaniam wszystko tego autora. Aktualnie kupiłam  Zagubiony autobus[bookLink]287301|Zagubiony autobus[/bookLink],ale z 1965 roku, bo nakład współczesnych wydań wyczerpany

 [bookCover]287301|Zagubiony autobus[/bookCover]

Myszy i ludzie[bookLink]5013908|Myszy i ludzie[/bookLink] już za mną. Ta książka ma jedną wadę... jest za krótka:( natomiast zastanawiałem się nad tym, czy w nieodległej przyszłości przeczytać właśnie Zagubiony autobus[bookLink]287301|Zagubiony autobus[/bookLink] lub Podróże z Charleyem. W poszukiwaniu Ameryki[bookLink]215834|Podróże z Charleyem. W poszukiwaniu Ameryki[/bookLink] i nie wiem którą z nich wybrać:( Doradźcie:)

Myszy i ludzie[bookLink]5013908|Myszy i ludzie[/bookLink] już za mną. Ta książka ma jedną wadę... jest za krótka:( natomiast zastanawiałem się nad tym, czy w nieodległej przyszłości przeczytać właśnie Zagubiony autobus[bookLink]287301|Zagubiony autobus[/bookLink] lub Podróże z Charleyem. W poszukiwaniu Ameryki[bookLink]215834|Podróże z Charleyem. W poszukiwaniu...

"Podróże z Charleyem" też leżą u mnie na półce nieprzeczytane, ale prędzej czy później sięgnę i po tę książkę. Jest kilka jego pozycji, które w wersji papierowej ciężko kupić, a jeśli pojawią się na portalach aukcyjnych, to są bardzo drogie. Za "Zagubiony autobus" też słono zapłaciłam, ale to był jedyny egzemplarz jaki znalazłam w internecie i to u osoby prywatnej, która wystawiła go właśnie na popularnym portalu aukcyjnym.

"Podróże z Charleyem" też leżą u mnie na półce nieprzeczytane, ale prędzej czy później sięgnę i po tę książkę. Jest kilka jego pozycji, które w wersji papierowej ciężko kupić, a jeśli pojawią się na portalach aukcyjnych, to są bardzo drogie. Za "Zagubiony autobus" też słono zapłaciłam, ale to był jedyny egzemplarz jaki znalazłam w internecie i to u osoby prywatnej, która...

@czytający przeczytałam opinie i wydaje mi się, że Zagubiony autobus[bookLink]287301|Zagubiony autobus[/bookLink] będzie lepszy

@czytający przeczytałam opinie i wydaje mi się, że Zagubiony autobus[bookLink]287301|Zagubiony autobus[/bookLink] będzie lepszy

@Cleopatrapl , to świetnie. W takim razie również się temu bardziej przyjrzę. W pierwszej lepszej opinii ktoś napisał, że jest do połowy nudna jak flaki z olejem. Ale to dobrze..... bo ja właśnie takie lubię:) Każdy ma inne oczekiwania.

@Cleopatrapl , to świetnie. W takim razie również się temu bardziej przyjrzę. W pierwszej lepszej opinii ktoś napisał, że jest do połowy nudna jak flaki z olejem. Ale to dobrze..... bo ja właśnie takie lubię:) Każdy ma inne oczekiwania.

@czytający też czytałam tą opinie 😁. Jednakże bardziej wiarygodna wydaje mi się ta od @kasiaman55 . Nawet plusa dałam🙂

@czytający też czytałam tą opinie 😁. Jednakże bardziej wiarygodna wydaje mi się ta od @kasiaman55 . Nawet plusa dałam🙂

Ja też dałem plusa:) prawdopodobnie nawet już 27.08.2020 r :)

Ja też dałem plusa:) prawdopodobnie nawet już 27.08.2020 r :)

Nie ma co się tak do końca sugerować opiniami innych osób, bo nie zawsze to, co piszą inni pokrywa się z naszymi własnymi odczuciami. Też czytam recenzje, ale nie sugeruję się nimi tak do końca, bo często potem okazuje się, że mam zupełnie inne zdanie, inne odczucia od tego, co ktoś pisał w recenzji.

Nie ma co się tak do końca sugerować opiniami innych osób, bo nie zawsze to, co piszą inni pokrywa się z naszymi własnymi odczuciami. Też czytam recenzje, ale nie sugeruję się nimi tak do końca, bo często potem okazuje się, że mam zupełnie inne zdanie, inne odczucia od tego, co ktoś pisał w recenzji.

@Agnieszka Żelazna to prawda. Dlatego po przeczytaniu opinii sprawdzam jeszcze zbieżność wspólnych ocen. 

@Agnieszka Żelazna to prawda. Dlatego po przeczytaniu opinii sprawdzam jeszcze zbieżność wspólnych ocen. 

@Cleopatrapl Osobiście najbardziej lubię opcję "opinie znajomych". Pozwala to odsiać opinie komercyjne i inne motywowane niekoniecznie merytorycznymi względami. Poza tym czytając opinie grona znajomych aktywnych na LC z reguły wiadomo, z kim ma się mniej więcej  zbieżny gust i w jakim zakresie. Natomiast podobieństwo ocen mam z reguły najwyższe z tymi czytelnikami, z którymi ... mam najmniej wspólnych książek. 😉  

@Cleopatrapl Osobiście najbardziej lubię opcję "opinie znajomych". Pozwala to odsiać opinie komercyjne i inne motywowane niekoniecznie merytorycznymi względami. Poza tym czytając opinie grona znajomych aktywnych na LC z reguły wiadomo, z kim ma się mniej więcej  zbieżny gust i w jakim zakresie. Natomiast podobieństwo ocen mam z reguły najwyższe z tymi czytelnikami, z...

@Aguirre ja mam dość specyficzny gust czytelniczy, więc trudno mi znaleźć kogoś o podobnym guście w kwestii literatury pięknej, czy kryminałów bądź fantastyki. Nie lubię wszelkiego rodzaju nachalnej propagandy. Nie mam telewizora, kont społecznościowych. I nie chcę, żeby jakieś półinteligentne pisarzyny robiły mi wodę z mózgu. Obecnie zaczynam zwracać uwagę na rok powstania książki i doszłam do wniosku, że te do powiedzmy 2010 roku rzeczywiście mają dla mnie jakaś wartość literacką. I to jest pierwszy i najważniejszy aspekt selekcyjny. Opinie bardziej sprawdzam, czy książka może zawierać elementy, które ją w moich oczach dyskwalifikują i wtedy ładuje na półce nie czytać, nie kupować. 
Ps. Nie wiem czemu, ale nie otrzymuję od ciebie powiadomień. Zajrzałam tu tylko dlatego, że @Agnieszka Żelazna dała mi plusa. To już drugi raz. Wcześniej pisaliśmy w innym temacie odnośnie konkursu. Przypadkiem zobaczyłam, że coś mi napisałeś, ale że minęło dużo czasu to już nie odpisałam. 

@Aguirre ja mam dość specyficzny gust czytelniczy, więc trudno mi znaleźć kogoś o podobnym guście w kwestii literatury pięknej, czy kryminałów bądź fantastyki. Nie lubię wszelkiego rodzaju nachalnej propagandy. Nie mam telewizora, kont społecznościowych. I nie chcę, żeby jakieś półinteligentne pisarzyny robiły mi wodę z mózgu. Obecnie zaczynam zwracać uwagę na rok powstania...