Czekam na opinię o "Krucyfiksie" - ja od tej książki zakochałam się w Chrisie Carterze (a raczej w jego twórczości). Miłej lektury ;)

Czekam na opinię o "Krucyfiksie" - ja od tej książki zakochałam się w Chrisie Carterze (a raczej w jego twórczości). Miłej lektury ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ja również, i trzeba zaczynać od pierwszego tomu, ponieważ bardzo dobrze widać rozwój autora i jego wyobraźni, warsztatu w każdym kolejnym tomie, który nie może a jednak przebija genialnością poprzednią pozycję i gdy myślimy, że już nic mnie nie zaskoczy Carter wydaje kolejną powieść. Nie mogę się doczekać dwóch kolejnych tomów w Polsce!!!

Ja również, i trzeba zaczynać od pierwszego tomu, ponieważ bardzo dobrze widać rozwój autora i jego wyobraźni, warsztatu w każdym kolejnym tomie, który nie może a jednak przebija genialnością poprzednią pozycję i gdy myślimy, że już nic mnie nie zaskoczy Carter wydaje kolejną powieść. Nie mogę się doczekać dwóch kolejnych tomów w Polsce!!!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To moje pierwsze spotkanie z tymże autorem i muszę przyznać, że owo na tym jednym spotkaniu się nie skończy :D

To moje pierwsze spotkanie z tymże autorem i muszę przyznać, że owo na tym jednym spotkaniu się nie skończy :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Witamy zatem w kręgu "zacarterowanych" ;) Poczekaj aż dojdziesz do "Jeden za drugim" albo "Geniusza zbrodni" - miazga !!

Witamy zatem w kręgu "zacarterowanych" ;) Poczekaj aż dojdziesz do "Jeden za drugim" albo "Geniusza zbrodni" - miazga !!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Oby, oby :D Aczkolwiek zanim do nich dojdę minie trochę czasu, bo nie lubię skupiać się na jednym autorze. Wolę kilku tygodniowe przerwy, żeby nie czuć przesytu stylem danego pisarza ;d

Oby, oby :D Aczkolwiek zanim do nich dojdę minie trochę czasu, bo nie lubię skupiać się na jednym autorze. Wolę kilku tygodniowe przerwy, żeby nie czuć przesytu stylem danego pisarza ;d

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Moja ulubiona 'jeden za drugim' wzbudziła we mnie sprzeczne odczucia- zainteresowanie w połączeniu z odrazą/obrzydzeniem- mistrzu!!

Moja ulubiona 'jeden za drugim' wzbudziła we mnie sprzeczne odczucia- zainteresowanie w połączeniu z odrazą/obrzydzeniem- mistrzu!!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Fakt, Carter nie oszczędza sobie ani czytelnikowi obrzydzających i brutalnych opisów ale moja pokrętna i chora psychika lubuje się w takich klimatach. Im gorsze- tym lepsze ;)

Ja również z reguły nie czytam pod rząd kilku książek tego samego autora, lubię "dawkować" sobie takie przyjemności a nie połykać wszystkiego na raz.

Fakt, Carter nie oszczędza sobie ani czytelnikowi obrzydzających i brutalnych opisów ale moja pokrętna i chora psychika lubuje się w takich klimatach. Im gorsze- tym lepsze ;)

Ja również z reguły nie czytam pod rząd kilku książek tego samego autora, lubię "dawkować" sobie takie przyjemności a nie połykać wszystkiego na raz.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Będąc na bieżąco- jak ja, i tak trzeba poczekać na następne dwa tomy co najmniej do przyszłego roku więc już nie grozi czytanie tego samego autor zbyt często ;). I zgadzam się z poprzedniczka- im bardziej krwawa/ wymyślna/ brutalna zbrodnia tym lepiej :D tylko po tylu przeczytanych kryminałach czasem trafia się na opis, który jest tak lajtowy, że już nie wywiera najmniejszego wrażenia co patrząc z boku może niepokoić :P

Będąc na bieżąco- jak ja, i tak trzeba poczekać na następne dwa tomy co najmniej do przyszłego roku więc już nie grozi czytanie tego samego autor zbyt często ;). I zgadzam się z poprzedniczka- im bardziej krwawa/ wymyślna/ brutalna zbrodnia tym lepiej :D tylko po tylu przeczytanych kryminałach czasem trafia się na opis, który jest tak lajtowy, że już nie wywiera...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

U mnie w przypadku Cartera jest właśnie tak jak piszesz Weronika - czytam na bieżąco jak tylk wychodzi każda z jego kolejnych książek. Gdzieś mi się obiło, że kolejna ma być w okolicach bodajże kwietnia/maja (?) 2018r. Tyyyle czekania :)

U mnie w przypadku Cartera jest właśnie tak jak piszesz Weronika - czytam na bieżąco jak tylk wychodzi każda z jego kolejnych książek. Gdzieś mi się obiło, że kolejna ma być w okolicach bodajże kwietnia/maja (?) 2018r. Tyyyle czekania :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Też tak słyszałam :( a 9tom za granicą wychodzi dopiero w lutym więc znowu rok czekania nim w Polsce wydadzą- jak oni mogą nam to robić :P

Też tak słyszałam :( a 9tom za granicą wychodzi dopiero w lutym więc znowu rok czekania nim w Polsce wydadzą- jak oni mogą nam to robić :P

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

W tym oczekiwaniu na Cartera trzeba szukać innych pyszności. Polecam Ci (jeżeli jeszcze nie czytałaś) książki Lisy Gardner albo Remigiusza Mroza (tetralogię z Wiktorem Forstem). Poza tym jeszcze może Jeffery Deaver albo Tess Gerritsen. Ja do Gerritsen właśnie dziś zasiadam :)

W tym oczekiwaniu na Cartera trzeba szukać innych pyszności. Polecam Ci (jeżeli jeszcze nie czytałaś) książki Lisy Gardner albo Remigiusza Mroza (tetralogię z Wiktorem Forstem). Poza tym jeszcze może Jeffery Deaver albo Tess Gerritsen. Ja do Gerritsen właśnie dziś zasiadam :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Wszystkie przeczytane :D Gerritsen czekam na najnowszy 12tom :), a Frost trylogia za mną- czwarty dopisany tom jakoś nie kusi wystarczy mi to, jak się zakończyło w trzecim tomie :)
A ja od siebie polecam trylogię jeśli nie miałaś jeszcze przyjemności czytać ;)

Wszystkie przeczytane :D Gerritsen czekam na najnowszy 12tom :), a Frost trylogia za mną- czwarty dopisany tom jakoś nie kusi wystarczy mi to, jak się zakończyło w trzecim tomie :)
A ja od siebie polecam trylogię jeśli nie miałaś jeszcze przyjemności czytać ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Harry Potter najlepszy

Harry Potter najlepszy

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Oczywiście, ale najszybciej zacznę czytać późnym wieczorem w niedzielę ;)

Oczywiście, ale najszybciej zacznę czytać późnym wieczorem w niedzielę ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Niedawno skończyłęm czytać Behawiorystę i bardzo mi się ta książka podobała. Miłej lektury życzę :)

Niedawno skończyłęm czytać Behawiorystę i bardzo mi się ta książka podobała. Miłej lektury życzę :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dziękuję ;) Behawiorysta również mi się podoba, chociaż czytałam nie zachęcające recenzje na temat tej pozycji ;)

Dziękuję ;) Behawiorysta również mi się podoba, chociaż czytałam nie zachęcające recenzje na temat tej pozycji ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szczerze polecam "Igrając z ogniem"! Czekam z niecierpliwością na opinię ;)

Szczerze polecam "Igrając z ogniem"! Czekam z niecierpliwością na opinię ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zabrałam się za "Igrając z ogniem" - już po pierwszym rozdziale wiedziałam, że mi się spodoba. Lubię styl pisania Gerritsen. Za mną 6 rozdziałów a już tyle się wydarzyło :) Ale... nie oceniajmy z góry ;)

Zabrałam się za "Igrając z ogniem" - już po pierwszym rozdziale wiedziałam, że mi się spodoba. Lubię styl pisania Gerritsen. Za mną 6 rozdziałów a już tyle się wydarzyło :) Ale... nie oceniajmy z góry ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dallas '63[bookLink]114884|Dallas '63[/bookLink] - jedna z najlepszych książek Kinga, które czytałam :) mimo swoich gabarytów bardzo przyjemnie i szybko się czyta. Miłego czytania :)

Dallas '63[bookLink]114884|Dallas '63[/bookLink] - jedna z najlepszych książek Kinga, które czytałam :) mimo swoich gabarytów bardzo przyjemnie i szybko się czyta. Miłego czytania :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szczerze ci sie przyznam, że to jest moja pierwsza książka Kinga którą czytam i jeśli dalej mnie wciągnie jak teraz to na pewno sięgne po następny jego tytuł ;)

Szczerze ci sie przyznam, że to jest moja pierwsza książka Kinga którą czytam i jeśli dalej mnie wciągnie jak teraz to na pewno sięgne po następny jego tytuł ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Przeczytałam do tej pory około 1/3 jego dorobku, a nowe książki kupuję w ciemno - naprawdę polecam :)

Przeczytałam do tej pory około 1/3 jego dorobku, a nowe książki kupuję w ciemno - naprawdę polecam :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Ciekawa jestem bardzo, jak Atwood ukaże postać Penelopy, ale jeszcze bardziej tego, jak Ci się podoba "Kieszonkowy atlas kobiet". Sama czytałam tylko "Jolantę" Chutnik i miałam do tej książki bardzo ambiwalentny stosunek.

Ciekawa jestem bardzo, jak Atwood ukaże postać Penelopy, ale jeszcze bardziej tego, jak Ci się podoba "Kieszonkowy atlas kobiet". Sama czytałam tylko "Jolantę" Chutnik i miałam do tej książki bardzo ambiwalentny stosunek.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Parę stron zostało mi do końca, więc mogę już stwierdzić, że książka przypadła mi do gustu.

Parę stron zostało mi do końca, więc mogę już stwierdzić, że książka przypadła mi do gustu.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To czekam na recenzję. :)

To czekam na recenzję. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

A jak ci się podoba "Penelopiada"? Zaintrygował mnie pomysł Atwood.

A jak ci się podoba "Penelopiada"? Zaintrygował mnie pomysł Atwood.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dopiero zacząłem jej lekturę. Sam pomysł bardzo ciekawy. Spotkałem się już z nim w powieści Pokój na Itace[bookLink]23251|Pokój na Itace[/bookLink], autorstwa Sándora Máraiego[authorLink]14759|Sándora Máraiego[/authorLink]. Węgier w pełni wykorzystał potencjał mitu o Odysie. Mam nadzieję, że reinterpretacja historii Penelopy w wykonaniu Atwood okaże się równie udana :)

Dopiero zacząłem jej lekturę. Sam pomysł bardzo ciekawy. Spotkałem się już z nim w powieści Pokój na Itace[bookLink]23251|Pokój na Itace[/bookLink], autorstwa Sándora Máraiego[authorLink]14759|Sándora Máraiego[/authorLink]. Węgier w pełni wykorzystał potencjał mitu o Odysie. Mam nadzieję, że reinterpretacja historii Penelopy w wykonaniu Atwood okaże się równie udana :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Udany początek serii Severskiego. Najlepsza książka cyklu, później jakby... mniej ;)

Udany początek serii Severskiego. Najlepsza książka cyklu, później jakby... mniej ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Tak zazwyczaj bywa z różnymi cyklami,dzięki za rekomendacje.

Tak zazwyczaj bywa z różnymi cyklami,dzięki za rekomendacje.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post