Kobiety zostały stworzone na pokuszenie mężczyzny. Niewątpliwie diabeł maczał w tym palce.
Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant64
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński32
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jude Deveraux
Źródło: http://jude-deveraux.com/
64
6,5/10
Urodzona: 20.09.1947
Jude Deveraux (ur. 20 września 1947 w Fairdale, Kentucky jako Jude Gilliam),amerykańska autorka romansów, która jest dobrze znana z romansu historycznego. Deveraux uczestniczyła również w antologiach romansu z kolekcji krótszych opowieści, wraz z innymi autorami romansów. Mimo, że jest najlepiej znana z romansów średniowiecznych, Deveraux napisała również zbiór opowiadań w późniejszych okresach, w tym porewolucyjnej Ameryce XIX wieku, Colorado, i XIX wieku w Nowym Meksyku.http://jude-deveraux.com/
6,5/10średnia ocena książek autora
2 976 przeczytało książki autora
5 649 chce przeczytać książki autora
152fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Wiedziałam, że wszyscy uważają mnie za szaloną.(...) więc i ja zaczęłam postrzegać siebie w ten sposób.
7 osób to lubiPowoli otworzyła puzderko. Na czarnej aksamitnej wyściółce leżał jej portret. Nicolas zamówił go u szesnastowiecznego malarza. Dawno temu. N...
Powoli otworzyła puzderko. Na czarnej aksamitnej wyściółce leżał jej portret. Nicolas zamówił go u szesnastowiecznego malarza. Dawno temu. Nie pytając o pozwolenie, wyjęła portrecik, odwróciła go i uniosła do światła. - „Ma dusza odnajdzie twoją” - powiedział Reed. - Tak jest tam napisane i w podpisie „C”. Zawsze zastanawiałem się, co znaczą te słowa i od czego jest to „C”. - Od „Colin” - rzekła bez namysłu.
4 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Wiedźma Jude Deveraux
6,5
Trzeci tom sagi o Montgomerych już jakby mniej mnie intrygował, bohaterka nie była dla mnie dość ciekawa, kolejny braciszek Montgomery -Raine- chyba jeszcze bardziej uparty od poprzednich dwóch: Gavina i Stephena. Lekka lektura przed snem. Nie był to stracony czas. Teraz pora na ostatni tom zatytułowany "Anioł" - sprawdzę czy będzie ciekawe zamknięcie sporu pomiędzy rodzinami Montgomery a Chatworth...
Anioł Jude Deveraux
6,6
Bardzo ciekawa i lekka lektura, w książce znajdziemy mieszankę najróżniejszych emocji mocno skumulowanych w czasie, jest to bardzo dużym plusem gdyż właśnie tego oczekuję sięgając po romans historyczny. Fabuła jest bardzo interesująca i wcale mi nie przeszkadzało to iż nie czytała poprzednich części. Mimo iż powieść nie jest obszerna zawiera w sobie dużo zwrotów akcji, zaskoczeń, fascynujących splotów ludzkich losów. W książce znajdziemy wiele motywów z życia pozostałych członków rodziny Montgomery, ich wzajemne przeplatające się losy ubarwiają wydarzenia, niektóre przedstawione sceny bardzo mnie bawiły. Romans historyczny jest drugim gatunkiem literackim po kryminałach, po który sięgam z miłą chęcią. Interesuje mnie zawsze w tego typu powieściach jakie było życie w dawnych czasach. W książce “Anioł” poznajemy jak w szesnastym wieku były traktowane kobiety, były poniżane, gwałcone, bite i więzione. Ale zdarzały się również silne kobiety takie jak nasza bohaterka, które walczyły zaciekle o swoją wolność. Autorka przenosi nas w świat pełen intryg, romansów i zwaśnionych rodów. Główną bohaterką powieści jest Elizabeth Chatworth szlachcianka, której uroda porównywana jest do anioła, i której żaden mężczyzna nie jest w stanie się oprzeć. Budzi ona również zachwyt swojego odwiecznego wroga Milesa Montgomerego. Kiedy Elizabeth zostaje porwana i przekazana Milesowi jej życie ulega zmianie. Dziewczyna od zawsze nie ufała mężczyznom, ponieważ szukali oni tylko sposobu aby ją pohańbić, jednak pobyt z Milesem i jego synem zmienia ją, a zakochany w niej mężczyzna robi wszystko aby zdobyć jej serce i zaufanie. Książkę czyta się lekko i przyjemnie, bohaterowie bardzo dobrze wykreowani i dopasowani do siebie. Elizabeth od początku wzbudziła moją sympatię, jest pewna siebie, ambitna i uparta, potrafi zadbać o swoje bezpieczeństwo. Autorka doskonale oddaje klimat i nastrój XVI Anglii. Książka bardzo ciekawa, ciężko było mi się oderwać od czytania. Oprócz szesnastowiecznej Anglii poznajemy również jak wyglądała w tym wieku Szwecja i Francja. Koniecznie muszę nadrobić zaległości i przeczytać poprzednie części, bardzo mnie zaciekawiły losu zwaśnionych rodzin.