Nie oczekuj zbyt wiele, a się nie rozczarujesz. To moje credo.
Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant60
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński29
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ken McClure
Znany jako: Ken Begg
22
6,6/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Najlepszy brytyjski twórca thrillerów medycznych. Wybitny mikrobiolog, lekarz i naukowiec z uniwersytetu w Edynburgu, laureat nagrody DIFCO przyznawanej za osiągnięcia w mikrobiologii, autor ponad trzydziestu publikacji i artykułów, m.in. w "Nature" - jednym z najpoważniejszych czasopism naukowych. Znakomicie skonstruowane, tłumaczone na 18 języków thrillery medyczne McClure'a (Czerwona zima, Dawca, Kameleon, Kryzys, Spirala Pandory, Strategia skorpiona, Szpital śmierci, Trauma, Zaraza oraz najnowsza powieść Rekonstrukcja) stały się światowymi bestsellerami i przyniosły międzynarodową sławę pisarzowi, którego zaczęto nazywać szkockim Michaelem Crichtonem i porównywać z Robinem Cookiem. Czytelników i krytykę fascynuje trzymająca w napięciu akcja, prawdziwe informacje medyczne i przerażająca wiarygodność powieści, a naukowców - zadziwiająco trafne przewidywania...http://www.kenmcclure.com/
6,6/10średnia ocena książek autora
1 435 przeczytało książki autora
2 050 chce przeczytać książki autora
91fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Czasem zastanawiam się, gdzie byłaby teraz ludzkość, gdyby nie ciągnęło nas tak bardzo do religii. Idę o zakład, że kolonizowalibyśmy już in...
Czasem zastanawiam się, gdzie byłaby teraz ludzkość, gdyby nie ciągnęło nas tak bardzo do religii. Idę o zakład, że kolonizowalibyśmy już inne planety.
3 osoby to lubiąLudzie to najbardziej rozpowszechniony surowiec na tej ziemi! Jest go pod dostatkiem! Czy naprawdę spodziewasz się,że zrezygnuję z tworzenia...
Ludzie to najbardziej rozpowszechniony surowiec na tej ziemi! Jest go pod dostatkiem! Czy naprawdę spodziewasz się,że zrezygnuję z tworzenia mojego dzieła z powodu kilku przeszkadzających mi osób?
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Strategia skorpiona Ken McClure
6,0
To moja pierwsza książka tego autora. Bardzo lubię thrillery medyczne, a właśnie to tutaj mamy. Klonowanie genów, śmiercionośne mutacje, wyścig z czasem - wszystko to wywułuje dreszczyk emocji. Bardzo dużo informacji i wiadomości z dziedziny medycyny - co jednym słowem uwielbiam. Akcja toczy się bardzo szybko, autor ciągle nas zaskakuje, przez co nie mamy uczucia nudy. Sporo postaci, a każda z nich dobrze wykreowana. Jestem zadowolona, ciekawa pozycja.
Szczepionka śmierci Ken McClure
6,4
Nie ma to, jak już na starcie spalić książkę. Po co autor zrobił wstęp mówiący o pandemii grypy z 1918 roku? Pomysł kompletnie chybiony, bo niejako od razu zdradził, o czym będzie książka. A że książka cienka, większych zaskoczeń i zadziwień nie ma. Postaci sztampowe, papierowe. Nawet jedna z najbardziej dramatycznych scen, kiedy duża małpa (nie wiem, czy to autor zawalił, czy tłumacz, bo nigdzie nie pada nazwa gatunku) wdziera się do mieszkania i atakuje gospodarzy, nie robi większego wrażenia. Książka sprawia wrażenie naprędce wypełnionego słowami szkicu czy projektu powieści. Terminy goniły, trzeba było coś oddać do wydawnictwa.
Nie brakuje wątków bez znaczenia. Oto Dunbar zakochuje się w pani profesor od mikrobów. Po co ten wątek miłosny? Nie pojmuję. Nijaki, godny autora-licealisty. Dunbar okazuje się kompletnym naiwniakiem.
Kiedy domniemana pani mikrobiolog znika w tajemniczych okolicznościach, wszystko właściwie staje się jasne. Zwłaszcza, kiedy jakiś tuman w wydawnictwie zmienia oryginalny tytuł na polski tytuł-spojler. Tak, tak! Wydawnictwo już na okładce zdradza, o co chodzi w powieści. Gratulacje.
Tak na marginesie, to odnoszę wrażenie, że autor ma raczej nikłe pojęcie o nie tylko produkcji szczepionek, ale w ogóle przemyśle farmaceutycznym. No, chyba że na Wyspach Brytyjskich faktycznie jest tak beznadziejna kontrola jakości produkcji. W takim przypadku nie dziwię się, że ruch antyszczepionkowy rośnie w siłę. Gdybym choć trochę na serio potraktował powieść, sam byłbym antyszczepionkowcem :D