Zbadanie genezy wojny domowej to także rekonstrukcja przygotowań różnych sił do obalenia panującego porządku. Nikt nie dbał o umocnienie Rep...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński34
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać409
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jan Kieniewicz
16
6,2/10
Pisze książki: literatura podróżnicza, publicystyka literacka, eseje, historia, popularnonaukowa, czasopisma
Urodzony: 07.08.1938
Polski historyk, dyplomata. Zajmował się dziejami Indii i ekspansji przedkolonialnej, Hiszpanią czasów nowożytnych i najnowszych, historią Polski i Europy. Od 15 lat prowadzi badania nad porównawczymi dziejami cywilizacji. Związany z Uniwersytetem Warszawskim. Syn profesora Stefana Kieniewicza.
6,2/10średnia ocena książek autora
112 przeczytało książki autora
248 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Biografia człowieka. O roli przypadku i ludzkim losie rozmawiają Jan Kieniewicz i ksiądz Stanisław Rabiej
Jan Kieniewicz, Stanisław Rabiej
7,0 z 2 ocen
4 czytelników 0 opinii
2023
Politeja. Vol. 51. The Jagiellonian Idea: Past and Present
Hubert Królikowski, Jan Kieniewicz
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2017
Wprowadzenie do historii cywilizacji Wschodu i Zachodu
Jan Kieniewicz
7,0 z 5 ocen
37 czytelników 0 opinii
2003
Europa i świat w epoce restauracji, romantyzmu i rewolucji 1815-1849. Tom 1
6,2 z 10 ocen
27 czytelników 1 opinia
1991
Od ekspansji do dominacji: Próba teorii kolonializmu
Jan Kieniewicz
6,1 z 11 ocen
32 czytelników 0 opinii
1986
Faktoria i forteca (handel pieprzem na Oceanie Indyjskim i ekspansja portugalska w XVI wieku)
Jan Kieniewicz
6,0 z 1 ocen
9 czytelników 0 opinii
1970
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
[O wojnie domowej w Hiszpanii] Prawdziwy koniec wojny nastąpił, gdy obywatele wprowadzili w swe życie codzienne szacunek dla prawa i zasad ...
[O wojnie domowej w Hiszpanii] Prawdziwy koniec wojny nastąpił, gdy obywatele wprowadzili w swe życie codzienne szacunek dla prawa i zasad gry politycznej. [...] Wojna się skończyła, ponieważ Hiszpanie zrozumieli, że problemy bieżące i nadchodzące nie rozwiążą się przez układy międzypartyjne. Pojęli tę trudną prawdę, że całe zło, skandale, korupcje i bezrobocie, nie zależą wyłącznie czy przede wszystkim od klasy politycznej. Jak słusznie zauważa Víctor Pérez-Díaz, problemy w tej skali rozwiązują się dzięki aktywnemu udziałowi obywateli.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Hiszpania w zwierciadle polskim Jan Kieniewicz
7,0
bardzo dobra, erudycyjna książka. Pisał ją zawodowiec z warsztatem, nie dziennikarz-amator w typie ojciec-syn Stasińscy, więc jest dyscyplina, krytyka źródeł, odróżnianie spraw ważnych od nieważnych.
Nie ma się specjalnie czego czepić. Ja bym ewentualnie wskazał na dwie sprawy:
* brak osobnego potraktowania "czarnej legendy". Polska zawsze była w strefie wpływów francuskich, ale z drugiej strony rodzima tradycja katolicka była hamulcem dla propagacji angielsko-holenderskiej propagandy. Co z tego wyszło? Jak to się mieliło w praktyce? Jaka była droga od całkiem przyzwoitego hasła o Hiszpanii w encyklopedii Chmielowskiego (1745) do typowej francusko-encyklopedystycznej kalki Krasickiego w "Mikołaju Doświadczyńskim" (1775)?
* rzecz jest doprowadzona do schyłku XX wieku. A przecież dopiero potem się zaczęło! To po prostu fascynujące, jak postępowy sanhedryn, który na fali walki z lustracją ogłosił hiszpański model "bez rozgrzebywania przeszłości" jako wzorcowy, kiedy tylko zebrał wiatr w żagle zawrócił o 180 stopni i śpiewa hymny na rzecz Prawa o Pamięci Historycznej i innych totalitarnych bzdur z tej samej mańki. Tu jest dopiero pole do analiz, może autor wyda jakiś aneks albo kolejną edycję.
Polecam wszystkim, którzy interesują się Hiszpanią, zwłaszcza z polskiej perspektywy.
Od Bengalu do Bangladeszu Jan Kieniewicz
5,8
Pan Jan Kieniewicz, historyk i dyplomata, Autor m.in. "Historii Indii" (Ossolineum),w niniejszej książce przybliża nam historię Bengalu, jednej z najciekawszych krain na subkontynencie indyjskim. Obserwujemy najdawniejsze dzieje Bengalu, ekspansję hinduizmu, a wieki potem - islamu, następnie pojawienie się Anglików, którzy na miejscu rybackich osad założyli Kalkutę. To miasto stało się stolicą kolonialnych Indii i swoistą "trampoliną" dla dalszych brytyjskich podbojów, zanim kolonizatorzy przenieśli stolicę do Delhi. Wiek XIX to przede wszystkim bengalskie odrodzenie - nurt, którego najbardziej znanym przedstawicielem był literacki noblista Rabindranath Tagore - wielki pisarz, poeta, myśliciel, pedagog, przyjaciel Lwa Tołstoja i Mahatmy Gandhiego, wreszcie bengalski patriota, Autor słów, które znalazły się w hymnach Indii oraz Bangladeszu.
Ale XX wiek mocno doświadczył Bengalczyków. I tak rok 1905 przyniósł arbitralny podział Bengalu przez Brytyjczyków. Potem (1943) straszliwy głód, będący w sporej mierze rezultatem polityki gospodarczej Brytyjczyków - polityki rugowania drobnych, zadłużonych rolników i rozwijania monokultur eksportowych (m.in. herbaty i juty) kosztem upraw żywieniowych. Rezultat - szacunkowo od 1,5 do 4 mln ofiar śmiertelnych. Rok 1947 przynosi niepodległość, a wraz z nią - jak na ironię - krwawe walki między hinduistami i muzułmanami oraz przypieczętowanie podziału Bengalu. Jego zaludniona w większości przez hinduistów zachodnia część (obecny stan Bengal Zachodni) przypadła Indiom, podczas gdy część wschodnia, zamieszkana głównie przez muzułmanów, znalazła się pod władzą Pakistanu - państwa indyjskich muzułmanów. Wreszcie (1971) oderwanie się Wschodniego Bengalu od Pakistanu, czemu towarzyszyły krwawe represje ze strony pakistańskiego reżimu (około 3 mln pomordowanych). Ostatecznie, z pomocą Indii, mieszkańcy Bangladeszu zdobywają niepodległość, rozpoczynając niepodległy byt z pozycji jednego z najuboższych krajów Azji.
Książkę wzbogacają liczne czarno-białe zdjęcia i ryciny. Warto zwrócić uwagę na tę pozycję. Choć skromnie wydana, zasługuje na uwagę jako jedna z bardzo nielicznych publikacji poświęconych bengalskiej historii i kulturze na polskim rynku księgarskim. A szkoda, Bengalczycy to przecież naród, który zamieszkując Indie i Bangladesz, liczy sobie jakieś 260 mln ludzi. Kultura bengalska zaś jest jedną z najbogatszych i najbardziej wyrafinowanych w południowej Azji.