-Czy mogę zostać u ciebie na noc? Na jego twarzy pojawił się taki wyraz, jakbym złamała mu serce. -Jezu, Greer. Możesz zostać ze mną do koń...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sierra Simone
Źródło: https://www.goodreads.com/author/show/7369992.Sierra_Simone
19
6,2/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Sierra Simone – bestsellerowa autorka „USA Today”, która uwielbia przenosić na papier najbardziej niegrzeczne myśli, jakie pojawiają się w jej głowie. Pracowała jako bibliotekarka i wtedy miała szczególnie dużo czasu na snucie literackich fantazji. Prywatnie żona gorącego policjanta, matka dwójki dzieci, właścicielka dwóch wielkich psów i dwóch niegrzecznych kotów. Współautorka książek Gliniarz i Gwiazdor (wspólnie z Laurelin Paige).http://www.thesierrasimone.com/
6,2/10średnia ocena książek autora
2 229 przeczytało książki autora
2 594 chce przeczytać książki autora
30fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
A Merry Little Meet Cute. Prawie jak w świątecznym filmie
Sierra Simone, Julie Murphy
Cykl: Christmas Notch (tom 1)
6,6 z 95 ocen
213 czytelników 51 opinii
2023
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Si vis amari, ama "Jeśli chcesz być kochany, kochaj".
2 osoby to lubiąMożliwe, że już nigdy nie wstaniesz rano z łóżka z poczuciem bezpieczeństwa. Ta chwila spokoju może nigdy nie nadejść. Jedyne, co możesz zro...
Możliwe, że już nigdy nie wstaniesz rano z łóżka z poczuciem bezpieczeństwa. Ta chwila spokoju może nigdy nie nadejść. Jedyne, co możesz zrobić, to spróbować znaleźć nową równowagę, nowy punkt wyjścia. Odnajdź resztki miłości, które pozostały w twoim życiu, i trzymaj się ich mocno. Pewnego dnia wszystko stanie się mniej szare, mniej nudne. Pewnego dnia może się okazać, że znów masz życie. Życie, które cię uszczęśliwia”.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Priest Sierra Simone
7,0
Lubicie książki, które są kontrowersyjne, czy raczej od nich stronicie?
Ja uwielbiam wszelkiej maści kontrowersje, tematy Taboo, czy ogólnie gorszące książki. Im bardziej pokręcona historia tym lepiej! Im więcej ostrzeżeń tym lepiej.
Nie wiem ogólnie o co ten cały szum z tą książką, w sensie rozumiem, że temat kontrowersyjny i zdecydowanie nie dla każdego, ale żeby od razu mówić, że to upadek literatury? Przecież to FIKCJA LITERACKA. Poza tym, nie oszukujmy się, takie rzeczy dzieją się na co dzień. Ilu księży ma dzieci na boku? Może to właśnie dlatego ta historia wielu ludzi tak boli?
Osobiście uważam, że każdy ma prawo do posiadania własnego zdania, jednak nic nie zezwala na obrażanie innych tylko ze względu na to, że mają inne poglądy czy zdanie na dany temat.
Książka ta jest na pewno nietuzinkowa i specyficzna, ale także ostra, z dużą ilością sek*u oraz mocnym i wulgarnym językiem. Czy mi to przeszkadzało? Zupełnie nie i tak będę się smażyć w piekle. Ale ostrzegam, ta książka jest naprawdę nie dla każdego. Ktoś kto może poczuć się źle, czytając o romansie księdza ze striptizerką niech po prostu nie sięga po ten tytuł i nie czyta mojej opinii.
Jak to jest, że to co zakazane nas przyciąga? Czy naprawdę nie jesteśmy w stanie oprzeć się pożądaniu? Czy nasze pragnienia potrafią być tak silne, by wygrać z rozumem?
„Wybacz mi ojcze, bo zgrzeszyłem”
Tyler Bell jest księdzem. W pewnym momencie swojego życia postanowił oddać się Bogu i mu służyć. Złożył śluby i był bardzo dobrym pasterzem. Wierni wręcz go uwielbiali. Poppy jest jedną ze zbłąkanych owiec, które szuka pocieszenia i odkupienia za swoje grzechy, nieświadomie zbliżając się do popełnienia jeszcze jednego, być może największego.
Bo kobieta nie miała pojęcia, że w momencie pojawienia się w konfesjonale w czerwonej szmince, by bez ogródek wyznać swoje grzechy, skarze nie tylko siebie, ale też mężczyznę po drugiej stronie na wieczne potępienie.
Bell naprawdę kocha to co robi, to czuć, ale jednocześnie kocha także kobietę. Nie pozostaje mu nic innego, jak tylko dokonać wyboru i z nim żyć. Czy poradzi sobie ze swoim poczuciem winy i wewnętrznymi rozterkami? Czy dojdzie do momentu, że pożałuje swojej decyzji?
Historia bardzo mi się podobała, bo wbrew wszystkiemu dużo w niej przemyśleń i głębi. To nie tylko opowieść o seksie i zbezczeszczeniu ślubów, ale także o poszukiwaniu własnej ścieżki i walce ze swoimi demonami. O walce ze swoją przeszłością. Tyler naprawdę myślał, że Bóg go nienawidzi, bo pchnął go do popełnienia największego grzechu, złamania ślubów czystości. On naprawdę walczył ze sobą, ze swoim pożądaniem, ze swoim poczuciem winy, które wcale a wcale go nie opuszczało, co gorsza, mimo wszystko nadal padał w ramiona kobiety.
Nie tylko wątek religijny jest dobrze poprowadzony, ale także wątek romantyczny. Myślę, że autorka świetnie zgrała ze sobą te dwa komponenty, dzięki czemu powstała ciekawa historia.
Książka z pewnością zmusza do refleksji, zmusza do zastanowienia się czym dla nas samych jest grzech i czy znając wszelkie konsekwencje, popełnilibyśmy go jeszcze raz.
Nawet jeśli po przeczytaniu jej będzie mi dane trafić do piekła, to niech tak będzie, pewnie spotkam tam kilku znajomych. 😉
Na sam koniec dodam, że mam lekki niedosyt, bo sama końcówka mignęła mi zdecydowanie za szybko, nawet jak na romans. Mimo wszystko świetnie się bawiłam i wielokrotnie zostałam zmuszona do wielu przemyśleń egzystencjalnych.
Priest Sierra Simone
7,0
❤️">Muszę wiedzieć, że wszystko będzie dobrze<
Czy my wszyscy nie potrzebujemy tej pewności? Czyż nie jest to niewypowiedziane wołanie naszych złamanych dusz?"
🙏
PRIEST - SIERRA SIMONE
(tłum. Urszula Musyl)
7/10⭐️
🙏
❗️Jeśli przeszkadza Ci fakt, że ta książka opowiada o romansie księdza z parafianką, to omiń ten post. Proszę, szanujmy się wzajemnie. Jeśli jednak Ci to nie straszne, to zapraszam❗️
🙏
Q: Czy Wy też macie już dość tego, że główny bohater ZAWSZE musi być 'naj'? Najprzystojniejszy, najmądrzejszy, najbardziej pożądany, z największym 🍆 jakiego bohaterka kiedykolwiek miała? Czy tylko ja mam tego przesyt?🤣
🙏
Opowiem Wam historię...
Historię o miłości odnalezionej w złym miejscu i złym czasie...
Historię pytającą 'czym jest grzech?'...
Historię księdza i jego zagubionej owieczki...
🙏
Miało być gorąco...
Miało być kontrowersyjnie...
Miało mnie to zszokować...
Jak było?
Cóż...
Na pewno było za krótko, przez co niektóre wydarzenia rozgrywały się po sobie bardzo szybko...
🙏
Zacznijmy od tych dobrych rzeczy😅Sceny zbliżeń są naprawdę przepięknie napisane. Każda jest niesamowicie gorąca - do tego stopnia, że albo trzeba wskoczyć do basenu z lodem, albo...cóż, poradzić sobie z tym w odpowiedni sposób😉Na przykład zapalić papierosa, żeby rozładować napięcie🤣Bardzo ciekawe było także wykorzystanie rzeczy typowo kościelnych, jak olejek do namaszczeń czy puryfikaterz. Kwestie wiary też są ładnie przedstawione. Podoba mi się misja Tylera. Ale...To by w sumie było na tyle😂
🙏
❤️"-Upadłabym, gdyby nie ty.
-Gdyby nie ja, w ogóle nie groziłby ci upadek.
-A jednak niczego bym nie zmieniła"
🙏
Nie zrozumcie mnie źle, książka ta nie była jakoś wybitnie zła, jednakże nie była też wybitnie dobra😉Jest po prostu...PRZECIĘTNA. Gdyby Tyler nie był księdzem, a na przykład kucharzem, to wciąż miałabym takie same emocje. Czyli poza scenami zbliżeń...żadne xD Serio! Momentami mocno wiało nudą. Nawet nie wiem, jak opisać fabułę, bo składała się albo z gorących scen, albo z wyrzutów sumienia Tylera, albo z myśleniem o Poppy, albo z fragmentów spowiedzi. Cała reszta była tylko tłem i to średnio zarysowanym
🙏
A bohaterowie? Byli mi totalnie obojętni. W ogóle to nie wiemy o nich jakoś wiele, jak tak pomyślę🤔Przez to też ciężko było mi się z nimi zżyć
🙏
POPPY: rozumiem jej potrzeby, ale czasem miałam wrażenie, że jest nimfomanką. Może też dlatego, że z jej perspektywy było tak mało fragmentów i były tak bardzo chaotyczne? Niemniej doceniam to, co zrobiła dla Tylera
🙏
TYLER: wiecie co? Kompletnie nie uwierzyłam w to, że jest księdzem🤣Czemu? Już piszę:
KSIĄDZ, KTÓRY BIEGA - już samo to jest dla mnie ze sobą sprzeczne😂A jeszcze ksiądz, który biega po parafii BEZ KOSZULKI?😂Ja myślałam, że to romans, a nie fantastyka😂
-
Jak na księdza, to ma wyjątkowo grzeszne myśli. Okej, ma 29 lat, ale co to zmienia? Żeby tak się od razu rzucać na parafiankę? Dodam jeszcze, że ta książka ociera się o mój najbardziej znienawidzony wątek i nie, nie chodzi tu o wątki ciążowe, a o INSTALOVE😓Ale patrząc na intensywność ich uczucia, to jestem w stanie to przeboleć
-
Bardzo mało też chodził w sutannie. Wiem, że księża nie mają obowiązku chodzić w nich zawsze i wszędzie oraz że wystarczy im koloratka, no ale mimo wszystko w mojej opinii sutanna bardziej oddawałaby klimat kościoła
-
Znacie PRZYSTOJNEGO KSIĘDZA? Bo ja za tyle lat, co widziałam różnych księży, to był taki...JEDEN😂Naprawdę😂A ten tu oczywiście jest pod każdym względem 'naj', może oprócz bogactwa😂
🙏
Wiecie czego mi też brakowało? POCZUCIA ZAGROŻENIA. W żadnym momencie lektury nie czułam zagrożenia tym, że mogą zostać nakryci na gorącym uczynku...Ktoś powie "przecież się pilnowali!". Owszem. I to właśnie jest moją solą w oku, bo dużo bardziej byłoby to emocjonalne, gdyby ktoś ich przyłapał chociaż na przytulaniu, trzymaniu za ręce czy na pocałunku w policzek - a tu nic🥴
🙏
A teraz crème de la crème, czyli...KONTROWERSJE. Ja ich tu właściwe nie znalazłam, a jestem osobą mocno wierzącą w Boga😂Nic mnie nie zaskoczyło, nic nie zniesmaczyło, nic nie spaczyło...No po prostu nic🥴Romans jak romans. Gdyby go przenieść do biura, kuchni czy sklepu, to tak naprawdę nie byłoby wielkiej różnicy🤷♀️Liczyłam na jakieś bardziej 'chore' akcje typu numerek w konfesjonale, gdy ktoś się spowiada...Ulżenie napięciu w podbrzuszu w trakcie mszy (np. przez Poppy, a Tyler by to musiał obserwować spod ołtarza)...Jakaś zabawa z gromnicą...Użycie krzyża zamiast przyrodzenia...Wiecie - czegoś, co byłoby naprawdę szokujące i wywołujące emocje. A sam fakt ich romansu? A gdzie tu są kontrowersje?🤷♀️Ona dorosła, on dorosły, wszystko dzieje się za obopólną zgodą...A czy Tyler jest pierwszym księdzem, który się zakochał w kobiecie? A skądże! Lepiej w kobiecie niżby miał być pe**filem!
🙏
A to, jak to się wszystko rozwiązało? Zawiodłam się, co tu dużo mówić. Mega przewidywalne, co mnie zabolało. Gdyby skończyło się to inaczej, to przynajmniej byłabym zaskoczona i usatysfakcjonowana chociaż tym. A tak? Tak, to mam takie 'meh'
🙏
Historia ta zamyka się w jednym tomie. Mimo to są jeszcze 2 z tej serii. Czy po nie sięgnę? Na chwilę obecną nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Już tutaj nie było nic odkrywczego, więc co mogę znaleźć w kolejnych? Nie ukrywam też, że nastawiłam się na historię 10/10 i moje nastawienie może też tu odgrywać dużą rolę, choć moja mama też zaczęła ją czytać, jest gdzieś około połowy i...póki co mamy takie samo zdanie
🙏
❤️"Bóg jest większy niż nasze grzechy. Bóg chce cię takiego, jakim jesteś: potykającego się, grzeszącego, zdezorientowanego. Wszystko, o co nas prosi, to miłość"