Wyzwanie czytelnicze lubimyczytać.pl 2022. Temat na listopad
Listopad zapewne nie znalazłby się w czołówce ulubionych miesięcy Polek i Polaków. Ci, którzy wolą lato, głosowaliby najprawdopodobniej na lipiec czy sierpień, a miłośnicy jesieni postawiliby na wrzesień i październik, gdy na drzewach jeszcze są złote, czerwone czy pomarańczowe liście. Listopad kojarzy się z nostalgią, smutkiem, ciemnością, jednak mole książkowe i na takie warunki pogodowe znajdują pocieszające rozwiązanie – czytanie! Poznajcie więc temat listopadowego wyzwania lubimyczytać.pl!
Zanim jednak go zdradzimy, przypomnimy, że październik poświęcony był horrorom, książkom grozy i thrillerom. Choć część z was pisała: „to nie mój temat, ale trzeba być twardym”, to większości osób – sądząc po komentarzach – zadanie przeczytania książki właśnie z wymienionych wyżej gatunków trafiło do gustu. Wśród czytanych przez was lektur znalazły się m.in. przeróżne powieści Stephena Kinga, „Szczelina” Jozefa Kariki, „World War Z” Maxa Brooksa czy najnowsza książka Grahama Mastertona „Sabat czarownic”.
Jak wspomnieliśmy wyżej, listopad kojarzy się z przemijaniem, śmiercią, smutkiem, i choć zachęcamy do czytania książek na ten temat, to tegoroczne listopadowe wyzwanie związane jest z innym świętem przypadającym w tym miesiącu – 11 listopada, czyli Świętem Niepodległości.
Wyzwanie czytelnicze na listopad brzmi:
Przeczytam książkę o Polsce lub dziejącą się w Polsce
Wybór jest niemały. Zdecydowanie warto sięgnąć po książki non-fiction, nie tylko te poświęcone historii. „7736 km. Pomiędzy Koreą Południową a Polską” to publikacja Mijin Mok, Koreanki od trzech lat mieszkającej w Polsce. Choć autorka skupia się w niej głównie na Korei, nie zabrakło też opisu Polski i polskich zwyczajów widzianych z perspektywy osoby pochodzącej z innego kraju, a nawet – kontynentu. Powracając jednak do kontynentu europejskiego, i do czasów przed i po II wojnie światowej, należy wspomnieć o Bernardzie Newmanie. Ten brytyjski pisarz i podróżnik, a w czasie I wojny światowej również żołnierz, przemierzał na rowerze całą Europę. W swoich książkach: „Rowerem przez II RP. Niezwykła podróż po kraju, którego już nie ma. Reportaż z 1934 roku” oraz „Rowerem przez Polskę w ruinie” opisuje to, co widzi, kogo poznaje, jadąc przez Polskę najpierw niepodległą po 123 latach zaborów, a potem znów pogrążoną w rozpaczy po latach 1939–1945.
11 listopada i Święto Niepodległości nierzadko kojarzą się z powagą, martyrologią. O tym, że tak wcale być nie musi, że na historię można spojrzeć z innej perspektywy, przekonuje Brian Porter-Szűcs w książce „Całkiem zwyczajny kraj”. W eseju autor polemizuje z cierpiętniczo-bohaterską interpretacją polskich dziejów. Natomiast Adam Leszczyński w „Ludowej historii Polski” opowiada o tym, co zostało w polskiej pamięci zakłamane lub z niej wyparte. Ciekawą propozycją – ale zapewne jedynie dla osób, które potrafią szybko czytać i łatwo się skupiają – jest też „Boże igrzysko. Historia Polski” Normana Daviesa. Ta mająca ponad 1200 stron publikacja odsłania dzieje Polski widziane oczami walijskiego uczonego, przez co i przed polskim czytelnikiem czy czytelniczką otwierają się nowe perspektywy i szczegóły.
Nie zapominajmy również o powieściach, których akcja rozgrywa się w Polsce. Wielu autorów postanowiło ją umieścić w Warszawie, np. Szczepan Twardoch w „Królu”, Jakub Żulczyk w „Ślepnąc od świateł”, Leopold Tyrmand w „Złym”. Miłośnikom i miłośniczkom Krakowa warto z kolei polecić książki Maryli Szymiczkowej (czyli Jacka Dehnela i Piotra Tarczyńskiego), „Lalkarza z Krakowa” R.M. Romero czy „Listę Schindlera” Thomasa Keneally’ego, na podstawie której powstał słynny film Stevena Spielberga. Wrocław to oczywiście Marek Krajewski i Edward Popielski oraz Eberhard Mock, a także „Święty Wrocław” Łukasza Orbitowskiego. O Poznaniu w swoich książkach pisała m.in. Małgorzata Musierowicz w „Jeżycjadzie”, a także Ryszard Ćwirlej w serii „Milicjanci z Poznania”. Przemysław Piotrowski nie zapomniał o Zielonej Górze, a Paweł Huelle o Gdańsku, natomiast Katarzyna Puzyńska o Pokrzydowie, Remigiusz Mróz m.in. o Opolu, a Katarzyna Bonda o Łodzi czy Hajnówce.
A jeśli nadal szukacie inspiracji, znajdziecie je m.in. w artykułach: „Literacka mapa Polski. 6 miejsc opisanych w książkach” i „Książki o prowincji. Wsi spokojna, wsi wesoła… Niedoczekanie!”.
Pamiętajcie, żeby dołączyć do specjalnej grupy na Facebooku, gdzie możecie wklejać linki do swoich opinii na lubimyczytać.pl. Jeśli nie macie konta w social mediach, to stworzyliśmy również nowy wątek na forum. Koniecznie dajcie znać, które książki wybraliście i jak wam się podobały.
Oznaczajcie nas na Instagramie i Facebooku pod zdjęciami publikacji, które czytacie w ramach akcji. Dodawajcie hashtag #WyzwanieLC2022 pod publicznymi postami. Będziemy obserwować wasze poczynania i odwiedzać wasze profile.
Zachęcamy też do stworzenia półki „Wyzwanie LC 2022”. Jeżeli się na to zdecydujecie, to z przyjemnością przygotujemy podsumowanie tego, po jakie książki najczęściej sięgaliście w ramach tegorocznej akcji.
[as]
komentarze [2543]
Wyzwanie grudniowe "Krwawy księżyc" Jo Nesbo
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5043687/krwawy-ksiezyc
W moim wyzwaniu grudniowy zaliczyłam książkę ,,Dubaj.Miasto innych ludzi.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW grudniu wyzwanie zrealizowałam dzięki lekturze Czarownice z Baskonii Niepowinność
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Czyżby zabawa się skończyła??
Szkoda by było ...
Gdzieś mi się rzuciło w oczy, że nowe wyzwanie ma być 5 stycznia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postO, to dobrze, bo też się zmartwiłam @madeline
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa końcu tego artykułu jest informacja o nowym wyzwaniu https://lubimyczytac.pl/podsumowanie-roku-2022-w-lubimyczytac-pl
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Wyzwanie czytelnicze na grudzień zakończyłam książką Daleko od siebie
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5035419/zagubiony
Rok zakończyłam w Londynie tęskniąc za doktorem Hunterem.
W ramach wyzwania w grudniu przeczytałam :
Inne życie i Niepowinność
W tym miesiącu postawiłam na następującą lekturę: Gdzie śpiewają raki
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Udało się, rzutem na taśmę!
Okrutna jak Polka
Zgodnie z zapowiedzią przeczytałem dwie pozycje, które miałem zakupione na czytniku - Zaś słońce wschodzi i Krew królów. Dramatyczne dzieje hemofilii w europejskich rodach książęcych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post