Opinie użytkownika
Gniot! Zmyliła mnie okładka, to po prostu książka sensacyjna, ale słaba, jakiejś klasy C. A te opisy wydawcy o arcydziele, no ludzie... nie polecam
Pokaż mimo toSkończyłam czytać 2 dni temu i już tęsknię za bohaterami, chciałabym wiedzieć, co będzie dalej. To chyba dobry znak. Książka mi się podobała, wciągnęła mnie. Czuć, że to pierwsza część z serii i jak narazie jest taka wprowadzająca. Narracja jest prowadzana ze strony kilku osób. Jak dla mnie Jan i Chana to nie główni bohaterowie, ale jedni z kilku.
Pokaż mimo toJestem fanką pani Alicji i pana Włodzimierza, książkę przeczytałam w jeden dzień. Książka miła, fajna i przyjemna. Dużo wspomnień. Nie jest to typowa biografia, ale pan Andrus ciekawie to wymyślił :-)
Pokaż mimo to
Tak się powinno wydawać albumy! Przepiękny album, duży format, wysoka jakość papieru, dużo zdjęć, ciekawe artykuły.
Polecam.
Znowu się nabrałam, książka dobra, ale nie wybitna.
Dobre czytadło i tyle, oraz jest smutna jak dla mnie, nie nastroiła mnie optymistycznie.
Sporo literówek i błędów w książce, najpierw jest napisane, że starszy brat a póżniej jednak, że młodszy.
Książka dla starszych dzieci od 9 lat. Odkładamy na później. Bez zachwytów jak narazie.
Trochę trudniejsza książka dla starszych dzieci. Napisana w stylu podręcznika, dużo wiedzy, czasami przynudza.
Pokaż mimo toBardzo lubię książki o takiej tematyce, ale tutaj jest to po prostu nudno opisane, nie wciągnęła mnie.
Pokaż mimo toKsiążkę trzeba z dzieckiem po przeczytaniu omówić, chyba, że normalne jest dla nas to, że dziecko idzie na cały dzień do lasu z kanapką lub dwiema. W lesie spotyka obcą osobę i idzie z nią do króla Zimy. Wiem, że nie wszystko z książek trzeba przekładać na życie 1 do 1 i jest tu element baśni, ale jednak.
Pokaż mimo toTrzecia ksiazka pani Marty i wg. mnie najlepsza. Malo surowek, wiecej dan gotowanych, sycacych. Ksiazka jest w duzym formacie, chcialabym mniejsza, a podobno nie bedzie z powodu ukladu ksiazki czy szaty graficznej. Grafiki nie do konca w moim guscie, pod tym wzgledem najlepsza byla pierwsza ksiazka. Ale to malo istotne szczegoly.
Pokaż mimo toBardzo mi sie podobala. Swietnie sie czyta, usmialam sie nie raz przy tej ksiazce, choc sa tez gorzkie momenty i smutki, jak to w zyciu.
Pokaż mimo toBardzo dobra pozycja, polecam poczatkujacym domowym piekarzom. Poczatek to garsc solidnej wiedzy jak to zrobic zeby z maki, wody i soli upiec chleb, opisane rzetelnie. O co chodzi z autoliza, hydracja. Potem przepisy ale takie nie wydziwnione, do zastosowania. Oprocz przepisow na chleby i bulki jest tez przepis na chalke, pizze na kamieniu, buchty, szwedzkie buleczki....
więcej Pokaż mimo toPrzejrzalam egzemplarz kolezanki, nie nabralam ochoty na czytanie. Pozostawiam bez oceny.
Pokaż mimo to