Opinie użytkownika
Zdecydowanie najsłabsza książka Nesbo. Niestety ale nic się nie trzyma kupy, a policyjni eksperci dają się z każdym morderstwem tak łatwo wyprowadzić w pole, że to aż nie do wiary, że Nesbo to napisał...
Pokaż mimo toW opisie książki zawarto informację, że przywołuje ona nieznane dotąd fakty na temat kultowej produkcji. Jako wielka fanka "Przyjaciół" muszę stwierdzić, że 99,99% tych "nieznanych" faktów znałam. Dla mnie książka nie wnosi nic nowego, ale przyjemnie się ją czyta. Liczyłam na coś więcej niż informacje, które można znaleźć na fanpage’u czy stronach dotyczących...
więcej Pokaż mimo toKsiążka oparta jest na wypowiedziach ludzi, którzy należeli do sekty, na artykułach prasowych oraz aktach sądowych. Napisana jest w dość ciekawy sposób, gdyż od początku widzimy cały mechanizm werbowania ludzi przez sektę. Byli członkowie opowiadają dlaczego tam wstąpili, co działo się w środku sekty i na koniec dlaczego odeszli. Niektóre opowieści są dość mocne i trudno...
więcej Pokaż mimo toKomiks bardzo mi się podobał.Mimo, że większość czasu nasz bohater spędził zamknięty w poszczególnych pomieszczeniach, to historia jest niezwykle ciekawa.Opowiedziana jest w taki sposób aby nie zanudzić czytelnika i wraz z naszym bohaterem czekamy co stanie się następnego dnia.
Pokaż mimo to
Mam czasami wrażenie, że Pani Beata swoje książki podróżnicze kieruje do dzieci. Nie dorównuje kunsztem pisarskim ani Cejrowskiemu ani Wojciechowskiej.
Poza tym przez jej książki przewijają się wciąż te same "mądrości" i porady, co jest strasznie nudne.
Jest to moja już któraś z kolei książką Pani Pawlikowskiej, i tym razem chyba ostatnia. Strasznie się przy nich...
Spodziewałam się czegoś innego po tej książce. Momentami była strasznie nudna, opisy bardzo infantylne i nieciekawe.
Autorka w swojej książce opisuje dzieciństwo i młodość. Szkoda, że urywa swoją biografię w 1937 roku, czyli dwa lata przed wybuchem wojny (chociaż często nawiązuje do tego co działo się po wojnie z jej znajomymi czy rodziną.)
Jak zawsze fantastycznie napisana książka Pana Rożka. Myślę, że nawet człowiek nieinteresujący się historią będzie nią zachwycony!
Pokaż mimo toKsiążki tej nie da przeczytać się "na raz". Strasznie mnie ona przygniotła, chociaż jestem już po lekturze Szabłowskiego "Sprawiedliwi zdrajcy". Najbardziej dobija mnie fakt, że banderowcy, którzy mordowali, wciąż żyją sobie spokojnie i nie odczuwają żadnych wyrzutów sumienia, a Ukraińcy, którzy pomagali Polakom, nie są na Ukrainie przez nikogo docenieni.
Pokaż mimo to
Ta książka to jedno wielkie nieporozumienie. Zachowania wszystkich bohaterów są irracjonalne. Żaden człowiek o zdrowych zmysłach by się tak nie zachowywał jak oni wszyscy!
Zakończenie mnie wprost rozbawiło.
Książkę męczyłam dość długo. Niestety jest ona dla mnie słaba i bez polotu. Główny bohater zamiast wywoływać u mnie pozytywne emocje, po prostu mnie nudził.
Autor zostawił sobie furtkę do IV części, ale Panie Dashner, niech Pan nawet o tym nie myśli.
No i ten smutek, że to już koniec. Mistrzowska seria, zakończona naprawdę świetnie.
Mam nadzieję, że Panowie jeszcze coś razem wydadzą, coś co dorówna serii "Locke..."
Mogę śmiało napisać, że jest to dla mnie najlepsza książka przeczytana w tym roku. Prawdziwe arcydzieło.
Jest bardzo poruszająca, i myślę, że dotknie do żywego każdego, kto weźmie ją do ręki.
Zazwyczaj w Polsce uczymy się tylko o tym co Ukraińcy nam zrobili w 1943-44 roku (sama na studiach historycznych nie usłyszałam ani słowa o treściach zawartych w książce...
Książka dość ciekawa (szczególnie dla osób, które nie oglądały filmu), choć czasami mocno przypomina "Władcę much" czy też "Igrzyska śmierci".
Ale o czym to ja chciałam? Tłumaczenie!
Aż chce się zapytać "Serio??". Jak ktoś czytał książkę w oryginale, to proszę aby dał mi znać czy te wszystkie wymyślne słówka tez tam tak brzmiały. To dziwne przekształcanie polskich...
Bardzo dobra intryga w książce, ale wg mnie za dużo zbędnych opisów, które były nudne. Czasem książka dłużyła mi się niemiłosiernie. Nie jest to powalająca pozycja, jednakże chętnie sięgnę po III część.
Pokaż mimo toKsiążkę kupiłam razem z innymi w sklepie internetowym krakowskiego Znaku. Kiedy się okazało po otworzeniu paczki, że to wywiad (nie dowiadywałam się niczego wcześniej o książce), to trochę mi zmarkotniała mina. Pomyślałam sobie: "Wywiad? To będzie nudne". Do książki jednak zabrałam się od razu. I jakie wnioski? Cóż, muszę napisać, że mnie zachwyciła. Kocham Pana...
więcej Pokaż mimo to
Przepięknie wydany komiks. Zachwycająca grafika z mnóstwem szczegółów. Świetnie opisana historia mieszkańców małej wioski w Kanadzie. Zakochałam się w twórczości duetu Loisel-Tripp i z niecierpliwości oczekuję 2017 roku, kiedy to ukaże się kolejny "Skład główny".
Mimo, że główną bohaterką jest Marie Ducharme, to w tym tomie są nimi dla mnie pies, kot i kaczka!:)
Wbrew opiniom na tym portalu, książka mi się podobała. Skoro nie czytałam jej przez pół miesiąca, i nie patrzyłam z niechęcią, to znaczy, że coś w niej jest. Fakt, trochę zalatuje Jo Nesbo, ale wybroniła się.
Minusem lektury było to, że trochę zaczęłam pod koniec gubić się w postaciach, kto jest kim.
Daję jednak porządną ósemkę, i zabieram się za "Okularnika".
Świetna książka. Po trylogii "Uwikłanie-Ziarno prawdy-Gniew", które mnie trochę znudziły, nie spodziewałam się, że "Bezcenny" będzie tak wciągającą lekturą.
Mamy tutaj dla jednych powtórkę z historii, dla innych nową ciekawostkę dotyczącą losów naszych zagrabionych dzieł sztuki. Poza tym bardzo dobry scenariusz na porządny film. Ani chwili się nie nudziłam i wg mnie jest...
Przepiękny zbiór trzech powieści graficznych opowiadający o codziennym życiu mieszkańców przy nowojorskiej Dropsie Avenue . Tutaj perfekcyjnie został połączony obraz ze słowem. Komiks, mimo że czarno-biały, nie wymaga w ogóle kolorów.
Bardzo mi się podobało przeplatanie z sobą kolejnych wątków i dynamika akcji. Choć rozumiem, że dla fanów bardziej nowoczesnych komiksów...
To moja druga przygoda z książka autorstwa Ryszarda Sługockiego. I znowu się nie zawiodłam. Książka napisana z humorem i pasją. Czyta się ją naprawdę z ciekawością. Moim zdaniem autor trochę podkoloryzował niektóre wydarzenia ale w szczytnym celu. Trochę za dużo w książce przechwałek o ilości zdobytych lub mogących być zdobytych kobiet, co niektórzy mogą odebrać z...
więcej Pokaż mimo to