-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński8 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać459 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2023-01-08
2022-11-07
Kocham to, że w świecie Nocnych Łowców zna się centralnie wszystkie postacie i ich historie, co pozwala widzieć jak najszerszy obraz świata przedstawionego. Nie potrafię wyrazić w pełni swojego szczęścia i uczuć jakie żywię do tego świata, które jest ze mną od już od ponad dziesięciu lat.
I smutno mi, że to już koniec trylogii. Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem jak wciągnęła mnie fabuła o Blackthorne'ach. Każda część była wspaniała i czymś mnie ciągle zaskakiwała.
Finał miał w sobie zupełnie nowe wątki i to takie, na które nigdy w życiu bym nie wpadła, co uważam za duży plus.
Niektóre zdarzenia uważam za załagodzone w swoich konsekwencjach - na przykład kwestia ożywienia Liv przez Ty'a i Kita - które totalnie spłynęły po nich jak po kaczce. No, pomijając ich końcową relację, która totalnie mnie ciekawiła od samego początku, a skończyła się nijak.
Szczerze, czuję duży niedosyt, ponieważ wiele wątków nie zostało wyjaśnionych i mam wielką nadzieję, że pani Clare ma w planach kontynuację, bo serio to by było z jej strony wredne zostawić to na pastwę losu. Co z Jace'em vol. 2? Co z przyjaźnią Kita i Ty'a? I czy w ogóle Ty'owi się oberwie? Na co nagły zwrot akcji z dziedzictwem Kita? Co z Ashem? Czy coś będzie między nim a Dru?
Kocham to, że w świecie Nocnych Łowców zna się centralnie wszystkie postacie i ich historie, co pozwala widzieć jak najszerszy obraz świata przedstawionego. Nie potrafię wyrazić w pełni swojego szczęścia i uczuć jakie żywię do tego świata, które jest ze mną od już od ponad dziesięciu lat.
I smutno mi, że to już koniec trylogii. Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem jak...
2021-12-02
Cóż mogę powiedzieć - genialna kontynuacja.
A końcówka totalnie mnie wbiła w fotel. Łał.
Cóż mogę powiedzieć - genialna kontynuacja.
A końcówka totalnie mnie wbiła w fotel. Łał.
2021-08-22
Nie wierzę, że po tylu latach znowu wkręciłam się w świat Nocnych Łowców. Nie mówię, że jestem stara czy coś, ale z wiekiem gatunek paranormal romance staje się sztuczny i żałosny dla mnie i nie umiem go już czytać tak, jak kiedyś. Czasy kiedy Jace i Clary dominowali na rynku książki.. O ludzie, kiedy to było xD
Bez konkretnych oczekiwań sięgnęłam po kolejną serię pani Clare i... poszło. Książka mega mnie wkręciła w swoją fabułę, normalnie zachowujących się bohaterów, którzy nie robią problemów o byle co. Do tego ciągłe zwroty akcji i brak żmudnych scenek.
Jestem mega zaskoczona tak dobrym odbiorem "Pani Noc" i z wielką chęcią zabieram się za ciąg dalszy.
Nie wierzę, że po tylu latach znowu wkręciłam się w świat Nocnych Łowców. Nie mówię, że jestem stara czy coś, ale z wiekiem gatunek paranormal romance staje się sztuczny i żałosny dla mnie i nie umiem go już czytać tak, jak kiedyś. Czasy kiedy Jace i Clary dominowali na rynku książki.. O ludzie, kiedy to było xD
Bez konkretnych oczekiwań sięgnęłam po kolejną serię pani...
2021-07-12
Świetna książka - Milewski opowiada świat japońskiej korporacji w taki sposób, że przez kolejne strony się płynie. Treść wciąga i posiada wiele szczegółów, a gdzieniegdzie wstawione klasyczne japońskie wypowiedzi dodają klimatu. Nie spodziewałam się, że tak się zainteresuję tą pozycją, jednakże była to ciekawa przygoda. Jestem zaintrygowana piórem Milewskiego i chętnie sięgnę po jego inne publikacje.
Świetna książka - Milewski opowiada świat japońskiej korporacji w taki sposób, że przez kolejne strony się płynie. Treść wciąga i posiada wiele szczegółów, a gdzieniegdzie wstawione klasyczne japońskie wypowiedzi dodają klimatu. Nie spodziewałam się, że tak się zainteresuję tą pozycją, jednakże była to ciekawa przygoda. Jestem zaintrygowana piórem Milewskiego i chętnie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-02-27
Początek książki był dość chaotyczny i nie do końca mogłam zrozumieć o co chodzi, ale z dalszym przewracaniem stron zaczęłam wgłębiać się bardziej w przedstawiony świat, a także lubić Augusta i Kate. "Okrutna Pieśń" nie porwała mnie tak mocno, jak reszta książek pani Schwab (a pisze ona genialnie!), mimo to, czytało mi się bardzo przyjemnie. Może kiedyś zajrzę do drugiej części. A jeśli nie, to w porządku, bo koniec pierwszego tomu był dla mnie wystarczającym zamknięciem fabuły.
Początek książki był dość chaotyczny i nie do końca mogłam zrozumieć o co chodzi, ale z dalszym przewracaniem stron zaczęłam wgłębiać się bardziej w przedstawiony świat, a także lubić Augusta i Kate. "Okrutna Pieśń" nie porwała mnie tak mocno, jak reszta książek pani Schwab (a pisze ona genialnie!), mimo to, czytało mi się bardzo przyjemnie. Może kiedyś zajrzę do drugiej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-02-13
Dobra kontynuacja, ale nie wciągnęła mnie aż tak, jak poprzednia część. Końcowa akcja wydarzyła się jakoś za szybko, mimo to oczywiście przeczytam ostatni tom.
Dobra kontynuacja, ale nie wciągnęła mnie aż tak, jak poprzednia część. Końcowa akcja wydarzyła się jakoś za szybko, mimo to oczywiście przeczytam ostatni tom.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to