Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ciekawa kobieca książka. Idealna na jesienny wieczór z kawą pod kołderką.
Temat mało oklepany, jak i nietypowa fabuła.
Nieprzewidywalna i to jest fajne.
Trochę realia naszego codziennego wyścigu szczurów, który nie tylko rozsiany jest w dużych korpo.
Książka ukazuje nam konsekwencje tego, lecz w niebanalny sposób.
Jak dla mnie całkiem ok.

Ciekawa kobieca książka. Idealna na jesienny wieczór z kawą pod kołderką.
Temat mało oklepany, jak i nietypowa fabuła.
Nieprzewidywalna i to jest fajne.
Trochę realia naszego codziennego wyścigu szczurów, który nie tylko rozsiany jest w dużych korpo.
Książka ukazuje nam konsekwencje tego, lecz w niebanalny sposób.
Jak dla mnie całkiem ok.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgnęłam bo autor z reguły fajnie pisze.
Owszem może i książka dla mężczyzn. Ale i ja po nią sięgnęłam.
Niby fajnie, bo prosto. Ale czy z jakimś większym sensem? Tak, jeśli jesteś nastolatkiem i nie wiesz co gdzie kobieta ma. Książka jest dobra dla młodych mężczyzn, jeszcze nie zepsutych światem zewnętrznym. Ale ciężko o takich w dobie internetów. Książka nie powie Ci prawdy o kobietach. To tak jak przetestowanie kilku płynów do kąpieli - niby już wszystko o nich wiesz... A tak naprawdę gówno wiesz poza tym że pachną albo śmierdzą, myją dobrze albo źle. Ale wszystko o nich nie wiesz, bo wszystkich nie doświadczyłeś na sobie.
Czy sięgnęłabym po tą książkę jeszcze raz? Nie. Miejscami lanie wody, wtrącanie faktów kompletnie kupy się nie trzyma.
Dobra dla kobiet, które chcą się dowiedzieć jakie tandety klepie autor mężczyznom do głów.
Czy przez nią zrozumie się kobiety? Nie.

Sięgnęłam bo autor z reguły fajnie pisze.
Owszem może i książka dla mężczyzn. Ale i ja po nią sięgnęłam.
Niby fajnie, bo prosto. Ale czy z jakimś większym sensem? Tak, jeśli jesteś nastolatkiem i nie wiesz co gdzie kobieta ma. Książka jest dobra dla młodych mężczyzn, jeszcze nie zepsutych światem zewnętrznym. Ale ciężko o takich w dobie internetów. Książka nie powie Ci...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka fajna i z humorem.
Książka nie dostarczy Ci nic czego byś już nie wiedział/wiedziała.
Książka nie nauczy Cię niczego praktycznego.
Książka na jeden wieczór.
Czy czytałam ją chcąc coś wynieść? Nie - i dlatego jej czytanie miało jakiś sens.

Książka fajna i z humorem.
Książka nie dostarczy Ci nic czego byś już nie wiedział/wiedziała.
Książka nie nauczy Cię niczego praktycznego.
Książka na jeden wieczór.
Czy czytałam ją chcąc coś wynieść? Nie - i dlatego jej czytanie miało jakiś sens.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cóż...
Zaczęła się typowo i tak też się skończyła.
Liczyłam na jakieś bardziej zachęcający środek- może jakiś wątek kryminalistyczny. Dobrze się zapowiadało. Niestety na liczeniu się skończyło.
Mowa o podróży... ale gdzie i dokąd? Że niby ten seks miał być czymś innym, czymś niezwykłym? Ściema - każda scena łóżkowa praktycznie się nie różniła.
Niczym mnie ta książka nie urzekła i z pewnością do niej nie powrócę.

Cóż...
Zaczęła się typowo i tak też się skończyła.
Liczyłam na jakieś bardziej zachęcający środek- może jakiś wątek kryminalistyczny. Dobrze się zapowiadało. Niestety na liczeniu się skończyło.
Mowa o podróży... ale gdzie i dokąd? Że niby ten seks miał być czymś innym, czymś niezwykłym? Ściema - każda scena łóżkowa praktycznie się nie różniła.
Niczym mnie ta książka nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

No i to jest dobra książka, nadaje się na lekture do podstawówki.
Świat się tak diametralnie zmienia, a dzieci w szkołach dalej czytają archaiczne książki. Taka książka lepiej zadziałaby na rozum niżeli wychowanie do życia w rodzinie... Ta książka pokazuje skutki z jakimi powinni się młodzi ludzie liczyć. Pokazuje, że seks jest czymś za co jesteśmy odpowiedzialni. Że to nie zabawa bez końca, że ma swoje konsekwencje.
Słaba jeśli chodzi o akcje, czy jakieś bogactwo językowe.
Jeśli macie dzieci w wieku 12-17 lat zachęcam do podstawienia im tejże lektury.

No i to jest dobra książka, nadaje się na lekture do podstawówki.
Świat się tak diametralnie zmienia, a dzieci w szkołach dalej czytają archaiczne książki. Taka książka lepiej zadziałaby na rozum niżeli wychowanie do życia w rodzinie... Ta książka pokazuje skutki z jakimi powinni się młodzi ludzie liczyć. Pokazuje, że seks jest czymś za co jesteśmy odpowiedzialni. Że to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dlaczego sięgnęłam po tą książkę? Studia... Lektura obowiązkowa. I dobrze.
Inaczej nie przeczytałabym jej tak wnikliwie, jak ucząc się do kolokwiów.
Po jednym razie czytania tej książki można odnieść wrażenie, że jest to bełkot, który niby coś wyjaśnia ale nie do końca.
Jednak po wnikliwej analizie tej książki, zrozumieniu wielu rzeczy "na swój rozum" jest godna polecenia, ale polecenia do świadomego czytania, do analizy pewnych faktów co za tym idzie do wniesienia jej w życie. Czy aby nie tak się zachowuje jak to jest opisane.
Gorąco polecam, mimo iż mam wrażenie że książka jest w pewnej mierze stronnicza i autor narzuca nam swoje myślenie.

Dlaczego sięgnęłam po tą książkę? Studia... Lektura obowiązkowa. I dobrze.
Inaczej nie przeczytałabym jej tak wnikliwie, jak ucząc się do kolokwiów.
Po jednym razie czytania tej książki można odnieść wrażenie, że jest to bełkot, który niby coś wyjaśnia ale nie do końca.
Jednak po wnikliwej analizie tej książki, zrozumieniu wielu rzeczy "na swój rozum" jest godna...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak pierwszy tom był z jakimś takim świeżym powiewem bajkowej historyjki, tak drugi jest już pozbawiony oryginalności, tandetny i nie wart większej uwagi.

Jak pierwszy tom był z jakimś takim świeżym powiewem bajkowej historyjki, tak drugi jest już pozbawiony oryginalności, tandetny i nie wart większej uwagi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sięgnęłam po tą książkę: bo autor. Dobry autor po przeczytaniu jego innej pozycji, natomiast co do tej... Cóż w tym temacie już wiele jest książek.
Niestety rozczarowałam się tą książką. Jest trochę wyimaginowana z rzeczywistości. Nie mówię tu o problemie, który porusza, a formę w której jest napisana. Dziecko 8 letnie nad wyraz rozumiejące świat dorosłych, te mądre sentencje jakie wysnuwa... No chyba nie. Rozumiem, że książka jest pisana jakoby wspomnienia dorosłej już osoby... Ale do licha, mam na co dzień 8 latka w domu i nie ujmując im mądrości i wiedzy o świecie daleka ona jest do tego jak autor przedstawia to dziecko.
Nie poruszyła mnie, nic z niej nie wyniosłam.
Dobra bajeczka na dobranoc.

Sięgnęłam po tą książkę: bo autor. Dobry autor po przeczytaniu jego innej pozycji, natomiast co do tej... Cóż w tym temacie już wiele jest książek.
Niestety rozczarowałam się tą książką. Jest trochę wyimaginowana z rzeczywistości. Nie mówię tu o problemie, który porusza, a formę w której jest napisana. Dziecko 8 letnie nad wyraz rozumiejące świat dorosłych, te mądre...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Podeszłam do książki sceptycznie. Myślę pewno kolejny banalny romans. A tu proszę jednak mnie zaskoczyła fabuła, przyznam że pozytywnie byłam zaskoczona. Muszę powiedzieć, że tematyka opisana w książce nie jest jakaś schematyczna. Nie znalazłam jeszcze takowego motywu w innych książkach.
Co mi się podobało to ukazanie, że miłość trzeba budować, odkrywać po kolei, a nie od razu ją skonsumować. Być może to właśnie problem wielu związków, że wszystko dzieje się zbyt szybko.
Książka na jeden wieczór. Miła i przyjemna. Momentami nudna i niezrozumiała.
Czy sięgnę po nią kolejny raz? Zdecydowanie aż tak nie porywa.

Podeszłam do książki sceptycznie. Myślę pewno kolejny banalny romans. A tu proszę jednak mnie zaskoczyła fabuła, przyznam że pozytywnie byłam zaskoczona. Muszę powiedzieć, że tematyka opisana w książce nie jest jakaś schematyczna. Nie znalazłam jeszcze takowego motywu w innych książkach.
Co mi się podobało to ukazanie, że miłość trzeba budować, odkrywać po kolei, a nie od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cóż za hollywoodzkie zakończenie, które było do przewidzenia czytając początkowe linijki pierwszego tomu tejże trylogii.
Tandetnej miłości ciąg dalszy.
Nie zawiodłam się. Całość utrzymana w jednym charakterze. Wołający o pomstę do nieba język literacki tej książki.
Nic mnie w tej książce nie ruszyło, nic nie zaskoczyło, wszystko przewidywalne do bólu. Nic nie skłoni mnie, że będę ją polecać na prawo i lewo. Są lepsze. Czytać można owszem, ale lepiej czytać zdecydowanie coś lepszego w tejże kategorii tematycznej. Ta książka jest jak telewizje śniadaniowe. Są bo są, ale i tak gówno nam dają. Lepiej sobie posłuchać muzyki i nastroić się na cały dzień.

Cóż za hollywoodzkie zakończenie, które było do przewidzenia czytając początkowe linijki pierwszego tomu tejże trylogii.
Tandetnej miłości ciąg dalszy.
Nie zawiodłam się. Całość utrzymana w jednym charakterze. Wołający o pomstę do nieba język literacki tej książki.
Nic mnie w tej książce nie ruszyło, nic nie zaskoczyło, wszystko przewidywalne do bólu. Nic nie skłoni mnie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Tyle szumu nad tą książką... Szczerze nie wiem dlaczego.
Nie ma w niej nic co sprawiłoby, że czytałabym ją nie mogąc się oderwać.
Tandetny romans normalnej dziewczyny z bogatym patafianem.
I trochę scen erotycznych. A poza tym żadnej bogatej fabuły nie posiada.
I to mnie nad tą książką ma zachwycać?
Miał być władczy pan Grey, wychodzi na to że pan Grey jest jedynie zagubiony, bo miał złą przeszłość.
I to zakończenie... tak tandetne, że sprawia że wiem czego oczekiwać po drugiej części... Cudowny powrót? Tru miłość i pewnie dziecko.
To już było nie raz.
Liczyłam na dreszczyk emocji związanych z wykorzystaniem seksualnym kobiet. A tu taki zawód.

Książka na zimowy wieczór, do kawy i ciastek.
Lecz zdecydowanie dla nastolatek, ale żeby nie było niech czytają 18+. Żeby nie było, nie nakłaniam małoletnich to zapoznawania się z praktykami seksualnymi.

Jeśli ktoś jest zainteresowany tematyką pan-uległa na dobrym poziomie polecam dosadną, mocną, szokującą książkę W jego dłoniach autorstwa Marthe Blau

Tyle szumu nad tą książką... Szczerze nie wiem dlaczego.
Nie ma w niej nic co sprawiłoby, że czytałabym ją nie mogąc się oderwać.
Tandetny romans normalnej dziewczyny z bogatym patafianem.
I trochę scen erotycznych. A poza tym żadnej bogatej fabuły nie posiada.
I to mnie nad tą książką ma zachwycać?
Miał być władczy pan Grey, wychodzi na to że pan Grey jest jedynie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka taka lekka, na jeden wieczór, ba jedynie na kilka godzin danego wieczoru.
Z pewnością nie da się przerwać tak w połowie.
Ale czy coś więcej?
Nie ta książka nie zachwyciła mnie, takie denne romansidło.
Ale czy romansidło to właściwe określenie? Ciężko powiedzieć. Takie nie wiadomo co. Zły facet i dobra kobieta. To już było. Już nie raz.
Trochę za słabe by emocjonować czy zaskakiwać, bo ewidentnie wszystko jest do przewidzenia.

Jeśli naprawdę nie masz już nic do czytania, to sięgnij po tą książkę.

Książka taka lekka, na jeden wieczór, ba jedynie na kilka godzin danego wieczoru.
Z pewnością nie da się przerwać tak w połowie.
Ale czy coś więcej?
Nie ta książka nie zachwyciła mnie, takie denne romansidło.
Ale czy romansidło to właściwe określenie? Ciężko powiedzieć. Takie nie wiadomo co. Zły facet i dobra kobieta. To już było. Już nie raz.
Trochę za słabe by...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdy biorę ową książę w rękę, mój świat jakby się zmieniał, jakbym nie była tu obecna.
Magia.
Wszystko inne staje się być mniej ważne.
Tak bardzo wplatam się duszą między linijki.
To jest tak piękne.
Z pewnością sięgnę do niej jeszcze niejednokrotnie.

Gdy biorę ową książę w rękę, mój świat jakby się zmieniał, jakbym nie była tu obecna.
Magia.
Wszystko inne staje się być mniej ważne.
Tak bardzo wplatam się duszą między linijki.
To jest tak piękne.
Z pewnością sięgnę do niej jeszcze niejednokrotnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie wiem dlaczego, ale czytając miałam nieodpare wrażenie, że gdzieś już ta miłość nieodwzajemniona była.
Cóż, jestem po romantyzmie i biorąc książkę z pozytywizmu sądziłam, że trafię na coś innego. A tu proszę. Bohater iście romantyczny z paroma wątkami typowo pozytywistycznymi.
Naprawdę panie Prusie to już było.
Czytając moje myśli skłaniały się ku Cierpieniom Młodego Wertera, bo właśnie tam znalazłam ten sam wątek tego bohatera.
Wiadomo czym ludzie z wczesnego pozytywizmu byli karmieni.
Cóż mogę dodać, lalka jedynie rozszerzyła swoje wątki, doszło trochę kombinacji przez co staje się opasłym tomiszczem. Czasem ma się wrażenie istnego lania wody.
Jeśli ktoś nie chłonął literatury okresu romantyzmu, to książka może wydawać się całkiem ciekawa w odbiorze.
Zabrałam się do czytania z pewnym dystansem, wiadomo lektura, gdy przebrnęłam początek książka zaczynała być ciekawa.
Może przez moje upodobanie do Wertera?
Nic, Lalka zostanie dla mnie dalej jedynie szarą lekturą.
Mimo to warto przeczytać.

Nie wiem dlaczego, ale czytając miałam nieodpare wrażenie, że gdzieś już ta miłość nieodwzajemniona była.
Cóż, jestem po romantyzmie i biorąc książkę z pozytywizmu sądziłam, że trafię na coś innego. A tu proszę. Bohater iście romantyczny z paroma wątkami typowo pozytywistycznymi.
Naprawdę panie Prusie to już było.
Czytając moje myśli skłaniały się ku Cierpieniom Młodego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Gdy tylko zobaczyłam tę książkę zaciekawiła mnie niebanalną okładką, zajrzałam do środka przeczytałam parę wersów i doszłam do wniosku, że muszę ją przeczytać. Myślę, że z tytułem każdy z nas mógłby się utożsamić, każdy na własny sposób.
Po przeczytaniu książki spojrzałam na recenzje i szczerze zadziwiły mnie. Nie rozumiem dlaczego są one tak niskie. Możliwe, że jest napisana w prosty sposób. Jednak ten prosty sposób nie pozwolił mi odłożyć tej książki w trakcie jej czytania, tak trzymała mnie do końca.
Książka opowiada o dwudziestodwulatce posiadaczce psa Killera oraz dystansu do życia, która żyje w zwariowanym świecie wraz z szaloną matką, która kłóci się ze swoim mężem. Starszy brat utrzymuje kontakt głównie z komputerem, a młodszy, zwany Smarkiem, jest nieprzewidywalny w realizacjach swoich szalonych pomysłów i ma zdecydowanie zbyt dużo energii. Biologiczny ojciec czy może kosmita? Stuknięci dziadkowie, którzy po pięćdziesięciu latach małżeństwa wybierają się w podróż poślubną do Tajlandii. Czego chcieć więcej? A tak tajemniczego autora przewodników turystycznych poznany przez matkę w Internecie, który staje się członkiem zwariowanej rodziny.
Zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Rozbrajająco zabawna opowieść o chaotycznej rzeczywistości. Bohaterowie świetnie odzwierciedlają życie codzienne mimo zwariowanej otoczki.
Nie spodziewałam się w tej książce wątku romansu, a jednak. Pod tym względem też nieco mnie zaskoczyła.
Gdy wtapia się już w treść książki jest ona nieco przewidywalna.
Napisana wyszukanym słownictwem, przez co nieco może niektórych irytować, ale nie mnie.

Gdy tylko zobaczyłam tę książkę zaciekawiła mnie niebanalną okładką, zajrzałam do środka przeczytałam parę wersów i doszłam do wniosku, że muszę ją przeczytać. Myślę, że z tytułem każdy z nas mógłby się utożsamić, każdy na własny sposób.
Po przeczytaniu książki spojrzałam na recenzje i szczerze zadziwiły mnie. Nie rozumiem dlaczego są one tak niskie. Możliwe, że jest...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Marzenia i tajemnice Piotr Adamowicz, Danuta Wałęsa
Ocena 6,0
Marzenia i taj... Piotr Adamowicz, Da...

Na półkach: ,

Cóż, gdy dostałam tą książkę to moje pierwsze myśli były, matko tylko nie ten chłam. Odłożyłam ją na półkę i tak sobie siedziała. Zajrzałam do mnie, zawołała do mnie z półki i zajrzałam do niej. Mimo tak okropnie zniechęcającej okładki książka okazała się naprawdę niezła jak na swoją tematykę. Ma ona i swoje minusy. Najbardziej rzucające się w oczy są powtórzenia myśli, w kółko powtórzenia i powtórzenia, a jak nie powtórzenia to dalej powtórzenia, chaos straszny. Przez te powtórzenia robi się tomiszcze.
Jednak zachęcam do przeczytania i do nie sugerowania się okładką, bo okładka jest strasznie odmienna od tego co w tej książce można przeczytać.

Cóż, gdy dostałam tą książkę to moje pierwsze myśli były, matko tylko nie ten chłam. Odłożyłam ją na półkę i tak sobie siedziała. Zajrzałam do mnie, zawołała do mnie z półki i zajrzałam do niej. Mimo tak okropnie zniechęcającej okładki książka okazała się naprawdę niezła jak na swoją tematykę. Ma ona i swoje minusy. Najbardziej rzucające się w oczy są powtórzenia myśli, w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cóż można o niej powiedzieć... Zastanawiając się tak nad tym nie widzę gdybania nad nią. Oglądnęłam film i okazał się tandetny w porównaniu z książką. Książka ma wiele minusów. Bo po co opowiadać o czymś co w ogóle potencjalnego czytelnika nie interesuje i to kilka razy, język jakim jest napisany, no bądźmy szczerzy ale też coś z nim nie tak.
Można się popłakać, aczkolwiek odniosłam niedosyt w tej książce, czegoś tam brakuje, tylko teraz pytanie czego?
Plusy w tej książce? Oczywiście, że są. Książka jest bardzo życiowa, takie rzeczy w życiu ludzi mają miejsce niejednokrotnie.
W porównaniu do innych romansów nie jest on tak oklepany , choć to że w dramatach romansach umiera kobieta jest już jakąś rutyną.

Jak zwykle muszę dodać, że jednak warto poświęcić czas i przeczytać, a jak już otrzecie łzy z policzków zachęcam do oglądnięcia filmu.

Cóż można o niej powiedzieć... Zastanawiając się tak nad tym nie widzę gdybania nad nią. Oglądnęłam film i okazał się tandetny w porównaniu z książką. Książka ma wiele minusów. Bo po co opowiadać o czymś co w ogóle potencjalnego czytelnika nie interesuje i to kilka razy, język jakim jest napisany, no bądźmy szczerzy ale też coś z nim nie tak.
Można się popłakać, aczkolwiek...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mocna dosadna książka, bez owijania w bawełnę dokładne opisy. Jedyny minus jest taki, że opowiadanie to jest napisane w sposób trochę chaotyczny. Ale jednak warte przeczytania.

Mocna dosadna książka, bez owijania w bawełnę dokładne opisy. Jedyny minus jest taki, że opowiadanie to jest napisane w sposób trochę chaotyczny. Ale jednak warte przeczytania.

Pokaż mimo to

Okładka książki Słodkie więzy. Małżeńskie negocjacje Sara Orwig, Emilie Rose
Ocena 5,8
Słodkie więzy.... Sara Orwig, Emilie ...

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka, można z łatwością się domyśleć końca tej historii. Niestety czytając jako kolejną już książkę tej autorki nasuwa się mi powtarzanie banalnej miłości, sceny erotyczne ukazywane są niemal identycznie, a i drugim takim rzucającym się faktem jest to, że w akcji biorą udział zamożni, sławni ludzie za co wielki minus. Bo ileż można czytać książek jednej autorki tylko po to by dwoje ludzi było tylko w innych okolicznościach...

Bardzo ciekawa książka, można z łatwością się domyśleć końca tej historii. Niestety czytając jako kolejną już książkę tej autorki nasuwa się mi powtarzanie banalnej miłości, sceny erotyczne ukazywane są niemal identycznie, a i drugim takim rzucającym się faktem jest to, że w akcji biorą udział zamożni, sławni ludzie za co wielki minus. Bo ileż można czytać książek jednej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawy utwór, zapewne chętnie do niego powrócę. Bardzo realna historia co mi się podobało. Jedynym minusem, jest to, że się szybko kończy, a chciałoby się więcej. Zachęcam jednak do przeczytania wszystkim miłośniczkom książek o tematyce erotycznej jak i romansów.

Bardzo ciekawy utwór, zapewne chętnie do niego powrócę. Bardzo realna historia co mi się podobało. Jedynym minusem, jest to, że się szybko kończy, a chciałoby się więcej. Zachęcam jednak do przeczytania wszystkim miłośniczkom książek o tematyce erotycznej jak i romansów.

Pokaż mimo to