Może czasami miłość to nie wielkie wyznania i łzy i inne romantyczne głupoty. Może czasami miłość się po prostu zjawia, czy tego chcemy, czy...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dagmara Półtorak
Źródło: http://wab.com.pl/?autor=535
1
6,3/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzona: 1986 (data przybliżona)
Urodziła się w 1986 roku w Krakowie. Studiuje amerykanistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. Powieść Tak trudno być mną! to jej debiut literacki.
6,3/10średnia ocena książek autora
203 przeczytało książki autora
122 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Czasem życie jest zbyt silnym przeciwnikiem i nie da się go pokonać! Świat i ludzie są przeciwko nam, wiatr wieje prosto w twarz. Trzeba się...
Czasem życie jest zbyt silnym przeciwnikiem i nie da się go pokonać! Świat i ludzie są przeciwko nam, wiatr wieje prosto w twarz. Trzeba się wycofać. Przystopować. Zdejmij nogę z pedału gazu i wrzuć na luz, siostro. Jak sobie pościelesz tak się wyśpisz.
2 osoby to lubiąWdech-wydech. Jestem zrelaksowana. Jestem spokojem. Zaraz tam wejdę i im pokażę, co to znaczy być spokojem. Wdech-wydech.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Tak trudno być mną! Dagmara Półtorak
6,3
Znów zwyciężyła ocena graficzna niż to co oznacza gwiazda. Jest lepiej niż dobra, chociaż ze znaczenia gwiazdek musiałabym dać o kilka mniej...
Btw. Książka jak na debiut dosyć dobra. 50 pierwszych stron pochłonęło mnie bez reszty. Każda strona wywoływała u mnie jak nie śmiech to uśmiech na mej twarzy. Niestety każda następna strona serwowała mniej dawki humoru. Co więcej nawet przerzucałam co jedną stronę , gdy autorka bardziej o czymś rozważała aniżeli opowiadała teraźniejszość...
Jednakże książka dostarczyła wiele pozytywnej emocji, odnalazłam w niej wiele siebie. Trafne spostrzeżenia z dozą dobrego humoru zachwycały mnie bez reszty. Szkoda tylko, że książkę przeczytałam w dwa poranki, bo było miło tak odpocząć przy niewymagającej książce.
Jeżeli ktoś lubi Dziennik Bridget Jones(chociaż ta książka nie dorównuje dziennikowi nawet w połowie),oraz chce odnaleźć siebie w prostej 22-letniej dziewczynie to polecam. Pomimo, że nie lubię książek polskich autorów-polubiłam:)
Tak trudno być mną! Dagmara Półtorak
6,3
Od razu zaznaczę, kto lubi formę pamiętników i uwielbia je wchłaniać, każde słowo - bo jest się ciekawym dalszego rozwoju wydarzeń - zdecydowanie polecam. Sama autorka teraz ma około 30 lat, skończyła kierunek amerykanistykę na UJ w Krakowie. Ujęcie dziewczyny na okładce ( od środka) doskonale odzwierciedla osobowość bohaterki.
Powiem tak, książka o tyle mnie ujęła, bo miałam wrażenie, że czytam o sobie. Zwariowana i na sposób specyficzna rodzina. Każdy żyje według zasady "każdy sobie rzepkę skrobie". Oprócz naszej bohaterki w domu mieszka Smarkacz - najmłodszy z braci, starszy brat, którego zamiłowaniem są no..zgadnijcie! Gry i komputery. Ojczym jest takim ciapą, nie za wiele go interesuje co wokół się dzieje. Ojciec mieszka gdzie indziej, z natury jest filozofem, lubi kontemplować, a matka? Na jej głowie jest utrzymanie całego domu i tego "burdelu". Pewnego dnia matka odkrywa możliwości internetu, loguje się na chat-roomie i poznaje młodego Anglika o polskich korzeniach - jest sporo lat młodszy. Z miłości nawet zgadza się, by zamieszkał w tym nieokiełznanym chaosie państwa Półtoraków. Nasza bohaterka przeżywa różne perypetie, to studia, to jej przyjaciel dziwnie się zachowuje, przyjaciółka próbuje okiełznać swojego chłopaka, który lubi imprezować. No i w końcu przyjeżdża Anglik. Matka o nim w końcu zapomina (takie odbieram wrażenie),choć na początku go we wszystkim wyręcza,ale z czasem młody chłopak..staje się kimś ważnym dla naszej Dagmary..
Bardzo pozytywna książka, momentami chciało mi się śmiać - bo rzadko u mnie jakakolwiek literatura wzbudza jakiekolwiek uczucia,emocje! Z przyjemnością jeszcze raz bym sięgnęła po tę książkę.. Dziewczyna, która na sposób opisała mnie, moją naturę, charakter, sposób bycia i podejście..do wszystkiego?