-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant1
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński2
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2019-01-03
2018-12-27
2018-12-16
2018-08-10
Ależ to pomyłka! Rzuciłem się na Bondę i już się cieszyłem, że będzie co czytać w serii do końca lata, ale ta przygoda skończyła się po zmęczeniu tej książki. Nigdy więcej.
Ależ to pomyłka! Rzuciłem się na Bondę i już się cieszyłem, że będzie co czytać w serii do końca lata, ale ta przygoda skończyła się po zmęczeniu tej książki. Nigdy więcej.
Pokaż mimo to2018-07-23
2018-07-17
2018-05-18
2018-04-17
2018-03-25
Jak zawsze mam problem z zakończeniem u tego autora. Czyta się świetnie, rozwiązania wciąż nie widać, aż tu nagle spada na człowieka jak grom z jasnego nieba. Jakby już trzeba było pilnie książkę kończyć.
Jak zawsze mam problem z zakończeniem u tego autora. Czyta się świetnie, rozwiązania wciąż nie widać, aż tu nagle spada na człowieka jak grom z jasnego nieba. Jakby już trzeba było pilnie książkę kończyć.
Pokaż mimo to2018-03-09
Nie wnosi absolutnie nic nowego do gatunku.
Nie wnosi absolutnie nic nowego do gatunku.
Pokaż mimo to2018-02-13
2018-02-07
2017-12-26
2017-11-29
Świetna pozycja dla właścicieli firm i początkujących marketerów. Jeżeli jednak masz jakieś pojęcie o tej branży to będzie nudna.
Świetna pozycja dla właścicieli firm i początkujących marketerów. Jeżeli jednak masz jakieś pojęcie o tej branży to będzie nudna.
Pokaż mimo to2017-11-22
Trochę przewidywalna, ale solidnie mnie wciągnęła!
Trochę przewidywalna, ale solidnie mnie wciągnęła!
Pokaż mimo to2017-10-30
2017-10-23
2017-10-14
Najlepsza z serii! Nie mogę się doczekać kolejnej ;-)
Najlepsza z serii! Nie mogę się doczekać kolejnej ;-)
Pokaż mimo to2017-09-25
Ależ to jest gniot! Pierwsza połowa tak nudna, że zmuszałem się, by tej książki nie porzucić. Potem w końcu coś się dzieje, ale i tak nie ma praktycznie nic wspólnego z poprzednimi częściami. A raczej ma i to za dużo! Autor na siłę chciał nawiązać do przeszłości i zapomniał przez to, że Lisbeth i Mikael to właściwe postacie pierwszoplanowe. Teraz są jedynie dodatkiem. Raczej nie sięgnę po kolejną książkę z tej serii, o ile wydadzą.
Ależ to jest gniot! Pierwsza połowa tak nudna, że zmuszałem się, by tej książki nie porzucić. Potem w końcu coś się dzieje, ale i tak nie ma praktycznie nic wspólnego z poprzednimi częściami. A raczej ma i to za dużo! Autor na siłę chciał nawiązać do przeszłości i zapomniał przez to, że Lisbeth i Mikael to właściwe postacie pierwszoplanowe. Teraz są jedynie dodatkiem....
więcej mniej Pokaż mimo to
Mnóstwo dowodów na to, że kk jest organizacją przestępczą. Ale i tak pójdziecie jak potulne owieczki do spowiedzi, chrztu i ślubu...
Mnóstwo dowodów na to, że kk jest organizacją przestępczą. Ale i tak pójdziecie jak potulne owieczki do spowiedzi, chrztu i ślubu...
Pokaż mimo to