-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński3
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński22
Biblioteczka
2024-05-20
2020-11-15
2020-11-08
2020-10-31
2020-10-30
2020-09-21
Nie mogę powiedzieć nic innego niż, że się zawiodłam. Do momentu tej książki uwielbiałam tą autorkę. Mam wszystkie książki i każda już jest za mną. Jak jeszcze pracowałam w księgarni, polecałam jej historie każdej osobie, która była zainteresowana taką tematyką.
Tutaj prawie nic się nie dziej. Wątki szybko się zamykają. Nie ma jakiegoś wielkiego WOW na końcu. Muszę przyznać, gdy ją czytałam, wyobrażałam sobie inne zakończenie, jednak to nie jest jakiś wielki plus.
Moim zdaniem nie jest to thriller, a obyczajówka. Taki typowy życiowy dramat, ale nie jakoś mocno wysublimowany.
Mimo tego wszystkiego, polecam każdemu kto czytała książki B.A. Paris wcześniej, spróbować i przekonać się czy będziecie mieć takie same odczucia co ja.
Nie mogę powiedzieć nic innego niż, że się zawiodłam. Do momentu tej książki uwielbiałam tą autorkę. Mam wszystkie książki i każda już jest za mną. Jak jeszcze pracowałam w księgarni, polecałam jej historie każdej osobie, która była zainteresowana taką tematyką.
Tutaj prawie nic się nie dziej. Wątki szybko się zamykają. Nie ma jakiegoś wielkiego WOW na końcu. Muszę...
2020-08-22
2020-08-09
2020-02-15
Co można powiedzieć o książce, która w pierwszym zamyśle nie miała powstać? Często zadaje sobie to pytanie, gdy czytam tego typu dodatki do książek czy ich kontynuacje, które mają trochę inny styl i założenie, ale dalej znajdują się w tym samym świecie. Tak właśnie jest z tą pozycją. Nie wiem kompletnie co o niej sądzić. Jako osobna pozycja jest dobra, nawet bardzo, ale jako kontynuacja serii nie dorównuje nawet w połowie swoim poprzednikom.
cała recenzja:
https://ksiazki-z-miloscia.blogspot.com/2020/02/alicja-i-uczta-zombie-gena-showalter.html
Co można powiedzieć o książce, która w pierwszym zamyśle nie miała powstać? Często zadaje sobie to pytanie, gdy czytam tego typu dodatki do książek czy ich kontynuacje, które mają trochę inny styl i założenie, ale dalej znajdują się w tym samym świecie. Tak właśnie jest z tą pozycją. Nie wiem kompletnie co o niej sądzić. Jako osobna pozycja jest dobra, nawet bardzo, ale...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-05-08
Praca lekarza medycyny sądowej jest bardzo ciężka nie tylko pod względem samych zadań które trzeba wykonywać, ale też pod względem psychicznym. Wszystkie strony tej pracy pokazuje nam jeden z czołowych lekarzy Richard Shepherd. Po wielu latach wykonywania tego zawodu, postanowił wszystkie swoje informacje o swoim życiu. Napisał ją jako swoistą terapie, by móc w jakimś, choćby minimalnym stopniu, odciąć się od lat tej ciężkiej pracy.
cała recenzja:
https://ksiazki-z-miloscia.blogspot.com/2020/05/niewyjasnione-okolicznosci-dr-richard.html
Praca lekarza medycyny sądowej jest bardzo ciężka nie tylko pod względem samych zadań które trzeba wykonywać, ale też pod względem psychicznym. Wszystkie strony tej pracy pokazuje nam jeden z czołowych lekarzy Richard Shepherd. Po wielu latach wykonywania tego zawodu, postanowił wszystkie swoje informacje o swoim życiu. Napisał ją jako swoistą terapie, by móc w jakimś,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-21
Jak miło wrócić do czasów dzieciństwa i przypomnieć sobie jak to było być tak młoda osobą. Czytając "Akademie Pana Kleksa" przed moimi oczami pojawiały się wydarzenia z mojego dzieciństwa, kiedy próbowała być jak Pan Kleks. Malowałam farbami dania, na twarz przyklejałam sobie kolorowe naklejki, które miały imitować piegi i chciałam mieć imię na A mimo, że nie mogłabym i tak być w Akademii.
Historia Akademii to fantastyczne wydarzenia, które czasem nie łączą się ze sobą, jednak wspólnie pokazują świat Pana Kleksa. Sposoby tworzenia i funkcjonowania w Akademii w większości nie są magią, lecz przyrządami, które mogły by powstać i działać w rzeczywistości. Bajkowe historie, które są przywołana nie mają za to, żadnego rzeczywistego podłoża.
Książka ta jest stara i jej wygląd w dość dużym stopniu jest daleka od ideału. To co może w niej urzec to ilustracje, które są w jej wnętrzu.
Mogę ją w czystym sumieniem polecić każdemu dziecku, które chce zacząć czytać dłuższe historię. Ten świat pochłonie was tak samo jak mnie jak byłam dzieckiem jak i teraz.
Jak miło wrócić do czasów dzieciństwa i przypomnieć sobie jak to było być tak młoda osobą. Czytając "Akademie Pana Kleksa" przed moimi oczami pojawiały się wydarzenia z mojego dzieciństwa, kiedy próbowała być jak Pan Kleks. Malowałam farbami dania, na twarz przyklejałam sobie kolorowe naklejki, które miały imitować piegi i chciałam mieć imię na A mimo, że nie mogłabym i tak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-06-24
2020-05-30
Kolejna historia o księżniczkach, ale jaka. Zabawa w udawanie kogoś kim się nie jest i to pod patronatem tej osoby. Wiele postaci nowatorskich, które chyba jeszcze nigdy nie pojawiły się w tego typu książkach. Na początku miałam uczucie, że to połączenie Rywalek z Harrym Potterem i baśnią o Kopciuszku we współczesnym świecie, Nie mogła się jednak bardziej mylić. Historia jest nowatorska i wciągająca. Już nie mogę się doczekać kolejnej części.
Bolała mnie tylko jedna rzeczy: WYGLĄD KSIĄŻKI. Patrząc na kolejne strony cały czas miałam uczucie, że są za puste jak na tą historię i taką okładkę. Cudownie prezentowała by się z mniejszym polem na rozpoczęcie rozdziału, z jakimś małym inicjałem ma początku każdego z nich i choćby prostą kreską odzielającą żywą paginę od tekstu na górze strony.
uczono mnie, że wygląd książki powinien odzwierciedlać jej treść. Historia stylizowana jest na baśń, więc przydałyby się elementy jej wyglądu, które by to pokazywały.
Do historii naprawę nie ma się do czego przyczepić. Jest to dobra książka fantasy, która przeznaczona dla czytelników 9-12, ale starszych też może zainteresować.
Kolejna historia o księżniczkach, ale jaka. Zabawa w udawanie kogoś kim się nie jest i to pod patronatem tej osoby. Wiele postaci nowatorskich, które chyba jeszcze nigdy nie pojawiły się w tego typu książkach. Na początku miałam uczucie, że to połączenie Rywalek z Harrym Potterem i baśnią o Kopciuszku we współczesnym świecie, Nie mogła się jednak bardziej mylić. Historia...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-04-10
Kto nie lubi od czasu do czasu przeczytać czegoś by nie musieć myśleć o większej głębi każdej sceny, która rozgrywa się na kartach powieści. Ta książka jest świetnym pomysłem na takie właśnie spędzanie czasu. Wystarczy herbata, ciepły koc i jeden, może dwa, ciche wieczory by oderwać się od świata. Zwykłe romansidło jakich wiele. Można by powiedzieć, że dobra młodzieżówka. Akcja dziejąca się na studiach. Fajne, że poruszone się wątki, które mogę być dla niektórych ciężkie. Chociaż nie powiedziałabym, żeby były jakoś strasznie rozwinięte. Z bohaterami też jakoś nie można nawiązać jakiejś większej relacji. Tylko proste i niczym nie zmącone czytanie. Jeśli ktoś chce odpocząć to pozycja dla niego.
Kto nie lubi od czasu do czasu przeczytać czegoś by nie musieć myśleć o większej głębi każdej sceny, która rozgrywa się na kartach powieści. Ta książka jest świetnym pomysłem na takie właśnie spędzanie czasu. Wystarczy herbata, ciepły koc i jeden, może dwa, ciche wieczory by oderwać się od świata. Zwykłe romansidło jakich wiele. Można by powiedzieć, że dobra młodzieżówka....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-09-22
Ostatnia część i ostatnia historia ludzi, których można nazwać przyjaciółmi. Powiem szczerze, że gdy zaczęłam czytać ta część sądziłam, że nie będzie mi się podobać. Niestety tak dobrze się rozkręciła, że przeczytałam ją bardzo szybko. Niby jest taka sama jak dwa wcześniejsze tomy, ale ma swój charakter, który wpasował się dokładnie w moje upodobania. Mogłaby aż powiedzieć, że dla mnie to najlepsza część z całej serii, mimo wcześniejszych myśli. Nie zmienia to tego, że to zwykłe czytadełko dla osób, które nie oczekują jakiś większych przemyśleń. To się po prostu czyta. Jako zwykła historia miłosna bez jakiejś większej głębi sprawdza się bardzo dobrze. Jeśli ktoś lubi czytać by czytać i tyle mu wystarczy to ksiązka dla takiej osoby.
Ostatnia część i ostatnia historia ludzi, których można nazwać przyjaciółmi. Powiem szczerze, że gdy zaczęłam czytać ta część sądziłam, że nie będzie mi się podobać. Niestety tak dobrze się rozkręciła, że przeczytałam ją bardzo szybko. Niby jest taka sama jak dwa wcześniejsze tomy, ale ma swój charakter, który wpasował się dokładnie w moje upodobania. Mogłaby aż powiedzieć,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-09-19
Kto nie kocha morza w tych czasach? Mimo, że ja sama jestem wielką miłośniczką gór, to dobrze czuje się słysząc szum wody siedząc na piasku i patrząc na zachodzące słońce. Z tą książką nie licząc, że przenosimy się do miasta nad morzem, to jeszcze do XVIII wieku. Te piękne suknie i Londyn z tamtego okresu. Tylko nieopisana jest tu sielanka, a trudne życie ludzi, którzy nie mogą osiągnąć tego, co chcą. Syrena jest tu tylko dodatkiem, ale dość fajnym wątkiem fantastycznym, który w trochę rozjaśnia całą historię. Nie jest ona przez ten wątek aż tak ciężka.
Cała recenzja:
https://ksiazki-z-miloscia.blogspot.com/2019/09/tytu-syrena-i-pani-hancock-autor-imogen.html
Kto nie kocha morza w tych czasach? Mimo, że ja sama jestem wielką miłośniczką gór, to dobrze czuje się słysząc szum wody siedząc na piasku i patrząc na zachodzące słońce. Z tą książką nie licząc, że przenosimy się do miasta nad morzem, to jeszcze do XVIII wieku. Te piękne suknie i Londyn z tamtego okresu. Tylko nieopisana jest tu sielanka, a trudne życie ludzi, którzy nie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
“Chwilowa anomalia. O chorobach współistniejących naszego świata” to najnowsza książka Tomasza Michniewicza i moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Gdy postanowiłam przeczytać tą publikację, w mojej głowie wykreował się obraz tego, co w niej będzie się znajdować. Oczami wyobraźni wydziałam tabelki z danymi, statystyki i opisy zachowani ludzkich, jednak dobrze, że czegoś takiego nie znalazłam.
W książce możemy przeczytać wywiady, chociaż bardziej pasowałoby tu słowo rozmowy, ze specjalistami różnych dziedzin. Każdy z nich opisuje swoje spostrzeżenia związane z zachowaniem w czasie tych kilku miesięcy pandemii. Niektóre wywiady bardziej zahaczają o ten wątek inne mniej, jednak zawsze się on pojawia. W mojej pamięci najbardziej chyba zapadła mi rozmowa z dr Mają Sawicką, która od strony specjalisty socjologa mówiła o strachu i zachowaniu ludzi, które nie musi być dla nas rzeczą świadomą. Szczerze to z każdego z tych wywiadów co ciekawego można się dowiedzieć.
Jest jednak rzecz, która najbardziej przypadła mi do gustu. Są to opisy poszczególnych wydarzeń, które pojawiają się jako przerywnikami między wywiadami napisane przez autora. To jest istny majstersztyk. Ciekawy styl. Fajne wtrącenia. Równowaga między własną opinią i faktami. Elementy humorystyczne, które po dłuższym zastanowieniu dają do myślenia. Naprawdę rzadko zdarza się, że ktoś przedstawiając fakty robi to w taki sposób, że mam ochotę czytać to w kółko i w kółko, i w kółko.
Mam tylko jedną, jedyną uwagę. Jest to coś czego bardzo mi brakuje w tym tomie. Spis treści. W czasie czytania, gdy chciałam wrócić do jakiegoś wcześniejszego wywiadu, miałam duży problemy by go znaleźć.
Uważam, że tą publikacje powinien przeczytać każdy, bo każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Jest polityka, socjologia, dziennikarstwo tak samo jak humor, fakty i sprawdzone informacje. Polecam z całego serca.
“Chwilowa anomalia. O chorobach współistniejących naszego świata” to najnowsza książka Tomasza Michniewicza i moje pierwsze spotkanie z tym autorem. Gdy postanowiłam przeczytać tą publikację, w mojej głowie wykreował się obraz tego, co w niej będzie się znajdować. Oczami wyobraźni wydziałam tabelki z danymi, statystyki i opisy zachowani ludzkich, jednak dobrze, że czegoś...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to