-
ArtykułyZawodne pamięci. „Księga luster” E.O. ChiroviciegoBartek Czartoryski1
-
Artykuły„Cud w dolinie Poskoków”, czyli zabawna opowieść o tym, jak kobiety zmieniają światRemigiusz Koziński2
-
ArtykułyUwaga, konkurs! Do wygrania książki „Times New Romans“ Julii Biel!LubimyCzytać7
-
ArtykułyWygraj egzemplarz „Róż i fiołków” Gry Kappel Jensen. Akcja recenzenckaLubimyCzytać1
Biblioteczka
2020-05-28
2020-05-28
Super komiks!
Świetne ilustracje, super kreska. Aż chce się oglądać.
Czytać oczywiście też.
Polecam.
Super komiks!
Świetne ilustracje, super kreska. Aż chce się oglądać.
Czytać oczywiście też.
Polecam.
2020-03-16
Na tym tomie przestałem czytać serię.
Pierwszy mi się podobał. Drugi niestety zbyt mi się dłużył.
Na tym tomie przestałem czytać serię.
Pierwszy mi się podobał. Drugi niestety zbyt mi się dłużył.
Dobra książka. Dużo się dzieje. Ciekawie postaci.
Fajny ogólnie pomysł na fabułę.
Spore zróżnicowanie odnośnie wątków.
Dobra książka. Dużo się dzieje. Ciekawie postaci.
Fajny ogólnie pomysł na fabułę.
Spore zróżnicowanie odnośnie wątków.
2020-03-06
Nie jest zła, ale dłużyła mi się podczas czytania. Ciekawe walki, to nie powiem, ale nie doczytałem do końca sagi.
Nie jest zła, ale dłużyła mi się podczas czytania. Ciekawe walki, to nie powiem, ale nie doczytałem do końca sagi.
Pokaż mimo to2020-02-29
Kupiłem książkę, kiedy tylko dowiedziałem się o jej istnieniu. Skończyłem czytać książkę historyczną i wikingach i przeszedłem do Jomswikinga.
Bardzo dobrze mi się ją czytało, choć z początku coś mi przeszkadzało, lecz nie wiedziałem do końca co. Z czasem jednak te problem zniknął i zacząłem mieć frajdę z czytania.
Bardzo podobały mi się losy Torsteina i to, że tylu rzeczy w życiu musiał się nauczyć, żeby przeżyć. Poradził sobie doskonale praktycznie ze wszystkimi przeciwnościami losu, a tych jak wiadomo, było na prawdę mnóstwo.
Z czasem jednak książka zdawała mi się trochę dłużyć i obawiałem się, że wpłynie to na jej końcową ocenę, jednak kilkanaście ostatnich stron łącznie z zakończeniem tak mi się spodobało, że oceniam książkę jako na prawdę kawał dobrej powieści.
Polecam wszystkim, którzy lubią książki o wikingach i nie tylko.
Kupiłem książkę, kiedy tylko dowiedziałem się o jej istnieniu. Skończyłem czytać książkę historyczną i wikingach i przeszedłem do Jomswikinga.
Bardzo dobrze mi się ją czytało, choć z początku coś mi przeszkadzało, lecz nie wiedziałem do końca co. Z czasem jednak te problem zniknął i zacząłem mieć frajdę z czytania.
Bardzo podobały mi się losy Torsteina i to, że tylu rzeczy...
Miałem bardzo wysokie oczekiwania odnośnie tego tytułu i mówię to z wielkim bólem serca, ale srogo się zawiodłem...
Książka nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Spodziewałem się powieści, która zdobędzie mnie bez reszty, od której nie będę mógł się oderwać. Niestety książkę czytałem na kilka razy, bo wcale mnie nie wciągnęła, a co więcej, nudziłem się czytająć ją. Tydzień temu postanowiłem ją skończyć, ale męczyłem się bardzo. Czytałem ją tylko, żeby przeczytać i w końcu skończyć. Serial na podstawie tej powieści bardzo lubię, ale książka jak już wspominałem, zawiodła mnie.
Czytam po kolei wszystkie książki o wikingach i tą serię miałem również w planach nabyć całą, ale mocno się teraz zastanawiam czy jest sens. Nie mówię, że jest zła. Po prostu niestety mnie nie chwyciła i bardzo tego żałuję.
Miałem bardzo wysokie oczekiwania odnośnie tego tytułu i mówię to z wielkim bólem serca, ale srogo się zawiodłem...
Książka nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Spodziewałem się powieści, która zdobędzie mnie bez reszty, od której nie będę mógł się oderwać. Niestety książkę czytałem na kilka razy, bo wcale mnie nie wciągnęła, a co więcej, nudziłem się czytająć ją....
Najlepsze, co czytałem w życiu. Zarówno 1 tom, jak i cały cykl.
Najlepsze, co czytałem w życiu. Zarówno 1 tom, jak i cały cykl.
Pokaż mimo to2020-02-06
2020-02-06
2020-02-06
Super książka Gemmella. Czytałem ją jakiś czas temu po Troi, która jest moją ulubioną powieścią. Może nie jest to poziom wspomnianej Troi, ale i tak jest to kawał dobrej książki.
Super książka Gemmella. Czytałem ją jakiś czas temu po Troi, która jest moją ulubioną powieścią. Może nie jest to poziom wspomnianej Troi, ale i tak jest to kawał dobrej książki.
Pokaż mimo to