Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

"Ostatecznie wszystko sprowadza się do tego, że wierzymy w to, w co chcemy wierzyć. Ignorujemy fakty, które stoją z tym w sprzeczności. I uwydatniamy te, które potwierdzają nasze założenia."

Damian Werner wciąż nie potrafi się otrząsnąć po wydarzeniach sprzed dziesięciu laty, kiedy to razem z narzeczoną Ewą zostali napadnięci , a sama kobieta zaginęła bez śladu. Gdy mężczyzna jest już pewny, że stracił wszelkie nadzieję na jej odnalezienie, pojawia się jedno zdjęcie zamieszczone na stronie internetowej, które przywraca jego determinację i moc, aby dalej poszukiwać narzeczonej. Rozpoczyna się walka z czasem, aby za wszelką cenę dowiedzieć się, co wtedy stało się z Ewą i dlaczego nagle pojawia się po dziesięciu latach...


Cała recenzja na https://invisiblebookreader.blogspot.com

"Ostatecznie wszystko sprowadza się do tego, że wierzymy w to, w co chcemy wierzyć. Ignorujemy fakty, które stoją z tym w sprzeczności. I uwydatniamy te, które potwierdzają nasze założenia."

Damian Werner wciąż nie potrafi się otrząsnąć po wydarzeniach sprzed dziesięciu laty, kiedy to razem z narzeczoną Ewą zostali napadnięci , a sama kobieta zaginęła bez śladu. Gdy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jakieś cztery lata temu oglądałam film, nie widząc, że był on na podstawie tej książki. Jeśli już miałabym powiedzieć czy ekranizacja dorównuje książce i odwrotnie to mogę uznać, że obie są po prostu beznadziejne. Sposób pisania autora był tak monotonny i usypiający, że musiałam ją czytać ze słuchawkami na uszach i muzyką puszczoną na fula, aby nie usnąć (co i tak zdarzyło mi się dwa razy...). Jeśli kontynuację są takie jak ta część to jednak podziekuję.

Jakieś cztery lata temu oglądałam film, nie widząc, że był on na podstawie tej książki. Jeśli już miałabym powiedzieć czy ekranizacja dorównuje książce i odwrotnie to mogę uznać, że obie są po prostu beznadziejne. Sposób pisania autora był tak monotonny i usypiający, że musiałam ją czytać ze słuchawkami na uszach i muzyką puszczoną na fula, aby nie usnąć (co i tak zdarzyło...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dzięki samemu opisowi zgadłam o czym mniej więcej będzie książka, a przez taką wysoką ocenę na LC miałam spore wymagania.
Do połowy książki wszystko było okey, ale potem zaczęła mnie irytować główna bohaterka, to jak potoczyła się relacja Kacey i Jonah i tak zaczęłam myśleć, że ta książka to jedna wielka kopia "Promyczka" tylko tutaj role się odwróciły. Gdyby książki nie czytało się szybko i bez komplikacji zapewne odłożyłabym ją nie czytając końcówki (przewidywalnej jak nie wiem co...). Jeszcze gdy dowiedziałam się o prequelu i z kim skończy główna bohaterka... Cóż, zupełnie uprzedziło mnie to do autorki, która zrobiła z tej historii jeden plot twist.
Więc podsumowując: pomysł ciekawy, ale wykonanie banalne i przewidywalne,
Takie 3/10, przykro mi, może kiedyś jeszcze spróbuje przeczytać coś tej autorki, tylko nic nie związanego z tą książką.

Dzięki samemu opisowi zgadłam o czym mniej więcej będzie książka, a przez taką wysoką ocenę na LC miałam spore wymagania.
Do połowy książki wszystko było okey, ale potem zaczęła mnie irytować główna bohaterka, to jak potoczyła się relacja Kacey i Jonah i tak zaczęłam myśleć, że ta książka to jedna wielka kopia "Promyczka" tylko tutaj role się odwróciły. Gdyby książki nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Właśnie chwilę temu skończyłam czytać "Inne zasady lata" w oryginale i to był mój pierwszy raz, gdy odważyłam się sięgnąć po pozycję w innym języku niż polskim. Chociaż miałam obawy że sobie nie poradzę z książka to koniec końców skończyłam ją po pięciu dniach.
~
Jeśli zaś chodzi o moje odczucia co do samej lektury... Zakochałam się na maksa. Autor pisze tak przyjemnie, bez zbędnych komplikacji czy przesadnie trudnym słownictwem. Wspaniale pokazał tutaj moc jaką ma przyjaźń między ludźmi, jak liczą się relacje w rodzinie. To właśnie wywarło na mnie największe wrażenie w trakcie czytania. Relacje Artiego i Dante z rodzicami były tak szczere i piękne, że przy niektórych momentach się wzruszyłam. Problemy poruszone tutaj były takie realne. Sama potrafilam doskonale postawić się na miejscu Dante, bo w moim życiu miałam taki czas, gdy nie wiedziałam zupełnie nic, kogo kocham, a kogo nienawidzę. Naprawdę bardzo przywiązałam się do tej historii i nieraz będę do niej jeszcze wracać.

Właśnie chwilę temu skończyłam czytać "Inne zasady lata" w oryginale i to był mój pierwszy raz, gdy odważyłam się sięgnąć po pozycję w innym języku niż polskim. Chociaż miałam obawy że sobie nie poradzę z książka to koniec końców skończyłam ją po pięciu dniach.
~
Jeśli zaś chodzi o moje odczucia co do samej lektury... Zakochałam się na maksa. Autor pisze tak przyjemnie,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Moja Lady Jane Brodi Ashton, Cynthia Hand, Jodi Meadows
Ocena 7,4
Moja Lady Jane Brodi Ashton, Cynth...

Na półkach: , ,

Powieść jedyna w swoim rodzaju, gdzie fantastyka przeważa nad faktami historycznymi, a dodatkowy smaczek i nowość to komentarze autorek wplecione w fabułę. Wartka akcja, świetny humor, barwni bohaterowie. Ostatnie sto stron książki mi się wlekły strasznie, nie potrafiłam się wciągnąć w końcową akcję, która jak dla mnie była mało "widowiskowa" i skończyła się za szybko. Autorki mogły ją na końcu rozwinąć, zrobić jakiś efekt "WOW tego się nie dało przewidzieć". (Niestety, przewidywalny koniec był aż nad to). Jednak miło spedziłam czas przy lekturze, zaśmiewając się do łez z kilku fragmentów książki.

Powieść jedyna w swoim rodzaju, gdzie fantastyka przeważa nad faktami historycznymi, a dodatkowy smaczek i nowość to komentarze autorek wplecione w fabułę. Wartka akcja, świetny humor, barwni bohaterowie. Ostatnie sto stron książki mi się wlekły strasznie, nie potrafiłam się wciągnąć w końcową akcję, która jak dla mnie była mało "widowiskowa" i skończyła się za szybko....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta książka to jeden wielki zlepek wszytkich młodzieżowych sf, jakie do tej pory czytałam. Pierwsze sto stron było w porządku, ale gdy główna bohaterka zaczęła się nad sobą użalać jaka to jest słaba miałam ochotę rzucić książka o ścianę. Do bólu przewidywalna akcja, brak jakiegokolwiek punktu kulminacyjnego i bezbarwni bohaterowie.
Jak dla mnie jedna, wielka nuda.

Ta książka to jeden wielki zlepek wszytkich młodzieżowych sf, jakie do tej pory czytałam. Pierwsze sto stron było w porządku, ale gdy główna bohaterka zaczęła się nad sobą użalać jaka to jest słaba miałam ochotę rzucić książka o ścianę. Do bólu przewidywalna akcja, brak jakiegokolwiek punktu kulminacyjnego i bezbarwni bohaterowie.
Jak dla mnie jedna, wielka nuda.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , , ,

Szczerzę, to była moja pierwsza manga o tematyce BL i chyba dlatego bardzo mi się ona podobała. Kreska jest świetna, dialogi między Shirotani a Kurose po prostu perfekcyjne. Naprawdę nie mogę doczekać się, aż sięgnę po następne tomiki!

Szczerzę, to była moja pierwsza manga o tematyce BL i chyba dlatego bardzo mi się ona podobała. Kreska jest świetna, dialogi między Shirotani a Kurose po prostu perfekcyjne. Naprawdę nie mogę doczekać się, aż sięgnę po następne tomiki!

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Historia jak i sam wykreowany świat był dla mnie początkowo nie do pojęcia, jednak ze strony na stronę wciagał mnie bardziej. Mimo kilku momentów, gdy to Val denerwowała mnie niemiłosiernie, a książka momentami mi się ciągnęła i nie potrafilam czytać dalej powiesc naprawdę zasługuje na zapoznanie się z zagmatwanym uniwersum.
Jednak mimo to przez jakiś czas nie będę sięgać po pozostałe części, bo myślę, że są mi one tymczasowo zbędne i niezbyt warte uwagi. Książka mogła pozostać jednotomówką i autor nie musiał nagle dodawać nowych pytań bez odpowiedzi, które mogą później wszytko skomplikować i jednocześnie zepsuć moje dobre pierwsze wrażenie na temat twórczości Sandersona. (Chaotycznie, ale uczę się pisać opinie, nie bijcie :')

Historia jak i sam wykreowany świat był dla mnie początkowo nie do pojęcia, jednak ze strony na stronę wciagał mnie bardziej. Mimo kilku momentów, gdy to Val denerwowała mnie niemiłosiernie, a książka momentami mi się ciągnęła i nie potrafilam czytać dalej powiesc naprawdę zasługuje na zapoznanie się z zagmatwanym uniwersum.
Jednak mimo to przez jakiś czas nie będę sięgać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

To książka, którą pokocha się od pierwszych stron, od pierwszego spojrzenia na jedno słowo. Nie potrafiłam się oderwać od książki, nieznając zakończenia. Akcja z minuty na minute była coraz bardziej napięta i niezwykła, pełna intryg i powikłań.Każdy z bohaterów niezwykły i na swój sposób intrygujący. Mimo że z poczatku nie potrafilam się odnaleźć w tym nowym świecie po kilku stronach łatwo było już zrozumieć mniej więcej co i jak. Ta książka pozostawia spory niedosyt, aż chce się więcej i więcej. Teraz tylko czekać, aż dostane drugi tom w swoje ręce.

To książka, którą pokocha się od pierwszych stron, od pierwszego spojrzenia na jedno słowo. Nie potrafiłam się oderwać od książki, nieznając zakończenia. Akcja z minuty na minute była coraz bardziej napięta i niezwykła, pełna intryg i powikłań.Każdy z bohaterów niezwykły i na swój sposób intrygujący. Mimo że z poczatku nie potrafilam się odnaleźć w tym nowym świecie po...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Zmiennokształtna" to kolejna książka z gatunku Fantasy, autorstwa polskiej autorki, która wcale mnie nie zadowoliła.
Pomysł z początku wydawał mi się okey, ale wyszła z tego kolejna nudna, odgapiona historia. Nie było w niej nic oryginalnego. Można uznać że książka jest zlepkiem Zmierzchu, Pamiętników wampirów i Percy`ego Jacksona.
Wampiry i bogowie razem to naprawdę nie był dobry pomysł.
Kate to jakby Elena i Bella w jednym. Chris i Lukas to Edward i Jackob lub Damon i Stefano.
Na dodatek zirytowalam się czytając historię Chrisa i jego dziewczyny. Ten moment był akurat żywcem wyjety z Pamiętników...
To naprawdę nie jest oryginalna książka, tylko zlepek tych popularniejszych. Kolejna nudna i irytująca polska fantastyka. Gdyby tak przestali pisać takie bzdety ,jeszcze odgapione, może dałoby się to czytać. Ale plagiatu nie zdzierżę

"Zmiennokształtna" to kolejna książka z gatunku Fantasy, autorstwa polskiej autorki, która wcale mnie nie zadowoliła.
Pomysł z początku wydawał mi się okey, ale wyszła z tego kolejna nudna, odgapiona historia. Nie było w niej nic oryginalnego. Można uznać że książka jest zlepkiem Zmierzchu, Pamiętników wampirów i Percy`ego Jacksona.
Wampiry i bogowie razem to naprawdę nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"After płomień pod moją skórą" to pierwsza książka bez elementów fantastycznych, która naprawdę mnie wciągła.

Moją uwagę na samym początku zwróciła postać Hardina. Był dla mnie niewiadomą, zawsze mnie zaskakiwal, bo nigdy nie mogłam rozszyfrować jego kolejnego posunięcia.
Co do Tess to z początku nie byłam do niej pozytywnie nastawiona. Jednak z kolejnym rozdziałem zyskała mój szacunek. To, że udowodniła jak potrafi bronić własnego zdania i postawić się mężczyźnie (szczególnie takiemu jak Hardin) przedstawia ją w dobrym świetle.

Książkę czyta się szybko i, moim zdaniem, nie ma się nad czym głowic, a jak się dobrze nad nią zastanowić można dostrzec ważny przekaz. Co do końcówki to nie była ona zaskakująca, domyslilam się wcześniej jak to się skończy. Niektórym czytelnikom przeszkadzały ciągłe kłótnie między Tess a Hardinem. Ja akurat wprost uwielbiam takie momenty napięcia między bohaterami, bo nigdy nie wiadomo co ktoś powie i czy będzie to prawda czy nie. Te sprzeczki są właśnie nieodłączną częścią książki i gdyby ich zabrakło książka była by nijaka. Podoba mi się, że związek bohaterów właśnie wcale nie jest idealny, ale czasem przesycony gniewem i złością.

Historia wcale nie jest aż tak bardzo ubarwiona, ale zbyt przewidywalna. Postacie, nie tylko Ci główni, intrygujący, a życie Tess i Hardina wcale nie wydaje się usłane różami. Czytam to tylko ze względu na te dwójkę i resztę ludzi, bo to, dlaczego chłopak zainteresował się Tessą było do przewidzenia. Ich dalsze losy wydały mi się ciekawe i niedługo wezmę się za część drugą.

"After płomień pod moją skórą" to pierwsza książka bez elementów fantastycznych, która naprawdę mnie wciągła.

Moją uwagę na samym początku zwróciła postać Hardina. Był dla mnie niewiadomą, zawsze mnie zaskakiwal, bo nigdy nie mogłam rozszyfrować jego kolejnego posunięcia.
Co do Tess to z początku nie byłam do niej pozytywnie nastawiona. Jednak z kolejnym rozdziałem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z powodu ciekawego opisu postanowiłam przeczytać tą książkę, bo pomysł wydał mi się ciekawy. Jednak po dziesięciu rozdziałach książka zaczęła mi się wlec niemiłosiernie. Żadnej akcji, żadnego napięcia, a bohaterka z rozdziału na rozdział zaczęła mnie irytować. Ile można płakać? Jasne, rozumiem, że bohaterka może tam przeplakac kilka momentów, no ale że bez powodu?
Akcja nudna, bohaterka -Ellie- irytująca, a te pięć gwiazdek jest jedynie za ciekawy pomysł autorki i postać Colina.

Z powodu ciekawego opisu postanowiłam przeczytać tą książkę, bo pomysł wydał mi się ciekawy. Jednak po dziesięciu rozdziałach książka zaczęła mi się wlec niemiłosiernie. Żadnej akcji, żadnego napięcia, a bohaterka z rozdziału na rozdział zaczęła mnie irytować. Ile można płakać? Jasne, rozumiem, że bohaterka może tam przeplakac kilka momentów, no ale że bez powodu?
Akcja...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki W ramionach gwiazd Amie Kaufman, Meagan Spooner
Ocena 7,4
W ramionach gw... Amie Kaufman, Meaga...

Na półkach: , , ,

Książka niczym nie przypomina mi dotychczasowych powieści s-f o nieznanych planetach jakie dotąd czytałam. Bardzo zachwyciła mnie tajemnica nieznanej planetyy i jej historia.
Sami bohaterowie też byli intrygujący i cieszyłam się, że mogłam czytać ich przygody z perspektywy i Lilac ,i Tarvera. Obydwoje przechodzą wewnętrzną metamorfozę, stają się zdeterminowani i nieugieci, aby przeżyć.
Lektura przyjemna, czasami mroczna, co tylko potęguje interesująca historię.

Książka niczym nie przypomina mi dotychczasowych powieści s-f o nieznanych planetach jakie dotąd czytałam. Bardzo zachwyciła mnie tajemnica nieznanej planetyy i jej historia.
Sami bohaterowie też byli intrygujący i cieszyłam się, że mogłam czytać ich przygody z perspektywy i Lilac ,i Tarvera. Obydwoje przechodzą wewnętrzną metamorfozę, stają się zdeterminowani i nieugieci,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Na taką książkę czekałam. Ani banalna, ani "normalna" i pełna dynamicznych akcji. Tu anioły to nie dobre i przyjazne istoty, tylko mordercze i przerażające stworzenia. Nie wiadomo co może się wydarzyć...
Napięcie jest utrzymywane od pierwszych stron i nie odpuszcza. Zdeterminowana bohaterka jest gotów na wszystko, aby odzyskać porwaną siostrę. A pomaga jej w tym sam anioł...
Byłam mile zaskoczona taką zmianą. Wreszcie coś nowego, oryginalnego, co nie przypomina dotychczasowych książek o aniołach, które były ukazywane jako potulne baranki.
Pomysł świetny i bardzo dobrze wykorzystany. Czyta się szybko i nie ma niepotrzebnych dodatków

Na taką książkę czekałam. Ani banalna, ani "normalna" i pełna dynamicznych akcji. Tu anioły to nie dobre i przyjazne istoty, tylko mordercze i przerażające stworzenia. Nie wiadomo co może się wydarzyć...
Napięcie jest utrzymywane od pierwszych stron i nie odpuszcza. Zdeterminowana bohaterka jest gotów na wszystko, aby odzyskać porwaną siostrę. A pomaga jej w tym sam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Przeczytałam połowę.... A reszta mnie zniechęciła. Nie podoba mi się bohaterka....A o reszcie nawet nie wspomnę. Nie ma co mówić ;___;

Przeczytałam połowę.... A reszta mnie zniechęciła. Nie podoba mi się bohaterka....A o reszcie nawet nie wspomnę. Nie ma co mówić ;___;

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Z początku nie myślałam, że książka aż tak mnie wciągnie. Z powodu mojej przygody z "Talonem" nie byłam zachwycona innymi tego typu książkami o smokach.
A tu niespodzianka: Książka jest o wiele ciekawsza i nie ma zamieszania z wieloosobową narracją. Mamy dragony, czyli istoty postury człowieka z wyglądem smoka, więc takie bardziej przyziemne stworzenia porównując ze smokami z "Talonu".
Może przyczepie się jedynie do trochę banalnej historii. Dziewczyna i chłopak stoją po przeciwnej stronie barykady, jedna strona poluje na drugą. I mimo wszystko chcą być razem. I, niestety, jest ktoś komu nie podoba się konkurencja....
Nie licząc tego jednego "ale" bardzo spodobał mi się świat i historia dragonów. Jest on oryginalny i ciekawy, a przez to nie chce się oderwać od czytania.
Książka bardzo intrygująca i przez samą końcówkę pierwszej części miałam ochotę się poplakac :') Zobaczymy jak dalej to się rozwinie.

Z początku nie myślałam, że książka aż tak mnie wciągnie. Z powodu mojej przygody z "Talonem" nie byłam zachwycona innymi tego typu książkami o smokach.
A tu niespodzianka: Książka jest o wiele ciekawsza i nie ma zamieszania z wieloosobową narracją. Mamy dragony, czyli istoty postury człowieka z wyglądem smoka, więc takie bardziej przyziemne stworzenia porównując ze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Książka bardzo ujmująca że znakomitym zakończeniem. Choć sama myślałam, że zakończy się inaczej.
Napięcie towarzyszy czytelnikowi co chwila i nie ma wytchnienia dopóki nie dowie się jak to się zakończy.

Choć szkoda, że to już koniec trudno będzie zapomnieć o grzechach i rozterkach anioła...

Książka bardzo ujmująca że znakomitym zakończeniem. Choć sama myślałam, że zakończy się inaczej.
Napięcie towarzyszy czytelnikowi co chwila i nie ma wytchnienia dopóki nie dowie się jak to się zakończy.

Choć szkoda, że to już koniec trudno będzie zapomnieć o grzechach i rozterkach anioła...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Widoczna jest zmiana w tej części.
Bohaterka stała się zdeterminowana, pragnaca wszystkiego co dobre, ale nie licząc się z konsekwencjami. Dodatkowy wątek wzbogacił fabułę i nadał wartościowe przesłania.
Cudowna książka, o której nie da się szybko zapomnieć. Pozostaje ona na długo w pamięci...

Widoczna jest zmiana w tej części.
Bohaterka stała się zdeterminowana, pragnaca wszystkiego co dobre, ale nie licząc się z konsekwencjami. Dodatkowy wątek wzbogacił fabułę i nadał wartościowe przesłania.
Cudowna książka, o której nie da się szybko zapomnieć. Pozostaje ona na długo w pamięci...

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Ta książka już od samego początku bije serię Lux na głowę. Akcja jest dynamiczna, przeplatana tajemnicami i niebanalna. Bohaterowie nie są idealni, dostrzegłam też ich wady i słabości.
Kolejny raz świat ludzki splata się z fantastycznymi istotami, przez co Książka staje się bardziej rzeczywista.
Layla, Roth i Zayne to zarazem tak różni i podobni bohaterowie, że chce się pogłębiać dalsze przygody bohaterów.
Warto było na ta książkę czekać i teraz muszę czekać na drugą część.

Ta książka już od samego początku bije serię Lux na głowę. Akcja jest dynamiczna, przeplatana tajemnicami i niebanalna. Bohaterowie nie są idealni, dostrzegłam też ich wady i słabości.
Kolejny raz świat ludzki splata się z fantastycznymi istotami, przez co Książka staje się bardziej rzeczywista.
Layla, Roth i Zayne to zarazem tak różni i podobni bohaterowie, że chce się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta część wydała mi się bardziej rozwinięta, zabarwiona krwawymi szczegółami, które bardzo mi się podobały. Fabuła ciekawie rozwinięta, w niektórych momentach można się pośmiać.

Ta część wydała mi się bardziej rozwinięta, zabarwiona krwawymi szczegółami, które bardzo mi się podobały. Fabuła ciekawie rozwinięta, w niektórych momentach można się pośmiać.

Pokaż mimo to