rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Drewniane, grafomańskie, nienaturalne dialogi zabiły ten kryminał.

Drewniane, grafomańskie, nienaturalne dialogi zabiły ten kryminał.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tajemnicą niezgłębioną pozostanie dla mnie wysoka punktacja tej książki. Temat tak potężny emocjonalnie wgniótł autorkę w ziemię i tam zostawił bełkocącą jakieś pompatyczne, grafomańskie brednie. Postaci schematyczne, płytkie, banalne, nieznośnie drażniące. Język na poziomie średnio rozgarniętego ósmoklasisty. Analizy psychologiczne straumatyzowanych bohaterów brzmią jak podsłuchane na szkolnej dyskotece, wywody koleżanek wspomnianego wyżej czternastolatka. Nie dałam rady...usunęłam z czytnika.

Tajemnicą niezgłębioną pozostanie dla mnie wysoka punktacja tej książki. Temat tak potężny emocjonalnie wgniótł autorkę w ziemię i tam zostawił bełkocącą jakieś pompatyczne, grafomańskie brednie. Postaci schematyczne, płytkie, banalne, nieznośnie drażniące. Język na poziomie średnio rozgarniętego ósmoklasisty. Analizy psychologiczne straumatyzowanych bohaterów brzmią jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem w połowie i mam odruchy wymiotne przy setnym opisie "bombelka" (pisownia celowa). Opis emocji 18 miesięcznego dziecka co kilka linijek, plus zapaszki paluszków, pępuszka, włosków....już nie mogę... spartolony całkiem dobry pomysł na książkę. Szkoda, że w opisie książki, nie dodano, że pozycja głównie dla młodych mam.

Jestem w połowie i mam odruchy wymiotne przy setnym opisie "bombelka" (pisownia celowa). Opis emocji 18 miesięcznego dziecka co kilka linijek, plus zapaszki paluszków, pępuszka, włosków....już nie mogę... spartolony całkiem dobry pomysł na książkę. Szkoda, że w opisie książki, nie dodano, że pozycja głównie dla młodych mam.

Pokaż mimo to

Okładka książki Aleja samobójców Mariusz Czubaj, Marek Krajewski
Ocena 6,1
Aleja samobójców Mariusz Czubaj, Mar...

Na półkach:

Poddałam się po 30 stronach. Sztuczne,nieudane dialogi męczące swoją topornością. Bohater który nie radzi sobie z problemem ludzi źle odmieniających jego nazwisko. Przemęczyłam te dwadzieścia stron i usunęłam z czytnika.

Poddałam się po 30 stronach. Sztuczne,nieudane dialogi męczące swoją topornością. Bohater który nie radzi sobie z problemem ludzi źle odmieniających jego nazwisko. Przemęczyłam te dwadzieścia stron i usunęłam z czytnika.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Porównywanie tej książki do "Chłopca z latawcem" to delikatnie mówiąc nadużycie. Zupełnie nie ten kaliber. Ta książka jest przede wszystkim przewidywalna i pisana bardzo po Amerykańsku..czyli kawa na ławę. Nie mówię, że jest zła, ale nie dotyka zmysłów tak jak "Chłopiec z latawcem".

Porównywanie tej książki do "Chłopca z latawcem" to delikatnie mówiąc nadużycie. Zupełnie nie ten kaliber. Ta książka jest przede wszystkim przewidywalna i pisana bardzo po Amerykańsku..czyli kawa na ławę. Nie mówię, że jest zła, ale nie dotyka zmysłów tak jak "Chłopiec z latawcem".

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Rewelacyjny reportaż z miejsca, które właściwie nie istnieje w świadomości Europejczyków. O ludziach i narodzie,który toczy od dziesięcioleci beznadziejną wojnę o swoja ziemię. I o niesprawiedliwości, marności i marazmie organizacji międzynarodowych, które powinny być bezstronne i chronić ofiary łamania praw człowieka a nie robią NIC.Książka świetnie, płynnie napisana, wciąga do samego końca.

Rewelacyjny reportaż z miejsca, które właściwie nie istnieje w świadomości Europejczyków. O ludziach i narodzie,który toczy od dziesięcioleci beznadziejną wojnę o swoja ziemię. I o niesprawiedliwości, marności i marazmie organizacji międzynarodowych, które powinny być bezstronne i chronić ofiary łamania praw człowieka a nie robią NIC.Książka świetnie, płynnie napisana,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kontener Katarzyna Boni, Wojciech Tochman
Ocena 7,2
Kontener Katarzyna Boni, Woj...

Na półkach: ,

Wojciech Tochman jest mistrzem.Przeczytałam w jeden wieczór.I powinien każdy, kto chce zabrać głos w sprawie uchodźców.

Wojciech Tochman jest mistrzem.Przeczytałam w jeden wieczór.I powinien każdy, kto chce zabrać głos w sprawie uchodźców.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mam wrażenie, że niektóre motywy z Fado dublują się w innych pozycjach pana Stasiuka..

Mam wrażenie, że niektóre motywy z Fado dublują się w innych pozycjach pana Stasiuka..

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Autentyczna, szczera, bo bólu poruszająca.Sprawiła, że pojadę do Sarajewa po raz piąty, tym razem po to, żeby podążyć śladami jej bohaterów.

Autentyczna, szczera, bo bólu poruszająca.Sprawiła, że pojadę do Sarajewa po raz piąty, tym razem po to, żeby podążyć śladami jej bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra..dokument właściwie. Spisana relacja z wywiadów z uczestnikami pierwszego zimowego wejścia na Everest.Świetnie się czyta..niechętnie odkłada..momentami wzruszająca.

Dobra..dokument właściwie. Spisana relacja z wywiadów z uczestnikami pierwszego zimowego wejścia na Everest.Świetnie się czyta..niechętnie odkłada..momentami wzruszająca.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rzecz o Pierwszej Polskiej Wyprawie Andyjskiej,zdobyciu przez POlaków drugiego co do wysokości szczytu obu Ameryk - Mercedario i wytyczeniu nowej drogi na najwyższy szczyt -Aconcagua- w latach 30 XX w.Była to nie tylko wyprawa "po szczyt", ale przede wszystkim ekspedycja naukowa badająca elementy geologiczne, meteorologiczne, medyczne.Książka przybliża emocje, motywacje, technikę, sprawy organizacyjne wyprawy, przygotowanie ubioru, obuwia, namiotów na nieludzkie temperatury i wiatry, w czasach kiedy nie było kurtek puchowych i specjalistycznego wyposażenia dla himalaistów.Napisane przez "człowieka przedwojennego" więc język momentami też "palce lizać" . Polecam szczerze.

Rzecz o Pierwszej Polskiej Wyprawie Andyjskiej,zdobyciu przez POlaków drugiego co do wysokości szczytu obu Ameryk - Mercedario i wytyczeniu nowej drogi na najwyższy szczyt -Aconcagua- w latach 30 XX w.Była to nie tylko wyprawa "po szczyt", ale przede wszystkim ekspedycja naukowa badająca elementy geologiczne, meteorologiczne, medyczne.Książka przybliża emocje, motywacje,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie mogę się zdecydować czy mi się podoba, czy zdecydowanie jej nie skończę. Zrobię kolejne podejście za klika miesięcy...lat...może dam radę.

Nie mogę się zdecydować czy mi się podoba, czy zdecydowanie jej nie skończę. Zrobię kolejne podejście za klika miesięcy...lat...może dam radę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

droga przez mękę dla mnie

droga przez mękę dla mnie

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

A jednak freak:)pozytywny, ale freak. Bardzo intymna ksiązka..nigdy nie spodziewałabym się, że tak się otworzy.Przewidywałam raczej coś w stylu wyznań Pana Wojtka Mana.DObrze i szybko się czyta.

A jednak freak:)pozytywny, ale freak. Bardzo intymna ksiązka..nigdy nie spodziewałabym się, że tak się otworzy.Przewidywałam raczej coś w stylu wyznań Pana Wojtka Mana.DObrze i szybko się czyta.

Pokaż mimo to