Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Panie Mróz skradłeś mi całą niedzielę! Dawno, ale to dawno nic mnie tak nie pochłonęło! Nie żałuję ani minuty spędzonej z książką, historia porywa od pierwszych stron a takiego zakończenia zupełnie się nie spodziewałam!

Panie Mróz skradłeś mi całą niedzielę! Dawno, ale to dawno nic mnie tak nie pochłonęło! Nie żałuję ani minuty spędzonej z książką, historia porywa od pierwszych stron a takiego zakończenia zupełnie się nie spodziewałam!

Ależ dawno żadna książka nie złapała mnie w swoje sidła od razu,od pierwszej strony. Czytałam w każdej wolnej chwili a przez resztę czasu o niej myślałam. Mam nadzieję, że kolejny tom będzie szybko i będzie trzymał poziom pierwszego! Chętnie poznam pozostałe książki autorki

Ależ dawno żadna książka nie złapała mnie w swoje sidła od razu,od pierwszej strony. Czytałam w każdej wolnej chwili a przez resztę czasu o niej myślałam. Mam nadzieję, że kolejny tom będzie szybko i będzie trzymał poziom pierwszego! Chętnie poznam pozostałe książki autorki

Straszna szkoda, że to już koniec przygody z Aelin, Rowanem, Dorianem, Chaolem, Manon i całą resztą.
Cała seria jest niezwykła, opowiada o sile przyjaźni i miłości, o tym ile można poświęcić w walce o lepszy świat.
Postać Aelin uwielbiam od samego początku, już jako Celaena podbiła moje serce i z zapartym tchem śledziłam losy jej i kolejnych bohaterów. Od samego początku również pokazała, że ma zdolność z potencjalnych wrogów stwarzać swoich sprzymierzeńców a nawet przyjaciół.
Cała serię mogę podsumować tak:
Cięty język, widowiskowe walki, ogromne poświęcenie, wyścig z czasem i niezwykła siła przyjaźni.

Straszna szkoda, że to już koniec przygody z Aelin, Rowanem, Dorianem, Chaolem, Manon i całą resztą.
Cała seria jest niezwykła, opowiada o sile przyjaźni i miłości, o tym ile można poświęcić w walce o lepszy świat.
Postać Aelin uwielbiam od samego początku, już jako Celaena podbiła moje serce i z zapartym tchem śledziłam losy jej i kolejnych bohaterów. Od samego początku...

Ja pierdziele co to jest za książka! Idealne rozpoczęcie nowego roku 🎊 Dosłownie nie mogłam się od niej oderwać, czytając rozdziały poświęcone przeszłości dosłownie szalałam w domysłach. Erika jako główna bohaterka nie była może moją ulubienicą i czasami miałam nieodparte wrażenie że to znów coś a'la Gray ale jednak nie, bo to jest książka która zdecydowanie zasługuje na 10 gwiazdek! Gorąco polecam! JA tymczasem lecę zamawiać kolejną część 😉

Ja pierdziele co to jest za książka! Idealne rozpoczęcie nowego roku 🎊 Dosłownie nie mogłam się od niej oderwać, czytając rozdziały poświęcone przeszłości dosłownie szalałam w domysłach. Erika jako główna bohaterka nie była może moją ulubienicą i czasami miałam nieodparte wrażenie że to znów coś a'la Gray ale jednak nie, bo to jest książka która zdecydowanie zasługuje na 10...

Po raz kolejny nie zawiodłam się sięgając po książkę Agnieszki Lingas Łoniewskiej. Może mało świąteczny tytuł ale jest to całkiem fajna historia, gdzie oprócz wątku miłosnego dostajemy zagadkę kryminalną, a takie połączenia lubię bardzo!

Po raz kolejny nie zawiodłam się sięgając po książkę Agnieszki Lingas Łoniewskiej. Może mało świąteczny tytuł ale jest to całkiem fajna historia, gdzie oprócz wątku miłosnego dostajemy zagadkę kryminalną, a takie połączenia lubię bardzo!

Niebanalna historia,od której nie sposób się oderwać. Zakończenie było dla mnie nie małym zaskoczeniem i pozostawiło spory niedosyt😉

Niebanalna historia,od której nie sposób się oderwać. Zakończenie było dla mnie nie małym zaskoczeniem i pozostawiło spory niedosyt😉

O ile "Ostatnia spowiedź" podbiła moje serce o tyle "Love line" kompletnie nie przypadła mi do gustu. Dawno nie męczyłam tak żadnej książki aby dobrnąć do końca.

O ile "Ostatnia spowiedź" podbiła moje serce o tyle "Love line" kompletnie nie przypadła mi do gustu. Dawno nie męczyłam tak żadnej książki aby dobrnąć do końca.

Jest to przyjemna i lekka pozycja z gatunku young/new adult, idealna książka jezeli chcecie się odprężyć po ciężkim tygodniu. Osobiście nie znalazłam tu żadnych fajerwerków, ale też nie uważam abym straciła czas czytając "The perfect game #1 rozgrywka", ponieważ bardzo miło spędziłam wieczór z lekką historią o dwójce młodych ludzi, którzy wzajemnie uczą się zaufania i miłość do drugiej osoby. Książkę czyta się bardzo szybko, jeżeli pojawią się kolejne tomy z tej serii to na pewno po nie sięgne😊

Jest to przyjemna i lekka pozycja z gatunku young/new adult, idealna książka jezeli chcecie się odprężyć po ciężkim tygodniu. Osobiście nie znalazłam tu żadnych fajerwerków, ale też nie uważam abym straciła czas czytając "The perfect game #1 rozgrywka", ponieważ bardzo miło spędziłam wieczór z lekką historią o dwójce młodych ludzi, którzy wzajemnie uczą się zaufania i...

Mimo, że Dwór Skrzydeł i Zguby przeczytałam wcześniej w oryginale to i tak czytając go teraz, ponownie nie mogłam się oderwać od lektury i dałam się porwać w wir emocji 😍

Mimo, że Dwór Skrzydeł i Zguby przeczytałam wcześniej w oryginale to i tak czytając go teraz, ponownie nie mogłam się oderwać od lektury i dałam się porwać w wir emocji 😍

Bardzo pozytywne zaskoczenie.
Zupełnie przypadkowo trafiłam na tę książkę i dosłownie nie mogłam się od niej oderwać.☺

Bardzo pozytywne zaskoczenie.
Zupełnie przypadkowo trafiłam na tę książkę i dosłownie nie mogłam się od niej oderwać.☺

Będzie krótko 😉
Książka jest świetna i zdecydowanie za krótka, nie jest wzruszająca jak Promyczek czy Gus ale i tak jest to historia która wciąga i czyta się ją w jeden wieczór z uśmiechem na twarzy😀 a to co najbardziej mi się spodobało i totalnie zaskoczyło to wpleciona postać Ridge'a z Maybe someday!!!❤❤❤❤ kurde jakbym chciała żeby Kim Holden napisała książę razem z Colleen Hoover to by było coś wielkiego 😀
Książkę oczywiście gorąco polecam😀

Będzie krótko 😉
Książka jest świetna i zdecydowanie za krótka, nie jest wzruszająca jak Promyczek czy Gus ale i tak jest to historia która wciąga i czyta się ją w jeden wieczór z uśmiechem na twarzy😀 a to co najbardziej mi się spodobało i totalnie zaskoczyło to wpleciona postać Ridge'a z Maybe someday!!!❤❤❤❤ kurde jakbym chciała żeby Kim Holden napisała książę razem z...

Chciałam wyjątkową opowieść? A no chciałam...
A co dostałam?

Dostałam historię, która mnie powaliła, która dała mi mega kopniaka i morze wylanych łez.
Co ta książka ze mną zrobiła?!
Nie raz zdarzyło mi się płakać pod czas czytania, są książki, które głęboko tkwią w moim sercu i "Tysiąc pocałunków" również znalazło się w ich gronie.

Jest to niezwykła i przepiękna książka, praktycznie od samego początku wzrusza. Jest to książka o niebywałej sile i radości życia, o cenieniu małych rzeczy i krótkich chwil. Jest to książka, która łamie serce, jednocześnie dając nadzieję.

Nie mogę powiedzieć, że jest to oryginalna i niepowtarzalna książka, ponieważ każdy kto czytał chociażby "Promyczek" Kim Holden w "Tysiąc pocałunków" znajdzie wiele podobnych cech, wątków. Jednak Tillie Cole daje nam przepiękną historię koło której nie da się przejść obojętnie.
Gorąco polecam :)

Chciałam wyjątkową opowieść? A no chciałam...
A co dostałam?

Dostałam historię, która mnie powaliła, która dała mi mega kopniaka i morze wylanych łez.
Co ta książka ze mną zrobiła?!
Nie raz zdarzyło mi się płakać pod czas czytania, są książki, które głęboko tkwią w moim sercu i "Tysiąc pocałunków" również znalazło się w ich gronie.

Jest to niezwykła i przepiękna książka,...

"Just keep swimming"

Zupełnie inna Colleen Hoover, bardzo dojrzała i emocjonalna historia.

Jestem świeżo po lekturze i szczerze nie wiem co napisać, oprócz tego że jest to bardzo trudna ale również piękna historia. Zdecydowanie warta polecenia, choć osobiście uważam, że to w jaki sposób książka ta zostanie odebrana zależeć będzie od tego w jakim momencie życia jesteśmy, jakie są nasze doświadczenia i jaka jest nasza wrażliwość na innych ludzi.
Nie mniej jednak zachęcam do zapoznania się z tą pozycją.☺

"Just keep swimming"

Zupełnie inna Colleen Hoover, bardzo dojrzała i emocjonalna historia.

Jestem świeżo po lekturze i szczerze nie wiem co napisać, oprócz tego że jest to bardzo trudna ale również piękna historia. Zdecydowanie warta polecenia, choć osobiście uważam, że to w jaki sposób książka ta zostanie odebrana zależeć będzie od tego w jakim momencie życia jesteśmy,...

Zdecydowanie warto było czekać na tę książkę!! <3
Po raz kolejny Sarah J. Maas dała mi genialną historię z dużą dawką emocji.
Od pierwszych stron książka wciąga tak, że nie sposób się od niej oderwać, całość czyta się szybko i z zapartym tchem. A zakończenie to prawdziwy majstersztyk: łzy, szok, i uśmiech a przede wszystkim żal, że to koniec książki, że kolejnej strony już nie ma. Rzadko miewam tak dużego "książkowego kaca".
Gorąco polecam nie tylko ACOWAR ale i całą serię!!! A tymczasem zaczynam odliczać dni do polskiej premiery tej książki i z wielką chęcią przeczytam całość po raz kolejny :D

Zdecydowanie warto było czekać na tę książkę!! <3
Po raz kolejny Sarah J. Maas dała mi genialną historię z dużą dawką emocji.
Od pierwszych stron książka wciąga tak, że nie sposób się od niej oderwać, całość czyta się szybko i z zapartym tchem. A zakończenie to prawdziwy majstersztyk: łzy, szok, i uśmiech a przede wszystkim żal, że to koniec książki, że kolejnej strony już...

Kim Holden po raz kolejny dała mi piękną historię, która pochłonęła mnie na cały dzień i nie dała się odłożyć choćby na chwilę. ☺

Kim Holden po raz kolejny dała mi piękną historię, która pochłonęła mnie na cały dzień i nie dała się odłożyć choćby na chwilę. ☺

Rewelacja!!!
Rzadko można powiedzieć,że 2 tom jest lepszy od 1 ale w tym przypadku tak właśnie się stało!😀
Za to czekanie na kolejną część zdecydowanie nie jest fajne 😕

Rewelacja!!!
Rzadko można powiedzieć,że 2 tom jest lepszy od 1 ale w tym przypadku tak właśnie się stało!😀
Za to czekanie na kolejną część zdecydowanie nie jest fajne 😕

O rety.... i dlaczego ja tak długo zwlekałam z jej przeczytaniem?!
Książka jest bardzo dobra, wbrew pozorom nie tylko dla młodszych czytelników, a na pewno doceni ją każdy fan Pięknej i Bestii ;)
Serdecznie polecam :)

O rety.... i dlaczego ja tak długo zwlekałam z jej przeczytaniem?!
Książka jest bardzo dobra, wbrew pozorom nie tylko dla młodszych czytelników, a na pewno doceni ją każdy fan Pięknej i Bestii ;)
Serdecznie polecam :)

Książka, którą przeczytałam w jeden wieczór (i pół nocy😉) nie mogłam się od niej oderwać.
Po paru słabszych pozycjach w końcu trafiłam na coś lepszego co przyjemnie się czyta i wciąga od pierwszej strony☺

Książka, którą przeczytałam w jeden wieczór (i pół nocy😉) nie mogłam się od niej oderwać.
Po paru słabszych pozycjach w końcu trafiłam na coś lepszego co przyjemnie się czyta i wciąga od pierwszej strony☺

To zupełnie inna Colleen Hoover niż do tej pory dała się nam poznać. Ale inna wcale nie znaczy gorsza, Too late to bardzo dobra książka,co prawda dla trochę starszych odbiorców, niż pozostałe książki autorki.
Mamy tu wątek miłosny, jest miłość chora i paranoiczna (Asa) ale i miłość prawdziwa(Sloan i Carter), jest tu trochę kryminału i całkiem sporo zakończeń;)
Gorąco polecam

To zupełnie inna Colleen Hoover niż do tej pory dała się nam poznać. Ale inna wcale nie znaczy gorsza, Too late to bardzo dobra książka,co prawda dla trochę starszych odbiorców, niż pozostałe książki autorki.
Mamy tu wątek miłosny, jest miłość chora i paranoiczna (Asa) ale i miłość prawdziwa(Sloan i Carter), jest tu trochę kryminału i całkiem sporo zakończeń;)
Gorąco polecam

Niestety jedna ze słabszych książek w cyklu z porucznik Eve Dallas.
Sprawców znamy od początku, śledztwo przebiega w miarę gładko, zdecydowanie zabrakło mi zwrotów akcji, jak również reszty drugoplanowych bohaterów, którzy są niezwykle barwni😉

Niestety jedna ze słabszych książek w cyklu z porucznik Eve Dallas.
Sprawców znamy od początku, śledztwo przebiega w miarę gładko, zdecydowanie zabrakło mi zwrotów akcji, jak również reszty drugoplanowych bohaterów, którzy są niezwykle barwni😉