Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Świetna książka i takie samo tłumaczenie. Trudno jest ją zacząć i wytrwać, ale daje dużo przyjemności. Tłumaczowi udało się odtworzyć abstrakcyjny humor, wiele gier słownych, przetłumaczyć slang i potocyzmy. Brawo.

Świetna książka i takie samo tłumaczenie. Trudno jest ją zacząć i wytrwać, ale daje dużo przyjemności. Tłumaczowi udało się odtworzyć abstrakcyjny humor, wiele gier słownych, przetłumaczyć slang i potocyzmy. Brawo.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia archipelagu jest zdecydowanie interesująca. Sam autor wykonał ogrom pracy przy zbieraniu informacji, czytaniu źródeł i przeprowadzaniu wywiadów. Myślę jednak, że podobnie jak w wielu książkach Czarnego, zabrakło tu pracy edytora.

Historia archipelagu jest zdecydowanie interesująca. Sam autor wykonał ogrom pracy przy zbieraniu informacji, czytaniu źródeł i przeprowadzaniu wywiadów. Myślę jednak, że podobnie jak w wielu książkach Czarnego, zabrakło tu pracy edytora.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Sama historia piątki z Cambridge jest bardzo interesująca. Ale tej książce zdecydowanie zabrakło edycji (być może również autorowi pisarskiego talentu).

Sama historia piątki z Cambridge jest bardzo interesująca. Ale tej książce zdecydowanie zabrakło edycji (być może również autorowi pisarskiego talentu).

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka. Myślę, że można jej używać jako podręcznika pisania opowiadań. Bishop, moja ulubiona poetka, okazała się mistrzynią detalu, postaci, budowanego napięcia i niebanalnych zakończeń.

Świetna książka. Myślę, że można jej używać jako podręcznika pisania opowiadań. Bishop, moja ulubiona poetka, okazała się mistrzynią detalu, postaci, budowanego napięcia i niebanalnych zakończeń.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra, ale też bardzo smutna. Już dawno nie czytałam tak subtelnej książki.

Bardzo dobra, ale też bardzo smutna. Już dawno nie czytałam tak subtelnej książki.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetny pomysł na książkę, ale autorowi zabrakło hamulców. Za bardzo poszedł w stronę promowania siebie, a za mało w stronę zrozumienia materiału. Widać wyraźny wpływ Szczerka, ale bez tego charakterystycznego polotu.

Świetny pomysł na książkę, ale autorowi zabrakło hamulców. Za bardzo poszedł w stronę promowania siebie, a za mało w stronę zrozumienia materiału. Widać wyraźny wpływ Szczerka, ale bez tego charakterystycznego polotu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Miejscami idzie jednak trochę za bardzo w stronę New Age. Zastanawiam się, czy potocyzmy w tłumaczeniu (np. "byłem totalnie zgnębiony") to zamierzone działanie, czy też może niedopatrzenie?

Bardzo ciekawy pomysł na fabułę. Miejscami idzie jednak trochę za bardzo w stronę New Age. Zastanawiam się, czy potocyzmy w tłumaczeniu (np. "byłem totalnie zgnębiony") to zamierzone działanie, czy też może niedopatrzenie?

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo klimatyczna i wciągająca historia, jak zawsze u P. Modiano, ale tym razem za bardzo ślizgała się po powierzchni. Pozostawia uczucie niedosytu.

Bardzo klimatyczna i wciągająca historia, jak zawsze u P. Modiano, ale tym razem za bardzo ślizgała się po powierzchni. Pozostawia uczucie niedosytu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawy temat, ale książka średnia. Pewnie lepsza byłby z niej naukowa publikacja.

Ciekawy temat, ale książka średnia. Pewnie lepsza byłby z niej naukowa publikacja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Autor wykonał bardzo dobrą pracę reporterską. Książka jest pełna treści, historie są zróżnicowane i prezentują różne problemy na rynku pracy. Ale wydaje mi się, że razi brak spójnego pomysłu na tę książkę. Wnioski z historii czasami przypominają podsumowania z rozprawek szkolnych. Z jednej strony mamy tu - w większości - długie i smutne historie zapracowanych ludzi, z drugiej kilka zdań wyjaśnienia problemu, z których jednak nic nie wynika. Szkoda.

Autor wykonał bardzo dobrą pracę reporterską. Książka jest pełna treści, historie są zróżnicowane i prezentują różne problemy na rynku pracy. Ale wydaje mi się, że razi brak spójnego pomysłu na tę książkę. Wnioski z historii czasami przypominają podsumowania z rozprawek szkolnych. Z jednej strony mamy tu - w większości - długie i smutne historie zapracowanych ludzi, z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra i rzetelna książka. Ewa Wanat ma świetny warsztat dziennikarski i zna gatunek reportażu bardzo dobrze. Pokazała współczesne Niemcy przez pryzmat ważnych społecznie kwestii i problemów, unikając przy tym stereotypowego spojrzenia. Mam nawet wrażenie, że chodziło tu bardziej o dekonstrukcję pokutujących po naszej stronie Odry stereotypów (szczególnie tym o obrazie Polaków i o uchodźcach). Świetnie się to czyta. I na pewno nie wyłania się z tego obraz Berlina jako "stolicy imprez".

Przez długi czas brakowało polskiej książki o współczesnych Niemczech. Biorąc pod uwagę geograficzną bliskość tego kraju i ilość Polaków tam mieszkających było to dziwne. Mam nadzieję, że to dopiero początek fali książek na temat Niemiec. Mam też nadzieję, że to nie ostatnia książka Ewy Wanat na ten temat.

Bardzo dobra i rzetelna książka. Ewa Wanat ma świetny warsztat dziennikarski i zna gatunek reportażu bardzo dobrze. Pokazała współczesne Niemcy przez pryzmat ważnych społecznie kwestii i problemów, unikając przy tym stereotypowego spojrzenia. Mam nawet wrażenie, że chodziło tu bardziej o dekonstrukcję pokutujących po naszej stronie Odry stereotypów (szczególnie tym o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jednak jakby cały czas Dukaja czytać...

To jednak jakby cały czas Dukaja czytać...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra, chociaż nieco zbyt sentymentalna książka. Świetny research i pióro, chyba za wiele emocji, jak na reportaż.

Dobra, chociaż nieco zbyt sentymentalna książka. Świetny research i pióro, chyba za wiele emocji, jak na reportaż.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam tę książkę dłużej niż pół roku. Nie widzę usprawiedliwienia dla opisanego tu okrucieństwa, ani dla obojętności wszystkich dookoła. Tym bardziej dla swoistego wykluczenia dzieci z sierocińca sióstr boromeuszek. Nie wiem, jak Justyna Kopińska może żyć ze znacznie większą wiedzą w tym temacie, niż ta przedstawiona w książce.

Czytałam tę książkę dłużej niż pół roku. Nie widzę usprawiedliwienia dla opisanego tu okrucieństwa, ani dla obojętności wszystkich dookoła. Tym bardziej dla swoistego wykluczenia dzieci z sierocińca sióstr boromeuszek. Nie wiem, jak Justyna Kopińska może żyć ze znacznie większą wiedzą w tym temacie, niż ta przedstawiona w książce.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobra książka na dzisiejsze czasy - napięcia rasowe, siłę białego człowieka i brak politycznej odpowiedzialności za słowa i czyny.

Bardzo dobra książka na dzisiejsze czasy - napięcia rasowe, siłę białego człowieka i brak politycznej odpowiedzialności za słowa i czyny.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezłe, chociaż to tylko polski punkt widzenia na tę sztukę.

Niezłe, chociaż to tylko polski punkt widzenia na tę sztukę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ładna pseudofilozofia bytu.

Bardzo ładna pseudofilozofia bytu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Polska B i C, o której pewnie nie chcemy pamiętać. Trzeba przeczytać i zrozumieć.

Polska B i C, o której pewnie nie chcemy pamiętać. Trzeba przeczytać i zrozumieć.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Historia histerii. Bardzo dobre uzupełnienie Ksiąg Jakubowych.

Historia histerii. Bardzo dobre uzupełnienie Ksiąg Jakubowych.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka, świetny przekład.

Bardzo dobra książka, świetny przekład.

Pokaż mimo to