Jesteśmy społecznością, która kocha książki

,,Nie potrzebujesz siedmiu - ani dziewięciu - żyć
Możesz być szczęśliwy w tym!" 🐱

,,Kocia kawiarnia" opowiada historię Nagore, czterdziestoletniej kobiety znajdującej się na zakręcie. Nie ma pieniędzy na czynsz, a w duszy wciąż czuje ból po rozstaniu. Jednak honor nie pozwala jej prosić o pomoc swoich rodziców, dlatego postanawia podjąć się pracy w kociej kawiarni mimo, iż nie lubi kotów! 🐈

Jednak Neko Café to nie jest zwykła kawiarnia. Jest to miejsce, które pozwala ludziom poznać koty, szukające domu, a przy okazji napić się kawy z wąsami za drobną opłatą, która ma pomóc w funkcjonowaniu tego niezwykłego miejsca ☕ 7 kotów daje Nagore 7 lekcji, które odmieniają jej życie i finalnie przynoszą szczęście ❤️

Książka jest krótka i bardzo lekka. Właśnie na to się nastawiłam sięgając po tę pozycję i dokładnie to dostałam, dlatego u mnie wypadła totalnie na plus ❤️ pokazuje jak wiele możemy uczyć się od zwierząt i to, że w każdej chwili możemy zmienić swoją drogę życiową ❤️

Dla rozluźnienia, dla wielbicieli kotów, dla wielbicieli zwierząt, dla ciekawych tej pozycji - książka idealna 🙂

,,Nie potrzebujesz siedmiu - ani dziewięciu - żyć
Możesz być szczęśliwy w tym!" 🐱

,,Kocia kawiarnia" opowiada historię Nagore, czterdziestoletniej kobiety znajdującej się na zakręcie. Nie ma pieniędzy na czynsz, a w duszy wciąż czuje ból po rozstaniu. Jednak honor nie pozwala jej prosić o pomoc swoich rodziców, dlatego postanawia podjąć się pracy w kociej kawiarni mimo, iż...

,,Dębowe Uroczysko" Joanny Tekieli to książka, która wciąga w podróż przez poszukiwanie spokoju i spełnienia.

Główna bohaterka, Nina, wyrusza w podróż, aby uciec przed demonami przeszłości i odnaleźć swoje miejsce na ziemi. Jednak los rzuca jej inne wyzwanie, zmuszając do zatrzymania się w małym miasteczku Dębowe Uroczysko. To tutaj Nina niespodziewanie znajduje to, czego tak bardzo potrzebowała - prawdziwych przyjaciół, rodzinę i nadzieję na lepsze jutro.

Książka porusza tematy trudnych doświadczeń życiowych, takich jak traumy przeszłości czy zespół stresu pourazowego, które towarzyszą Ninie w jej wewnętrznej podróży. Jednak nie jest to jedyny wątek poruszany przez autorkę. Poznajemy historie innych bohaterów, takich jak Przemek i Alina, którzy walczą o cud. Czasami sama łapałam się na tym, pytając dlaczego los wobec nich jest tak niesprawiedliwy...

Książka emanuje ciepłem i refleksją nad ludzkimi losami. Autorka doskonale balansuje między główną fabułą a wątkami pobocznymi, tworząc spójny obraz życia bohaterów. Przejmująca narracja i malownicze opisy krajobrazu sprawiają, że możemy przenieść się w świat Dębowego Uroczyska, gdzie czasem nawet najmniejsze zmiany mogą przynieść wielkie przełomy.

Postacie poboczne także zasługują na uwagę, ponieważ wprowadzają dynamikę narracji, ale także głębsze refleksje nad ludzkimi relacjami i siłą przyjaźni. Autorka udowadnia, że życie zaskakuje nas często nieoczekiwanie, ale to właśnie w najmniej spodziewanych miejscach znajdujemy prawdziwe skarby.

,,Dębowe Uroczysko" to nie tylko opowieść o odnalezieniu się i przetrwaniu, ale także o nadziei i wierze w lepsze jutro. Joanna Tekieli stworzyła niezwykłą historię, która porusza, inspiruje i zostaje z czytelnikiem na długo po zakończeniu lektury. Gorąco polecam tę książkę wszystkim poszukującym emocji, piękna i głębszego sensu życia.

,,Dębowe Uroczysko" Joanny Tekieli to książka, która wciąga w podróż przez poszukiwanie spokoju i spełnienia.

Główna bohaterka, Nina, wyrusza w podróż, aby uciec przed demonami przeszłości i odnaleźć swoje miejsce na ziemi. Jednak los rzuca jej inne wyzwanie, zmuszając do zatrzymania się w małym miasteczku Dębowe Uroczysko. To tutaj Nina niespodziewanie znajduje to, czego...

Amelia Rose postanawia odpocząć od blasku fleszy, fanów i wciąż upominającej Susan. Postanawia iść drogą Audrey Hepburn i wyjechać do Rzymu... Ale nie tego Rzymu co myślicie.. Niestety Toyota, która towarzyszyła jej od lat licealnych postanawia właśnie teraz przypomnieć jej swój wiek... Staje w środku niczego, gdzie jest ciemno i nie ma zasięgu... Ale czy na pewno tam nic nie ma? Okazuje się, że Amelia wylądowała na trawniku Noah, który zdecydowanie nie chce jej tam gościć, a próbując jej pomóc przez dłuższy czas sprawia że Amelia się go po prostu boi... Jak potoczy się ta historia dalej?

Książka jest bardzo lekka i raczej leniwa z małą zagadką w tle. Ciekawe fragmenty dotyczące życia gwiazdy w małym miasteczku, które od realiów życia raczej odbiegały pozostając w ramach fabuły książki... i zachwyt nad smakiem naleśników (które sama aż miałam ochotę zjeść w wykonaniu bohatera) 😍 jednak gdy sięgałam po nią, chciałam dostać coś... Bardziej realnego? 🤔 No nie wiem, uważam, że książkę odebrałbym lepiej gdybym sięgnęła po nią od razu po zakupie, bo właśnie wtedy miałam ochotę na coś lekkiego... Nierealne zachowanie mieszkańców Rzymu względem Rae Rose, który pasował do fabuły, jednak.. nie miał nic wspólnego z rzeczywistością 🙈 Szkoda też, że gdy poznawaliśmy Noah to raczej z rozmów w których się zwierzał, a nie mieliśmy okazji 'słyszeć' jego myśli, tak jak było to w przypadku Amelii, której emocji znaliśmy, aż za dużo... Przepychanka i wypieranie swoich emocji też już mnie męczyła, bo co za dużo to nie zdrowo...
Duży plus, za brak scen erotycznych i piękne pokazane więzi między rodzeństwem, dzięki czemu, książka staje się bardziej przystępna dla nastolatek.
Jeżeli potrzebujecie czegoś niewymagającego i lekkiego, to ,,Rzymskie wakacje" powinny być w punkt 😍

Amelia Rose postanawia odpocząć od blasku fleszy, fanów i wciąż upominającej Susan. Postanawia iść drogą Audrey Hepburn i wyjechać do Rzymu... Ale nie tego Rzymu co myślicie.. Niestety Toyota, która towarzyszyła jej od lat licealnych postanawia właśnie teraz przypomnieć jej swój wiek... Staje w środku niczego, gdzie jest ciemno i nie ma zasięgu... Ale czy na pewno tam nic...

,,Confessio" to opowieść o doświadczonej prokuratorce, która mimo swojego doświadczenia po raz pierwszy staje przed sprawą dotyczącą morderstwa małego dziecka. Fabuła nabiera tempa, gdy po przesłuchaniu matki pojawia się główny podejrzany, lecz im dalej, tym więcej podejrzanych pojawia się w śledztwie, a zagadka robi się coraz bardziej skomplikowana. Kto stoi za tragicznym końcem życia tego bezbronnego dziecka?

W międzyczasie poznajemy życie Pauliny, która musi pogodzić samotną opiekę nad synem z autyzmem, wymagającą pracę prokuratora oraz chwilami, kiedy potrzebuje ucieczki od rzeczywistości poprzez padużywanie leków i alkoholu. Jej wsparciem jest przyjaciółka Kama, która otwarcie mówi Paulinie o jej problemach, jednak ta nie zawsze chce je zauważać. Autorka (z własnego doświadczenia) zapoznaje nas również z realiami pracy prokuratora, które porównywane są do środowiska korporacyjnego.

Książka wstrząsnęła mną na wiele sposobów... Zeznania Kazimierza Millera, relacje między Heleną a jej córką, oraz trudności, jakie Paulina musi pokonać w poszukiwaniu sprawcy, gdzie finał (mimo wyniku) nie spotkał się z aprobatą ze strony szefa ani Ewy, ponieważ dla nich liczyły się osobiste korzyści, co dodatkowo podkreśla trudności, z jakimi musi się zmagać nasza bohaterka.

Podkreślam jeszcze raz - książka jest wyjątkowa, zwłaszcza gdy wiemy, że autorka jest prokuratorem, więc choć fabuła jest fikcyjna, realia pracy i zmagania osobiste bohaterki są autentyczne. Dodatkowo, jest to debiutancka pozycja i początek serii, co wzbudza moje zainteresowanie i oczekiwanie na więcej 😍

Oceniłam książkę 10/10, ponieważ nie znalazłam w niej żadnych błędów logicznych, fabuła była poruszająca, trudna i wciągająca, język hipnotyzujący, a zakończenie dające nadzieję nie tylko bohaterce, ale również mnie, jako czytelnikowi.

Czekam na kolejne brutalne emocje w tej samej tonacji w dalszych częściach! 😍

,,Confessio" to opowieść o doświadczonej prokuratorce, która mimo swojego doświadczenia po raz pierwszy staje przed sprawą dotyczącą morderstwa małego dziecka. Fabuła nabiera tempa, gdy po przesłuchaniu matki pojawia się główny podejrzany, lecz im dalej, tym więcej podejrzanych pojawia się w śledztwie, a zagadka robi się coraz bardziej skomplikowana. Kto stoi za tragicznym...

,,Ptasznik" to opowieść, która prowadzi czytelnika przez labirynt mrocznych tajemnic, złożonych postaci i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Główny bohater, Henrich Vogel, dawniej funkcjonujący pod innym imieniem, musi zmierzyć się z demonami przeszłości, gdy niespodziewanie odnaleziony trup odsłania dobrze skrywane sekrety. Wraz z komisarz Iwoną Banach, postacią znana z poprzednich dzieł autora, wyrusza na poszukiwanie prawdy, która ukryta jest w enigmatycznej kasecie VHS.

Jednym z najmocniejszych punktów tej powieści jest zręczne zbudowanie postaci, które wyróżniają się osobowością i głębią. Henrich Vogel, szczególnie, wydaje się być bohaterem, z którym czytelnik może się silnie utożsamić, podziwiając jego determinację i wewnętrzną siłę. Intryga, prowadząca od pierwszych stron, przestrzega logiki, prowadząc nas przez labirynt wydarzeń, odsłaniając kolejne karty razem z bohaterami.

Autor nie unika trudnych tematów, w tym wątku 'winnego - niewinnego' osadzonego w więzieniu, co dodaje powieści głębi. Ponadto, przeplatanka wspomnień z teraźniejszością, charakterystyczna dla stylu autora, dodaje kolejny wymiar narracji, wzbogacając opowieść o warstwę emocjonalną i psychologiczną.

,,Ptasznika" czyta się jednym tchem, dzięki wartkiej akcji i nieustającemu napięciu. Zakończenie, choć satysfakcjonujące, zostawiło mnie z głodem na więcej, z niecierpliwością oczekującego kontynuacji.

Gorąco polecam tę lekturę wszystkim poszukiwaczom emocji i głębszych refleksji.

,,Ptasznik" to opowieść, która prowadzi czytelnika przez labirynt mrocznych tajemnic, złożonych postaci i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Główny bohater, Henrich Vogel, dawniej funkcjonujący pod innym imieniem, musi zmierzyć się z demonami przeszłości, gdy niespodziewanie odnaleziony trup odsłania dobrze skrywane sekrety. Wraz z komisarz Iwoną Banach, postacią znana z...

,,Hormonalna rewolucja" to bez wątpienia jedna z najlepiej napisanych książek popularnonaukowych, jakie miałam okazję przeczytać. Phillips nie tylko przedstawia fascynującą wiedzę na temat sześciu kluczowych hormonów - dopaminy, oksytocyny, serotoniny, endorfin, kortyzolu i testosteronu - w sposób przystępny i zrozumiały dla każdego czytelnika, ale także wnosi do tego tematu osobiste doświadczenie i zaangażowanie. Książka przedstawia te hormony jako istotne czynniki regulujące nasze nastroje, motywację, reakcje na stres oraz nasze relacje z innymi ludźmi.

Autor prezentuje kompleksowe spojrzenie na rolę każdego z tych hormonów, wyjaśniając zarówno ich funkcje biologiczne, jak i psychologiczne skutki ich działania. Dzięki temu czytelnik może zrozumieć, jak mechanizmy hormonalne wpływają na nasze codzienne życie i jak możemy świadomie nimi manipulować, aby poprawić swoje samopoczucie i osiągnięcia.Jednocześnie, książka nie ogranicza się jedynie do teorii, ale proponuje także praktyczne strategie, które czytelnik może zastosować, aby lepiej zarządzać swoimi emocjami i wykorzystać potencjał swoich hormonów w celu poprawy jakości życia.

Dla osób które chcą dowiedzieć się czegoś więcej o tych hormonach, a nie lubią czytać typowych książek popularnonaukowych ,,Hormonalna rewolucja" może stanowić fascynujące źródło wiedzy i inspiracji do dalszych badań nad tym tematem. Phillips przekazuje informacje w sposób klarowny i przystępny, co sprawia, że książka jest dostępna dla szerszego grona czytelników, bez względu na ich wcześniejsze doświadczenie w dziedzinie biologii i psychologii.

,,Hormonalna rewolucja" to bez wątpienia jedna z najlepiej napisanych książek popularnonaukowych, jakie miałam okazję przeczytać. Phillips nie tylko przedstawia fascynującą wiedzę na temat sześciu kluczowych hormonów - dopaminy, oksytocyny, serotoniny, endorfin, kortyzolu i testosteronu - w sposób przystępny i zrozumiały dla każdego czytelnika, ale także wnosi do tego...

,,Złe Oko" to fascynująca podróż przez kulturowe anegdoty i tradycje związane z jednym z najstarszych pojęć ludowych – Złym Okiem. Pagliarulo w sposób interesujący przedstawia historię i rodowód Złego Oka, sięgając starożytnych praktyk egipskich, symboliki antycznej Grecji i Rzymu, aż po odniesienia w głównych religiach monoteistycznych. ,,Złe Oko" to nie tylko pouczająca lektura, ale także oświecająca i momentami tajemnicza podróż literacka, która zachęca do refleksji nad powszechnością tego fascynującego fenomenu. Pagliarulo nie tylko przybliża czytelnikom historię Złego Oka, ale także eksploruje, w jaki sposób to zjawisko wpływało na różne aspekty społeczeństwa. Ciekawe są także pytania, jakie stawia dotyczące religii monoteistycznych, ujawniając ich zaskakujące związki z tym starożytnym przekonaniem.

Jednym z zaskakujących elementów książki jest wzmianka o tym, że zbyt duża ilość komplementów może przynieść nieszczęście. To spostrzeżenie z pewnością zszokowało mnie, gdyż często uważamy pochwały za coś pozytywnego. Jednak ta kulturowa uwaga dodaje kolejnego wymiaru temu fascynującemu zjawisku.

,,Złe Oko" to nie tylko pouczająca lektura, ale także oświecająca podróż literacka, która zachęca do refleksji nad powszechnością tego fascynującego zjawiska.

,,Złe Oko" to fascynująca podróż przez kulturowe anegdoty i tradycje związane z jednym z najstarszych pojęć ludowych – Złym Okiem. Pagliarulo w sposób interesujący przedstawia historię i rodowód Złego Oka, sięgając starożytnych praktyk egipskich, symboliki antycznej Grecji i Rzymu, aż po odniesienia w głównych religiach monoteistycznych. ,,Złe Oko" to nie tylko pouczająca...

,,Reina Roja" Juana Gómeza-Jurada to książka, która obiecywała wiele, ale czy spełniła moje nadmuchane przez innych oczekiwania? Po pewnym wahaniu mogę powiedzieć, że mimo pewnych niedoskonałości, zdołała mnie wciągnąć w swoje kryminalne labirynty, ale chyba nie aż tak jak oczekiwałam...

Fabuła książki rozgrywa się w sercu Madrytu, gdzie inspektor Jon Gutiérrez dostaje zadanie, które w przyszłości połączy go ze śledztwem w sprawie porwania syna wpływowej prezeski banku. Wsparciem dla niego okazuje się być Antonia Scott, tajemnicza postać o niezwykłych zdolnościach. Intryga rozwija się wokół "ważnych" postaci, eksponując ich tajemnice i ukryte motywacje. W tle mamy hiszpański klimat, który dodaje tej historii niepowtarzalnego smaczku.

Choć początek książki był nieco leniwy, to z każdym rozdziałem akcja nabierała tempa, trzymając czytelnika w napięciu. Postacie Jon'a i Antonii są dobrze wykreowane, ich relacje momentami były pełne napięcia (tutaj bym powiedziała, że przez dziwne przyzwyczajenia Antonii często to wynikało), ale także (po czasie) wzajemnego szacunku i zaufania. Szczególnie urzekła mnie postać Antonii Scott - jej niekonwencjonalne podejście do życia i chwile, kiedy potrzebowała "pigułek", dodawały opowieści emocji, gdyż bardzo długo nie wiedzieliśmy na co one są

Jednym z mocnych punktów książki są prawie nadprzyrodzone zdolności Antonii, które wprowadzają do fabuły element niezwykłości. Choć czasem mogły wydawać się trochę zbyt fantastyczne, to jednak doskonale wpisały się w klimat kryminalnego thrillera.

Podsumowując, "Reina Roja" to wciągająca lektura, która mimo pewnych niedoskonałości, potrafi zaskoczyć i dostarczyć niezapomnianych chwil czytelniczej rozrywki. Dla miłośników hiszpańskiego klimatu kryminalnego i nietuzinkowych bohaterów, zdecydowanie warto dać tej książce szansę. Jednak nie warto nastawiać się na niewiadomo co (jak ja) bo to po prostu dobry kryminał/thriller😉

,,Reina Roja" Juana Gómeza-Jurada to książka, która obiecywała wiele, ale czy spełniła moje nadmuchane przez innych oczekiwania? Po pewnym wahaniu mogę powiedzieć, że mimo pewnych niedoskonałości, zdołała mnie wciągnąć w swoje kryminalne labirynty, ale chyba nie aż tak jak oczekiwałam...

Fabuła książki rozgrywa się w sercu Madrytu, gdzie inspektor Jon Gutiérrez dostaje...

Książka "Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI" autorstwa Roberta K. Resslera i Toma Shachtmana to niezwykłe dzieło, które przenosi czytelnika w świat najbardziej przerażających zbrodni i najbardziej skomplikowanych umysłów w historii amerykańskiej przestępczości.

Współautorzy nie tylko przedstawiają opisy makabrycznych zbrodni, ale również zagłębiają się w psychologiczne tła zachowań seryjnych morderców. Korzystając z bogatych doświadczeń Roberta K. Resslera, który przez dwie dekady pracował jako agent FBI, oraz talentu literackiego Toma Shachtmana, książka ta przynosi dogłębną analizę metod działania przestępców oraz technik dochodzeniowych stosowanych przez FBI.

Jednym z najmocniejszych punktów tej książki jest sposób, w jaki autor przenosi czytelnika do świata umysłów zdeprawowanych i skomplikowanych osobowości seryjnych morderców. Czytelnik może z bliska przyjrzeć się procesowi myślowemu tych jednostek, a wnikliwe portrety psychologiczne sprawców oraz analizy profilowania kryminalnego rzucają światło na mroczne aspekty ludzkiej natury.

,,Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI" to nie tylko zbiór opowieści o zbrodniach, ale także dogłębna analiza pracy profilera kryminalnego i jego roli w zwalczaniu przestępczości. Dzięki tej książce czytelnik uzyskuje wgląd w metody śledcze używane przez FBI oraz zrozumienie głębszych motywacji przestępców.

To książka, która nie tylko wstrząsa czytelnikiem, ale również otwiera oczy na potrzebę zrozumienia i walki z przestępczością. "Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI" to nie tylko opowieść o zbrodniach, ale także o odwadze, determinacji i poświęceniu ludzi, którzy poświęcili swoje życie, by chronić społeczeństwo przed największymi zagrożeniami.

Książka "Seryjni mordercy. Moje dwadzieścia lat pracy w FBI" autorstwa Roberta K. Resslera i Toma Shachtmana to niezwykłe dzieło, które przenosi czytelnika w świat najbardziej przerażających zbrodni i najbardziej skomplikowanych umysłów w historii amerykańskiej przestępczości.

Współautorzy nie tylko przedstawiają opisy makabrycznych zbrodni, ale również zagłębiają się w...

,,Wszystkie stworzenia duże i małe. To się nie powinno przydarzyć weterynarzowi" to nie tylko książka – to podróż przez emocje, śmiech i szaloną przygodę w świecie Jamesa Herriota, którą przemyca każde zdanie.

James, młody lekarz weterynarii, nie tylko zdążył zadomowić się w Yorkshire, również miłość wkracza w jego życie w postaci Helen, a czytelnik wsiąka w wir absurdalnych i pełnych humoru perypetii miłosnych.

Bracia Farnon, ciągle równie szaleni i genialnie zakręceni, dostarczają śmiechu. To jakby Monty Python w wersji weterynaryjnej – absurdalne sytuacje, dziwaczne zwroty akcji i śmieszne dialogi.

Herriot nie zapomina o zwierzęcych bohaterach, zwłaszcza o niezastąpionym Tricky Woo. Kto by pomyślał, że pies może być taką gwiazdą! A jednak, czytając o jego wybrykach, nie możemy przestać się uśmiechać.

To nie tylko humor i rozrywka – Herriot ukazuje wrażliwość i empatię wobec ludzi i zwierząt. Historie są proste, ale przeniknięte głębokim szacunkiem do życia. I tu tkwi sekret – ta książka nie tylko bawi, ale i porusza.

Dla miłośników książek, które sprawiają, że czujesz każdą emocję, ta pozycja to obowiązkowa lektura. Pani Punphrey z prosiaczkiem Nugent i panna Stubbs ze swoją zgrają to tylko niektóre postaci, które zagoszczą w twoim sercu na długo.

,,Wszystkie stworzenia duże i małe. To się nie powinno przydarzyć weterynarzowi" to nie tylko książka – to podróż przez emocje, śmiech i szaloną przygodę w świecie Jamesa Herriota, którą przemyca każde zdanie.

James, młody lekarz weterynarii, nie tylko zdążył zadomowić się w Yorkshire, również miłość wkracza w jego życie w postaci Helen, a czytelnik wsiąka w wir...

"Madeira" zabiera nas na malowniczą wyspę, gdzie uczucia, tajemnice i dramaty przeplatają się jak powolna melodia. To jak kawałek życia, czasem trudny, czasem piękny, ale zawsze prawdziwy.

Postacie, choć czasem wprowadzają zamieszanie, dodają kolorystyki historii. Julia, główna bohaterka, przeżywa intensywne uczucia związane z zaginionym Filipem. Historia dotyka tematów miłości, straty i rodzinnych zawirowań. Jednak momentami miałam wrażenie, że pewne wątki, które wydawały się już zamknięte, powracają niczym dźwięki melodyjnej piosenki.

Opisy miejscowych zwyczajów, kultury i smaków przenoszą czytelnika na wyspę pełną aromatów i kolorów. Podczas czytania praktycznie czujesz morską bryzę i doznajesz ciepła promieni zachodzącego słońca. Przykład zupy pomidorowo-cebulowej dodaje konkretnego smaku, wplatając w opowieść nutę codziennej rzeczywistości.

Mimo pewnych niedoskonałości, "Madeira" rzuca fascynujące spojrzenie na medycynę i momenty, które zmuszają do refleksji. Postać seniora rodu, mimo swojego egoizmu, dodaje opowieści dynamiki i nieprzewidywalności.

Podsumowując, "Madeira" to literacka podróż, w której nawet kamienie na drodze mają swój urok. Pomimo pewnych mankamentów, warto zanurzyć się w tej historii, która porusza, bawi i pozostawia ślad w sercu czytelnika.

"Madeira" zabiera nas na malowniczą wyspę, gdzie uczucia, tajemnice i dramaty przeplatają się jak powolna melodia. To jak kawałek życia, czasem trudny, czasem piękny, ale zawsze prawdziwy.

Postacie, choć czasem wprowadzają zamieszanie, dodają kolorystyki historii. Julia, główna bohaterka, przeżywa intensywne uczucia związane z zaginionym Filipem. Historia dotyka tematów...

Mecenas Zuza Lewandowska ponownie staje przed wyzwaniem, gdy historia nierozwiązanej sprawy sprzed lat powraca, dotykając jej osobistej przeszłości. Zaginięcie kolegi ojca staje się punktem wyjścia do skomplikowanej intrygi, gdzie każdy krok wiodący do rozwiązania prowadzi przez labirynt tajemnic i niebezpieczeństw.

W miarę jak Zuza prowadzi śledztwo, zaczynają znikać kolejne postacie, a krąg podejrzanych stopniowo się rozszerza. Nie tylko duchy przeszłości, ale również służby bezpieczeństwa dodają napięcia tej fascynującej historii. Czy nieustraszona mecenas zdoła rozwikłać kryminalną zagadkę, czy może stawić czoła nowym, niebezpiecznym przeciwnikom?

W tle powieści ukazuje się barwny świat Polski lat 90., pełen kolejek, zakupów spod lady i charakterystycznych klimatów. Autentyczność opisu epoki dodaje głębi i uroku narracji. Wraz z bohaterką, czytelnik przenosi się do czasów, gdzie każdy szczegół jest istotny, a prawda ukryta głęboko pod powierzchnią pozorów.

Podczas tej pełnej zwrotów akcji podróży czytelnik nie tylko odkrywa sekrety kryminalnej układanki, ale również doświadcza niezwykłego uroku bohaterów, z których każdy wnosi coś wyjątkowego do tej historii. W międzyczasie, niepokorna papuga Zgaga, dodaje elementu humoru i świeżości, sprawiając, że lektura staje się jeszcze bardziej niezapomniana.

Mecenas Zuza Lewandowska ponownie staje przed wyzwaniem, gdy historia nierozwiązanej sprawy sprzed lat powraca, dotykając jej osobistej przeszłości. Zaginięcie kolegi ojca staje się punktem wyjścia do skomplikowanej intrygi, gdzie każdy krok wiodący do rozwiązania prowadzi przez labirynt tajemnic i niebezpieczeństw.

W miarę jak Zuza prowadzi śledztwo, zaczynają znikać...

W moim pierwszym spotkaniu z "Ja tu tylko zabijam" Marty Obuch, wciągnęłam się w niezwykłą opowieść, gdzie humor, kryminał i romans splecione są w kolorową mozaikę wydarzeń. Tosia, pełniąc rolę opiekunki ogrodu profesora, przypadkowo zostaje wplątana w szereg tajemniczych zamachów, włamań i intrygujących wypadków.

Autorka, eksplorując różne perspektywy bohaterów, sprytnie układa wątki, trzymając czytelnika w napięciu. Spojrzenie z różnych punktów widzenia nadaje powieści dynamiki i zaskakujących zwrotów akcji. Szczególnie barwne są postaci, takie jak przyjaciel Lulek czy Pan Marchewka, które dodają opowieści interesujący charakter.

Ponadto, Obuch wplata tematy rodzinne w realistyczny kontekst, dodając głębi fabule. "Ja tu tylko zabijam" nie tylko bawi, ale również rzuca światło na relacje rodzinne, które czytelnik może łatwo odnaleźć w swoim życiu.

Mimo że powieść nie wywołała u mnie salw śmiechu, to jednak była pełna zabawnych momentów. "Ja tu tylko zabijam" to nie tylko lektura, ale prawdziwa przygoda, bogata w humorystyczne elementy, trzymająca w napięciu kryminalne wątki i pełna romansowych perypetii. Warto zanurzyć się w tę fascynującą historię, choćby dla samego koloru postaci i zaskakujących zwrotów akcji.

W moim pierwszym spotkaniu z "Ja tu tylko zabijam" Marty Obuch, wciągnęłam się w niezwykłą opowieść, gdzie humor, kryminał i romans splecione są w kolorową mozaikę wydarzeń. Tosia, pełniąc rolę opiekunki ogrodu profesora, przypadkowo zostaje wplątana w szereg tajemniczych zamachów, włamań i intrygujących wypadków.

Autorka, eksplorując różne perspektywy bohaterów, sprytnie...

,,Kochając wroga. Tajemnice Łączniczki” Gosi Nealon to hipnotyzująca podróż w czasie do Warszawy 1944 roku, gdzie miłość i wojna splecione są w trudnym tańcu. Autorka snuje misterną opowieść o dwóch braciach bliźniakach, Finnie – amerykańskim szpiegu, i Stefanie – SS-manie, których losy splatają się w wirze tajemnic i tragicznych wydarzeń.
W środku II Wojny Światowej, Warszawa staje się areną brutalnych walk i skomplikowanych relacji. W środku tego maelstromu poznajemy Wandę, łączniczkę pełną odwagi i determinacji. Jej życie splata się z bratami bliźniakami, różniącymi się jak niebo i ziemia. Autorka zręcznie kreuje postacie, które są przeciwieństwem siebie, co nadaje historii dodatkowy wymiar.
Narracja prowadzona jest z perspektywy trzech postaci – Wandy, Finna i Gerdy, co dodaje głębi opowieści. Wątek miłosny łączy się z brutalnością wojny, tworząc niesamowite napięcie emocjonalne. Głębokie uczucia, moralne dylematy, walka o przetrwanie – to wszystko splata się w tej wciągającej powieści.
Gosia Nealon nie boi się dotykać trudnych tematów, ukazując złożoność ludzkiego charakteru w obliczu wojennej zawieruchy. Historia Wandy Odwagi, która przenosi „bibuły” i ratuje sierotę, wplątuje czytelnika w mroczne zakamarki Warszawy podczas Powstania.
„Kochając wroga” to pełna zwrotów akcji i nieprzewidywalnego zakończenia opowieść. Głęboko zakorzeniona w realiach wojny, jest zarazem mądrą opowieścią o miłości, honorze i ludzkiej niewinności w obliczu straszliwej brutalności. Czytelnik zostaje porwany w emocjonalną karuzelę, gdzie miłość i nienawiść toczą zaciętą walkę.
To powieść, która porusza, budzi emocje i skłania do refleksji nad ceną miłości w czasach wojennych. „Kochając wroga. Tajemnice Łączniczki” to literacki klejnot, który wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Gorąco polecam wszystkim miłośnikom historii z niespodziewanym romansowym zapleczem.

,,Kochając wroga. Tajemnice Łączniczki” Gosi Nealon to hipnotyzująca podróż w czasie do Warszawy 1944 roku, gdzie miłość i wojna splecione są w trudnym tańcu. Autorka snuje misterną opowieść o dwóch braciach bliźniakach, Finnie – amerykańskim szpiegu, i Stefanie – SS-manie, których losy splatają się w wirze tajemnic i tragicznych wydarzeń.
W środku II Wojny Światowej,...

,,Drobiazgi takie jak te" Claire Keegan to misternie utkane arcydzieło, które w swej krótkiej formie zawiera ocean emocji i głębokich refleksji. Przenosząc nas do irlandzkiego miasteczka w przedświątecznym okresie 1985 roku, autorka odsłania przed czytelnikiem świat prostego handlarza węglem, Billa Furlonga.

W niewielkim mieście, gdzie czas płynie wolno, a życie skupia się wokół codziennych rytuałów, poznajemy bohatera, którego życie na pozór nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Jednak to, co ukrywa się za murami klasztoru, przekracza granice pozornej spokojności.

Keegan, mistrzyni krótkiej formy, z fantastycznym wyczuciem języka, ukazuje nam nie tylko kontrast między pozornie zwykłym życiem Billa a zakonniczym klasztorem, ale także głębokość ludzkich wyborów i moralnych dylematów. Historia w pralni sióstr magdalenek staje się metaforą odwagi i moralnej niezłomności, a jednocześnie ukazuje skomplikowane relacje w społeczności.

Opowieść ta, chociaż osadzona w konkretnej irlandzkiej scenerii, przenika uniwersalnym przesłaniem o sile ludzkiego charakteru i zdolności do dobra w obliczu zła. Emocjonalna głębia tej historii, pomimo jej krótkiej formy, jest porażająca. Pragnienie Billa Furlonga przeciwstawienia się niesprawiedliwości, nawet kosztem spokoju rodziny, staje się symbolem nadziei i heroizmu w codziennych, zwyczajnych czynnościach.

"Drobiazgi takie jak te" to nie tylko opowieść o Irlandii i jej pralniach, ale także o nieśmiało ukrytych aktach odwagi, które zmieniają oblicze ludzkiego losu. Claire Keegan, poprzez tę krótką, a zarazem głęboko rezonującą opowieść, pozostawia czytelnika z trwałym uczuciem, które towarzyszy nam długo po zakończeniu lektury."

,,Drobiazgi takie jak te" Claire Keegan to misternie utkane arcydzieło, które w swej krótkiej formie zawiera ocean emocji i głębokich refleksji. Przenosząc nas do irlandzkiego miasteczka w przedświątecznym okresie 1985 roku, autorka odsłania przed czytelnikiem świat prostego handlarza węglem, Billa Furlonga.

W niewielkim mieście, gdzie czas płynie wolno, a życie skupia się...