Biblioteczka
Rosja Radziwnowicza to nie ten sam kraj, jaki zazwyczaj widzimy w mediach. W tym wypadku widzimy ją jako pełną sprzeczności i braku logiki, których źródeł można doszukiwać się jeszcze w poprzednim systemie.
Sama budowa książki zasługuje na plus - opowiadane historie przedstawiane są w formie krótkich tekstów, które nie zdążą znudzić czytelnika. Małą wadą może okazać się fakt, że niektóre z historii pojawiają się kilkakrotnie w różnych tekstach, co może znużyć.
Rosja Radziwnowicza to nie ten sam kraj, jaki zazwyczaj widzimy w mediach. W tym wypadku widzimy ją jako pełną sprzeczności i braku logiki, których źródeł można doszukiwać się jeszcze w poprzednim systemie.
Sama budowa książki zasługuje na plus - opowiadane historie przedstawiane są w formie krótkich tekstów, które nie zdążą znudzić czytelnika. Małą wadą może okazać się...
Bardzo dobra, fachowo opracowana i wciągająca pozycja, dzięki której można poznać wszystkie najważniejsze mity rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni. Chyba najlepsza pozycja tego typu na polskim rynku
Bardzo dobra, fachowo opracowana i wciągająca pozycja, dzięki której można poznać wszystkie najważniejsze mity rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni. Chyba najlepsza pozycja tego typu na polskim rynku
Pokaż mimo to
O Hiroszimie mówi się, że to jedna z większych tragedii XX wieku, która w jednym momencie pochłonęła tysiące istnień, a wiele z ocalałych ofiar do dziś zmaga się z chorobą popromienną. No właśnie, o tym wydarzeniu mówi się najczęściej, podając tylko skalę zniszczeń i liczbę ofiar, a nie od dziś wiadomo, że "śmierć jednej osoby to tragedia, milionów-statystyka". Dzięki tej książce mamy okazję prześledzić historię życia człowieka, jednego z Japończyków, którzy ucierpieli w wyniku wybuchu bomby, i obserwować, jak radzi sobie w nowej rzeczywistości.
O Hiroszimie mówi się, że to jedna z większych tragedii XX wieku, która w jednym momencie pochłonęła tysiące istnień, a wiele z ocalałych ofiar do dziś zmaga się z chorobą popromienną. No właśnie, o tym wydarzeniu mówi się najczęściej, podając tylko skalę zniszczeń i liczbę ofiar, a nie od dziś wiadomo, że "śmierć jednej osoby to tragedia, milionów-statystyka". Dzięki...
więcej Pokaż mimo to