Opinie użytkownika
Bardzo się to przyjemnie czytało. Książka jest trochę szalona, nieuporządkowana, zdarzają się rozmaite błędy językowe... ale najważniejsze jest to, że Dragan całkiem skutecznie tłumaczy siebie i swoje sprawy.
Pokaż mimo toPod pozorem wydawnictwa popularnonaukowego dla dzieci książka przekazuje całkowicie antynaukowe, religijne bajędy o świecie tłumacząc wszystko panem bogiem i biblią. Jak na 32-letnią pozycję jest za to całkiem ładnie wydana.
Pokaż mimo toRecenzję książek dla małych dzieci trzeba zacząć od papieru. Za cienki całkowicie dyskwalifikuje wydawnictwo (np. Kicia Kocia do niczego się nie nadaje, po tygodniu jest rozerwana albo zjedzona). Tu mamy gruby karton i niezłe klejenie, nasz egzemplarz ma już z pół roku i przeżył wiele zmasowanych ataków ze strony bliźniąt. Książka jest śmieszna, kolorowa, zaglądanie przez...
więcej Pokaż mimo toTechnicznie książka jest idealna. Ilustracje i opowieść są wzruszające i piękne. Bezpodstawnie zarzucającym krzywdzący wizerunek strażnika (swoją drogą niestety nierzadko prawdziwy) chciałem przypomnieć, że jest to miks historii z perspektywy przestraszonego dziecka, uciekającego z rodziną w dramatycznych okolicznościach, a celem książki nie jest naukowa analiza sytuacji...
więcej Pokaż mimo toSam nie wiem, taka tam średniawa. Parę przypadkowo dobranych, niepowiązanych ze sobą biografii, niektóre mniej znane, większość to osobistości które i tak w większym czy mniejszym stopniu czytelnik znać musi. Kniga gratisowo udostępniona przez wirtualną księgarnię, za co mały plusik do kiepskawej oceny.
Pokaż mimo to
Ciekawe, że ze wszystkich bałtyckich i nadbałtyckich stworzeń akurat kraby wyewoluowały do słoniowych rozmiarów, i jeśli mnie pamięć nie myli są jedynym wymienionym w książce zwierzęciem, a na pewno jedynym supergroźnym. Przy takim wpływie atomu kaliningradzkie foki-mutanty musiałyby mieć ze 30 metrów długości, i pewnie dawno zdechły z głodu.
Książka nie trzyma klimatu...
Pieprzenie głupot i wodolejstwo, śmieszne i niewiarygodnie naiwne historyjki. Jedyną ciekawą rzeczą związaną z tą makulaturą jest to jak wielu naiwnych dało panu Kiyosaki zarobić gigantyczne pieniądze na niczym.
Pokaż mimo tomoże być. autorzy wielkich tajemnic nie odkrywają, wszystko to gdzieś już było, objętościowo też nie powala. taka przeciętna biografia.
Pokaż mimo toBardzo dobra biografia. Niektórzy twierdzą, że jest w niej jakaś próba "wybielania" postaci Feliksa Edmundowicza, co jest kompletną bzdurą. Rzetelny opis, pasjonująca historia życia.
Pokaż mimo totekstu - niepozbawionego literówek - na jedno posiedzenie. Po minihistorii - megahisteria autora.
Pokaż mimo toDuch Leopolda, niezwykłego króla-zwyrodnialca, który urządził w samym sercu Afryki gigantyczny obóz pracy przymusowej, straszy do dziś. To ciekawe jak o jego "dziele" niewiele się mówi - sam Hochschild o zbrodni w Kongu przez większą część życia nie wiedział nic. W Belgii do dziś wzbudzają zachwyt turystów pałace wybudowane za pieniądze wiadomego pochodzenia. Książka jest...
więcej Pokaż mimo toNie wiem jak to możliwe, że wychowałem się na rozmaitych ekranizacjach Drakuli, a do tej pory nie przeczytałem książki. Oczywiście polecam bardzo, pierwowzór różni się istotnie od wersji kinowych. Swoją drogą - czy ktoś kiedyś widział na ekranie wampira z długą brodą? ;)
Pokaż mimo toNudy. To, czego się nawet dobrze słuchało przed laty, dziś czyta się ciężko. Ciągiem się tego czytać nie da, do tego dowcip Andrusa jest okrutnie przewidywalny
Pokaż mimo toNa "Wspomnienia" Schellenberga składają się głównie opisy akcji, które autor chciał przeprowadzić a nie mógł, oraz jego rozterki na temat państwa nazistowskiego. Tytułowanie go "arcyszpiegiem" jest mocno naciągane: z całą pewnością był arcykrętaczem i arcybajarzem. Na szczęście książka została bogato uzupełniona przypisami wyjaśniającymi bardzo liczne sytuacje, w których...
więcej Pokaż mimo toO kolei transsyberyjskiej, Afganie i Łubiance tekstów jest już zatrzęsienie. Książka mało odkrywcza, może ciekawa dla tych, którzy o Rosji wiedzą niewiele.
Pokaż mimo to