Opinie użytkownika
Wydaje mi się, że piątego tomu nie czyta osoba, której nie pochłonęły przygody Dory i nie akceptuje bohaterki z całym jej bagażem.
Kolejna, bardzo dobra część i ciekawe, nowe elementy magicznej układanki.
Jest to na pewno jedna z najlepszych serii, jakie przeczytałam. Rzadko zdarza się, by historia zawarta w tak wielu tomach do końca była ciekawa. Z przyjemnością przeczytałam finał.
Pokaż mimo toZakończenie było przewidywalne, ale dość przyjemne. Cała historia bardzo mi się podobała, ale ten ostatni tom był zbyt długi jak na ilość przedstawionych konkretów. No bo ile stron można szukać kota? Jak widać dużo ;) Więc trochę mi się dłużyło, ale ogólnie na plus.
Pokaż mimo toŚliczna okładka i zaskakujące zakończenie, które wzbogaca sens fabuły. Jednak podczas lektury nie miałam uczucia, że koniecznie muszę wiedzieć co dalej...
Pokaż mimo toKolejną część wciąż czyta się lekko i przyjemnie. Trzeba trochę przymknąć oko na życie uczuciowo-seksualne bohaterki, żeby nie zwariować ;) Ale należy też przyznać, że przy tak długiej historii i tylu wątkach, wszystko fajnie trzyma się kupy :)
Pokaż mimo toNie ma tu nic zaskakującego, ale jest dobrze napisana, szybko się czyta. Idealna na tzw "odmóżdżenie".
Pokaż mimo to
Fabuła podobała mi się tak jak poprzednie części.
Tym razem jednak ciężej się czytało, ponieważ tekst napakowany jest literówkami i innymi błędami, które powinny zostać usunięte przed wydrukiem. Mam nadzieję, że kolejne części już nie mają tego problemu.
Szybko rozprawiłam się z drugim tomem i mam nadzieję, że będę mogła szybko sięgnąć po kolejny.
Pozostaję fanką!
Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN.
Rzadko sięgam po kryminały. Dlatego w moim odczuciu "Robaki w ścianie" to lektura zaczynająca się dość ciężko - z tego powodu troszkę ją sobie dawkowałam. Im dalej w las tym lepiej mi szło. Podobała mi się wielowątkowość i nienachalnie wplecione życie prywatne bohaterów. Zagadka kryminalna była interesująca, a...
Dopiero w tym roku zaczęłam przygodę z twórczością Anety Jadowskiej i jestem zachwycona. Historia Dory i jej przyjaciół bardzo mi się spodobała i na pewno sięgnę po kolejne części.
Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić - Dora bardzo chciała chronić Katię, która była jej najlepszą przyjaciółką, a jakoś zabrakło mi przedstawienia relacji między nimi.
Bardzo przyjemna opowieść w świątecznym klimacie. Do "połknięcia" w jeden długi zimowy wieczór :)
Pokaż mimo toNie jestem kociarą, mimo to bardzo spodobała mi się ta forma narracji. Mało tego - wydała mi się bardzo wiarygodna ;) Przyjemnie się czytało.
Pokaż mimo to
Uważam, że "Mszczuj" trzyma poziom całej serii. Wczułam się w ten świat i w bohaterów. Mam nadzieję, że na kolejną część nie będziemy musieli długo czekać.
Muszę tutaj przy okazji zaznaczyć, że należą się gratulacje i podziękowania dla Anny Szawiel, która jest fenomenalną lektorką i świetnie pasuje do Jagi - fantastyczny efekt, bardzo dobrze się tego słuchało.
Lubię takie książki. Kryminał, ale przyjemny. Bez makabry i krwi kapiącej z sufitu. Idealny dla wrażliwców, którzy też chcą poczytać o zagadkach kryminalnych ;)
Pokaż mimo to
To moje drugie spotkanie z autorką. Zaczęłam od Koźlaczek i trochę miałam nadzieję na podobny poziom humoru. Tutaj tego nie było, ale jestem absolutnie zachwycona lekturą - przyjemna i wciągająca.
Bardzo polubiłam ten świat i na pewno chętnie do niego wkrótce powrócę :)
Czwarta część i nie nudzi - to chyba mówi wiele o jakości tej historii. Z niecierpliwością czekam na kolejne części :)
Tym razem brawa dla wydawnictwa za lepsze przygotowanie tekstu do wydruku, choć niestety nie obyło się bez wpadek. A szkoda, bo to już kolejna część bardzo dobrej książki, która zasługuje na lepszą jakość.
Książkę czytało się łatwo i dość szybko, co jest pulsem biorąc pod uwagę liczbę stron. Pomysł na historię też mi się spodobał.
Natomiast na pewno nie spodziewałam się takiego natężenia dram. Wahania nastroju bohaterów aż mnie dobijały. Część dialogów wydawała mi się nienaturalna i niedorzeczna. Tak samo jak wewnętrzne rozkminy bohaterki.
Rozumiem, że jeśli jest pomysł, by...
Poczucie humoru głównej bohaterki to miód na moje serduszko;) Książka do połknięcia na raz.
Plus również za audiobook - bardzo przyjemnie się słuchało.