rozwińzwiń

Chętnie przyjmę oświadczyny

Okładka książki Chętnie przyjmę oświadczyny Katarzyna Bester
Okładka książki Chętnie przyjmę oświadczyny
Katarzyna Bester Wydawnictwo: Amare literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Amare
Data wydania:
2024-02-08
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-08
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383139326
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
80 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
94
92

Na półkach:

Najlepsza komedia pomyłek autorstwa Katarzyny Bester, jaką czytałam. Jest seksownie, zabawnie, zadziornie i momentami przerażająco. Szczególnie wtedy, gdy Mallory liczy na dobry seks, a jej towarzyszyć chce oglądać kanał pogodowy i pić ziółka. Jak tak można się pytam? Stałam się i płakałam ze śmiechu naprzemian. Idealna książka do wyluzowania i zrelaksowania się.

Najlepsza komedia pomyłek autorstwa Katarzyny Bester, jaką czytałam. Jest seksownie, zabawnie, zadziornie i momentami przerażająco. Szczególnie wtedy, gdy Mallory liczy na dobry seks, a jej towarzyszyć chce oglądać kanał pogodowy i pić ziółka. Jak tak można się pytam? Stałam się i płakałam ze śmiechu naprzemian. Idealna książka do wyluzowania i zrelaksowania się.

Pokaż mimo to

avatar
249
241

Na półkach:

Katarzyna Bester pisze świetne, okraszone humorem romanse. Zawsze, gdy mam ochotę na lżejszą lekturę, to wiem, że wybór powieści jej autorstwa będzie strzałem w dziesiątkę! 📝☕🌷
Nie inaczej było z najnowszą książką Kasi pt. "Chętnie przyjmę oświadczyny", która ukazała się niedawno nakładem Wydawnictwa Amare.
Mallory to 28 - letnia singielka, która nie wierzy w trwałość związków. Wokół jest tyle nieudanych małżeństw, faceci zdradzają, często znikają po pierwszej randce... Jednym słowem: same kłopoty!
I gdy wydaje się już, że nic nie zmieni zdania zatwardziałej w tym względzie singielki, do gry wkracza babcia Nina!
Mallory i znienawidzona przez nią kuzynka Melanie mają dwa lata na znalezienie męża!
Ta, której się uda, dostanie po babci duży spadek, ale musi pozostać w związku małżeńskim aż 7 lat!
Kobieta postanawia podjąć wyzwanie!😍
Codzienność Mallory zaczyna więc krążyć wokół facetów szukających gosposi zamiast żony, cwaniaków i nudziarzy, których jedyną pasją jest oglądanie prognozy pogody i popijanie ziółek.
A wymarzonego abszyfikanta, jak nie było, tak nie ma! Ale od czego ma się przyjaciółki, które dzielnie wspierają Mallory w jej wysiłkach?
Ach, jak dobrze bawiłam się czytając tę książkę!
Bohaterka klnie jak szewc, zmienia facetów jak rękawiczki, ale jest naprawdę kochana. Szczera, szlachetna, kibicowałam jej w dążeniu do poznania przyszłego męża!
"Chętnie przyjmę oświadczyny" to książka, przy której miło spędziłam czas. Tak, jak napisałam na początku, jest to okraszona humorem, świetna powieść z dużą nutką pikanterii!
Polecam serdecznie! 💙😘

Katarzyna Bester pisze świetne, okraszone humorem romanse. Zawsze, gdy mam ochotę na lżejszą lekturę, to wiem, że wybór powieści jej autorstwa będzie strzałem w dziesiątkę! 📝☕🌷
Nie inaczej było z najnowszą książką Kasi pt. "Chętnie przyjmę oświadczyny", która ukazała się niedawno nakładem Wydawnictwa Amare.
Mallory to 28 - letnia singielka, która nie wierzy w trwałość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2150
91

Na półkach: ,

Mallory rządzi!! Duża dawka humoru, polecam!

Mallory rządzi!! Duża dawka humoru, polecam!

Pokaż mimo to

avatar
288
288

Na półkach:

✨ Czy pieniądze mogą prowadzić do miłości?

Bohaterką tej historii jest Mallory, która jest odważna i przebojowa. Nie boi się sięgać po to, czego chce, włącznie z mężczyznami, którzy jej się podobają. Mamy tu do czynienia z odważną i przebojową postacią, która traktuje mężczyzn tak, jak oni kobiety – jako przedmioty, i wcale się z tym nie kryje. Jej cięty język i wspaniałe przyjaciółki wspierają ją we wszystkim i pomagają znaleźć idealnego kandydata na męża.
Mallory staje do wyścigu o spadek po babci ze znienawidzoną kuzynką Melanią. Stawka jest wysoka. Babcia postanowiła, że spadek otrzyma ta wnuczka, która pierwsza wyjdzie za mąż i pozostanie w małżeństwie przez siedem lat.
Codzienność Mallory to męczące poszukiwania męża, gdzie większość mężczyzn szuka gosposi, a nie żony. Spotyka cwaniaków i nudziarzy. Kobieta zaczyna zastanawiać się, czy naprawdę potrzebuje męża. Jednak chęć skopania tyłka kuzynce jest tak silna, że brnie w tę farsę dalej, korzystając przy tym ze wszelkich dostępnych metod, jakie oferują jej przyjaciółki i świat. Zazwyczaj to mężczyźni chwalą się swoimi randkami i podbojami, ale tutaj jest odwrotnie. To Mallory umawia się na randki i to ona ujawnia nam ich szczegóły.
Książka jest idealna na poprawę humoru czy zastój czytelniczy, a styl autorki sprawia, że płynie się przez tę historię. Wyraziści bohaterowie, których albo lubimy, albo od razu są na straconej pozycji. Może to lekko absurdalna sytuacja, ale to tylko fikcja, która pozwala na relaks.
W książce znajduje się sporo scen intymnych, ale są one podane ze smakiem. Ich ilość jest adekwatna do całej historii i czyta się je z przyjemnością. To było moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, i uważam je za mega udane. Można przy niej naładować się pozytywną energią i humorem. Polecam!!!

✨ Czy pieniądze mogą prowadzić do miłości?

Bohaterką tej historii jest Mallory, która jest odważna i przebojowa. Nie boi się sięgać po to, czego chce, włącznie z mężczyznami, którzy jej się podobają. Mamy tu do czynienia z odważną i przebojową postacią, która traktuje mężczyzn tak, jak oni kobiety – jako przedmioty, i wcale się z tym nie kryje. Jej cięty język i wspaniałe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
657
642

Na półkach: ,

Zastanawialiście się kiedyś, do czego jesteście zdolni lub co byście poświęcili, aby osiągnąć cel? Mallory od zawsze konkuruje ze swoją kuzynką Melanie. Kiedy więc obie dostają wyzwanie, zrobią wszystko, by wygrać, nawet jeżeli ma to być małżeństwo. Warunek jest jeden: nie można oszukiwać. Każda z nich chce wygrać z innego powodu: dla Melanie najważniejsza jest nagroda, dla Mallory chęć wygranej i bycie lepszą od kuzynki. Każda ma szansę doświadczyć szczęścia i miłości, tylko której będzie dane cieszyć się zwycięstwem i triumfować nad tą drugą?

Nie da się ukryć, że na książki Katarzyny Bester zawsze oczekuje z niecierpliwością. Lektura jest zawsze miłą odskocznią od dnia codziennego, a dodatkowo dzięki ogromnej dawce humoru ładuje akumulatory. Tak było i tym razem. Mallory, bo to ona jest główną bohaterką tej powieści, jest osobą samodzielną, odważną i przebojową. Nie boi się traktować mężczyzn przedmiotowo, tak jak sami mężczyźni, traktują kobiety. Kiedy zostaje postawiona przed wyzwaniem, ważniejszym jest chęć bycia lepszą od kuzynki, niż podjęcie słusznej decyzji. To doprowadza do szeregu zdarzeń, które niejednokrotnie doprowadzały mnie do niekontrolowanych wybuchów śmiechu. Cięty język Mallory, jak i jej niezastąpione przyjaciółki sprawiły, że książkę przeczytałam w jedno popołudnie. Nawet nie spostrzegłam się, kiedy doczytywałam epilog i zamykałam okładkę książki. Lekkość, z jaką autorka przedstawia relacje damsko-męskie są intrygujące, ale też zabawne. Dość jednostronne podejście do związku równoważy Brett, który z nieznajomego współtowarzysza jazdy metrem stał się kompanem do zwierzeń. Zderzenie dwóch poglądów, jakże skrajnych na temat miłości, daje każdemu z nich inny obraz na związki i małżeństwo. Ciekawym tematem, który pojawił już się również w innej książce autorki, są szybkie randki. Szczerze mówiąc, nie mam wątpliwości, że tak właśnie one się prezentują i cieszę się, że ten temat został przedstawiony raz jeszcze. Dzięki temu mogłam śmiać się do łez.

Moja przygoda z twórczością Katarzyny Bester cały czas trwa i niezmiennie będę wypatrywać nowości. Jednak mam jeszcze kilka książek do nadrobienia. Tak więc nie tracąc czasu, zabieram się za kolejne, a Wam polecam najnowszą książkę, i nie zapomnijcie zastanowić się, do czego jesteście zdolni lub co byście poświęcili, aby osiągnąć cel…

https://papierowybluszcz.wordpress.com/2024/03/08/chetnie-przyjme-oswiadczyny-katarzyna-bester/

Zastanawialiście się kiedyś, do czego jesteście zdolni lub co byście poświęcili, aby osiągnąć cel? Mallory od zawsze konkuruje ze swoją kuzynką Melanie. Kiedy więc obie dostają wyzwanie, zrobią wszystko, by wygrać, nawet jeżeli ma to być małżeństwo. Warunek jest jeden: nie można oszukiwać. Każda z nich chce wygrać z innego powodu: dla Melanie najważniejsza jest nagroda, dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
807
758

Na półkach:

"Chętnie przyjmę oświadczyny" to lekka i zabawna powieść, która wywoła uśmiech na twarzy nawet zatwardziałego marudy.

Mallory nie szuka miłości. Kręcą ją przygody na jedną noc. Do czasu, aż jej babcia wpada na szalony pomysł. Oferuje swój spadek tej wnuczce, która w ciągu dwóch lat wyjdzie za mąż, a małżeństwo przetrwa co najmniej siedem lat.

Mallory za wszelką cenę chce pokonać swoją znienawidzoną kuzynkę - Melanie. Zaczyna wyścig z czasem, korzystając z wszystkich dostępnych środków.

Zazwyczaj to faceci "zaliczają" i chwalą się swoimi podbojami. Przygotujcie się na pikantne historie o jedno nocnych przygodach. Ale uwaga! Opowiadać je będą Panie.

Historia budzi zainteresowanie czytelnika już od pierwszych stron. Jest lekka i zabawna. Nie wymaga dużego skupienia. Jest idealnym czasoumilaczem.

Wyraziste, pewne siebie bohaterki, dialogi pełne humoru i zabawne sytuacje. Czego chcieć więcej na poprawę humoru?

Sceny intymne nie są żenujące i nie wpędzają w zakłopotanie. Wręcz przeciwnie, czyta się je z przyjemnością 😃
Polecam!

"Chętnie przyjmę oświadczyny" to lekka i zabawna powieść, która wywoła uśmiech na twarzy nawet zatwardziałego marudy.

Mallory nie szuka miłości. Kręcą ją przygody na jedną noc. Do czasu, aż jej babcia wpada na szalony pomysł. Oferuje swój spadek tej wnuczce, która w ciągu dwóch lat wyjdzie za mąż, a małżeństwo przetrwa co najmniej siedem lat.

Mallory za wszelką cenę chce...

więcej Pokaż mimo to

avatar
763
744

Na półkach:

Drogi Czytelniku...

Na wstępie muszę zaznaczyć, iż jest to książka skierowana raczej do pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera sceny erotyczne i wulgarne słownictwo.

Pewien spadek? Niestety.
'Wyścig szczurów'? Będzie.
Problemy? Uhum...
Emocje? Cały kalejdoskop.
Udawanie? Cóż...
Kłamstwa? Hmm...
Fascynacja, pożądanie? Jasne.
Humor? Oczywiście.
Między innymi tym razem właśnie to serwuje nam Katarzyna Bester w książce pod tytułem „Chętnie przyjmę oświadczyny”.
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, jak zawsze odsyłam do lektury, książki oczywiście.

Wspaniale było przenieść się do świata Mallory, Bretta, Melanie, Ezry, Niny, Susan, June, Adama, Denisa, Mike'a, Edwina, Boba, Gemmy, Wendy, Davida, Anne, Janice, Erica i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani, bardzo zróżnicowani i interesujący. Polubiłam tylko Mallory. Niestety nie mogę tego samego powiedzieć o nikim innym, zwłaszcza o Melanie. Czym podpadli?
Tego oczywiście nie napiszę, nie chcę zdradzić za wiele.

Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że mimo wszystko to nie do końca prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się dość szybko (czego się tu totalnie nie spodziewałam),nie zwalnia ani na chwilkę, cały czas coś się dzieje (niestety nie zawsze dobrze...). Autorka serwuje nam emocje dużymi porcjami. Nie brakuje tu zaskakujących zwrotów akcji, wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony, zwłaszcza Mallory.

Po trzecie, emocje. Gwarantuję Wam, że ich tu nie zabraknie, oj nie zabraknie, od smutku (niestety tego było tu dość sporo) i gniewu do szczęścia i śmiechu. Leci za to plus, duży plus.

Po czwarte, ważne tematy. Tak, są tu poruszane. Nie zdradzę jednak o co dokładnie chodzi. Chcę by każdy przyszły czytelnik sam to odkrył. Nadmienię tylko, że autorka świetnie sobie poradziła z przekazaniem istoty pewnego problemu i jego ewentualnych konsekwencji.

Po piąte, styl. Autorka pisze lekko i przyjemnie dla oka, dzięki czemu lekturę tę czyta się szybko i łatwo (momentami zdecydowanie za szybko, a szkoda, ta przygoda mogłaby potrwać choć chwilę dłużej...). Daję za to kolejnego plusa. Jedynie chciałabym pomarudzić na to, że ta książka mogłaby mieć chociaż jeszcze ze sto stron i ze dwa wątki więcej.

Po szóste, zakończenie. Fajnie było dotrzeć do końca, myślę, że nie mogłoby być inne, chociaż nie było jakoś specjalnie zaskakujące. Leci a nie plusik.

Powieść jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że czasami 'wyścig szczurów' przynosi nieoczekiwane rezultaty...

Książka praktycznie czyta się sama. Historia, tak jak inne powieści autorki, wciąga, sprawia, że chce się być częścią życia naszych bohaterów i nie opuszczać jej aż do końca.

Autorce bardzo dziękuję za tę przygodę, była bardzo fajna. :)

Ogólna ocena - 8/10. :)
POLECAM, POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.

Pozdrawiam, Iza.

Drogi Czytelniku...

Na wstępie muszę zaznaczyć, iż jest to książka skierowana raczej do pełnoletnich miłośników literatury, ponieważ zawiera sceny erotyczne i wulgarne słownictwo.

Pewien spadek? Niestety.
'Wyścig szczurów'? Będzie.
Problemy? Uhum...
Emocje? Cały kalejdoskop.
Udawanie? Cóż...
Kłamstwa? Hmm...
Fascynacja, pożądanie? Jasne.
Humor? Oczywiście.
Między innymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
452
369

Na półkach: ,

Mallory i jej kuzynka dostały od babci zadanie, by znaleźć w ciągu dwóch lat męża, a później utrzymać to małżeństwo przez siedem lat. Ta z kuzynek, której się to uda, otrzyma babciny spadek. A jako że niespecjalnie za sobą przepadają, to uruchamia to w nich chęć rywalizacji.
Mallory nie jest w tym sama, jej przyjaciółki pomagają jej szukać kandydatów, rozpoczyna więc "maraton" mniej lub bardziej udanych (albo i nie) randek.
Przy czym przytrafiają jej się różne perypetie. Absolutnie nie zdradzę jakie, ale przyznam Wam, że momentami pękałam ze śmiechu - "chętnie przyjmę oświadczyny" to w tym wszystkim niezła komedia romantyczna.
Polubiłam Mallory, a także jej dwie przyjaciółki - takie pozytywne kobiety, które mogą na siebie liczyć. Wprawdzie z początku kwestia ze spadkiem wydawała mi się lekko naciągana, ale później o tym zapomniałam i razem z bohaterką rzuciłam się w wir randkowania i poznawałam kolejnych "kandydatów". A jednocześnie miałam z tyłu głowy myśl, że najciemniej pod latarnią. I tutaj wkracza wątek udawanego związku, choć nie był on zbyt mocno rozbudowany - może i lepiej, dzięki temu wyszło to bardziej naturalnie.
Mam za sobą kilka książek Katarzyny Bester, ale po przeczytaniu tej stwierdzam, że obok "Facet (nie) do wzięcia" to druga najlepsza jej historia. Naprawdę dobrze mi się czytało tę książkę, wciągnęłam się, a jednocześnie świetnie się bawiłam. Uwielbiam komedie romantyczne, dlatego tym bardziej cieszył mnie fakt, że mogłam się przy tej pozycji pośmiać i przemiło spędzić czas. Nie zdradziłam wam zbyt wiele, bo chciałabym, żebyście też mieli frajdę z odkrywania tej historii. Bo krótko mówiąc - koniecznie dajcie jej szansę!

Mallory i jej kuzynka dostały od babci zadanie, by znaleźć w ciągu dwóch lat męża, a później utrzymać to małżeństwo przez siedem lat. Ta z kuzynek, której się to uda, otrzyma babciny spadek. A jako że niespecjalnie za sobą przepadają, to uruchamia to w nich chęć rywalizacji.
Mallory nie jest w tym sama, jej przyjaciółki pomagają jej szukać kandydatów, rozpoczyna więc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
419
270

Na półkach:

Niesamowicie zabawna historia. Kasia stworzyła kolejną świetną historię, której mam zaszczyt patronować. Komedia romantyczna, w której bohaterka jest silną, zawziętą, szaloną kobietą to już w pewnym sensie znak rozpoznawczy Kate. Tak więc sięgając po najnowszą historię spod jej pióra nie ma co oczekiwać nudy.
.
Wszystko zaczyna się od zakładu i intratnego spadku. Bo czy może być lepszy motywator do znalezienia miłości niż dopiec znienawidzonej kuzynce? Zasady są jasne: ta, która pierwsza wyjdzie za mąż i pozostanie w nim przez siedem lat dostaje spadek. Babcia umie w ustawki. Mallory do tej pory nawet nie śniła o białej sukni, a tu przed nią takie wyzwanie. Co prawda na początku podchodzi do sprawy na zasadzie zadaniowej. W końcu jej największym celem w codziennym życiu do tej pory było poznać sprawnego faceta z dobrym sprzętem, spędzić z nim noc i dobrze się bawić. Czy więc jednak można zmienić myślenie po latach życia w pewnym schemacie? Cóż, przede wszystkim należy zacząć poszukiwania, a to nie jest taka prosta sprawa. Kolejne randki, kolejni mężczyźni, kolejne problemy. A może w końcu naszą bohaterkę trafi strzała amora?
.
Prosta historia okraszona dobrym humorem. Wydaje mi się, że jak ktoś będzie czytał ze zrozumieniem to znajdzie ten przekaz, który próbuje przemycić autorka. Ale nie będę Wam w końcu ułatwiać. Sami się przekonajcie o co chodzi.

Niesamowicie zabawna historia. Kasia stworzyła kolejną świetną historię, której mam zaszczyt patronować. Komedia romantyczna, w której bohaterka jest silną, zawziętą, szaloną kobietą to już w pewnym sensie znak rozpoznawczy Kate. Tak więc sięgając po najnowszą historię spod jej pióra nie ma co oczekiwać nudy.
.
Wszystko zaczyna się od zakładu i intratnego spadku. Bo czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
198
121

Na półkach: ,

Książka pod tytułem "Chętnie przyjmę oświadczyny" opowiada historię Mallory, która jest zagorzałą singielką oraz Bretta, który również nie jest zwolennikiem małżeństwa. W wyniku zakładu wymyślonego przez babcię młodej kobiety Mallory, będzie musiała rywalizować z Melanie o to która z nich wyjdzie pierwsza za mąż. Ponieważ Mallory nie lubi swojej kuzynki postanawia zawrzeć pakt z Brettem i udawać związek. Czy z tego układu może wyjść coś dobrego przekonaj się czytając pełną świetnego poczucia humoru i wciągającą książkę autorstwa Katarzyny Bester.

Książka pod tytułem "Chętnie przyjmę oświadczyny" opowiada historię Mallory, która jest zagorzałą singielką oraz Bretta, który również nie jest zwolennikiem małżeństwa. W wyniku zakładu wymyślonego przez babcię młodej kobiety Mallory, będzie musiała rywalizować z Melanie o to która z nich wyjdzie pierwsza za mąż. Ponieważ Mallory nie lubi swojej kuzynki postanawia zawrzeć...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    91
  • Chcę przeczytać
    47
  • 2024
    17
  • Legimi
    6
  • Posiadam
    4
  • Audiobook
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Ulubione
    3
  • Romans
    2
  • Przeczytane na Legimi
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Chętnie przyjmę oświadczyny


Podobne książki

Przeczytaj także