Opinie użytkownika
„Cień wiatru” to jedna z najpiękniejszych książek, jakie przeczytałam w życiu i która od dziś (i póki co) konkurować względem mych uczuć może jedynie z „Domem duchów” Isabel Allende. Z początku cicha, wydawała się opowiadać jedynie „cień” historii, historii pisanej omdlewającym zefirem, który z czasem przeistoczył się jednak w silny podmuch porywający moją wyobraźnię i...
więcej Pokaż mimo toSpośród wszystkich książek Stephena Kinga, do tej jednej jedynej nigdy nie powrócę, nawet po to, aby ją sentymentalnie przewertować, spojrzeć na strony z zagiętym rogiem lub przeczytać te kilka słów zachęty z okładki. Już sam grzbiet odłożonej na półkę powieści - białe litery wrzynające się w czarne tło – przyprawia mnie o gęsią skórkę i powoduje chęć upchnięcia jej w...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jeśli w moim domu z lat dzieciństwa zdarzało się w ogóle mówić o himalaizmie to tylko w kontekście Wandy Rutkiewicz. Nie były to jednak żadne poważne dyskusje, a tylko drobne wzmianki, z których jedyne co mi utkwiło w pamięci to fakt, iż zginęła na górze o bardzo trudnej nazwie.
Książka Anny Kamińskiej stała się dla mnie lekturą obowiązkową, kontynuacją po „Kukuczce”...
"Morderstwo na polu golfowym" to jedna z lepszych, w moim odczuciu, powieści Agathy Christie. Tajemnica zbrodni popełnionej na panu Renauld pozostaje niezwykle wciągająca nawet po latach od pierwszej lektury. Wszystko za sprawą oryginalnej intrygi, która posiada to zakamuflowane, gmatwające wszystko drugie dno. W zasadzie cała historia przypomina skomplikowany system...
więcej Pokaż mimo toW słowie "arcydzieło" jest dla mnie pewna niepokojąca ostateczność. Dlatego wierząc po pierwsze, że nie ma dwóch jednakowych w odbiorze książek i po drugie, że życie zapewni mi jeszcze wznioślejszych doznań literackich, nie nazwę "Gry anioła" arcydziełem. Zostawię sobie ten pełen nadziei margines jednej gwiazdki, gwiazdki, która będzie mi wskazywać kurs w odkrywaniu...
więcej Pokaż mimo toW 1922 roku Agatha Christie poszerza spektrum swej twórczości, dając do zrozumienia, że będzie swym czytelnikom od czasu do czasu serwować także powieści szpiegowskie. Oczywiście, już na samym wstępie można zarzucić autorce, że „Tajemniczy przeciwnik” absolutnie nie jest tym, czym powinien być, a więc pełnym niepokoju, łączącym tajemnicę i napięcie thrillerem o wydarzeniach...
więcej Pokaż mimo toWydaną w 1920 roku "Tajemniczą historię w Styles" przeczytałam do dnia dzisiejszego cztery razy. O jeden raz więcej niż wszystkie pozostałe książki z serii z Herculesem Poirot. Cóż mną powoduje, że tak bez końca wracam akurat do tej powieści? Oprócz tego, że jest przyjemną lekturą, ma ona dla mnie wartość symboliczną i sentymentalną - przeczytałam ją jako ostatnią ze...
więcej Pokaż mimo toJuż po kilku pierwszych stronach książki Adama Bieleckiego i Dominika Szczepańskiego ogarnął mnie czytelniczy „summit fever”. Od książki nie można się oderwać. Dwa wieczory przyjemnego, łatwego technicznie wspinania się po rozdziałach opisujących sukcesy i porażki naszego himalaisty i w końcu błyskawiczny atak szczytowy na epilog i podziękowania. No a potem tylko żal, że...
więcej Pokaż mimo toGdyby żył mój Dziadek, który wywodził się z rodziny leśników, ta książka sprawiłaby mu ogromną przyjemność. Czytałby ją z zapałem, (co więcej ze zrozumieniem), na głos dzieląc się z domownikami jej najciekawszymi fragmentami. Po tę pozycję sięgnęłam właśnie ze względu na Dziadka, który był moim najlepszym nauczycielem przyrody. Jego nauka była zawsze ciekawostką, anegdotą,...
więcej Pokaż mimo to
Tak oto nadszedł czas pożegnania z Trylogią mgły, choć na pewno nie jest to pożegnanie ostateczne. Do tych książek, a zwłaszcza do „Świateł września” będę wracać, niczym przypływ powracający na Plażę Anglika…
Od czasów „Mariny” pokochałam Zafona, tego Zafona piszącego niesamowite historie dla młodzieży. Zakochałam się w jego mrocznej Barcelonie skrywającej bratnią duszę...
Biografia Beatrice Saubin jest książką przejmującą do szpiku kości. Wstrząsająca historia, w której nic nie przypomina życia o jakim marzy przeciętny, pragnący szczęścia i miłości człowiek. Wszystko to jakby odbicie w jakimś krzywym, wypaczającym rzeczywistość zwierciadle: dzieciństwo, miłość matki, wyrozumiała babcia, znajomi i przyjaciele, na których mogłaby się wzorować...
więcej Pokaż mimo to
Po „Marinie”, „Księciu mgły” i teraz „Pałacu Północy”, z mgły wyłania się pewien schemat: młodzi ludzie, mroczna zagadka, okrutne widma przeszłości, przyjaźń, poświęcenie i śmierć z nim związana. A wszystko to przedstawione na tacy prozy pięknej i wciągającej.
Zafon to malarz, powtórzę po raz kolejny. On swoje opowieści maluje, maluje słowem wzniosłym i jednocześnie...
Swoją opinię o książce Dariusza Kortko i Marcina Pietraszewskiego poświęconej Jerzemu Kukuczce piszę na świeżo, gdyż z czasem pewne przemyślenia uciekają, topnieją jak śnieg, mimo swego znaczenia i wagi. Jeszcze mam łzy na policzkach po ostatnich rozdziałach, tych, które tyczą się żony Kukuczki i jego synów. W całej książce jest o nich niewiele, cała książka to Jerzy...
więcej Pokaż mimo to"Ale błędem, poważnym błędem jest wiara w to, iż można ziścić swoje marzenia, nie dając nic w zamian". Ten cytat zapadł mi głęboko w pamięć. Być może dlatego, iż książkę Zafona czytałam w czasie, gdy daleko ode mnie rozgrywał się dramat na Nanga Parbat. Tomasz Mackiewicz najprawdopodobniej spełnił swoje największe marzenie, ale zapłacił za nie także najwyższą cenę. Lekko...
więcej Pokaż mimo to
Od "Mariny" wszystko się zaczęło - cała wielka i wciąż trwająca przygoda z Zafonem. Jej początek przypadł na czas wielkiego zachwytu nad "Cieniem Wiatru". Idąc nieco pod prąd, postanowiłam zdecydować się na książkę tegoż autora również, ale zupełnie nieznaną, cichą, jakby niemą, w porównaniu do jej krzyczącej z połek księgarni koleżanki.
Dla mnie to był początek, dla...
„Nie będę Francuzem” (choćbym nie wiem jak się starał)… a serio się starasz? Cóż, nie sądzę, Panie Greenside i chyba nie ja jedna.
Książka Marka Greenside’a była dla mnie miłą odskocznią od codzienności, ale również lekkim rozczarowaniem. Podobnie jak autor, miałam okazję mieszkać we Francji i zwiedzić zapierającą dech w piersiach swoim pięknem Bretanię i stwierdzam, że...
W dzieciństwie czytałam mnóstwo książek. Pochłaniałam je jedna po drugiej – po prostu brałam z półki pierwszą z brzegu, a potem tę stojącą obok i następną, i następną. Rodzice patrzyli na mnie jak na „czytelniczą bulimiczkę”. Myśleli, że tak samo szybko jak czytam, tak samo szybko wydalam pochłonięte treści. Nie wierzyli, że czytając tyle, jestem w stanie świadomie coś z...
więcej Pokaż mimo toZgadzam się tymi wypowiedziami na temat książki "Szukaj mnie" Weroniki Wierzchowskiej, które opisują ją jako lekturę badzo lekką i nie wymagającą większego zaangażowania myślowego. Przelatuje ona przez czytelnika jak lekkostrawny posiłek, nie pozostawiając większego echa, nie wzbudzając burzliwych emocji, a co za tym idzie nie sprawia, że za jakiś czas, wycierając książkę z...
więcej Pokaż mimo to
To moja pierwsza książka Nesbo, a i ogólnie niewiele przeczytałam książek tego typu. Ukochane przeze mnie kryminały Agathy Christie są nieco inne w odcieniu. A jednak... książkę pochłonęłam w półtora dnia, nie uchybiając przy tym obowiązkom względem trzynastomiesięcznego szkraba.
Sam klimat książki jest niesamowity, jakby niezgodny sam w sobie. Z jednej strony mamy lato,...
Aleksander Dumas to jeden z moich ulubionych pisarzy. Tak jak Juliusz Verne opakowywał nauki ścisłe w przygodę, tak Dumas zwykł z historii robić nie lada atrakcję.
Niestety tym razem rozczarowałam się bardzo. Nuda okropna, zagmatwanie, które co i rusz autor próbuje naprawiać zbiegami okoliczności, czyniąc powieść bardzo infantylną.
A na domiar złego, to wydanie...Kolekcja...