-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2019-12-30
2019-12-28
2019-12-23
2019-12-20
2019-12-20
2019-12-17
2019-12-13
2019-12-09
2019-12-03
2019-11-26
2019-11-17
2019-11-15
Po przeczytaniu ostatniego tomu z serii "Skazaniec" pierwsze słowo jakie przychodzi mi do głowy to perfekcjonizm. Wielu z czytelników którzy zapoznali się z treścią z pewnością przyzna mi rację, gdyż zarówno autor jak i sama powieść reprezentuje dokładnie to co kryje się za definicją tego hasła. Z niecierpliwością czekałam na zakończenie losów Ropucha i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że ta historia nie mogła się lepiej zakończyć. Nie do końca wiem jak napisać tę recenzję powstrzymując się od spoilerów, ale chyba nie jest tajemnicą, ze ten tom został podzielony na dwie części. W pierwszej mamy zakończenie powieści, kilka ostatnich chwil naszego ulubionego bohatera spędzonych na wolności, ktore mimo wszystko, wcale nie sa ubogie w nowe doświadczenia. Druga część to geneza powstania serii książek oraz wglad w życie autora. Wielu mogłoby pomyśleć - a co mnie obchodzi autor? Cóż ... Jak mam być szczera, to bez tego dość obszernego "Posłowia" z pewnością nie doceniłabym tego co autor zrobił i śmię twierdzić, że bez niego ta seria byłaby zdecydowanie niekompletna. Nie będę rozwlekać tej recenzji, bo nie o to chodzi, ale chcę dodać jeszcze tylko kilka zdań. Jestem beznadziejnym przypadkiem i TAK - po pierwszej części "Posłowia" ledwo się powstrzymałam żeby nie rzucić Kindlem na drugi koniec pokoju. Z druga częścią przyszła akceptacja, logiczny umysł, dostrzegłam znaki, ktore wcześniej przeoczyłam, bo jak mówiłam jestem beznadziejnym przypadkiem. A do tego na sam koniec dołożył się szacunek i wdzięczność, że Pan Krzysztof tak wiele poświęcił, zaryzykował i że ta historia w ogóle powstała. Czekam na spin-offy i na własną papierowa wersję, której nie mam tylko dlatego, że czekam na fundusze, ktore pozwolą mi w końcu przeprowadzic remont i kupic obszerna biblioteczkę w której swoje szczegolne miejsce będzie miała najlepsza polska literatura współczesna czyli dziela spod ręki Pana Spadło. Dziękuje za cudownie spedzony czas i czekam na wiecej.
Po przeczytaniu ostatniego tomu z serii "Skazaniec" pierwsze słowo jakie przychodzi mi do głowy to perfekcjonizm. Wielu z czytelników którzy zapoznali się z treścią z pewnością przyzna mi rację, gdyż zarówno autor jak i sama powieść reprezentuje dokładnie to co kryje się za definicją tego hasła. Z niecierpliwością czekałam na zakończenie losów Ropucha i z ręką na sercu mogę...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2019-11-10
2019-11-07
2019-11-05
2019-11-01
2019-10-31
2019-10-29
2019-10-18
2019-10-11
Cóż, jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, i nie ukrywam, że gdyby nie rekomendacja od innej czytelniczki, oraz darmowa opcja "kupna" na Amazonie, to pewnie bym nawet o niej nie wiedziała. Ostatnio nie mam szansy czytać tak intensywnie jak bym chciała i moje wybory książkowe opieraja się głównie na sprawdzonych autorach. Ale przechodząc do samej książki, to jest dokładnie w moim guście. Uwielbiam love-hate. I'm wiecej nienawiści tym lepiej i tutaj może nie ma takiej typowej wrednej niecheci, ale jest duzo lekceważenia i niezrozumienia. Do tego postać żeńska tak bardzo silna jak Billie-Jo to czysta przyjemność z czytania. Autorka opiera serię na trzech siostrach - identycznych trojaczkach - o czym jeszcze nie zdazylo mi się czytać, ale juz po pierwszym tomie jestem bardzo zaintrygowana, bo nie ma bardziej odmiennych siostr niz identyczne dziewczyny Barker. Historia jest bardzo orzeźwiająca i z niepowielanym motywem, co również jest na plus, bo przyznam szczerze nudzą mnie już ciągle te same schematy w praktycznie co drugiej książce. Minusem jest zakończenie. Autorka bardzo wszystko przyspieszyla, nie dała akcji na konkretne rozwiazanie a ci bohaterowie zasługują na troche więcej niz dwa rozdzialy kryzysu. Po kolejne tomy z pewnością sięgnę, bo jestem ogromnie ciekawa pozostalych siostr, ale na to przyjdzie czas po nowym roku. Ze swojej strony polecam pierwszy tom i wierze, ze wielu czytelniczkom również historia Billie-Jo i Logana przypadnie do gustu.
Cóż, jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, i nie ukrywam, że gdyby nie rekomendacja od innej czytelniczki, oraz darmowa opcja "kupna" na Amazonie, to pewnie bym nawet o niej nie wiedziała. Ostatnio nie mam szansy czytać tak intensywnie jak bym chciała i moje wybory książkowe opieraja się głównie na sprawdzonych autorach. Ale przechodząc do samej książki, to jest...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to