-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant5
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać423
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant13
-
ArtykułyZapraszamy na live z Małgorzatą i Michałem Kuźmińskimi! Zadaj autorom pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać5
Biblioteczka
2021-03-29
2021-12-24
2021-12-14
2021-12-14
Naprawdę dobra książka, w której autor wyczerpująco, ale przede wszystkim prosto i klarownie opisuje mechanikę kwantową. Mimo przeczytania już dziesiątek książek poruszających podobną tematykę, dowiedziałem się z niej wiele nowych, ciekawych faktów dotyczących świata kwantowego. Dużym plusem był podrozdział opisujący błąd, który pojawia się w wielu publikacjach, a mianowicie wiązanie Nieoznaczoności Heisenberga ze Zjawiskiem Comptona (który mówi, że nie możemy poznać wszystkich właściwości cząstki, bo pomiar wpływa na jej cechy, a nie ma to nic wspólnego z zasadą nieoznaczoności!). Polecam lekturę każdemu. Naprawdę dobra pozycja do rozpoczęcia swojej przygody z fizyką kwantową.
Naprawdę dobra książka, w której autor wyczerpująco, ale przede wszystkim prosto i klarownie opisuje mechanikę kwantową. Mimo przeczytania już dziesiątek książek poruszających podobną tematykę, dowiedziałem się z niej wiele nowych, ciekawych faktów dotyczących świata kwantowego. Dużym plusem był podrozdział opisujący błąd, który pojawia się w wielu publikacjach, a...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-12-02
2021-11-28
Książka napisana dla tych, którzy sami chcą przeprowadzić badania astronomiczne. Autor szczegółowo wyjaśnia co i jak zrobić, by wyliczyć obwód Ziemi, odległość naszej planety od Słońca, jak zaobserwować góry na Księżycu etc. Wszystko jest ładnie podzielone na rozdziały. Jednak jeżeli ktoś nie zamierza przeprowadzać samodzielnie takich eksperymentów, to książka będzie dla niego nudna i żmudna, gdyż zawiera sporo porad i uwag na temat samych metod badań, które często nie należą do ciekawych. W książce obecne jest masę wzorów, zdjęć i czytelnych rysunków, które pomogą zrealizować proponowane przez autora eksperymenty.
Książka napisana dla tych, którzy sami chcą przeprowadzić badania astronomiczne. Autor szczegółowo wyjaśnia co i jak zrobić, by wyliczyć obwód Ziemi, odległość naszej planety od Słońca, jak zaobserwować góry na Księżycu etc. Wszystko jest ładnie podzielone na rozdziały. Jednak jeżeli ktoś nie zamierza przeprowadzać samodzielnie takich eksperymentów, to książka będzie dla...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-11-18
2021-11-15
Jim Baggott porwał się na bardzo trudne zadanie - chciał w jednej książce przedstawić początek: zarówno Wszechświata, naszego Układu Słonecznego, Ziemi, życia, ssaków, a na końcu ludzi jak i naszej inteligencji. A jak wyszło? No tak średnio. Mimo że książka liczy wiele stron, zbiór faktów i wiedzy, którą chce nam przekazać autor jest ogromny. Skończyło się to na tym, że każdy temat jest mocno skompresowany: autor przekazuje tylko najważniejsze informacje, często pomijając bardziej szczegółowe wyjaśnienie, które niewątpliwie pomogłyby czytelnikowi lepiej zrozumieć historię naszego (wszech)świata.
Pisanie o fizyce klasycznej, kwantowej, chemii, geologii, biologii, paleontologii a na koniec o filozofii w jednej książce może być przytłaczające dla nowicjusza i im radzę sięgnąć po książki skupiające się na mniejszej liczbie zagadnień, a po książkę Jima Baggotta sięgnąć tym, który chcą sobie przypomnieć/bardziej utrwalić wiedzę już zdobytą.
Na plus książki można również zaliczyć bardzo prosty język, dużo ilustracji oraz fakt (co sam autor podkreśla we wstępie) że książka bazuje tylko na twierdzeniach dobrze zweryfikowanych, brak w niej jakichś niepewnych hipotez co do powstania Wszechświata, czy chociażby życia ludzkiego.
Jim Baggott porwał się na bardzo trudne zadanie - chciał w jednej książce przedstawić początek: zarówno Wszechświata, naszego Układu Słonecznego, Ziemi, życia, ssaków, a na końcu ludzi jak i naszej inteligencji. A jak wyszło? No tak średnio. Mimo że książka liczy wiele stron, zbiór faktów i wiedzy, którą chce nam przekazać autor jest ogromny. Skończyło się to na tym, że...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-31
Główną atrakcją książki jest pokazanie czytelnikowi cudów podwodnego świata (czy to rzeczywistych, czy wziętych z legend, jak Atlantyda). Fabuła i los postaci jest dla autora drugorzędną sprawą dziejącą się w tle. Samo zakończenie książki jest trywialne i dzieje się na trzech ostatnich kartkach książki.
Ludzie zapominają jednak, że jest to książka skierowana do młodzieży. Nie znajdziemy w niej zawiłej akcji, jakichś intryg, głowni bohaterowie są prości do bólu. Drażnią co prawda częste opisy zwierząt morskich, ale nie zapominajmy, że dla małolatów sprzed 150 lat tak bogata menażeria podmorskich głębin była czymś nadzwyczajnym.
Główną atrakcją książki jest pokazanie czytelnikowi cudów podwodnego świata (czy to rzeczywistych, czy wziętych z legend, jak Atlantyda). Fabuła i los postaci jest dla autora drugorzędną sprawą dziejącą się w tle. Samo zakończenie książki jest trywialne i dzieje się na trzech ostatnich kartkach książki.
Ludzie zapominają jednak, że jest to książka skierowana do młodzieży....
2021-10-27
Nie polecam nikomu, kto nie interesuje się matematyką - będzie miał problem z jej zrozumieniem. O ile pierwsze rozdziały są w miarę przystępne to z każdą kolejną stroną książka stare się coraz bardziej zagmatwana (a przy tym nudnawa). Powstrzymałbym się od wystawiania negatywnej oceny, gdyby nie informacja autora, że do jej przeczytania nie potrzeba nic poza wiedzą z matematyki, którą każdy z nas zdobył w szkole podstawowej. Może autor miał na myśli fakt, że w książce nie ma żadnych skomplikowanych wzorów? Faktycznie nie ma, ale sam tekst jest bardzo często zawiły i trudny do zrozumienia.
Nie polecam nikomu, kto nie interesuje się matematyką - będzie miał problem z jej zrozumieniem. O ile pierwsze rozdziały są w miarę przystępne to z każdą kolejną stroną książka stare się coraz bardziej zagmatwana (a przy tym nudnawa). Powstrzymałbym się od wystawiania negatywnej oceny, gdyby nie informacja autora, że do jej przeczytania nie potrzeba nic poza wiedzą z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-20
Bardzo ciekawa książka traktująca głównie o chromosomie Y, odpowiadającym za to, że mężczyźni są mężczyznami. Autor klarownie i prosto rozpisuje się o naszych genach, o walce "samolubnego" kobiecego mtDNA (któremu "zależy" na żeńskiej płci dziecka) z męskim chromosomem Y. W lekturze przeczytamy, dlaczego w niektórych rodzinach rodzą się głównie dziewczynki, a w innych chłopcy, dlaczego "gejowski gen" przenosi się na kolejne pokolenie, mimo że homoseksualiści nie mogą się, przynajmniej w teorii, rozmnażać oraz o tym czy mężczyzn czeka zagłada (uwaga, spoiler: tak). Wraz z licznymi przykładami z historii ludzkości, całość tworzy naprawdę udaną książkę popularnonaukową.
Trochę smuci postawa autora, który za wszelkie zło świata obwinia mężczyzn, a zdanie kończące książkę, że po wyginięciu wszystkich mężczyzn Ziemia odetchnie z ulgą, nie pozostawia wątpliwości, że seksizm już dawno przestał być problemem dla kobiet, a zaczął dla mężczyzn.
Bardzo ciekawa książka traktująca głównie o chromosomie Y, odpowiadającym za to, że mężczyźni są mężczyznami. Autor klarownie i prosto rozpisuje się o naszych genach, o walce "samolubnego" kobiecego mtDNA (któremu "zależy" na żeńskiej płci dziecka) z męskim chromosomem Y. W lekturze przeczytamy, dlaczego w niektórych rodzinach rodzą się głównie dziewczynki, a w innych...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-14
Naprawdę dobre zakończenie trylogii. Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić to ilość magii: o ile w pierwszej części trylogii magia była subtelna, tak w ostatnim tomie pojawia się ona dosłownie wszędzie, przez co cała fabuła wydaje się jakby mało poważna.
Naprawdę dobre zakończenie trylogii. Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić to ilość magii: o ile w pierwszej części trylogii magia była subtelna, tak w ostatnim tomie pojawia się ona dosłownie wszędzie, przez co cała fabuła wydaje się jakby mało poważna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-10-06
Kolejna dobra książka Kena Croswella po "Alchemii Nieba". W tej pozycji przeczytamy o historii odkrywania planet naszego Układu Słonecznego oraz tych krążących wokół innych gwiazd (bądź pulsarów), poznamy techniki używane do wykrywania odległych o lata świetlne planet. Pochwalić należy również autora o rozdział dotyczący Brązowych Karłów, w którym dowiemy się dlaczego bliżej tym ciałom niebieskim do gwiazd aniżeli do planet.
Niestety, książka ma już swoje lata, oryginał został napisany w 1999 roku, w czasach gdy niewiele planet pozasłonecznych zostało odkrytych (w tym żadna, która choćby minimalnie przypomina naszą Ziemię) co zmusza ludzi, chcącymi być na bieżąco, do sięgnięcia po nowsze książki lub artykuły.
Kolejna dobra książka Kena Croswella po "Alchemii Nieba". W tej pozycji przeczytamy o historii odkrywania planet naszego Układu Słonecznego oraz tych krążących wokół innych gwiazd (bądź pulsarów), poznamy techniki używane do wykrywania odległych o lata świetlne planet. Pochwalić należy również autora o rozdział dotyczący Brązowych Karłów, w którym dowiemy się dlaczego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-09-29
W książce znajdziemy zbiór kilkunastu esejów Goulda. W pierwszej części książki mamy rozdziały w stylu Dawkinsa opowiadające o zadziwiających "pomysłach" ewolucji: o zwierzętach, których zachowanie bądź budowa wydaje się przeczyć logice, a jednak ma swój sens. Druga część książki jest bardziej filozoficzna i historyczna, dowiadujemy się w niej, w czym autor nie zgadza się z Richardem Dawkinsem, dlaczego ewolucja kształtowana na drodze doboru płciowego jest nie mniej ważna niż ta kształtowana przez środowisko (jedna z głównych rzeczy, jakie dzieliły Karola Darwina z jego kolegą po fachu Alfredem R. Wallacem).
Całość stanowi naprawdę ciekawą lekturę, napisaną przystępnym językiem i mimo faktu, że niektóre eseje liczą blisko 50 lat, to żaden nie stracił na swojej aktualności.
W książce znajdziemy zbiór kilkunastu esejów Goulda. W pierwszej części książki mamy rozdziały w stylu Dawkinsa opowiadające o zadziwiających "pomysłach" ewolucji: o zwierzętach, których zachowanie bądź budowa wydaje się przeczyć logice, a jednak ma swój sens. Druga część książki jest bardziej filozoficzna i historyczna, dowiadujemy się w niej, w czym autor nie zgadza się z...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-29
Początek książki bardzo mnie wciągnął, fabuła zapowiadała się bardzo ciekawie - grupka naukowców rozbija się na obcej planecie, na której znajdują się ślady po inteligentnym życiu. Niestety z czasem autor zaczął za dużo czasu poświęcać opisom otoczenia, aniżeli skupić się na fabule, co mnie, mimo dość krótkiej książki, mocno wymęczyło. Na szczęście, pod sam koniec, książka znowu nabrała wigoru, uświadamiając mi, że jej przeczytanie wcale nie było stratą czasu.
Początek książki bardzo mnie wciągnął, fabuła zapowiadała się bardzo ciekawie - grupka naukowców rozbija się na obcej planecie, na której znajdują się ślady po inteligentnym życiu. Niestety z czasem autor zaczął za dużo czasu poświęcać opisom otoczenia, aniżeli skupić się na fabule, co mnie, mimo dość krótkiej książki, mocno wymęczyło. Na szczęście, pod sam koniec, książka...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-09-23
2021-08-19
Bogato ilustrowana, krótka książka o mitologii egipskiej. Niestety nie mogę jej inaczej ocenić aniżeli przeciętna - nie wiem, czy wynika to z faktu, że mitologia egipska jest tak mało znana i spójna czy autorzy tej książki nie mają talentu do zaciekawienia czytelnika losami egipskich bóstw. Niestety (lub stety) obstawiałbym tę drugą opcję. Autorzy często zamiast własnymi słowami opowiedzieć historie mitycznych postaci Egiptu wolą zacytować jakiś starożytny tekst napisany na papirusie, przez co czytanie staje się nużące (przez styl pisania żyjących kilkanaście wieków przed nami pisarzy).
Bogato ilustrowana, krótka książka o mitologii egipskiej. Niestety nie mogę jej inaczej ocenić aniżeli przeciętna - nie wiem, czy wynika to z faktu, że mitologia egipska jest tak mało znana i spójna czy autorzy tej książki nie mają talentu do zaciekawienia czytelnika losami egipskich bóstw. Niestety (lub stety) obstawiałbym tę drugą opcję. Autorzy często zamiast własnymi...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-08-12
2021-07-11
2021-07-11
Książka niewątpliwie mocno szokująca, tym bardziej w dzisiejszych czasach, gdy w mediach przedstawia się tylko tych Polaków, którzy w czasie wojny pomagali Żydom, a o tych, co mordowali, nie mówi się wcale. W lekturze Mirosława Tryczyka mówi się zaś tylko o tych, którzy bili, okradali oraz zabijali Żydów. Nie znajdziemy tu za wiele przykładów przyjaźni polsko-żydowskiej. Na ponad pięciuset stronach autor opisuje tylko i wyłącznie skutki nienawiści, jaką posiadali polscy Podlasianie w stosunku do Żydów, którzy stanowili nierzadko 50% społeczeństwa danej wioski. Polacy są przedstawieni jako antysemici, którzy w najlepszym razie nie brali udziału w mordach i rabunkach, ale przyzwalali pozostałym radykałom na takie zachowanie. Według autora prowokacje i napuszczania Polaków na Żydów przez Niemców były mało znaczące lub nie było ich wcale. Mało tego, mimo że niemieccy naziści pozostawili Polakom wolną rękę w sprawie rozwiązania kwestii żydowskiej, sami musieli nieraz interweniować (czyt. rozstrzelać), widząc, jak okrutnymi metodami poszczególni Podlasianie mordują Żydów.
Przed przeczytaniem tej książki nie zdawałem sobie sprawy, w ilu polskich miastach nastąpił pogrom Żydów. Prócz najbardziej znanego pogromu (w Jedwabne) autor przedstawia rzezie Semitów w kilkunastu innych miasteczkach. Co mnie najbardziej dziwi (a nie zostało w jasny sposób wyjaśniony w książce) to fakt, że w każdej wiosce etapy eksterminacji Żydów wyglądały podobnie, jakby postępowali według jakiegoś planu: najpierw Żydów zapędza się na rynek, golą mężczyznom brody i każą pielić trawę, potem każą zburzyć Żydom pomnik Lenina i iść z jego resztkami zakopać go lub wrzucić do rzeki/jeziora. Potem jest fala rabunków, gwałtów i pojedynczych morderstw, a na końcu masowa eksterminacja, najczęściej poprzez spalenie w stodole. Autor sądzi, że wszystko nastąpiło z inicjatywy Polaków, ale nietrudno wysnuć wniosek, że ktoś dokładnie to rozplanował.
Najbardziej oburzające są jednak wyroki morderców, którzy stanęli przed sądem po zakończonej wojnie: ze względu na brak świadków żydowskich (którzy albo nie żyją, albo wyemigrowali z Polski), solidarność polskich sąsiadów oraz samych sędziów, którzy swoimi wyrokami nie chcieli zrażać do nowej, komunistycznej władzy, sądy rzadko kiedy stosowały kary więzienia (o karze śmierci nie wspominając), tak więc lwia cześć morderców i gwałcicieli po wojnie wiodła normalne życie, nierzadko nawet lepsze niż przed wojną ze względu na majątek, który ukradli Żydom w czasie pogromów.
Książka niewątpliwie mocno szokująca, tym bardziej w dzisiejszych czasach, gdy w mediach przedstawia się tylko tych Polaków, którzy w czasie wojny pomagali Żydom, a o tych, co mordowali, nie mówi się wcale. W lekturze Mirosława Tryczyka mówi się zaś tylko o tych, którzy bili, okradali oraz zabijali Żydów. Nie znajdziemy tu za wiele przykładów przyjaźni polsko-żydowskiej. Na...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to