Miasta śmierci. Sąsiedzkie pogromy Żydów

512 str.
8 godz. 32 min.
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Sekrety historii
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo RM
- Data wydania:
- 2015-10-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-10-21
- Liczba stron:
- 512
- Czas czytania
- 8 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788377730867
- Tagi:
- Żydzi pogromy antysemityzm ideologia pogrom
Książka Mirosława Tryczyka wprowadza zupełnie nowe informacje na temat zbrodni dokonanych na obywatelach polskich pochodzenia żydowskiego w latach 1941-1942. Historyczne znaczenie opisywanych wydarzeń i analizowanej ideologii jest dla autora punktem wyjścia do pogłębionych rozważań nad źródłami oraz przejawami postaw antysemickich w Polsce z okresu drugiej wojny światowej, oraz szerzej – nad kondycją ludzką. Wydarzenia opisane w książce to przerażający przykład tego, do czego zdolni są zwykli ludzie, jeśli uzbroi się ich w odpowiednią ideologię i da – choćby milczące – przyzwolenie na zbrodnię.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Reklama
Oceny
Cytaty
Reklama
OPINIE i DYSKUSJE
oryginalna forma, konkret i nie mniej wstrząsające... nadal brakuje takich "luster" dla mieszkańców tej części EU....myślę...
oryginalna forma, konkret i nie mniej wstrząsające... nadal brakuje takich "luster" dla mieszkańców tej części EU....myślę...
Pokaż mimo toKawał ponurej historii miast polskiej hańby. Polecam. Szczególnie tym, którzy głoszą fałsywe teorie, że podczas wojny wszyscy Polacy ratowali żydów. Wszyscy pewnie chcielibyśy żeby tak było. Ale to nieprawda.
Kawał ponurej historii miast polskiej hańby. Polecam. Szczególnie tym, którzy głoszą fałsywe teorie, że podczas wojny wszyscy Polacy ratowali żydów. Wszyscy pewnie chcielibyśy żeby tak było. Ale to nieprawda.
Pokaż mimo toKsiążka niewątpliwie mocno szokująca, tym bardziej w dzisiejszych czasach, gdy w mediach przedstawia się tylko tych Polaków, którzy w czasie wojny pomagali Żydom, a o tych, co mordowali, nie mówi się wcale. W lekturze Mirosława Tryczyka mówi się zaś tylko o tych, którzy bili, okradali oraz zabijali Żydów. Nie znajdziemy tu za wiele przykładów przyjaźni polsko-żydowskiej. Na ponad pięciuset stronach autor opisuje tylko i wyłącznie skutki nienawiści, jaką posiadali polscy Podlasianie w stosunku do Żydów, którzy stanowili nierzadko 50% społeczeństwa danej wioski. Polacy są przedstawieni jako antysemici, którzy w najlepszym razie nie brali udziału w mordach i rabunkach, ale przyzwalali pozostałym radykałom na takie zachowanie. Według autora prowokacje i napuszczania Polaków na Żydów przez Niemców były mało znaczące lub nie było ich wcale. Mało tego, mimo że niemieccy naziści pozostawili Polakom wolną rękę w sprawie rozwiązania kwestii żydowskiej, sami musieli nieraz interweniować (czyt. rozstrzelać), widząc, jak okrutnymi metodami poszczególni Podlasianie mordują Żydów.
Przed przeczytaniem tej książki nie zdawałem sobie sprawy, w ilu polskich miastach nastąpił pogrom Żydów. Prócz najbardziej znanego pogromu (w Jedwabne) autor przedstawia rzezie Semitów w kilkunastu innych miasteczkach. Co mnie najbardziej dziwi (a nie zostało w jasny sposób wyjaśniony w książce) to fakt, że w każdej wiosce etapy eksterminacji Żydów wyglądały podobnie, jakby postępowali według jakiegoś planu: najpierw Żydów zapędza się na rynek, golą mężczyznom brody i każą pielić trawę, potem każą zburzyć Żydom pomnik Lenina i iść z jego resztkami zakopać go lub wrzucić do rzeki/jeziora. Potem jest fala rabunków, gwałtów i pojedynczych morderstw, a na końcu masowa eksterminacja, najczęściej poprzez spalenie w stodole. Autor sądzi, że wszystko nastąpiło z inicjatywy Polaków, ale nietrudno wysnuć wniosek, że ktoś dokładnie to rozplanował.
Najbardziej oburzające są jednak wyroki morderców, którzy stanęli przed sądem po zakończonej wojnie: ze względu na brak świadków żydowskich (którzy albo nie żyją, albo wyemigrowali z Polski), solidarność polskich sąsiadów oraz samych sędziów, którzy swoimi wyrokami nie chcieli zrażać do nowej, komunistycznej władzy, sądy rzadko kiedy stosowały kary więzienia (o karze śmierci nie wspominając), tak więc lwia cześć morderców i gwałcicieli po wojnie wiodła normalne życie, nierzadko nawet lepsze niż przed wojną ze względu na majątek, który ukradli Żydom w czasie pogromów.
Książka niewątpliwie mocno szokująca, tym bardziej w dzisiejszych czasach, gdy w mediach przedstawia się tylko tych Polaków, którzy w czasie wojny pomagali Żydom, a o tych, co mordowali, nie mówi się wcale. W lekturze Mirosława Tryczyka mówi się zaś tylko o tych, którzy bili, okradali oraz zabijali Żydów. Nie znajdziemy tu za wiele przykładów przyjaźni polsko-żydowskiej. Na...
więcej Pokaż mimo toPrzerażające.
Udokumentowane.
Prawdziwe.
Obiektywne.
Polacy nie są narodem wyjątkowym. Są z grubsza tacy jak wszystkie inne nacje - nie brakuje tu bohaterów, sporo jest tchórzy, sporo pomagających w milczeniu, ale też nie brakuje takich, którzy zrobią wszystko dla pieniędzy, możliwości przejęcia czyjegoś dobra czy udowodnienia swojej "lepszości". Nawet jeśli to wszystko oznacza rzeź.
Książka ma kontynuację - "Drzazga. Kłamstwa silniejsze niż śmierć". Która przeraża jeszcze bardziej, pokazując, iż przy - odpukać - kolejnej tego typu okazji historia się powtórzy.
Przerażające.
więcej Pokaż mimo toUdokumentowane.
Prawdziwe.
Obiektywne.
Polacy nie są narodem wyjątkowym. Są z grubsza tacy jak wszystkie inne nacje - nie brakuje tu bohaterów, sporo jest tchórzy, sporo pomagających w milczeniu, ale też nie brakuje takich, którzy zrobią wszystko dla pieniędzy, możliwości przejęcia czyjegoś dobra czy udowodnienia swojej "lepszości". Nawet jeśli to...
Dokumenty z epoki ,ówczesne relacje są największą wartością książki o tych podłych czasach, gdy ofiara bywała sprawcą. A nie ma sprzeczności między tymi rolami -weźmy choćby, to co się działo tak niedawno w Jugosławii.
Charakterystyczne, że paszkwilanci typu nieszczęsnego Sumlińskiego i samozwańczy "obrońcy dobrego imienia Polski (czy to Polska mordowała, czy konkretni ludzie?) nie odnoszą się do przedstawionych tam faktów. Bo to one są bazą oceny, a te mogą być różne....
Nigdy jednak nie zrozumiem powodów, aby bronić ludzi, przed którymi Żydów w czerwcu 1941 r. chronili.... Niemcy, jak po straszliwym pogromie w Szczuczynie niedaleko Jedwabnego, przez który przejeżdżam w drodze na Mazury....
Niektórzy w komentarzach poniżej zdają się bardzo podniecać naukową (podkreślam!) recenzją książki dr. Krzysztofa Persaka, który wytyka jej braki warsztatowe (m.in. błędy w odczytywaniu źródeł i ich niecytowanie), rzeczywiście dość kompromitujące . Ale dr Persak nie zarzuca Tryczykowi kłamstwa co do samej istoty mordów - a to zdają się sugerować poniższe komentarze. Ponadto dr Persak to pracownik naukowy Muzeum Polin oraz współautor epokowej dwutomowej pracy IPN "Wokół Jedwabnego" z 2002 r. "Kłamcom jedwabieńskim" polecam serdecznie tę lekturę źródeł i studiów.. Tak, że nie mogą go sobie wziąć na swe negacjonistyczne czarne sztandary, niczym jakiegoś tam Brauna Grzegorza psued. "Będziesz Pan Wisiał"
Dokumenty z epoki ,ówczesne relacje są największą wartością książki o tych podłych czasach, gdy ofiara bywała sprawcą. A nie ma sprzeczności między tymi rolami -weźmy choćby, to co się działo tak niedawno w Jugosławii.
więcej Pokaż mimo toCharakterystyczne, że paszkwilanci typu nieszczęsnego Sumlińskiego i samozwańczy "obrońcy dobrego imienia Polski (czy to Polska mordowała, czy konkretni...
Kolejny paszkwil i stek bzdur. Zero warsztatu i fatalny język. Antypolski bełkot dołączający się do Grossów i innych Engelkingów.
Kolejny paszkwil i stek bzdur. Zero warsztatu i fatalny język. Antypolski bełkot dołączający się do Grossów i innych Engelkingów.
Pokaż mimo toKsiążka ujęła mnie bardzo. Jest to niewiarygodne, że Polacy tlamszeni przez okupanta hitlerowskiego, mogli dokonywać tak makabrycznych czynów. Książka ukazuje to, że ludzie, aby uratować własne życie byli w stanie odbierać je innym.
Książka ujęła mnie bardzo. Jest to niewiarygodne, że Polacy tlamszeni przez okupanta hitlerowskiego, mogli dokonywać tak makabrycznych czynów. Książka ukazuje to, że ludzie, aby uratować własne życie byli w stanie odbierać je innym.
Pokaż mimo toZ trudem ją przeczytałem. Jeszcze jedna pozycja o mordach na Podlasiu polskich Żydów. Warsztatowo słaba ocierająca się o plagiat pozycja / vide recenzja Krzysztofa Persaka/. Nie polecam.
Z trudem ją przeczytałem. Jeszcze jedna pozycja o mordach na Podlasiu polskich Żydów. Warsztatowo słaba ocierająca się o plagiat pozycja / vide recenzja Krzysztofa Persaka/. Nie polecam.
Pokaż mimo toBardzo, bardzo szczegółowa książka. Bardziej naukowa rozprawa, niż reportaż. Autor skupił się na szczegółowym przytoczeniu relacji świadków (często mam wrażenie nawet nie redagowanych), przez co brakuje w niej odautorskiego prowadzenia. Zeznania są bardzo do siebie podobne, czasami ma się wrażenie, ze czyta się ciągle to samo.
Bardzo, bardzo szczegółowa książka. Bardziej naukowa rozprawa, niż reportaż. Autor skupił się na szczegółowym przytoczeniu relacji świadków (często mam wrażenie nawet nie redagowanych), przez co brakuje w niej odautorskiego prowadzenia. Zeznania są bardzo do siebie podobne, czasami ma się wrażenie, ze czyta się ciągle to samo.
Pokaż mimo toHistoria niemożliwa do uwierzenia... nie będę się rozpisywać w tym temacie, bo już dużo zostało napisane czy powiedziane. Mnóstwo pracy autor włożył w ten kawał historii, jestem pełna podziwu. Wielkie brawa! Minusem jest brak nazwisk zarówno oprawców, jak i żydowskich i polskich świadków, kolejne to za mało zdjęć i brak związanych historii ze zdjęciami będącymi w książce. Większość z nich nie miała związku z napisanym tekstem.
Historia niemożliwa do uwierzenia... nie będę się rozpisywać w tym temacie, bo już dużo zostało napisane czy powiedziane. Mnóstwo pracy autor włożył w ten kawał historii, jestem pełna podziwu. Wielkie brawa! Minusem jest brak nazwisk zarówno oprawców, jak i żydowskich i polskich świadków, kolejne to za mało zdjęć i brak związanych historii ze zdjęciami będącymi w książce....
więcej Pokaż mimo to