Opinie użytkownika
Niektóre światy pozostawiają niedosyt, ale w tym pozytywnym rozumieniu, aż proszą się o kontynuację. Bardzo różnorodne opowiadania, horror (dużo horroru!), s-f, fantastyka, alternatywna historia, przyszłość - na wszystko znalazło się miejsce. Świetnie, że krótsze opowiadania przeplatały się z dłuższymi, choć ja bym jeszcze rozdzielił opowiadania tych samych autorów. Zaraz...
więcej Pokaż mimo toBardzo wartościowa książka poruszająca różnorodne obszary psychologii, opierając się wielokrotnie na przykładach najbardziej znanych naukowych eksperymentów psychologicznych. W przystępny sposób odnosi się do zagadnień z zakresu neurologii, co nie jest łatwe dla młodszych dzieci, które jeszcze nie miały lekcji biologii. W odpowiedni moim zdaniem sposób odnosi się do tematu...
więcej Pokaż mimo toNusia spotyka się w tej książeczce z trudną sytuacją, a nawet kilkoma. Jej koleżanka w niemądry, niebezpieczny sposób bawi się młodszymi dziećmi. Nusia nie oponuje i chyba nie wie czy i jak zareagować. Mimo ostrożności i szczerych intencji, to ona krzywdzi jedno z bobasów. Reakcja opiekunki jest dla Nusi bardzo ciężka. Próbuje poradzić sobie z sytuacją, ale nie znajduje w...
więcej Pokaż mimo to
TAK - jest estetycznie i elegancko. OWSZEM - jest ładnie wydane, a szarość papieru pozwala wydobyć interesująco biel. ZAISTE - opisuje coś skomplikowanego i daje inną perspektywę, a jednak...
Szukałem recenzji i opinii innych osób, ponieważ sam nie widzę nic głębokiego w tym tytule. Może czegoś nie zrozumiałem? Dla mnie to jednak tylko ładna forma ponad bladą treść, której...
Rzadko poruszana tematyka źródła baaaaaardzo niesfornych zachowań, przystępnie, niesamowicie humorystycznie przedstawiona w książeczce. Oceniam jako wybitną po pierwszym przeczytaniu. Świetna okazja by pokazać dzieciom i porozmawiać o różnych odcieniach szarości występujących między dobrem i złem na świecie. Przyjemne, prawie komiksowe postaci i cała paleta emocji...
więcej Pokaż mimo toPierwsza moja myśl była taka, że książeczka nie ma znaczącej fabuły, niczego nie uczy, nie daje dobrego przykładu. Następnie naszła mnie refleksja... książeczka rzeczywiście nie ma znaczącej fabuły, tak jak większość naszych dni mija bez cudownych zdarzeń i przygód, ale czy to źle? Przedstawiona historyjka uczy, że czasem dobrym zachowaniem jest brak złego zachowania, a...
więcej Pokaż mimo to
Temat jest interesujący, wiele wątków ciekawych, zaangażowano poważnych i poważanych specjalistów. Sama forma książki nie przypadła mi jednak do gustu, zaczynając od denerwującej mnie formie korekty, gdy wypowiedzi rozmówców są uzupełniane lub korygowane przez doda[wa]nie nawiasów. Wytrąca mnie to z narracji.
Autorka wiele razy wskazuje również, że z osobą o której pisze...
Doskonałe ilustracje przywodzące na myśl "Tam gdzie żyją dzikie stwory". Piękne cieniowanie, sympatyczne, miękkie potworki w pomysłowych sytuacjach. Tła czasem bardziej skąpe, to znów bardziej wyraziste, ukazujące kontekst potrzebny do zrozumienia ilustracji. Rysunki jeszcze nie minimalistyczne, ale nie narzucające się. Świetny dobór palety barw, oszczędny, stonowany i...
więcej Pokaż mimo toIlość tekstu, liczba stron oraz ilustracje sugerują raczej stawianie za cel odbiór przez mniejsze dzieci, za to żarty raczej nie będą zrozumiałe (poza jednym dość przyziemnym) dla dzieci mniejszych niż 7-8 lat. Moim zdaniem sztuka dla sztuki.
Pokaż mimo toBawiło mnie momentami nawet jako rodzica. Bohaterowie są nieidealni i świetnie sobie z tym radzą. Ograniczona liczba bohaterów i miejsc akcji oraz stałe i wyraźne, ale nie przerysowane cechy osobowości całej czwórki sprawiają, że skupiamy się na ich dialogach i relacjach, a nie na akcji i scenografii. Polecam.
Pokaż mimo to
Wierszowane utwory posiadające dużo ilustracji w stosunku do treści wskazywałyby na książkę dla trochę mniejszych dzieci. Jak dla mnie, jeśli nie przeczytalibyście dziecku oryginalnych baśni braci Grimm lub nie oglądacie z dzieckiem w telewizji filmów akcji tylko Rambo/John Wick/Deadpool - odradzam ;-)
Ucinanie kończyn, płonięcie żywcem, przemoc wobec zwierząt, no nie dla...
Historia jest bardzo krótka, a ilość tekstu na stronę to jedno, czasem dwa zdania - może dla dzieci do 4-5 rż? Mądry mały czytelnik odnajdzie też dla siebie jakieś przesłanie (nie dręcz mniejszych, doceniaj przyjaciół, nie goń za smokami).
Ilustracje są świetne - ich fantazyjność, płynność, kolory i gra czernią. Przyciągają wzrok na dłużej niż tekst, ogląda się bardzo miło.
Przeczytałem jednym tchem. Inwolwerencja nie jest pomysłem nowym, już Isaac Asimov pisał o czymś podobnym w jednym ze swoich mocniejszych opowiadań z 1956 roku "Ostatnie pytanie" - ale nie tylko to jest jedyną osią fabuły.
Jeden z aktywnych użytkowników poniżej wymienia trzy aspekty, dla mnie plusy:
- zbyt mało informacji o wykreowanym świecie: dla mnie plus, ponieważ nie...
Czytało się przyjemnie. Pierwszoosobowa narracja młodego człowieka, jego podejście do świata i opis odczuć sprawiały, że nie mogłem pozbyć się wrażenia, że to książka Malcolma XD sprzed 50 lat.
Pokaż mimo toKsiążka nie jest, powiedzmy, zła. Mamy motyw podróży, otwartość obyczajową bohaterów, są oni uczynni dla innych, postępują zgodnie z prawem, ale to za mało, żeby książka była dobra. Nowe postacie pojawiają się znikąd i tak samo bez związku z fabułą znikają, przedstawione wątki nie są ze sobą szczególnie powiązane, niektórzy bohaterowie nie pełnią żadnej roli, a użyty język...
więcej Pokaż mimo toOpis książki nie do końca oddaje zawartość. Mniej więcej połowa książki opowiada o aspektach kulturowych, rozwojowych i ewolucyjnych, ale druga połowa to wałkowanie na różne sposoby tego samego tematu czyli wpływu chemii na problemy piersi (hormonalne i nowotworowe). Nie podważam, że to temat ważny i dobrze opisany przez autorkę, a jedynie po opisie, a nawet tytule książki,...
więcej Pokaż mimo toTreści na tyle niewiele, że do przeczytania nadaje się na jeden raz z dzieckiem 3-5 lat, ale ilustracji jest tak dużo, że można wrócić do książki i zwrócić uwagę na nowe detale. Bardzo ładnie wydana książka, ilustracje wyjątkowo techniczne, a książka w pewien sposób przyczyno-skutkowa. Myślę, że może to być inspiracją dla małych przyszłych inżynierek i inżynierów.
Pokaż mimo toZadziwiająco wiele ocen "10" od osób, które oceniły tylko jedną książkę i posiada konto wyłącznie z imieniem ;-)
Pokaż mimo to
Świetna robota pani tłumacz, która potrafiła oddać charakter różnych epok za pomocą niuansów językowych.
Jak niektórzy wspomnieli, pierwsza historia dość żmudna do przebrnięcia, mam tylko nadzieję, że nie zniechęciła zbyt wielu osób. Dla mnie punktem kulminacyjnym są właśnie środkowe historie i druga połowa książki, choć domykająca cliffhanger'y, nie była tak porywająca....