Żony gejów. O tym, czego nikomu się nie zdradza
Po piętnastu latach związku Anna odkryła w telefonie męża SMS-y od młodych kochanków.
Ryszard wie, jak bardzo skrzywdził Łucję, ale przez lata robił wszystko, żeby zapomnieć, kim jest.
Żona geja od dwudziestu pięciu lat – nie chce rozwodu. W sypialni było okropnie, ale w salonie i w kuchni świetnie.
Różne scenariusze – podobne emocje. Żal. Wstyd. Niepewność. Cierpienie. Gniew. Odczuwane skrycie przez żony i mężów, obezwładniające i niszczące poczucie własnej wartości.
Maria Mamczur, doświadczona i nagradzana reporterka, stara się przybliżyć zjawisko, o którym wszyscy wiedzą, ale o którym nikt nie rozmawia. Oddaje głos kobietom, które dowiedziały się, że ich mężowie lub życiowi partnerzy są gejami. Rozmawia również z tymi, które świadomie zdecydowały się na związek z gejem. Spotyka się także z mężczyznami – oni opowiadają jej o związku z kobietą ze swojej perspektywy.
Reporterka konsultuje się z uznanymi terapeutami i seksuologami, by przedstawić szerszy kontekst zjawiska. Zagłębia się w poruszające historie swoich bohaterek i bohaterów po to, aby lepiej zrozumieć, z czym się borykają, kiedy po związku zostają zgliszcza. Ale niekiedy też miłość, która – choć niechciana – trwa w nich mimo wszystko
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 507
- 495
- 75
- 34
- 27
- 14
- 13
- 10
- 9
- 9
OPINIE i DYSKUSJE
Nie jestem jakąś wielką fanką reportaży, ale ten z nieco krzykliwą okładką oraz kontrowersyjnym tytułem przykuł moją uwagę.
Nagradzana wielokrotnie dziennikarka sięgnęła po temat, który w polskim społeczeństwie jest tematem tabu. I chociaż społeczność LGBT, czy LGBTQ wychodzi na ulice i manifestuje swoją orientację, to wciąż nie słyszy się wiele więcej ponad to, że chodzi tylko o sferę seksualną.
Mamczur w swojej książce zebrała szereg historii kobiet, które w różnym okresie swojego życia i małżeństwa (lub związku) dowiadywały się, że ich partner jest gejem. Co więcej reporterka pokusiła się o dotarcie do mężczyzn, którzy swoją tożsamość ukrywali od lat lub dopiero ją odkryli - część z nich dalej tkwi w zakłamaniu, a część z różnych powodów przyznała się swojej żonie. Praktycznie każda z tych historii to pasmo żalu, nienawiści, wstydu, gniewu i cierpienia. Nie brakuje też opowieści o nieheteronormatywnych mężczyznach i kobietach, którzy szukają partnerów przeciwnej płci, a którzy mają zapewnić im rodzinę, dzieci albo być przykrywką dla otoczenia. Na koniec autorka konfrontuje poznane historie z opiniami ekspertów (seksuologami, psychoterapeutami, aktywistami ruchu LGBT).
Mimo, że sam zamysł książki i podjęcie tematu jest zaczątkiem dialogu na te trudne zagadnienia to odnoszę wrażenie, że autorka nie miała koncepcji na jej powstanie. Przywołanie tak ogromnej liczby różnych historii nie pozwala na skupienie się wokół poszczególnych osób. Pomijam fakt, że zarzucała ona swoich rozmówców pytaniami, na które nie byli wstanie odpowiedzieć. Co więcej najmniej głosu dostały kobiety, które są tytułowymi bohaterkami reportażu. Do tej pory wydawało mi się, że reporter jest bacznym obserwatorem, a potem ekspertem w dziedzinie, ale chyba się myliłam, bo Mamczur niewiele wie o środowisku homoseksualnym ponad to, że geje (nadużywając tego słowa) są.
Niemniej jeśli temat Was ciekawi, chcecie mieć coś do powiedzenia w tej sprawie, a internetowy research Was przeraża, to ta pozycja jest źródłem historii ludzi, takimi jakimi są.
Nie jestem jakąś wielką fanką reportaży, ale ten z nieco krzykliwą okładką oraz kontrowersyjnym tytułem przykuł moją uwagę.
więcej Pokaż mimo toNagradzana wielokrotnie dziennikarka sięgnęła po temat, który w polskim społeczeństwie jest tematem tabu. I chociaż społeczność LGBT, czy LGBTQ wychodzi na ulice i manifestuje swoją orientację, to wciąż nie słyszy się wiele więcej ponad to, że chodzi...
Bardzo ciekawa książka przybliżająca skalę problemu i jego skomplikowane podłoże. A skala jest dość istotna bo: "ok. 60% mężczyzn na portalach gejowskich jest żonatych." Autorka przedstawia problem z perspektywy żon, mężów gejów oraz ekspertów. Dzięki temu obalane są odwieczne mity, a opisywane historie zaczynają generować coraz więcej pytań. Ukazane zostają mechanizmy tego zjawiska, które pozwalają mu wciąż istnieć i powodować ludzkie dramaty, zarówno dla żon, mężów jak i dzieci. Niestety u podłoża leżą bardzo proste i niszczące społeczne schematy: jesteś inny, nie przystajesz do przyjętego i jedynego słusznego modelu, zatem nie możesz być szczęśliwy. Paradoks polega na tym, że jedyny akceptowany model zakładający rodzinę jako pełnię szczęścia, niejedną rodzinę zniszczył pozostawiając w jej członkach ból, rozczarowanie, wstyd i brak zrozumienia. Społeczna nietolerancja, wynikające z niej agresja i ostracyzm rodzą dramaty rozgrywające się w domowych zaciszach, pozostawiając mocno skrzywdzone i zdezorientowane jednostki. Lektura książki nie pozwala jednak na zajęcie obiektywnego stanowiska i nie daje odpowiedzi na pytanie "dlaczego" bo sedno problemu nie jest tak banalne jak niejednemu się wydaje.
Bardzo ciekawa książka przybliżająca skalę problemu i jego skomplikowane podłoże. A skala jest dość istotna bo: "ok. 60% mężczyzn na portalach gejowskich jest żonatych." Autorka przedstawia problem z perspektywy żon, mężów gejów oraz ekspertów. Dzięki temu obalane są odwieczne mity, a opisywane historie zaczynają generować coraz więcej pytań. Ukazane zostają mechanizmy tego...
więcej Pokaż mimo toTaki dobry temat, a potraktowany tak źle. Autorka zadaje pytania z tezą, staje po jednej ze stron, próbując coś na siłę udowodnić. Jest pełna stereotypów (przecież geja można rozpoznać po tym, że lubi porządek i dba o siebie),a do tego w reportażu kusi się o poetykę. Dużą część książki stanowią skopiowane wpisy z blogów i anonse. Słaby risercz i jeszcze słabsze zaangażowanie w temat. Mam wrażenie, że sam temat miał być samograjem. Nie jest nim, jeśli nie potrafi się go odpowiednio ugryźć. Z blisko 400 stron, na uwagę zasługuje wywiad z profesorem Izdebskim, który kulturalnie pokazuje autorce gdzie jej miejsce. To jest publikacja, która nie powinna się ukazać. Mam nadzieję, że ktoś inny będzie w stanie odpowiednio podać ten temat.
Taki dobry temat, a potraktowany tak źle. Autorka zadaje pytania z tezą, staje po jednej ze stron, próbując coś na siłę udowodnić. Jest pełna stereotypów (przecież geja można rozpoznać po tym, że lubi porządek i dba o siebie),a do tego w reportażu kusi się o poetykę. Dużą część książki stanowią skopiowane wpisy z blogów i anonse. Słaby risercz i jeszcze słabsze...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawy reportaż. Poleciłabym każdej osobie, która żyje w przeświadczeniu, że "przecież takie rzeczy się nie dzieją na prawdę, gej? żonaty? bujda!".
Sama rozpoczynając lekturę byłam ciekawa jak rozmówcy będą argumentować swoje wybory życiowe. Zastanawiało mnie czemu mieliby żyć wbrew sobie, co takiego musiało wydarzyć się w ich życiach żeby okłamywać i siebie i otoczenie.
Książka wyciągnęła mnie trochę z mojej "bańki" wyobrażeń.
Bardzo ciekawy reportaż. Poleciłabym każdej osobie, która żyje w przeświadczeniu, że "przecież takie rzeczy się nie dzieją na prawdę, gej? żonaty? bujda!".
więcej Pokaż mimo toSama rozpoczynając lekturę byłam ciekawa jak rozmówcy będą argumentować swoje wybory życiowe. Zastanawiało mnie czemu mieliby żyć wbrew sobie, co takiego musiało wydarzyć się w ich życiach żeby okłamywać i siebie i...
Sam temat ciekawy i dzięki tej książce można zastanowić się głębiej nad tym jak czują się te kobiety, jednak sama forma książki nie do końca mi się podoba i styl autorki też jak dla mnie trochę kiepski
Sam temat ciekawy i dzięki tej książce można zastanowić się głębiej nad tym jak czują się te kobiety, jednak sama forma książki nie do końca mi się podoba i styl autorki też jak dla mnie trochę kiepski
Pokaż mimo toTo była trudna książka. Dużo w niej było emocji, które targają czytelnikiem w trakcie lektury. Powodowało to, nie byłam w stanie się od niej oderwać. Niemniej te wszystkie historie, które są prawdziwe sprawiały, że czasem zadawałam sobie pytanie: a co, gdybym ja znalazła się na miejscu tej żony? Jak bym wówczas zareagowała? Czy byłabym w stanie wybaczyć? Czy umiałabym nadal utrzymywać kontakt z osobą, która przez lata była mi bliska i która tak bardzo mnie oszukała? Te małe dramaty, o których na co dzień się nie mówi, rozgrywają się w polskich domach po cichu. Zarówno żony, jak i mężowie cierpią i często nie wiedzą, gdzie i jak poszukiwać ratunku lub choćby zrozumienia.
Maria Mamczur w swojej książce przytacza historie żon, które po latach zorientowały się lub dowiedziały, że ich mężowie są gejami. Czytamy słowa tych kobiet i zderzamy się z ogromnym bólem, rozczarowaniem, niezrozumieniem i wstydem. Wstydem, że inni dowiedzą się, o sytuacji mówiąc: jak mogła tego nie zauważyć? Ale i wstydem wynikającym z myśli: dlaczego wybrał akurat mnie? Czy byłam zbyt słaba, a może za mało kobieca, atrakcyjna?
Zdaje się, że łatwiej byłoby im jednak zmierzyć się z „klasyczną zdradą”, gdzie mężczyzna znajduje inną kobietę. Ale mąż gej? Uważają, że były oszukiwane przez cały związek, że zostały potraktowane instrumentalnie - jako przykrywka. I niestety nierzadko to rzeczywiście prawda. Czasem jednak okazuje się, że mąż gej nie wiedział, nie miał pewności, chciał żyć „normalnie” - mieć dzieci, żonę…
Dużo w tej książce poczucia niesprawiedliwości - z jednej strony ze strony żon, które nie potrafią odciąć się od przeszłości i wybaczyć, z drugiej ze strony mężów, którzy chcieliby być szczęśliwi, ale konwenanse, środowisko, katolickie rodziny nie pozwalają im na coming out.
Uważam, że poniekąd jako społeczeństwo sami dopuszczamy do takich patologicznych sytuacji. Nietolerancja objawiająca się agresją wobec osób o odmiennej orientacji seksualnej powoduje, że mężczyzna, który czuje, że szczęśliwszy byłby z drugim mężczyzną, nie chce się ujawniać w obawie przed społecznym ostracyzmem. Takie życie jest trudne, wystawia go na wieczną walkę. Stąd niektórzy z nich wolą się ukrywać, żyć w niesatysfakcjonujących związkach tylko po to, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo. Czy to fair, że dzieje się to kosztem kobiety, która kocha i chce mieć szczęśliwą rodzinę? Nie. Ale czy to do końca wina męża geja, który boi się, ze po odkryciu wszystkich kart straci całe dotychczasowe życie?
Myślałam, że lektura tej książki da mi odpowiedź na pytanie „dlaczego?”, ale opisywane sytuacje i ich różnorodność powodują, że to niemożliwe. Starałam się zrozumieć obie strony. Było mi cholernie przykro, gdy czytałam zarówno opowieści żon jak i mężów. Skala cierpienia jest przeogromna. Nie chcę sobie nawet wyobrażać ile takie sytuacje kosztują emocji i jak odbija się to na zdrowiu psychicznym bohaterów takich historii.
Maria Mamczur zbudowała tę książkę głównie na tym, co opowiedziały jej żony gejów i mężczyźni, którzy tłumaczyli, dlaczego stało się tak, jak się stało. Do tego możemy przeczytać ogłoszenia z różnych forów, gdzie mężczyźni szukają kobiet (najlepiej lesbijek) do związków-przykrywek, zapoznać się z garstką danych statystycznych i poznać opinie ekspertów z zakresu psychiatrii i seksuologii. Mniej jest tutaj refleksji czy opinii autorki, ale wydaje mi się, że zajęcie w tej sprawie obiektywnego stanowiska, jest zwyczajnie niemożliwe. Forma może nie spełnić oczekiwań wielu osób, szczególnie bardziej zorientowanych w temacie. Nie jest to bowiem naukowa, mocna pozycja i bardzo rzetelne podejście, a raczej zlepek różnych wypowiedzi.
Polecam Wam tę książkę, jeśli lubicie wątki psychologiczne i trudne tematy. We mnie ta książka rezonuje do dziś i ilekroć przypominam sobie poszczególne wątki, czuję ścisk w żołądku i po ludzku - ogromne współczucie. Jeśli jednak temat ten nie jest Wam obcy, spodziewacie się bardziej naukowego lub nowatorskiego podejścia - możecie być rozczarowani.
To była trudna książka. Dużo w niej było emocji, które targają czytelnikiem w trakcie lektury. Powodowało to, nie byłam w stanie się od niej oderwać. Niemniej te wszystkie historie, które są prawdziwe sprawiały, że czasem zadawałam sobie pytanie: a co, gdybym ja znalazła się na miejscu tej żony? Jak bym wówczas zareagowała? Czy byłabym w stanie wybaczyć? Czy umiałabym nadal...
więcej Pokaż mimo toW kółko to samo. Zapis byle jakich rozmów to nie reportaż!
W kółko to samo. Zapis byle jakich rozmów to nie reportaż!
Pokaż mimo toTemat jest interesujący, wiele wątków ciekawych, zaangażowano poważnych i poważanych specjalistów. Sama forma książki nie przypadła mi jednak do gustu, zaczynając od denerwującej mnie formie korekty, gdy wypowiedzi rozmówców są uzupełniane lub korygowane przez doda[wa]nie nawiasów. Wytrąca mnie to z narracji.
Autorka wiele razy wskazuje również, że z osobą o której pisze nie udało jej się skontaktować, albo nie udało spotkać ani zdzwonić lub przestała odpisywać na wiadomości czy też odbierać telefon. Myślę, że trochę krótsza książka, pozbawiona przykładów rozmów, które skończyły się zanim zaczęły, mogłaby tylko zyskać.
Temat jest interesujący, wiele wątków ciekawych, zaangażowano poważnych i poważanych specjalistów. Sama forma książki nie przypadła mi jednak do gustu, zaczynając od denerwującej mnie formie korekty, gdy wypowiedzi rozmówców są uzupełniane lub korygowane przez doda[wa]nie nawiasów. Wytrąca mnie to z narracji.
więcej Pokaż mimo toAutorka wiele razy wskazuje również, że z osobą o której pisze...
Zaczęło się nieźle, nawet mimo dziwacznej techniki reporterskiej przyjętej przez autorkę (tekst wypełniony "yyy", "eee" czy "uhm" naprawdę trudno się czyta) czy płaskich i powtarzających w kółko to samo postaci. Niestety im dalej, tym gorzej. Liczyłam na porządnie napisaną książkę na poważny temat, a dostałam zbiór bezładnych zapisów rozmów ("yyy", "no...", "uhm"),kopii własnych maili i komentarzy z Kafeterii wypełnionych powielanymi fałszywymi przekonaniami na temat orientacji czy tożsamości płciowych. Nie, autorko, osoby biseksualne nie zawierają równolegle związków z kobietą i mężczyzną. Szkoda czasu na lekturę.
Zaczęło się nieźle, nawet mimo dziwacznej techniki reporterskiej przyjętej przez autorkę (tekst wypełniony "yyy", "eee" czy "uhm" naprawdę trudno się czyta) czy płaskich i powtarzających w kółko to samo postaci. Niestety im dalej, tym gorzej. Liczyłam na porządnie napisaną książkę na poważny temat, a dostałam zbiór bezładnych zapisów rozmów ("yyy", "no...",...
więcej Pokaż mimo toBardzo dobry reportaż pełen ludzkich dramatów - i męskich i kobiecych. Zawiera bardzo wiele ciekawych faktów, o których wcześniej nie pomyślałam i chwyta za serce.
Bardzo dobry reportaż pełen ludzkich dramatów - i męskich i kobiecych. Zawiera bardzo wiele ciekawych faktów, o których wcześniej nie pomyślałam i chwyta za serce.
Pokaż mimo to