-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2022-06-14
Miła dla oka historia. Ciekawi bohaterowie, akcja zaczyna się rozpędzać, ale nic na siłę, wszystko w swoim czasie. Główna bohaterka jest z tych, które da się mocno polubić i utożsamiać :) Po kolei razem z nią poznajemy nowy świat, jak i warunki w nim panujące.
Zdecydowanie książkę polecam, bardzo bardzo mocno!
Szkoda, że mało tylko o niej słuchać, a przynajmniej w moim gronie, bo uważam, że zasługuje na większy rozgłos :)
Miła dla oka historia. Ciekawi bohaterowie, akcja zaczyna się rozpędzać, ale nic na siłę, wszystko w swoim czasie. Główna bohaterka jest z tych, które da się mocno polubić i utożsamiać :) Po kolei razem z nią poznajemy nowy świat, jak i warunki w nim panujące.
Zdecydowanie książkę polecam, bardzo bardzo mocno!
Szkoda, że mało tylko o niej słuchać, a przynajmniej w moim...
2020-02-23
Ta książka była po prostu świetna. Z zapartym tchem czytałam co stanie się dalej, a gdy w głowie układały mi się kolejne fragmenty układanki to po prostu no nie mogłam xD
Chce już kolejną część... tak bardzo mocno :((
Ta książka była po prostu świetna. Z zapartym tchem czytałam co stanie się dalej, a gdy w głowie układały mi się kolejne fragmenty układanki to po prostu no nie mogłam xD
Chce już kolejną część... tak bardzo mocno :((
No i niestety już koniec. Wszystkie trzy części przeczytałam jedna po drugiej, dzięki czemu nie cierpiałam w przerwach, choć po zakończeniu już tak.
Co do samej książki, to na początku opis w ogóle mnie nie zachęcił, słyszałam dobre opinie, ale nadal... opis z tego co pamiętam to nie mówił nic szczególnego, więc dlaczego książka miałaby taka być?
Na szczęście zaczęłam i to z takim skutkiem, że mnie pochłonęła.
Cudownie przedstawione światy, czytając człowiek wyobrażał sobie rażące różnice między Londynami. Pomysł ze światami i jak to funkcjonowało, mega.
Sama postać Lili była ciekawa, intrygująca, NIEBEZPIECZNA, często zastanawiałam się jak zachowa się bohaterka... czy np. zmięknie, zachowa się jak typowa dziewczyna tego rodzaju książek. No ale nic takiego nie miało miejsca... i to mnie w niej urzekło. Kell również niecodzienna postać, kochająca brata nad życie, jego relacja z Lili... KURCZE jak mi tu brakowało więcej scen i jak zazwyczaj narzekam na "za dużo" tak tu było "za mało".
Moim zdziwieniem była postać Hollanda, najpierw czułam coś w rodzaju niechęci do niego, ale z czasem gdy go poznawaliśmy, to było mi tak przykro... Wracanie do jego wspomnień, życia... a to jak był "zmęczony" najbardziej mnie poruszyło. Tyle przeżył, doświadczył złych rzeczy, Antari nadający się na Króla jak nikt inny, dbał o swój świat, faktycznie czynił złe rzeczy, bo go do tego zmuszono, ale pamiętał o każdej śmierci...a teraz po wszystkim, był zmęczony... Ostatnie sceny z nim to tylko potok moich łez... i czucie niesprawiedliwości do tego iż musiało tak się stać.
Alucard... no jego chyba się nie da nie lubić. Więc nie ma co tu pisać.
Minusem, na którym w sumie bardziej cierpiała moja ciekawość, jest to... że gdy mieliśmy już akcje, już się wczułam... tak nagle zostaliśmy przeniesieni do innego Londynu, ale to chyba tylko tyle.
Zdecydowanie ta seria trafia do moich ulubionych. Poruszyło mnie tu wiele rzeczy od historii, świata, postaci zaczynając, a kończąc na okładkach, które są przepiękne.
Zdecydowanie polecam każdemu. Sama zamierzam za jakiś czas ponownie wrócić do tej serii.
No i niestety już koniec. Wszystkie trzy części przeczytałam jedna po drugiej, dzięki czemu nie cierpiałam w przerwach, choć po zakończeniu już tak.
Co do samej książki, to na początku opis w ogóle mnie nie zachęcił, słyszałam dobre opinie, ale nadal... opis z tego co pamiętam to nie mówił nic szczególnego, więc dlaczego książka miałaby taka być?
Na szczęście zaczęłam i to...
Zachęcona opiniami, oczekując książki w nowym wydaniu, a potem czytając ją....wkurzyłam się xD
Bardzo podoba mi się tutejszy świat, opisy ale... główna bohaterka jest tak zapatrzona w tego nijakiego Mala, że aż mi szkoda... nie lubię go i nie wiem czy zdołam polubić. Nawet nie tyle co chodzi o jego nijakość, co za fakt że to on ograniczał Aline, jak się później okazało, od dziecka. To dla niego ukryła swoją prawdziwą naturę, a on przez te wszystkie lata nie zauważył nic... dopiero po tym jak ją zabrali i się zmieniła. Nie wiem co będzie w kolejnych częściach i ile słodkich słów jej powie by dalej ją oczarowywać, ale nie lubię go nadal.
Wole Darklinga/ Zmrocza, ciekawe poprowadzona postać, ale czuje niedosyt. Mało go tutaj, mało jego myśli, zachowań...a jednak nie jest tak bezbarwny jak Mal.
Podejrzewam, że świat przedstawiony w uniwersum Grisza będzie jednym z moich ulubionych. Tak samo jak historie ludzi, choć pewne rzeczy bym zmieniła, jak np. dobranie pary do Aliny... światło i mrok, może to i takie typowe, ale brzmi świetnie i dla mnie jest o wiele ciekawsze. (Z bólem serduszka znam zakończenie tej trylogii)
Tak czy siak polecam. Warto to przeczytać.
Zachęcona opiniami, oczekując książki w nowym wydaniu, a potem czytając ją....wkurzyłam się xD
Bardzo podoba mi się tutejszy świat, opisy ale... główna bohaterka jest tak zapatrzona w tego nijakiego Mala, że aż mi szkoda... nie lubię go i nie wiem czy zdołam polubić. Nawet nie tyle co chodzi o jego nijakość, co za fakt że to on ograniczał Aline, jak się później okazało, od...
Świetna historia
W końcu coś nieco mroczniejszego, od standardowych YA. Czekam na kolejne części i mam nadzieję, że autorka będzie w Polsce bardziej popularna. Warto :3
Świetna historia
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW końcu coś nieco mroczniejszego, od standardowych YA. Czekam na kolejne części i mam nadzieję, że autorka będzie w Polsce bardziej popularna. Warto :3