Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Eeee.. Brudna, szowinistyczna powieść, świetnie ukazuję, że istnieją na świecie beznadziejni faceci, którzy ledwo mieszczą swoje 'super ego' w spodniach. Aha i jak poniżej świetnie zauważono książka jest dosłownie o niczym z przerwą na chlanie i 'zaliczanie'. Do tego traktują kobiety przedmiotowo i robią z nich okropne istoty, które czekają tylko na ostre przygody a jak przychodzi co do czego to one wszystkiemu są winne. Bez szału, ale czytało się szybko i momentami mnie rozbawiła, serio.

Eeee.. Brudna, szowinistyczna powieść, świetnie ukazuję, że istnieją na świecie beznadziejni faceci, którzy ledwo mieszczą swoje 'super ego' w spodniach. Aha i jak poniżej świetnie zauważono książka jest dosłownie o niczym z przerwą na chlanie i 'zaliczanie'. Do tego traktują kobiety przedmiotowo i robią z nich okropne istoty, które czekają tylko na ostre przygody a jak...

To nie jest moje pierwsze zetknięcie z Zafonem, przyznam szczerze, że już wcześniej sięgnęłam po książkę tego autora, a mianowicie "cień wiatru" podchodziłam do niej 5 razy! Nie mogłam, owszem była interesująca, ale jakoś mnie nie porwała, do tego, że odłożyłam ją na półkę na pewno przeważyło też to, że miałam małe kieszonkowe wydanie, które było koszmarnie niewygodne, tekst mały, format mały, książeczka gruba i nieustannie przewracały mi się kartki i zamiast cieszyć się lekturą, ja tylko patrzyłam ile stron pozostało do końca rozdziału.

Już spisałam na straty Zafona, zupełnie nie rozumiałam całego szumu, przełom nastąpił trzy dni temu, kiedy dostałam "Gre Anioła" w formie e-book'a na czytnik i pomyślałam, że dam autorowi jeszcze jedną szansę, no i się udało!

Klimat mroczny, tajemniczy, taki rodem z mrocznych zaułków Barcelony! świetnie kreowany przez autora, wartka akcja, zagadki, nietuzinkowa fabuła i do tego wszystkiego magiczna Barcelona!
"Gra Anioła" urzekła mnie bez dwóch zdań! Bohaterowie 'z krwi i kości' świetna lektura! Polecam!

To nie jest moje pierwsze zetknięcie z Zafonem, przyznam szczerze, że już wcześniej sięgnęłam po książkę tego autora, a mianowicie "cień wiatru" podchodziłam do niej 5 razy! Nie mogłam, owszem była interesująca, ale jakoś mnie nie porwała, do tego, że odłożyłam ją na półkę na pewno przeważyło też to, że miałam małe kieszonkowe wydanie, które było koszmarnie niewygodne,...