-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel9
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant8
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2024-04-25
2024-04-06
Jestem średnio zadowolona z tej książki. Co prawda mamy tu to, co u Małeckiego tak lubię, opowieść obyczajową, przedstawioną w tak smakowity sposób, że nie idzie się oderwać, ale wg mnie ta powieść jest mocno wybrakowana. Wydaje się jakby częścią całości, brak jakiegoś sensownego zakończenia, jakiejś pointy, wątki są rozpoczęte i porzucone. Co z tym "patrzeniem" Anastazji? Nic z tego nie wyniknie, nikt się o tym nie dowie, nie porozmawiamy o tym dłużej? A śmierć matki? Dziewczyny już na zawsze będą podejrzewać ojca o nieudaną próbę samobójczą? No i co z teatrem? Co wyniknie z zamiany artystek? To chyba nie jest ulubiona książka autora, wydaje się, że potraktował ją po macoszemu.
Wielki plus za wątek baletu - uwielbiam!
Jestem średnio zadowolona z tej książki. Co prawda mamy tu to, co u Małeckiego tak lubię, opowieść obyczajową, przedstawioną w tak smakowity sposób, że nie idzie się oderwać, ale wg mnie ta powieść jest mocno wybrakowana. Wydaje się jakby częścią całości, brak jakiegoś sensownego zakończenia, jakiejś pointy, wątki są rozpoczęte i porzucone. Co z tym "patrzeniem"...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-02
Zbiór banałów, książka o niczym. Szybko się czyta, bo treść poprzetykana jest kulfoniastymi obrazkami. Każdy rozdział to dywagacje na oczywiste tematy, jak relacje międzyludzkie, łakomstwo skutkujące otyłością, niechęć do świata, introwertyzm, trudy życia codziennego. Wnioski na poziomie podstawowym. Jeden, dosłownie jeden rozdział mnie zaciekawił i myślę że pozostanie ze mną na dłużej: o kłótni w małżeństwie i jak najlepiej nie dać jej eskalować. Poza tymi dwoma stronami, cała reszta nadaje się do kosza. Nie wiem po co w ogóle wydawać takie książki. Kaśka zabije cię śmiechem? Chyba zanudzi na śmierć.
Zbiór banałów, książka o niczym. Szybko się czyta, bo treść poprzetykana jest kulfoniastymi obrazkami. Każdy rozdział to dywagacje na oczywiste tematy, jak relacje międzyludzkie, łakomstwo skutkujące otyłością, niechęć do świata, introwertyzm, trudy życia codziennego. Wnioski na poziomie podstawowym. Jeden, dosłownie jeden rozdział mnie zaciekawił i myślę że pozostanie ze...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-01
Trochę nierówna książka, rozpoczyna się nieźle, trupem młodej dziewczyny znalezionym w jeziorze. Poznajemy także głównego bohatera, detektywa w średnim wieku i w raczej średnim nastroju. Akcja toczy się standardowym torem, nie ma tu nic odkrywczego, niemniej jednak czyta się przyjemnie. Z czasem jednak zmęczyła mnie trochę ilość bohaterów, poszlak, wątków, zeznań i wydarzeń. Zaczęłam się w tym wszystkim gubić. Zagmatwałam się do tego stopnia, że kiedy w końcu Norbert Krzyż skonfrontował się z zabójcą, to w pierwszym momencie nie miałam pojęcia kto to taki, nie potrafiłam dopasować nazwiska do postaci. To nie jest tak, że książka jest jakaś strasznie skomplikowana. Gdyby ktoś czytał ja ciurkiem, w dwa-trzy wieczory, pewnie nie miałby tego problemu. Ja czytam po kilka - kilkanaście stron dziennie i po prostu mniej charakterystyczne osoby czy szczegóły mi umykały.
Trochę przeszkadzała mi również ilość nieprawdopodobnych zdarzeń, ciężko się wczuć w historię i uwierzyć że dzieje się na prawdę, kiedy trup ściele się gęsto, dziewczyny co i rusz rozkładają nogi, a detektyw z małej mieściny ma swojego, a jakże, speca-nerda, który niczym w CSI potrafi wszystko załatwić paroma kliknięciami w klejąca się klawiaturę.
Trochę nierówna książka, rozpoczyna się nieźle, trupem młodej dziewczyny znalezionym w jeziorze. Poznajemy także głównego bohatera, detektywa w średnim wieku i w raczej średnim nastroju. Akcja toczy się standardowym torem, nie ma tu nic odkrywczego, niemniej jednak czyta się przyjemnie. Z czasem jednak zmęczyła mnie trochę ilość bohaterów, poszlak, wątków, zeznań i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-22
Bardzo przyjemnie czytało się tą książkę, od pierwszych stron miałam poczucie, że trafiłam na coś godnego uwagi. Styl autorki bardzo mi odpowiadał, wg mnie ta pani ma talent. Nie jest to taki przypadkowy tekst, który napisałby każdy z nas, jest w nim pewien kunszt.
Zawiązanie akcji też mi się podobało, zaginięcie nastolatki podczas wycieczki klasowej wywołało u mnie lekkie ciarki. Mała, górska miejscowość, zima, wiejskie klimaty, świetnie to wszystko zagrało. Z czasem ilość ochów i achów niestety spadła, ale nadal utrzymywała się nie przyzwoitym poziomie.
Było trochę drastycznych opisów, scen gnębienia więźniów a czasem nawet tortur, co nie do końca mi się podobało, bo jestem dość wrażliwą osobą, ale udało mi się jakoś przez to przebrnąć.
Pipa radziła sobie średnio podczas śledztwa, jest to jednak twarda babka i bohaterka, której nie da się nie polubić. Jest uparta i dociekliwa, a przy tym umie zachować zimną krew.
Podobały mi się też postacie drugo- i tzeecioplanowe, szczególnie starsza pani z pierwszych stron powieści skradła moje serce.
Całość jak najbardziej do polecenia, podobno jest ekranizacja, bardzo chętnie ją obejrzę, jak również przeczytam coś jeszcze tej autorki.
Bardzo przyjemnie czytało się tą książkę, od pierwszych stron miałam poczucie, że trafiłam na coś godnego uwagi. Styl autorki bardzo mi odpowiadał, wg mnie ta pani ma talent. Nie jest to taki przypadkowy tekst, który napisałby każdy z nas, jest w nim pewien kunszt.
Zawiązanie akcji też mi się podobało, zaginięcie nastolatki podczas wycieczki klasowej wywołało u mnie lekkie...
2024-03-08
Dziwna jest ta książka. Dałam jej 5 gwiazdek, ponieważ dokładnie połowa jest w porządku, a połowa jest do kitu. Historia nie jest taka płynna, jak to zwykle bywa, kiedy czyta się jakąś powieść. Akcja jakby się urywa, przeskakujemy troszkę w czasie, ciężko mi to nawet opisać. Do tego momentami jest koszmarnie nudna. Podczas lektury prawie przez cały czas myślałam o tym, co będę czytać w następnej kolejności. Ale żeby nie było tak gorzko, są momenty, które wciągają czytelnika. Elena musi zmierzyć się z naprawdę ciężkim przeciwnikiem, nie do końca wie kto jest jej sojusznikiem, a kto rzuca kłody pod nogi. Raczej nieprędko zabiorę się za ostatni tom.
Dziwna jest ta książka. Dałam jej 5 gwiazdek, ponieważ dokładnie połowa jest w porządku, a połowa jest do kitu. Historia nie jest taka płynna, jak to zwykle bywa, kiedy czyta się jakąś powieść. Akcja jakby się urywa, przeskakujemy troszkę w czasie, ciężko mi to nawet opisać. Do tego momentami jest koszmarnie nudna. Podczas lektury prawie przez cały czas myślałam o tym, co...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-12
Kompletne rozczarowanie, opis książki wskazywał na coś dla mnie, jednak dostałam płytką historię kryminalną z wątkami obyczajowymi. Trochę romansu, trochę trupów w szafie i tych prawdziwych trochę też. Na plus zasługuje ciekawie oddana epoka dwudziestolecia międzywojennego, trochę zwyczajów i atmosfery. Główna bohaterka niby taka silna kobieta, walcząca o swoje ideały i przekonania, a nie zainspirowała mnie ani krzty. Reszta bohaterów też płaskich jednowymiarowych nic tutaj się nie rozwija nie ma żadnych zwrotów pędzimy prościutko do założonego z góry zakończenia.
Kompletne rozczarowanie, opis książki wskazywał na coś dla mnie, jednak dostałam płytką historię kryminalną z wątkami obyczajowymi. Trochę romansu, trochę trupów w szafie i tych prawdziwych trochę też. Na plus zasługuje ciekawie oddana epoka dwudziestolecia międzywojennego, trochę zwyczajów i atmosfery. Główna bohaterka niby taka silna kobieta, walcząca o swoje ideały i...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-02-08
Uff, kolejna część przygód niezdarnej Oli i jej przyjaciół, którzy nie wiedzieć czemu nadal są jej przyjaciółmi. Zaraz po ślubie pan młody znika w niewyjaśnionych okolicznościach, grupa poszukiwawcza na czele z Olą rozpoczyna śledztwo. Ani te poszukiwania, ani dążenie do uwolnienia Irgi, ani nic kompletnie nie jest tutaj wciągające, ciężko było mi brnąć dalej w tą farsę, porzuciłam książkę, nie skończyłam historii, nie zamierzam sięgać po kolejne tomy.
Uff, kolejna część przygód niezdarnej Oli i jej przyjaciół, którzy nie wiedzieć czemu nadal są jej przyjaciółmi. Zaraz po ślubie pan młody znika w niewyjaśnionych okolicznościach, grupa poszukiwawcza na czele z Olą rozpoczyna śledztwo. Ani te poszukiwania, ani dążenie do uwolnienia Irgi, ani nic kompletnie nie jest tutaj wciągające, ciężko było mi brnąć dalej w tą farsę,...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-01-19
Trochę lepsza niż pierwsza część, przynajmniej pod względem zachowania Oli. Dziewczyna nabrała trochę ogłady, nie musimy na każdym kroku otrząsać się z zażenowania jej chciwością, egoizmem i lenistwem.
Świat przedstawiony w powieści jest naprawdę ciekawy i oryginalny, szkoda tylko że mamy tak mało szczegółów dotyczących zasad panujących w tej fantastycznej krainie, ciągle tylko ataki tych martwiaków, w kółko wałkowany ten sam temat. Brak wykorzystania magii w innych aspektach życia, może dlatego, że Ola nie jest zbyt utalentowaną czarownicą...
Akacja to ponownie zlepek pojedynczych epizodów, rzadko wracamy do raz poznanej postaci czy sytuacji. I to jest bardzo dziwne. Nie jest to książka do polecenia ale dobrze było po nią sięgnąć chociażby przez wzgląd na ten świat.
Trochę lepsza niż pierwsza część, przynajmniej pod względem zachowania Oli. Dziewczyna nabrała trochę ogłady, nie musimy na każdym kroku otrząsać się z zażenowania jej chciwością, egoizmem i lenistwem.
Świat przedstawiony w powieści jest naprawdę ciekawy i oryginalny, szkoda tylko że mamy tak mało szczegółów dotyczących zasad panujących w tej fantastycznej krainie, ciągle...
Uff nie dobrnęłam nawet do połowy, nuda, zero chemii, drętwe dialogi i nieprawdopodobne sytuacje.
Uff nie dobrnęłam nawet do połowy, nuda, zero chemii, drętwe dialogi i nieprawdopodobne sytuacje.
Pokaż mimo to