-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Młoda wampirzyca, która się nie wychyla i stara przystosować, odkrywa kłamstwa, które padały dość często z ust jej"opiekuna", szefa, czy jak można go nazwać.
Ogólnie książka była dobra, lecz zauważyłam mały minus Meyer za bardzo skupiła myśli Bree na Wiktorii. Może nie spodziewałam się za bardzo nowości, ale zabolało mnie to, że niczego nie dowiedziałam się zbytnio, nie mogę powiedzieć że to zmarnowany czas, ale myślałam o czymś ciekawszym.
Przy końcówce nie byłam zdziwiona lecz może troszkę zdegustowana tym co się wydarzyło, ale mniej niż gdy czytałam "Zaćmienie".
Mimo tego co mi się nie podobało Polecam osobą które niczego nie żałują, lub nie oczekują od książki.
Młoda wampirzyca, która się nie wychyla i stara przystosować, odkrywa kłamstwa, które padały dość często z ust jej"opiekuna", szefa, czy jak można go nazwać.
Ogólnie książka była dobra, lecz zauważyłam mały minus Meyer za bardzo skupiła myśli Bree na Wiktorii. Może nie spodziewałam się za bardzo nowości, ale zabolało mnie to, że niczego nie dowiedziałam się zbytnio, nie...
Gdy zaczęłam czytać tę książkę, wydawała mi się zwykłą książką młodzieżową, nic bardziej mylnego. Z każdym rozdziałem wgłębiałam się w postać Anny. Jej życie było idealne, można powiedzieć, nużące, rutynowe. Pewnego dnia wpada, a dokładniej on ją zaczepia, rozmawiają niecałą minutkę, a Anna zaczyna się nim interesować. Nieoczekiwanie i z zszokowaniem dowiaduje się o jego sercu Baśniarza i jednocześnie jego siostrzyczce(przeszywanej), cała opowieść kręci się w około niego i Baśni, w której się zakochała. Najbardziej zawiodłam się na końcówce książki, czyli samobójstwie Abla z powodu morderstw które popełnił. Morze to z powodu tego, że nie przepadam za tego typu książkami, a może i z powodu postaci samego chłopca, którego przeszłość skupiała się na samotności, bólu i śmierci matki, a raczej jej samobójstwie. Miałam nadzieję, że to nie będzie Abel, osoba w której i ja się zakochałam(a raczej w Baśniarzu) , ale niestety autorka mnie zraniła. Książki już więcej nie mam zamiaru ruszać, ale niestety najwyraźniej poruszając moje serce zapisało się w pamięci.
Pozdrawiam i polecam osobom, które lubią melodramaty, dramaty i kryminały(czyli dla osób o silnych nerwach).
Gdy zaczęłam czytać tę książkę, wydawała mi się zwykłą książką młodzieżową, nic bardziej mylnego. Z każdym rozdziałem wgłębiałam się w postać Anny. Jej życie było idealne, można powiedzieć, nużące, rutynowe. Pewnego dnia wpada, a dokładniej on ją zaczepia, rozmawiają niecałą minutkę, a Anna zaczyna się nim interesować. Nieoczekiwanie i z zszokowaniem dowiaduje się o jego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
No więc tak...kiedy wzięłam do ręki tę książkę, moja koleżanka wniebowzięta zaczęła mi opowiadać jaka ta książka jest świetna. Pomyślałam więc "Raz kozie śmieć", sam początek książki wydawał się nudnawy, ale myśląc że się poprawi czytałam dalej i wgłębiałam się w ten kompletny niewypał.
Książka w trakcie czytania wydawała się niedopracowana, same nazwy demonów i opowieść dziewczyny w tle(niczym w zmierzchu) doprowadzały do dziwnego uczucia...dyskomfortu.
Język jest moim zdaniem zbyt prosty jak na samą fabułę, a jest ona ciekawa, jednak uważam że historia tam przedstawiona, powinna być stworzona inaczej.
Nie polecam osobą, które chcą czegoś od książki, mam tu na myśli ciekawy język i wciągającą fabułę.
Poza tym, ładna okładka :)
No więc tak...kiedy wzięłam do ręki tę książkę, moja koleżanka wniebowzięta zaczęła mi opowiadać jaka ta książka jest świetna. Pomyślałam więc "Raz kozie śmieć", sam początek książki wydawał się nudnawy, ale myśląc że się poprawi czytałam dalej i wgłębiałam się w ten kompletny niewypał.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka w trakcie czytania wydawała się niedopracowana, same nazwy demonów i opowieść...