rozwiń zwiń
Cleotka3007

Profil użytkownika: Cleotka3007

Warszawa Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 12 godzin temu
92
Przeczytanych
książek
280
Książek
w biblioteczce
53
Opinii
190
Polubień
opinii
Warszawa Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Świąteczne książki smakują o każdej porze roku, są jak gorąca czekolada z różą. To musi być jeden z tych wigilijnych cudów, który trwa cały rok ;)

"Święta na wynajem" pochłonęłam od razu po lekturze "Lata na wynajem", tak bardzo byłam ciekawa co też słychać u naszych seniorów. Pierwszą rzeczą która przyszła mi do głowy, po przeczytaniu "wynajętej" serii książek było to, że pierwsza część była niczym wianek z kwiatów, a druga jak prezenty spod choinki. Co ciekawe wniosek ten nie ma nic wspólnego z porami roku w których dana część była osadzona. To co podpowiedziało mi takie skojarzenie, to sposób w jaki zostały nam przedstawione historie bohaterów. "Lato na wynajem" prowadziło nas przez perypetie seniorów, przeplatając ich historie między sobą, niczym łodygi kwiatów w uplecionym wianku. Kawałek historii Wiesi, za chwilę kawałek historii Kazimierza, i hyc Melanii, by przejść do Józefa, a następnie Irenki. I od nowa, dokładnie jak sposób plecenia wianka. "Święta na wynajem" zaś, przedstawiały nam historie poszczególnych bohaterów po kolei. Tutaj każdy z nich dostał swój pełen rozdział, który kończył się dopiero wtedy, gdy dana historia dotarła do upragnionego szczęśliwego zakończenia, nie wcześniej. Czas czytania takiego rozdziału to jak zdejmowanie papieru z prezentu (któż z nas tego nie lubi?), a zakończenie jest niczym innym jak zawartość podarunku. Rozpoczęcie kolejnej historii było, jak otwarcie następnego prezentu :) Finał książki "Święta na wynajem" był jak finał wigilijnego spotkania, gdzie wszyscy jej uczestnicy rozmawiają ze sobą, dzieląc się wrażeniami z właśnie odbytej wieczerzy.

Muszę również wspomnieć o ważnym przesłaniu, jakie tworzą obydwie książki, a mianowicie, że dobro wraca do nas. To co nasi kochani seniorzy ofiarowali innym w czasie lata, wróciło do nich zimą. Teraz to oni otrzymali wsparcie i pomoc w swoim życiu.

To co spodobało mi się w "Świętach na wynajem" to fakt, że mogliśmy jeszcze lepiej poznać naszych bohaterów i ujrzeć kawałek ich życia poza wynajmem. Ukryci za zasłoną z kartek i liter, mogliśmy poznać ich domowe zwyczaje, problemy, tęsknoty, a nawet "zobaczyć" jak mieszkają. Ja bardzo chętnie odwiedziłabym Melanię i jej kocią rodzinkę, lub Irenkę by zjeść z nią kawałek ciasta. Chętnie też pogawędziłabym z Kazimierzem, Wiesią i Józefem który na pewno zaskoczyłby mnie kolorowym krawatem ;)

Po cichutku liczę, że Pani Karolina rozpieści nas jeszcze jedną częścią przygód naszej wesołej, dojrzałej gromadki, bo potencjał i historie do rozwinięcia zdecydowanie są :)
Myślę, że z przyjemnością będę wracać do tej serii :)

Świąteczne książki smakują o każdej porze roku, są jak gorąca czekolada z różą. To musi być jeden z tych wigilijnych cudów, który trwa cały rok ;)

"Święta na wynajem" pochłonęłam od razu po lekturze "Lata na wynajem", tak bardzo byłam ciekawa co też słychać u naszych seniorów. Pierwszą rzeczą która przyszła mi do głowy, po przeczytaniu "wynajętej" serii książek było to, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przed snem uderzyła mnie myśl, że chciałabym przeczytać coś optymistycznego, ciepłego i lekkiego. Patrzyłam na swój księgozbiór i ręka sama poprowadziła mnie do tego żółtego grzbietu. "Lato do wynajęcia ", idealny tytuł biorąc pod uwagę, że nareszcie zaczęło się robić ciepło. Zaopatrzona w książkę, czekoladę i herbatę zagłębiłam się w lekturę i... I od samego początku przepadłam. Grupa seniorów, naszych głównych bohaterów, od razu wzbudziła we mnie sympatię, i z przyjemnością śledziłam ich historie. Może i były momenty słodkie jak ta czekolada którą zajadałam, ale trafiały się też takie których nie pogardziłaby się tabliczka gorzkiej. Oczywiście, że pewne sytuacje były mało realne, zbyt ugładzone, ale czy tak naprawdę nie marzymy, by tak było w życiu? Z drugiej strony małe cuda się zdarzają, więc może jednak i rzeczywistość bywa książkowa ;)
"Lato do wynajęcia" jest jak plasterek na smuteczki. Wciągnęła mnie na tyle, że udało mi się nawet zapomnieć o problemach i innych mało przyjemnych rzeczach. Jedyną wadą tej książki jest to, że ma za mało stron ;) Na szczęście mój cudowny regał ma dla mnie rozwiązanie tego problemu, bowiem czeka na mnie druga część przygód sympatycznych seniorów.
Ps. Jeśli ktoś zapytałby mnie kto jest moją ulubioną postacią to zdecydowanie byłby to Pan Kazimierz. Oprócz tego, że mam sentyment do tego imienia, to Pan Kazimierz jest osobą o kompletnie innym podejściu do życia niż moje, i właśnie tym mi zaimponował. Wiem, że lekko by nie było, ale mam jakieś takie wrażenie, że to byłaby ciekawa znajomość :)

Przed snem uderzyła mnie myśl, że chciałabym przeczytać coś optymistycznego, ciepłego i lekkiego. Patrzyłam na swój księgozbiór i ręka sama poprowadziła mnie do tego żółtego grzbietu. "Lato do wynajęcia ", idealny tytuł biorąc pod uwagę, że nareszcie zaczęło się robić ciepło. Zaopatrzona w książkę, czekoladę i herbatę zagłębiłam się w lekturę i... I od samego początku...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Miłość na ostatniej stacji Meshi, Yoshio Tatada
Ocena 6,4
Miłość na osta... Meshi, Yoshio Tatad...

Na półkach: ,

Sympatyczna historia miłosna, na poprawę humoru :) Bez zbędnych intryg, plątaniny fabularnej i pierdół. Ot życie z lekkim lukrem. Nie ukrywam, że drugi tom który troszeczkę rozwinąłby dalsze losy bohaterów, byłby czymś co chętnie bym przeczytała ;)
"Miłość na ostatniej stacji" to taki mangowy pączek na deszczowy dzień przy herbatce. I tak, kiedy czytałam tę pozycję właśnie padało, więc sprawdziłam to organoleptycznie ;)

Sympatyczna historia miłosna, na poprawę humoru :) Bez zbędnych intryg, plątaniny fabularnej i pierdół. Ot życie z lekkim lukrem. Nie ukrywam, że drugi tom który troszeczkę rozwinąłby dalsze losy bohaterów, byłby czymś co chętnie bym przeczytała ;)
"Miłość na ostatniej stacji" to taki mangowy pączek na deszczowy dzień przy herbatce. I tak, kiedy czytałam tę pozycję właśnie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Cleotka3007

z ostatnich 3 m-cy
Cleotka3007
2024-04-27 09:11:03
Cleotka3007 dodała książkę Komiks szczeciński na półkę Chcę przeczytać
Cleotka3007
2024-04-09 21:59:16
Cleotka3007 dodała książkę Leśne cuda na półkę Chcę przeczytać
2024-04-09 21:59:16
Cleotka3007 dodała książkę Leśne cuda na półkę Chcę przeczytać
Leśne cuda Sylwia Kubik
Średnia ocena:
8 / 10
218 ocen
Cleotka3007
2024-04-09 21:57:21
Cleotka3007 i Kama są teraz znajomymi
2024-04-09 21:57:21
Cleotka3007 i Kama są teraz znajomymi
Cleotka3007
2024-04-08 21:37:05
Cleotka3007 dodała książkę Cztery pory magii na półkę Chcę przeczytać
2024-04-08 21:37:05
Cleotka3007 dodała książkę Cztery pory magii na półkę Chcę przeczytać
Cleotka3007
2024-04-08 21:21:50
2024-04-08 21:21:50
Cleotka3007
2024-04-08 20:20:11
Cleotka3007 oceniła książkę Święta do wynajęcia na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-08 20:20:11
Cleotka3007 oceniła książkę Święta do wynajęcia na
7 / 10
i dodała opinię:

Świąteczne książki smakują o każdej porze roku, są jak gorąca czekolada z różą. To musi być jeden z tych wigilijnych cudów, który trwa cały rok ;)

"Święta na wynajem" pochłonęłam od razu po lekturze "Lata na wynajem", tak bardzo byłam ciekawa co też słychać u naszych s...

Rozwiń Rozwiń
Święta do wynajęcia Karolina Wilczyńska
Średnia ocena:
7.6 / 10
245 ocen
Cleotka3007
2024-04-08 20:19:47
Cleotka3007
2024-04-08 13:44:38
Cleotka3007 dodała książkę Piernik z wróżbą na półkę Chcę przeczytać
2024-04-08 13:44:38
Cleotka3007 dodała książkę Piernik z wróżbą na półkę Chcę przeczytać
Piernik z wróżbą Sandra Podleska
Średnia ocena:
7.3 / 10
286 ocen

ulubieni autorzy [1]

Éric-Emmanuel Schmitt
Ocena książek:
7,2 / 10
45 książek
1 cykl
3329 fanów

Ulubione

Wisława Szymborska - Zobacz więcej
Alan Alexander Milne Kubuś Puchatek Zobacz więcej
Paulo Coelho Alchemik Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Oskar i pani Róża Zobacz więcej
Oscar Wilde Portret Doriana Graya Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Oskar i pani Róża Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Przypadek Adolfa H. Zobacz więcej
Éric-Emmanuel Schmitt Tektonika uczuć Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
92
książki
Średnio w roku
przeczytane
5
książek
Opinie były
pomocne
190
razy
W sumie
wystawione
91
ocen ze średnią 6,2

Spędzone
na czytaniu
485
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
5
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]