-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2024-06-12
2024-06-02
Po książkę sięgnęłam pod wpływem impulsu. Rzuciła mi się w oczy jakaś recenzja, więc zamówiłam i zaczęłam czytać. Przede wszystkim o tej książce mówi się wiele złego pod względem sposobu przedstawienia w niej niewolnictwa i ciemnoskórych ludzi. Tu przyznam rację, dzisiejszemu człowiekowi te fragmenty czyta się niezwykle przykro i z niesmakiem. Okropny jest sposób przedstawiania ciemnoskórych ludzi jak zwierzęta, albo jak dzieci bez rozumu. To wszystko jest nieaktualne i krzywdzące. Mi ciężko czytało się właśnie te fragmenty. Ale książkę zaczęłam czytać przede wszystkim dla postaci Scarlett. Jak na tame czasy, to jest to wręcz innowacja. Kobieta opisana jako człowiek, ze wszelkimi wadami. Jest to postać niezwykle barwna, którą naprawdę się rozumie. Prawie wszystkie jej postępowania da się zrozumieć. Tak właśnie działałby zwyczajny człowiek targany emocjami, impulsami i uczuciami. To bohaterka, która dostała na swoje barki aż za wiele, cała książka ukazuje jak łatwo jest oceniać działania ludzi z zewnątrz, kiedy nie wie się co powodowało podjęcie takich, a nie innych decyzji. Scarlett może przypominać rozkapryszone dziecko, a jednak to ona jakby prowadziła za sobą za rączkę wiele innych ludzi, którzy dzięki niej przetrwali najgorsze czasy. Co do nieprzyjemnych rzeczy to razi dzisiaj to żenienie dzieci z dorosłymi mężczyznami. Bo dziewczynka 14 czy 16 letnia to jeszcze dziecko, a branie sobie za żony dzieci, to nic innego jak pedofilia. I to był mój następny zgrzyt w tej książce. Bo Rhett Butler był grubo po 30 kiedy poznał Scarlett, a ta miała wówczas 16 lat.
Po książkę sięgnęłam pod wpływem impulsu. Rzuciła mi się w oczy jakaś recenzja, więc zamówiłam i zaczęłam czytać. Przede wszystkim o tej książce mówi się wiele złego pod względem sposobu przedstawienia w niej niewolnictwa i ciemnoskórych ludzi. Tu przyznam rację, dzisiejszemu człowiekowi te fragmenty czyta się niezwykle przykro i z niesmakiem. Okropny jest sposób...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2024-03-16
Niezwykle wciągająca książka, o której ciężko powiedzieć coś nowego. Wspaniała, epicka przygoda. Widać doskonale, że autor spędził długie lata na przygotowywaniu i doskonaleniu wykreowanego świata. Mi się czytało bardzo przyjemnie i nawet nie dłużyły mi się fragmenty o hobbitach. Żałuję, że zabrałam się za nią tak późno, chociaż z drugiej strony, jako osoba dorosła jestem w stanie dostrzec w niej inne rzeczy. Mi się ogromnie podobała, cała przygoda, historia, po prostu wszystko było dla mnie jak wspaniała i ekscytująca podróż, którą odbywałam razem z bohaterami. Polecam każdemu, nie tylko miłośnikom gatunku, ponieważ książka zawiera wiele uniwersalnych prawd, aktualnych nawet dzisiaj. Na pewno przeczytam ją jeszcze nie raz.
Niezwykle wciągająca książka, o której ciężko powiedzieć coś nowego. Wspaniała, epicka przygoda. Widać doskonale, że autor spędził długie lata na przygotowywaniu i doskonaleniu wykreowanego świata. Mi się czytało bardzo przyjemnie i nawet nie dłużyły mi się fragmenty o hobbitach. Żałuję, że zabrałam się za nią tak późno, chociaż z drugiej strony, jako osoba dorosła jestem w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2023-10-18
Świetna książka, wydarzenia na początku nie zapowiadają tego, co wydarzy się później. Na duży plus zwrot akcji. Ja jestem na tak
Świetna książka, wydarzenia na początku nie zapowiadają tego, co wydarzy się później. Na duży plus zwrot akcji. Ja jestem na tak
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-01-12
2022-02-10
Przyznam, że długo omijałam twórczość Lema, ponieważ zniechęciła mnie o niego nauczycielka polskiego w podstawówce. W końcu jednak postanowiłam sięgnąć po jakąś jego pozycję, przecież 2021 był rokiem Lema. Wybrałam Solaris i muszę to napisać: żałuję, że wcześniej tego nie zrobiłam. Fabuła może nie jest zbyt odkrywcza, ale inność "obcego", te opisy jego dziwnych tworów rekompensuje wszystko. Całość skupiona tylko wokół kilku bohaterów, sama historia odkrycia i badań Solaris. Wielkie WOW. Na pewno sięgnę po kolejne powieści Lema, bo jest w jego stylu pisania coś co przyciąga i wciąga.
Przyznam, że długo omijałam twórczość Lema, ponieważ zniechęciła mnie o niego nauczycielka polskiego w podstawówce. W końcu jednak postanowiłam sięgnąć po jakąś jego pozycję, przecież 2021 był rokiem Lema. Wybrałam Solaris i muszę to napisać: żałuję, że wcześniej tego nie zrobiłam. Fabuła może nie jest zbyt odkrywcza, ale inność "obcego", te opisy jego dziwnych tworów...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Spodziewałam się trochę innej książki, kiedy zaczęłam ją czytać, ale nie zawiodłam się. Trochę to romans, ale nie taki tradycyjny, trochę powieść historyczna. Tłem są wydarzenia z historii Anglii raczej nie znane przeciętnemu polskiemu czytelnikowi, ale czyta się dobrze. Opisywana historia wciąga, bohaterowie różni i dosyć "zwyczajni", że tak to ujmę, chociaż główna bohaterka niestandardowa. Chyba Daphne du Maurier staje się jedną z moich ulubionych autorek.
Spodziewałam się trochę innej książki, kiedy zaczęłam ją czytać, ale nie zawiodłam się. Trochę to romans, ale nie taki tradycyjny, trochę powieść historyczna. Tłem są wydarzenia z historii Anglii raczej nie znane przeciętnemu polskiemu czytelnikowi, ale czyta się dobrze. Opisywana historia wciąga, bohaterowie różni i dosyć "zwyczajni", że tak to ujmę, chociaż główna...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to