-
ArtykułyPlenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2
-
ArtykułyW świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4
-
ArtykułyZaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2
-
ArtykułyMa 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
„ Jedna z najlepszych powieści fantasy, jakie ukazały się od czasów Tolkiena” pisze Andre Norton. Zachęcona tym zdaniem oraz zdaniem pani Bradley:
„Jedna z tych rzadkich książek, których przeczytanie na zawsze zmienia percepcje świata.” postanowiłam księgę przeczytać.
Był to jeden z największych błędów mego życia! Książka wynudziła mnie na maksa. Brak jakichkolwiek opisów - a jeżeli jakieś już są, to jest to parę zdań na poziomie ucznia z gimnazjum jak nie gorzej. Bohaterowie – tacy sobie, szaraczki. Żaden z nich nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przemyślenia bohaterów zbyt głębokie tez nie są. Opis głównej bitwy też nie powalił na kolana. Pod koniec powieści miałam już tylko wrażenie, że dla autora najważniejsze były miłosne achy i ochy bohaterów niż walka dobra ze złem. Plus wątek z królem Arturem, który nic nie wnosi do powieści. Wątek miłości rodem z taniego harlequina.
Język tej powieści był też troszkę dziwny. I nie wiem czy to nie była wina tłumacza. W pierwszym tomie można się doszukać paru błędów składniowych w zdaniu . Poza tym – nie wiem czy autor powieści czy tłumacz- uwielbiał zwroty typu: była tym, kim (czym) była albo zrobiła to, co zrobiła plus do tego parę westchnień typu ochhh i achhh.
Plus to przeskakiwanie z jednego wątku na drugi potrafiło wykończyć.
Percepcji świata u mnie ta książka nie zmieniła.
„ Jedna z najlepszych powieści fantasy, jakie ukazały się od czasów Tolkiena” pisze Andre Norton. Zachęcona tym zdaniem oraz zdaniem pani Bradley:
„Jedna z tych rzadkich książek, których przeczytanie na zawsze zmienia percepcje świata.” postanowiłam księgę przeczytać.
Był to jeden z największych błędów mego życia! Książka wynudziła mnie na maksa. Brak jakichkolwiek...
Żałuję tylko, że zwlekałam z przeczytaniem tej książki. Książka warta polecenia!
Żałuję tylko, że zwlekałam z przeczytaniem tej książki. Książka warta polecenia!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJak zwykle było ciekawie u pana Pilipiuka aż smutno sie zrobiło na koniec. Opowiadania, które najbardziej mnie wciągnęły to „Wujaszek Igor” i „Samolot von Ribbentropa”.
Jak zwykle było ciekawie u pana Pilipiuka aż smutno sie zrobiło na koniec. Opowiadania, które najbardziej mnie wciągnęły to „Wujaszek Igor” i „Samolot von Ribbentropa”.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTroszkę mnie ta książka rozczarowała – chodzi mi o zakończenie tomu. Poza tym uważam że warto było poświecić czas na tę lekturę.
Troszkę mnie ta książka rozczarowała – chodzi mi o zakończenie tomu. Poza tym uważam że warto było poświecić czas na tę lekturę.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
To jedna z tych książek, które dają dużo do myślenia i na długo zapadają w pamięci.
To jedna z tych książek, które dają dużo do myślenia i na długo zapadają w pamięci.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to